Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
2008-04-21Drugi album meksykańskiego Pulverized ukaże się nakładem Asphyxiate Recordings. Wytwórnia reklamuje muzykę zespołu jako "miażdżący, brutalny i innowacyjny death metal dla maniaków Incantation, Morbid Angel i innych złowrogich technicznych death metalowych kapel, które nie utraciły podziemnego ducha". Debiut Pulverized zatytułowany "Spheres of Depraved Philosophy" ukazał się w 2002 roku nakładem The Art Records. Zespół grał na całym świecie u boku takich nazw jak Morbid Angel, Cannibal Corpse, Suffocation, Exhumed, Incantation, Monstrosity, Vital Remains, Malevolent Creation, Rotting Christ, Pandemia a także z topowymi meksykańskimi wymiataczami jak m.ni. Disgorge, Cenotaph, Anarchus, Under Moonlight Sadness, Pigsty, Warcrusher, Ravager czy Hacavitz. www.pulverized.ws www.myspace.com/pulverizedbandDodał: Olo Źródło: asphyxiaterecordings.com
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...