The Cherry Point - "Night of the bloody tapes"
2005 / cd
Troniks
USA
No wreszcie dostałem coś dla prawdziwych postmodernistycznych zjebów-ekstremistów. Zajmująca się głównie sceną noise amerykańska Troniks przysłała zestaw płyt, których zawartość porazi każde niewprawione w tego typu dźwiękach ucho. The Cherry Point to projekt, za którym stoi Phil Blakenship - płodzący kilometry ścieżek artysta, który łączy miażdżącą stylistykę harsh noise z otoczką psychodelicznego horroru. Na tym CD znalazły się zebrane z trzech lat nagrania z kaset. Nagrania, które dosłownie rozczesują mi zwoje w mózgu swoim chorym klimatem, który Phil produkuje w sobie tylko znany sposób posługując się najprzerózniejszymi generatorami szumów, pisków, sprzężeń i innych sygnaów doprowadzających do skraju wytrzymałości moje trąbki Eustachiusza. Bez żadnej, nawet śladowej rytmiki, stuprocentowa antymuzyka, szara ściana dżwiękowej magmy ścierająca wszelkie pojęcia muzyczne jakie kiedykolwiek powstały i docierająca do rdzenia, pierwotnego sposobu emisji i odbierania dźwięków. Wrażenie jest takie jakby dwa nieskończenie potężne stalowe tankowce załadowane betonowym miałem mijały się ze sobą na morzu trąc o siebie burtami generując przy tym paraliżujący zmysły hałas. Chore jest zatapianie się w coś takiego, oj jak kurwa pięknie chore.
www.bloodmania.com; www.iheartnoise.comOlo / 8 Szukaj więcej o The Cherry Point