Masa mode ON ;)

[Triceratops]

przemysl raczkowal? raczkowaly chyba prawne normy, sprowadzali na potege z europy i ladowali ile wlezie.

http://teamsuperhero.com/HallofHeroes/w ... 00x198.jpg

kazdy z nich wyglada jak kopia tej samej osoby, z lekka roznica pod katem genow, wzrostu itp - myslisz ze ktokolwiek z nich byl czysty? wszyscy zawodnicy z tamtych lat byli skupieni wokol kilku silowni, kazdy ladowal ile wlazilo. tajemnica poliszynela

no kurcze on wyglada jak kopia tych koksow z fotki?


Moze i cos wrzucal, chuj wie, nikt nigdy nie udowodnil , ale nawet jakby to i tak nie tak jak dzisiaj.

[[V]]

strasznie sceptyczny jestes.i mylisz sie co do HMB i jego istotnej roli w zwiekszaniu masy miesniowej i ogólnie sily miesni.

Nie tyle sceptyczny co.......... zreszta zekke tez ci potwierdzil, betahydroskymaslan to kit, jeden z wielu jak np l-karnityna czy arginina, jelenie to kupia zeby poprawic cocs co moga miec za darmo, a jezeli efektu nie bedzie zawsze mozna powiedziec, ze zle dawkowal, w zlej porze etc. Tak dziala system i caly przemysl.

O HMB http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10606212

a tam kit,mniejsze korzysci przynosi u osób wytrenowanych,ale osoby rozpoczynajace swoja przygode ze sportami silowymi moga czerpac z HMB wiele korzysci i dolozyc w krótkim czasie troche solidnej masy miesniowej przy odpowiednim dawkowaniu i diecie,potwierdza to wiele zródel w prasie fachowej ale widze ze Ty masz swoja wlasna spiskowa teorie dziejów;)

[zekke]

tutaj nie (ja jak sie spompuje to tak wygladam, jak nie lepiej) ale na innych fotach juz bym sie zastanawial. tak czy siak bardziej odnosilem sie do zane`a i kogokolwiek tam bys nie wymienil z tej ekipy - wszyscy jechali rowno ile sie dalo - i nawet nie twierdze ze to cos negatywnego, sam bym chetnie zarzucil dobry stuff na stawy a pozniej na mozliwie czysta mase - oczywiscie spoleczna opiina wiadomo jaka jest ale w rozsadnych dawkach i z oslonkami w ogolnym rozrachunku pewnie byloby zdrowiej niz ladowanie tych hujowych bialek, kreatyn czy innych stackow. sad but true.

[Triceratops]

E tam zaraz spiskowe teorie dziejow :) Po prostu wglebilem sie w biochemie a biochemia mowi zupelnie inne rzeczy :) Rynek suplementow to taki sam rynek jak rynek farmaceutykow czy innych specyfikow, kazdy chce oszukac jak najwiecej jeleni wciskajac rewleacyjne kity i naprawde trudno to odsiac jest. Prasa fachowa to jest tak jak The New England Journal of Medicine w stsosunku do farmacji, polowa skladu siedzi w zarzadach firm. Niedawno wyszla darmowa ksiazka bylej szefowej TBEJM gdzie opisala jak robili w chuja wszystkich z badaniami etc. Kto to czytal? NIkt, bo przeciez u nas udupily wydanie tej ksiazki.
http://www.tfe.edu.pl/aptekarz/Aptekarz ... lement.pdf

Gironda jako trener zalecal zarcie ziemniakow, co dzisiaj mowi "oficjalna" wiedza kulturystyczna na ten temat? Ziemniaki tucza. Ale suple nie. Zreszta, odstawisz suple i twoje "osiagi" koncza sie jakby ktos spuscil powietrze z balona. Ja wole realna sile :) A testosteron czy gh mozna pogonic zupelnie naturalnie :)

[Triceratops]

tutaj nie (ja jak sie spompuje to tak wygladam, jak nie lepiej) ale na innych fotach juz bym sie zastanawial. tak czy siak bardziej odnosilem sie do zane`a i kogokolwiek tam bys nie wymienil z tej ekipy - wszyscy jechali rowno ile sie dalo - i nawet nie twierdze ze to cos negatywnego, sam bym chetnie zarzucil dobry stuff na stawy a pozniej na mozliwie czysta mase - oczywiscie spoleczna opiina wiadomo jaka jest ale w rozsadnych dawkach i z oslonkami w ogolnym rozrachunku pewnie byloby zdrowiej niz ladowanie tych hujowych bialek, kreatyn czy innych stackow. sad but true.

no frank moze badziej tak, nie ma sie co spierac, bo nikt ich przy talerzach nie przylapal, pewnie "profesjonalizm" wymagal, zeby brac witaminki, przeciez pamietam jak 20 lat temu trener na sekcji ciezarowcom wciskal metke ,mowiac, ze to "witaminki" na kregoslup :) wiec to zjawisko bardziej powszechne niz sie zdaje. ale mowimy o normalnych, nie tyle niedzielnych co swiadomych pakerosach :)

[zekke]

nie frank "moze bardziej tak" tylko na pewno, cmon ;) a ciezarowcy to wiadomo, nie ma gadania. w ogole to powinno byc powszechnie akceptowane i wyjasnione, ale wiadomo jak jest - narciarze napierdalaja sterydy pod lekami na astme, w kazdym nawet najbardziej bzdurnym sporcie laduje sie mase rzeczy, tyle aby nie przekraczaly norm ustalanych przez grono wzajemnej adoracji, oczywiscie o tych normach sa wszyscy informowani wczesniej i kazdy z zawodnikow jest badany aby nie bylo "problemow", a i tak pewnie wiekszosc z tych problemow zamiata sie pod dywan. to tak oczywiste jak dobra dieta i suple, ale wiedza spoleczenstwa jest taka ze nawet szkoda rozmawiac o suplach bo zostaniesz okreslony jako 'koks'. ot takie wzajemne kolko hipokryzji i adoracji.

[Kurt]

Jednak warto tu było zajrzeć, bo tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, że te całe odżywki gówno warte są i lepiej samemu do wszystkiego dojść.

[Pelson]

sam bym chetnie zarzucil dobry stuff na stawy a pozniej na mozliwie czysta mase - oczywiscie spoleczna opiina wiadomo jaka jest ale w rozsadnych dawkach i z oslonkami w ogolnym rozrachunku pewnie byloby zdrowiej niz ladowanie tych hujowych bialek, kreatyn czy innych stackow. sad but true.

Przecież żeby mieć czystą masę na cyklu to powinieneś i tak żreć tyle samo, jak nie więcej białka. Anaboliki tylko ułatwiają zwiększenie masy mięśniowej, ale nie budują jej za Ciebie z powietrza. Dobry cykl to taki, w którym soczki obudowujesz sobie potężną dawką kreatyny, aminokwasów, białka itepe, itede by zmaksymalizować działanie chemii i zapobiec spadkom, nieuchronnym, gdy zaczniesz odblokowanie. Znowu odwołam się do polskiej praktyki, gros kolesi weźmie propionian testosteronu + metanabol przez dwa miesiące, odstawi dietę, bo przecież masa sama rośnie (przez zatrzymanie wody), po całym cyklu nie odblokuje osi HPTA i po trzech miesiącach gość wraca do wyjściowej wagi z jajami wielkości żołędzi. Nie oszukujmy się, jeść trzeba, w czasie cyklu zwłaszcza.

[Triceratops]

nie frank "moze bardziej tak" tylko na pewno, cmon ;) a ciezarowcy to wiadomo, nie ma gadania. w ogole to powinno byc powszechnie akceptowane i wyjasnione, ale wiadomo jak jest - narciarze napierdalaja sterydy pod lekami na astme, w kazdym nawet najbardziej bzdurnym sporcie laduje sie mase rzeczy, tyle aby nie przekraczaly norm ustalanych przez grono wzajemnej adoracji, oczywiscie o tych normach sa wszyscy informowani wczesniej i kazdy z zawodnikow jest badany aby nie bylo "problemow", a i tak pewnie wiekszosc z tych problemow zamiata sie pod dywan. to tak oczywiste jak dobra dieta i suple, ale wiedza spoleczenstwa jest taka ze nawet szkoda rozmawiac o suplach bo zostaniesz okreslony jako 'koks'. ot takie wzajemne kolko hipokryzji i adoracji.

Zgadza sie. Tyle, ze gadamy o normalnym, hobbystycznym, niezobowiazujacym, relaksowym pakowaniu :) I tutaj uwazam, ze suple sa kompletnie zbedne. Normalne zarcie zapewni ci wszystko co chcesz. Pisze to z wlasnego doswiadczenia, kiedys miajac dobre relacje z kolesiem co sklep taki prowadzil, dostawalem za pomoc ogolna w chuj tego szajsu od spalaczy po bialko. Jakbym na to wydal kase to bym zalowal kurewsko. Wycinka jest sto razy latwiejsza na zwyklym CKD niz venom polaczony z hydroxycutem i innym kurwa burnerem. Bialko z Gaspari fajne w smaku ale nic kurwa poza tym, za te kase mozna pare zgrzewek jajek kupic i lepsze bialko. Jedynie BCAA uwazam, ze ma sens, zwlaszcza jak sie robi rano i na czczo.

[Triceratops]

Jednak warto tu było zajrzeć, bo tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, że te całe odżywki gówno warte są i lepiej samemu do wszystkiego dojść.

Jasne, ze tak, przy okazji wyrabia sie dobre nawyki i przyzwyczajenia zywieniowe. Sily zbudowanej bez supli nikt ci nie zabierze. Jak sie skonczy pudelko SuperXplodeMassPower to bida i sil nie ma na trening ani po...

[Kurt]

Zawsze podchodziłem do tego sceptycznie, nigdy zresztą nie miałem zamiaru próbować się w to wkręcać. Też hołduje zasadzie, że jak czegoś nie umiesz zrobić sam, to tego nie umiesz wcale.

[zekke]

Pelson - jasne, tylko myslalem ze nie rozmawiamy o debilach ktorych opisales?

Tric - tu sie mylisz, dieta wszystkiego nie dostarczy - mowie o osobach chodzacych na silownie i wiedzacych co robia - nie o zadnych ciezarowcach, trojboistach etc - jesli ktos chce jako tako bez cisnienia rosnac i cieszyc sie zdrowiem to moim zdaniem jak najbardziej powinien zainwestowac w suplementacje, ktora jak sama nazwa mowi UZUPELNIA diete. sam powiedzmy uwazam sie za taka osobe, ale jak ktos rzuca niesmiertelny tekst ze "nie chce sie za duzo przypakowac" no to rownie dobrze moze zostac w domu, robic plan 100 pompek i wcinac ziemniaki ; )

Jednak warto tu było zajrzeć, bo tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, że te całe odżywki gówno warte są i lepiej samemu do wszystkiego dojść.

Jasne, ze tak, przy okazji wyrabia sie dobre nawyki i przyzwyczajenia zywieniowe. Sily zbudowanej bez supli nikt ci nie zabierze. Jak sie skonczy pudelko SuperXplodeMassPower to bida i sil nie ma na trening ani po...

Zawsze podchodziłem do tego sceptycznie, nigdy zresztą nie miałem zamiaru próbować się w to wkręcać. Też hołduje zasadzie, że jak czegoś nie umiesz zrobić sam, to tego nie umiesz wcale.

a tu juz jedno i drugie to bzdura straszna niestety, naiwnosc i brak swiadomosci.

[Triceratops]

jesli ktos chce jako tako bez cisnienia rosnac i cieszyc sie zdrowiem to moim zdaniem jak najbardziej powinien zainwestowac w suplementacje, ktora jak sama nazwa mowi UZUPELNIA diete

Jak sam piszesz, jezeli trzeba cos UZUPELNIAC to znaczy, ze dieta jest niekompletna. Wiec zamiast uzupelniac, wystarczy zadbac aby nie bylo owych brakow do uzupelniania. Normalna dieta nie wymaga suplementacji, to mit.ze trzeba cos uzupelniac. Co np wg ciebie trzeba uzupelniac?.

jak ktos rzuca niesmiertelny tekst ze "nie chce sie za duzo przypakowac" no to rownie dobrze moze zostac w domu, robic plan 100 pompek i wcinac ziemniaki ; )

No kazdy okresla wlasne cele. Pompki to absolutnie nic glupiego, tak samo jak np podciaganie na drazku czy dipsy. Bodyweight zwykle.

[zekke]

zapomniales tylko o tym ze aby dostarczyc wszystkiego z diety to musisz wpieprzyc rzeczy ktore nie zawieraja tylko i wylacznie skladnik X ale oprocz tego Y i Z ktorego niekoniecznie musisz chciec.

a odnosnie pompek to taki przyklad niedzielnego cwiczacego - pompki brzuszki etc, rozumiesz ; )

[Triceratops]

zapomniales tylko o tym ze aby dostarczyc wszystkiego z diety to musisz wpieprzyc rzeczy ktore nie zawieraja tylko i wylacznie skladnik X ale oprocz tego Y i Z ktorego niekoniecznie musisz chciec.

Ee tam, w naturze nie ma wyizolowanych rzeczy typu X, jak jest cos z czyms polaczone to znaczy, ze to ma gleboki sens. Wiec chcac niechcac dobrze zrobiona dieta zapewnia wszystko na co sie ma ochote, mozna nawet pogonic to i owo dodajac przyprawy typu kozieradka.

a odnosnie pompek to taki przyklad niedzielnego cwiczacego - pompki brzuszki etc, rozumiesz ; )

E tam, od zelaza trzeba czasmi odpoczac. Robilem plan Lafaya oparty calkowicie na bodyweight. Takich postepow w sile polaczonej z wytrzymaloscia na zelazie nie mialem :) Delavier tez ma plan na Bw. BW to nie jest od razu amatorszczyna. Co przecietny pakeros zrobi na kolkach gimnastycznych? Mniej niz niedzielny amator tych kolek ;)

[Pelson]

jesli ktos chce jako tako bez cisnienia rosnac i cieszyc sie zdrowiem to moim zdaniem jak najbardziej powinien zainwestowac w suplementacje, ktora jak sama nazwa mowi UZUPELNIA diete

Jak sam piszesz, jezeli trzeba cos UZUPELNIAC to znaczy, ze dieta jest niekompletna. Wiec zamiast uzupelniac, wystarczy zadbac aby nie bylo owych brakow do uzupelniania. Normalna dieta nie wymaga suplementacji, to mit.ze trzeba cos uzupelniac. Co np wg ciebie trzeba uzupelniac?.

Heh, Triceps, co powiesz na wyczynowych sportowców, niekoniecznie kulturystów, którzy biorą suplementy? Np biegacze narciarscy? Przecież oni z założenia dbają o siebie bo to ich praca, żyją sportem 24 godziny na dobę? I nadal biorą suplementy.
Chodzi o to, że przy intensywnym, ciężkim treningu musieli by np. jeść kilka kilo wątróbki i mięsa, by zapewnić sobie zapas żelaza, praktycznie zamiast treningu musieli by tylko jeść. Nie wspominając już o tym jak obciążone byłyby ich trzewia ciągłym trawieniem. Podobnie jest np z kreatyną- aby zapewnic jej odpowiedni poziom w organiźmie trzeba by było zjeść dziennie parę kilo mięsa, wyobrażasz to sobie?
Niektóre suplementy brać warto, skłaniam się nawet ku twierdzeniu, że trzeba, zwłaszcza jeśli np. owoce i warzywa produkowane szklarniowo i tańsze, zawierają mniej witamin i minerałów niz ich naturalnie rosnące i droższe odpowiedniki. Ciężej jest po prostu zapewnić ich wysoki poziom, zwłaszcza dla osoby, która 4-5 razy w tygodniu uprawia intensywnie sport.

[Triceratops]

No ale ja pisalem o tych hobbystycznych, amatorskich, rekreacyjnych kulturystach a nie zawodowcach ;)) Zreszta jak ogladalem diete baszych dzielnych pilkarzy przed euro to nie dziwie sie, ze ledwo sie ruszali. makarony jakies kurwa z sosami, owoce, chlebki, sam kurwa syf, skad mieli miec energie?? I podobno maja dietetyka zawodowego. Pewnie czytal te same ksiazki co Bambus a potem twierdzil, ze zrodlem energii sa weglowodany.

BTW zelazo powinno byc na relatywnie niskim poziomie, ilez razy to juz norma zostala zmieniana, nawet leczono afrykanerow w somalii z powodu niskiego poziomu zelaza. Niestety zaraz po podaniu zelaza wszystkie "chore" na niedobor czarnuchy padly na malarie, organizm obniza jego poziom, bo jest ono jednoczesnie pozywka dla bakterii i wirusow. Dopoki mieli niski poziom byli bezpieczni. W indiach to samo.

imho nie ma takich suplementow , ktore normalny czlowiek cwiczacy rekreacyjnie dla sportu i zdrowia powinien brac. nawet kulturysci kosmetyczni, co jest ostatnio modne spokojnie sa w stanie dac rade bez tego :)

[Pan_Kimono]

może Tricepsowi chodzi o jego słynną "kakaową" dietę:P

[zekke]

jesli ktos chce jako tako bez cisnienia rosnac i cieszyc sie zdrowiem to moim zdaniem jak najbardziej powinien zainwestowac w suplementacje, ktora jak sama nazwa mowi UZUPELNIA diete

Jak sam piszesz, jezeli trzeba cos UZUPELNIAC to znaczy, ze dieta jest niekompletna. Wiec zamiast uzupelniac, wystarczy zadbac aby nie bylo owych brakow do uzupelniania. Normalna dieta nie wymaga suplementacji, to mit.ze trzeba cos uzupelniac. Co np wg ciebie trzeba uzupelniac?.

Heh, Triceps, co powiesz na wyczynowych sportowców, niekoniecznie kulturystów, którzy biorą suplementy? Np biegacze narciarscy? Przecież oni z założenia dbają o siebie bo to ich praca, żyją sportem 24 godziny na dobę? I nadal biorą suplementy.
Chodzi o to, że przy intensywnym, ciężkim treningu musieli by np. jeść kilka kilo wątróbki i mięsa, by zapewnić sobie zapas żelaza, praktycznie zamiast treningu musieli by tylko jeść. Nie wspominając już o tym jak obciążone byłyby ich trzewia ciągłym trawieniem. Podobnie jest np z kreatyną- aby zapewnic jej odpowiedni poziom w organiźmie trzeba by było zjeść dziennie parę kilo mięsa, wyobrażasz to sobie?
Niektóre suplementy brać warto, skłaniam się nawet ku twierdzeniu, że trzeba, zwłaszcza jeśli np. owoce i warzywa produkowane szklarniowo i tańsze, zawierają mniej witamin i minerałów niz ich naturalnie rosnące i droższe odpowiedniki. Ciężej jest po prostu zapewnić ich wysoki poziom, zwłaszcza dla osoby, która 4-5 razy w tygodniu uprawia intensywnie sport.

j/w, to oczywiste

zapomniales tylko o tym ze aby dostarczyc wszystkiego z diety to musisz wpieprzyc rzeczy ktore nie zawieraja tylko i wylacznie skladnik X ale oprocz tego Y i Z ktorego niekoniecznie musisz chciec.

Ee tam, w naturze nie ma wyizolowanych rzeczy typu X, jak jest cos z czyms polaczone to znaczy, ze to ma gleboki sens. Wiec chcac niechcac dobrze zrobiona dieta zapewnia wszystko na co sie ma ochote, mozna nawet pogonic to i owo dodajac przyprawy typu kozieradka.

a odnosnie pompek to taki przyklad niedzielnego cwiczacego - pompki brzuszki etc, rozumiesz ; )

E tam, od zelaza trzeba czasmi odpoczac. Robilem plan Lafaya oparty calkowicie na bodyweight. Takich postepow w sile polaczonej z wytrzymaloscia na zelazie nie mialem :) Delavier tez ma plan na Bw. BW to nie jest od razu amatorszczyna. Co przecietny pakeros zrobi na kolkach gimnastycznych? Mniej niz niedzielny amator tych kolek ;)

postepy zrobiles bo to byla odmiana od stagnacji na ciezarach, gdyby bylo BW > ciezary to nikt z pro nie robilby przeciez ciezarami ; ) a zestawiac przecietnych pakerow do kolek nie ma sensu, bo jeden praktycznie nic nie zrobi na kolkach a drugi praktycznie nic na silowni, tak wiec to takie tam dywagacje. wszystko jest oczywiste i wzgledne dla kazdego kto siedzi troche w tym temacie

[Triceratops]

postepy zrobiles bo to byla odmiana od stagnacji na ciezarach, gdyby bylo BW > ciezary to nikt z pro nie robilby przeciez ciezarami ; ) a zestawiac przecietnych pakerow do kolek nie ma sensu, bo jeden praktycznie nic nie zrobi na kolkach a drugi praktycznie nic na silowni, tak wiec to takie tam dywagacje. wszystko jest oczywiste i wzgledne dla kazdego kto siedzi troche w tym temacie

no ale my chyba nie gadamy o pro tylko o naszym pakowaniu, nie ? ;) a z tymi kolkami to nie bylbym taki pewien czy taki z kolek nic nie zdziala na silowni. Zdzialalby w swoim zakresie.
O bw freaki
hannibal

ruski hannibal

zwykle bw :)