METALLICA

[Riven]

Cóż, chyba doroczna dyskusja o metallice dobiega końca. W tym roku zaskoczyła drogowców i uderzyła już w lutym, a nie, jak w minionych latach, na wiosnę. Czekamy na 2014,ja już przygotowuje sobie linki do pomyłek technicznych Larsa

[jaszyn]

Nie, musze do tego podejść na spokojnie i z uwaga, poza tym jaki by ten album nie był, wydaje mi się, że nie można poznawać go bez tekstów. Nie mniej te nagrania z koncertu z niemiec są świetne, na pewno zbadam niedługo.

Jeżeli ten mini koncert tak Ci się spodobał to płytę kupuj w ciemno. Faktycznie fajnie wyszły im te kawałki na żywo a pozornie wydają się trochę niekoncertowe i Robert wygląda tutaj jak człowiek, Lars solidnie bębni, Kirk nie chrzani solówek a Jamesowi się micha cieszy:)

[Riven]

No wlasnie, wygladaja jak dużo poważniejszy zespol niż normalnie :). Sprawdze, sprawdze.

[Drone]

LULU jest zajebiste - czas tej płyty jeszcze nadejdzie.

[vicek]

oj chyba nie ... to są dwa inne światy bardzo nieudolne w mojej opinii połączone . Tym razem nie wyszło dobrze jak na s and m

[Riven]

no to dzięki bogu bo s and m to taka kaleka ze ja pierdole :D

[vicek]

hmn to w takim razie czym jest lulu :E

[Riven]

no czyms innym , a czym dokładnie to się dopiero przekonam. ale na pewno nie będzie tak chujowe jak master of puppets z tymi skrzypcami, come on

[vicek]

[Mistrz]

Lulu >>>>>> Death Magnetic

[Castor]

oj chyba nie ... to są dwa inne światy bardzo nieudolne w mojej opinii połączone . Tym razem nie wyszło dobrze jak na s and m

Tam to dopiero jest nieudane połączenie, hehehe

Prawda jest taka, że w jednym, jak i w drugim przypadku, połączenie dwóch różnych światów, skutecznie mnie od tych płyt odrzuca. Dlatego też:

S&M + Lulu <<<<<< Death Magnetic

[Mistrz]

wokal Reeda może być irytujący (Jamesa zresztą też), ale sama muzyka na Lulu jest dobra. tylko, że brzmienie mogłoby być lepsze - zresztą to samo tyczy się Death Magnetic. Ja nie wiem, siedzą w tych studiach za grube dziesiątki tysięcy dolarów, a wystarczy porównać brzmienie nagranego ćwierć dekady temu MoP z tym, co robią obecnie. co się stało ?

[[V]]

wokal Reeda może być irytujący (Jamesa zresztą też), ale sama muzyka na Lulu jest dobra. tylko, że brzmienie mogłoby być lepsze - zresztą to samo tyczy się Death Magnetic. Ja nie wiem, siedzą w tych studiach za grube dziesiątki tysięcy dolarów, a wystarczy porównać brzmienie nagranego ćwierć dekady temu MoP z tym, co robią obecnie. co się stało ?

za dużo osób pałęta sie po studio a Rick Rubin drapie sie po brodzie.

Na S&M jest świetny No Leaf Clover w którym widac jakim zajebistym wokalistą jest James.

[535]

Taaa. Edyta Górniak muzyki metalowej.

[vicek]

ale za to ma fajną brodę

[Zenek]

S & M jak oceniany by nie był to jest pięknym świadectwem ogromnej megalomanii. To podejście widać do dzisiaj. " Jesteśmy największym zespołem na świecie i możemy zrobić co tylko chcemy gdy inni muszą wpasować sie w wymagania tluszczy żeby sprzedać trzy płyty. Podwójny album z coverami Mercyful Fate, Misfits i Killing Joke ? PROSZE BARDZO. Płyta z orkiestra symfoniczna, proszę bardzo. Album z Lou Reedem? WHY NOT Country? Z checia. " Może i efekty bywają różne, ale nie można im zarzucic, ze skamlą o fanów. Ani tych w pasach z nabojami ani tych co oglądali non stop Mtv. Jebaliby do końca życia wariacje na temat Creeping Death, to Rivenek bananowiec by się brandzlowal pod plakat z Larsem.

[Morph]

Podwójny album z coverami Mercyful Fate, Misfits i Killing Joke?

Przypadkiem wyszedł im z tego ich drugi najlepszy album :D. Metallica to DOSKONAŁY coverband.

[vicek]

to prawda

[Scaarph]

Podwójny album z coverami Mercyful Fate, Misfits i Killing Joke?

Przypadkiem wyszedł im z tego ich drugi najlepszy album :D. Metallica to DOSKONAŁY coverband.

nie szarżowałbym aż tak, ale fajne te kałwery matallicats nawet.

[[V]]

covery BUDGIE,HOLOCAUST,DIAMOND HEAD imo najlepsze.