Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
2007-07-24Już we wrześniu Stillborn zaatakuje swoim drugim albumem, zatytułowanym "Manifiesto de Blasfemia". Materiał zawiera 11 hymnów Śmierci - bez litości i kompromisów. Destroyer (Kriegsmaschine) gościnnie użyczył swego głosu w kilku utworach. Fragmenty "Nekromassakr: Death's Coronation" oraz "Infernal Goat Worship" można odsłuchać na profilu myspace zespołu [www.myspace.com/naturalborndestroyers]. Okładka została wykonana przez Holgera Nitschke. [www.lichtreize.com] "Po zobaczeniu prac Holgera, wiedziałem, że mamy już front" co- Ikaroz. "Dumnie wkroczyliśmy w Erę Bluźnierczego Manifestu." - Killer. Album zostanie wydany przez Pagan Records. Wkrótce będzie znana tracklista oraz dokładna data wydania. www.stillborn.plDodał: Olo Źródło: Stillborn
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...