Dla tych, którzy mają ogolone głowy na łyso, nadrukowane czaszki i druty kolczaste na kapturach i czują się swobodnie w obecności cmentarnych pomników okładka Primitive Warfare powinna wydawać się znajoma. Deja vu powinno wywoływać nierozczytywalne logo, nazwa płyty i militarno-nuklearny fetysz. Wbrew temu co mówi stare porzekadło, pozory tym razem nie mylą. Duch (może nie defini...
Neolith ruszyli z nagraniami nowego albumu - zmiana tytułu
Data dodania 2013-08-31Dodał OloŹródło facebook.com/neolithInfo z obozu Neolithic: "Przepraszamy za spory okres ciszy, jednak zdecydowanie jest to cisza przed burzą!!! Przede wszystkim ruszyła wreszcie sesja nagraniowa nowej płyty – Beast nagrał naprawdę mocne bębny w Creative Studio w Krakowie. Teraz pora przenieść się do Sanoka, gdzie w Kola Studio zarejestrujemy partie gitar, basu oraz wokale. Równolegle w zaciszu domowego studia U. będzie pracował nad elektroniką, która również tradycyjnie pojawi się na naszym czwartym krążku. No, a jesienią miks i mastering, który odbędzie się w Zed Studio w Olkuszu, ale o tym wszystkim będziemy Was informować na bieżąco!!!
Drugą, ale chyba równie ważną informacją jest to, że zmianie uległ tytuł naszej płyty. Póki co, „Infernalism” idzie do szuflady, a my zdecydowaliśmy, że nasz nowy krążek będzie ostatecznie nosił tytuł: „IZI.IM.KURNU-KI.”, co w tłumaczeniu na język angielski oznacza ni mniej, ni więcej: „FIRE.WIND.HELL.”!!!
to na razie tyle, mamy nadzieje, że dobrych wieści – wyczekujcie kolejnych i wspierajcie nas!!!
Dla tych, którzy mają ogolone głowy na łyso, nadrukowane czaszki i druty kolczaste na kapturach i czują się swobodnie w obecności cmentarnych pomników okładka Primitive Warfare powinna wydawa...
Leżąca na pomoście obu Ameryk niewielka Kostaryka na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z z trząchającymi dynią wielbicielami hałasu, ale tamtejsza scena, skupiona głównie w San José (stolic...