GHOULTOWN

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
jesterSS

GHOULTOWN

06-02-2008, 16:05

Biadoląc nad przebiedną biedą marnych zespolików "black metalowych" postanowiłem dla równowagi założyć temat o zespole z prawdziwego zdarzenia.Kilku teksańskich świrów gra świetną miksturę rockabilly, country, rock'n'roll i punka, śpiewając o czarach, potworach i innym plugastwie, urozmaicając swój zacny mjuzik występującą tu i ówdzie trąbką, kreującą klikmat westernowej rozróby. Amerykanów można umiejscowić między Misfits a Coffinshakers, bez ujmy na honorze dla tych bogów, jako że Ghoultown nie ustępuje im ani na krok. Kto lubi muzykę z jajami jak kule armatnie i chce zobaczyć, czym jest rock w stu procentach konkretny, bez zbędnego pitolenia, a zarazem posiadający własną tożsamość, ma poniżej próbki talentu jankeskich mistrzów. Komu się nie spodoba, ten pucuje pały psom:

http://www.myspace.com/ghoultown

A tu możecie podziwiać ich niekwestionowaną prezencję:



Obrazek
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re: Ghoultown

06-02-2008, 16:19

jesterSS pisze:Kto lubi muzykę z jajami jak kule armatnie i chce zobaczyć, czym jest rock w stu procentach konkretny, bez zbędnego pitolenia, a zarazem posiadający własną tożsamość, ma poniżej próbki talentu jankeskich mistrzów. Komu się nie spodoba, ten pucuje pały psom:
A słuchałem wczoraj i całkiem fajne, ale jest duże ale. Nie brzmiało mi to na muzykę z takiej knajpy, gdzie zespół występuje za drucianą siatką. Grają dobrze, ale... jakoś im nie wierzę :)

ps. ty, pała, jankesi z teksasu? ;)
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

06-02-2008, 16:20

Znam "Give 'Em More Rope". Innych nie miałem okazji słyszeć. Fajna, luzacka muza dla prawdziwych "banditos". Jak kiedyś będę zasuwał cadillacem przez pustynię w Stanach (let's hope so) to se zapuszczę razem z pozostałymi bohaterami powyższej recenzji.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

06-02-2008, 16:21

Średnia zakładania tematów na forum rośnie, potem sprawdzę, ale na focie wygloądają jak Motorhead w wersji emo/gay, co mnie srednio przekonuje
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

06-02-2008, 16:24

Błąd. To Motorhead w wersji "od zmierzchu do świtu".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
antigod
w mackach Zła
Posty: 997
Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

06-02-2008, 16:34

longinus696 pisze:Znam "Give 'Em More Rope". Innych nie miałem okazji słyszeć. Fajna, luzacka muza dla prawdziwych "banditos". Jak kiedyś będę zasuwał cadillacem przez pustynię w Stanach (let's hope so) to se zapuszczę razem z pozostałymi bohaterami powyższej recenzji.
Dobre określenie. Przy takich dźwiękach aż się chce założyć kowbojki i gulnąć z gwinta ciepłą whisky.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

06-02-2008, 16:55

Łeeeeeee, przede wszystkim tu teksaskiego akcentu brakuje. No i za mało redneck i za mało badass to to, ale to tez wina wokalu głównie.
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

06-02-2008, 17:10

A juz myślałem, że tylko mi się wydawało, że ta whisky to jakaś trochę za mało alkoholowa jest. Nie wiem jednak czy w Teksasie też obowiązuje prawo pozwalające zastrzelić barmana podającego rozwodnioną, więc na wszelki wypadek strzelałem dopóki magazynek się nie skończył :twisted:
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
antigod
w mackach Zła
Posty: 997
Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

06-02-2008, 17:21

W Teksasie za strzelanie do dzisiaj jest stryczek... to wiem... ;-)
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

06-02-2008, 17:27

Bez strzelania też, ale tylko jak masz odpowiednią ilość pigmentu ;).
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

06-02-2008, 23:59

Wokal i brzmienie nie podoba mi się. Wolę Goatlord.
absinthe_patriote
postuje jak opętany!
Posty: 360
Rejestracja: 02-11-2006, 18:30

Re: Ghoultown

07-02-2008, 11:25

4m pisze:Nie brzmiało mi to na muzykę z takiej knajpy, gdzie zespół występuje za drucianą siatką. Grają dobrze, ale... jakoś im nie wierzę :)
No właśnie...Kiedyś się na nich trochę zawiodłem. Mają prezencję, mają pomysł na to swoje westernowe diabelstwo, i całkiem nieźle im to wychodzi, ale całość jakby nie dość podlana wodą ognistą. ;)
Awatar użytkownika
antigod
w mackach Zła
Posty: 997
Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

07-02-2008, 11:28

Taka ugrzeczniona wersja złych kowbojów z Holywood i bardziej hiciarskie, przebojowe Coffinshakers. Do tego spora dawka bluesa, elementy współczesnego "british rock'a" i jest Ghoultown. Żaden ewenement, ale posłuchać można.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
jesterSS

07-02-2008, 15:29

antigod pisze:elementy współczesnego "british rock'a"
Was?
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Ghoultown

09-06-2012, 11:26

O, jest temat.

Life After Sundown imo najlepsze. Wczesniej bylo "tylko" dobrze, z bardzo dobrymi momentami, ale na tej plycie wreszcie wszystko jest na swoim miejscu.

edit: przydaloby sie ten temat przeniesc do stosownego dzialu
Karkasonne

Re: Ghoultown

10-06-2012, 09:18

"Life after sundown" super, słyszałem jeszcze jedną płytę no ale właśnie, słyszałem... Ale "Life" to dokładnie to, czego teraz potrzebuję.
shitfun
weteran forumowych bitew
Posty: 1001
Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk

Re: GHOULTOWN

10-06-2012, 13:13

'LAS' - genialny materiał
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
Vitriol
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 03-07-2006, 12:13

Re: GHOULTOWN

10-06-2012, 13:15

podniecałem się już w "NP", więc wiele nie dodam. LAS rozpiedala i kropka.
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: GHOULTOWN

10-06-2012, 13:16

+1
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: GHOULTOWN

10-06-2012, 14:36

Co ten temat robi na tablicy metalowej? Czy na tym forum są jeszcze jacyś moderatorzy?
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ