ROME - Flowers From Exile [2009]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6559
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Ostatnie bdb, ale fakt, że teraz czas na coś bardziej skondensowanego ;).
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
ostatnio widziałem tego kolosaa na trzech osobnych płytach w MM, ale tanie to one nie były - warto wywalić tyle kasy?
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Jak nie jesteś strasznym fanem Rome, to nie warto wg mnie.
You've got nothing to lose but your lives.
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Nie po prostu mam dwie poprzednie, które bardzo lubię, ale chyba będę kolekcjonował ich wsteczny katalog w takim razie ;)
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Dobrze robisz, naprawdę :) wcale nie jestem zaślepiona, ale pierwsze dwie rzeczy to mistrzostwo i najlepsze, co wydali.
No dobra, pierwsze cztery rzeczy. Ale nie więcej!
No dobra, pierwsze cztery rzeczy. Ale nie więcej!
You've got nothing to lose but your lives.
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
ty chyba słońca nie lubisz, że tam karygodnie nie doceniasz Flowers
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Flowers najlepsze, ale pewnie już pisałem. Słońce masa ok. Szkoda, że tera pogoda taka skaszaniona jest.
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Bo Flowers nie ma takiego niesamowitego klimatu, jak chociażby Nera. Wy lubicie słońce, ja wolę siedzieć w piwnicy. :)
You've got nothing to lose but your lives.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
IMO lepiej sie zaopatrzyc w ostatnia niz w plyty sprzed Flowers. Na pierwszych kilku materialach czuc bylo potencjal, odrobina dobrej muzyki tam byla, ale z plyty na plyte potencjalu bylo coraz mniej, az w koncu niemalze znikad dojebali Flowers, ktore odbieram jako realizacje tego, co probowali z siebie wydusic od Nera. To granie z kompletnie innej ligi i wreszcie ta ich muzyka przestala brzmiec sztucznie i tanio, wreszcie nie bylo zapychaczy i wreszcie material byl spojny, a do tego hiciarski i chwytliwy. Pamietam, ze w okolicach premiery FfE juz postawilem na nich krzyzyk po poprzedniczce, wiec zwlekalem z rok z odsluchem ;) Najlepiej posluchaj ostatniej i sam zdecyduj.DCI Hunt pisze:Nie po prostu mam dwie poprzednie, które bardzo lubię, ale chyba będę kolekcjonował ich wsteczny katalog w takim razie ;)
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Ale ta piwnica jest ulokowana nad ziemia, tekturowa i czesto wietrzona. Sa momenty na Nera, ale bez przesadyRandom Apex pisze:Bo Flowers nie ma takiego niesamowitego klimatu, jak chociażby Nera. Wy lubicie słońce, ja wolę siedzieć w piwnicy. :)
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
@0ms, "materiał chwytliwy i hiciarski" to piszesz o FfE, dobrze rozumiem? Nie o tym, co wydali ostatnio? A co myślisz o tym trzypłytowcu? I skąd "sztuczność i taniość" w pierwszych wydawnictwach? Gdzie masz plastik i tandetę? Pokaż mi dokładne przykłady, bo mi tego mój radar nie pokazuje.
You've got nothing to lose but your lives.
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Nie żeby nie podobało mi się to co słyszałem z płyt przed "Flowers...", ale to już faktycznie muzyka z górnej półki i zupełnie inna liga. tego 3-płytowego potwora chętnie bym przygarnął, ale droga ta przyjemność, a chyba bez słuchania ostroznie mogę założyć, że nie jest arcydzieło...0ms pisze: Flowers, ktore odbieram jako realizacje tego, co probowali z siebie wydusic od Nera. To granie z kompletnie innej ligi i wreszcie ta ich muzyka przestala brzmiec sztucznie i tanio
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Nie chodzi o tandete czy plastik, tylko o straszna syntetycznosc i "taniosc", ktora wiele tym plytom odbiera. To, co mogloby kluc w uszy syntetycznoscia jest na Flowers schowane, nie wyciagniete na pierwszy plan jak w przypadku kilku pierwszych wydawnictw. Tak to przynajmniej odbieram.Random Apex pisze:@0ms, "materiał chwytliwy i hiciarski" to piszesz o FfE, dobrze rozumiem? Nie o tym, co wydali ostatnio? A co myślisz o tym trzypłytowcu? I skąd "sztuczność i taniość" w pierwszych wydawnictwach? Gdzie masz plastik i tandetę? Pokaż mi dokładne przykłady, bo mi tego mój radar nie pokazuje.
A piszac o hitach mialem na mysli Flowers, tak. Ostatnia natomiast bardzo lubie. Moja druga ulubiona po Flowers. I tam rowniez czuc, ze panowie (tudziez Jerome) nauczyli sie wreszcie eksponowac tylko to, co eksponowac nalezy
Ale pierwsze sa po prostu znacznie gorsze. A sa to plyty zbyt drogie - z tym sie zgodzeDCI Hunt pisze:Nie żeby nie podobało mi się to co słyszałem z płyt przed "Flowers...", ale to już faktycznie muzyka z górnej półki i zupełnie inna liga. tego 3-płytowego potwora chętnie bym przygarnął, ale droga ta przyjemność, a chyba bez słuchania ostroznie mogę założyć, że nie jest arcydzieło...0ms pisze: Flowers, ktore odbieram jako realizacje tego, co probowali z siebie wydusic od Nera. To granie z kompletnie innej ligi i wreszcie ta ich muzyka przestala brzmiec sztucznie i tanio
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Tak, tak. Pisałem dwa posty na raz i namieszałem - chodziło mi o to, że "Flowers..." to już zupełnie inny, dużo wyższy poziom.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6559
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Moim zdaniem z Rome warto jest mieć wszystko, no może oprócz nieszczęsnego Nos Chants Perdus chociaż i tam są momenty. Pozostaje tylko kwestia cen które do niskich niestety nie należą - to nie jakiś Slayer czy inny Celtic Frost dla plebsu, żeby można było koło 3 dych ich płyty wyrwać ;d.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
To dla mnie strasznie krzywdzące opinie, zastanawiam się, co ja widzę w tych pierwszych albumach, czego Wy nie widzicie?
You've got nothing to lose but your lives.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6559
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Ja tam akurat bardzo lubię te płyty szczególnie C i MMM, ale zgodzę się z opinią, że dopiero na Flowers... ten zespół zabrzmiał odpowiednio naturalnie.Random Apex pisze:To dla mnie strasznie krzywdzące opinie, zastanawiam się, co ja widzę w tych pierwszych albumach, czego Wy nie widzicie?
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Random Apex pisze:ja wolę siedzieć w piwnicy. :)

O RLY?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Parasite
- zaczyna szaleć
- Posty: 111
- Rejestracja: 16-06-2012, 16:59
- Kontakt:
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Morph pisze:Random Apex pisze:ja wolę siedzieć w piwnicy. :)
O RLY?

Ja RLY.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: ROME - Flowers From Exile [2009]
Haaaaaaaahaaaaaaaaaaaha, ale ktoś genialny opis kfiatuf walnął na RYMie.
Leonard Cohen meets Michael Gira in a cheap sicilian restaurant, hands him a flamenco guitar and talks about his youth and stuff.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old