NILE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: NILE

30-04-2012, 10:28

skończyli się po trzeciej płycie i tyle. znaczy to nie jest złe granie, ale wiele patentów zaczyna się powtarzać i zwyczajnie męczyć. jak ktoś chce technicznego DM w egipskich klimatach, to wszystko czego potrzebuje znajduje się na płytach o których wspomniałem. później to już są tylko wariacje "na temat", raz lepsze, raz gorsze. mnie to nie bierze kompletnie, poza paroma kawałkami.

z tej ostatniej, mimo paru przesłuchań, nie pamiętam teraz praktycznie nic, poza znakomitą grą perkusisty.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10160
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: NILE

30-04-2012, 10:47

Zawsze mnie zastanawiało co to jest ten death metal w egipskich klimatach;)
Awatar użytkownika
HobGoblin
zaczyna szaleć
Posty: 233
Rejestracja: 13-11-2011, 17:56
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

Re: NILE

30-04-2012, 10:48

Ostatnio wygrzebałem na półce kasetę tego zespołu, niebardzo chce mi się sprawdzac którą, ale jedną z pierwszych. Co mi się rzuciło w uszy, to to, że odwołanie się do kultury starożytnego Egiptu jest dla tych grajków raczej okazją do poprzetykania muzyki klawiszami i waleniem w kotły. A przecież gdyby chcieli, mogliby pogrzebać w Internecie. Do naszych czasów zachowały się i niektóre utwory, i skala muzyczna wykorzystywana przez Egipcjan. Gdyby próbowali wplatać w death metal coś takiego, byłbym ich gruppies, zapuściłbym włosy i oddawał się po koncertach rytualnemu nierządowi:
Ceterum censeo Mosquam delendam esse.
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: NILE

30-04-2012, 15:04

byrgh pisze:Ithy moze tak,ale ostaynia jakas mialka taka
Masz na nośniku? Mi z oryginała wybrzmiewa przepotężnie.
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: NILE

30-04-2012, 15:06

HobGoblin pisze:Ostatnio wygrzebałem na półce kasetę tego zespołu, niebardzo chce mi się sprawdzac którą, ale jedną z pierwszych. Co mi się rzuciło w uszy, to to, że odwołanie się do kultury starożytnego Egiptu jest dla tych grajków raczej okazją do poprzetykania muzyki klawiszami i waleniem w kotły. A przecież gdyby chcieli, mogliby pogrzebać w Internecie. Do naszych czasów zachowały się i niektóre utwory, i skala muzyczna wykorzystywana przez Egipcjan. Gdyby próbowali wplatać w death metal coś takiego, byłbym ich gruppies, zapuściłbym włosy i oddawał się po koncertach rytualnemu nierządowi:
Gdzieś czytałem, że te wszystkie "melodyjki" są grane na prawdziwych staroegipskich instrumentach. NO SOLACE.
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: NILE

30-04-2012, 17:22

Loathe pisze:
byrgh pisze:Ithy moze tak,ale ostaynia jakas mialka taka
Masz na nośniku? Mi z oryginała wybrzmiewa przepotężnie.
co z tego, ze brzmi, skoro kompletnie zbanalizowali kompozycje. na debiucie bylo brutalnie i do przodu (chyba najlepsza plyta w ogole), potem uznali, ze warto pkombinowac, i tu kwestia sporna, ale wychodzilo im raz lepiej raz gorzej, za chwile znowu zajebali z grubej rury, ale jadac po sztampie, na Ithy powrocili do klimatow, co wyszlo im nawiasem mowiac najlepiej w calej dotychczasowej karierze i tak doszlismy do ostatniego krazka - ktoremu do poziomu asluchalnego badziewia zabraklo tylko wiekszej dawki melodii. drugiego tak nierownego zespolu death metalowego jeszcze nie bylo, bo odbijali sie od ekstraklasy do przecietniactwa
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4648
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: NILE

30-04-2012, 19:07

heheheeeheheh
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: NILE

30-04-2012, 19:09

No co?
Tarpaulin
w mackach Zła
Posty: 694
Rejestracja: 15-04-2009, 16:00

Re: NILE

30-04-2012, 20:43

byrgh pisze:
Loathe pisze:
byrgh pisze:Ithy moze tak,ale ostaynia jakas mialka taka
Masz na nośniku? Mi z oryginała wybrzmiewa przepotężnie.
co z tego, ze brzmi, skoro kompletnie zbanalizowali kompozycje. na debiucie bylo brutalnie i do przodu (chyba najlepsza plyta w ogole), potem uznali, ze warto pkombinowac, i tu kwestia sporna, ale wychodzilo im raz lepiej raz gorzej, za chwile znowu zajebali z grubej rury, ale jadac po sztampie, na Ithy powrocili do klimatow, co wyszlo im nawiasem mowiac najlepiej w calej dotychczasowej karierze i tak doszlismy do ostatniego krazka - ktoremu do poziomu asluchalnego badziewia zabraklo tylko wiekszej dawki melodii. drugiego tak nierownego zespolu death metalowego jeszcze nie bylo, bo odbijali sie od ekstraklasy do przecietniactwa
Sporo racji tu jest. Ostatniego krążka co prawda nie nazwabym badziewiem, to przyzwoita płyta, ale do debiutu czy dwójki jej daleko. Ityfallus tak samo
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: NILE

30-04-2012, 21:56

Ostatniego nie słyszałęm, ale ityhy. był całkiem ok jak na nakurw.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1556
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: NILE

30-04-2012, 21:59

Już mnie mierzi ten powtarzany w kółko schemat, slogan, stereotyp, mem - że Nile to tylko 2. pierwsze płyty, a potem to było tylko gorzej. Dla mnie Nile tak naprawdę zaczyna się od 3. płyty.
Tarpaulin
w mackach Zła
Posty: 694
Rejestracja: 15-04-2009, 16:00

Re: NILE

30-04-2012, 22:09

Trzecia też jest znakomita przecież :)
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: NILE

30-04-2012, 22:48

Loathe pisze:
byrgh pisze:Ithy moze tak,ale ostaynia jakas mialka taka
Masz na nośniku? Mi z oryginała wybrzmiewa przepotężnie.
Chyba Cię suty pieką, ta płyta brzmi jak przeboje lata z radiem. Pod tym względem ostatnia jest już dużo lepsza.
HobGoblin pisze:Ostatnio wygrzebałem na półce kasetę tego zespołu, niebardzo chce mi się sprawdzac którą, ale jedną z pierwszych. Co mi się rzuciło w uszy, to to, że odwołanie się do kultury starożytnego Egiptu jest dla tych grajków raczej okazją do poprzetykania muzyki klawiszami i waleniem w kotły. A przecież gdyby chcieli, mogliby pogrzebać w Internecie. Do naszych czasów zachowały się i niektóre utwory, i skala muzyczna wykorzystywana przez Egipcjan. Gdyby próbowali wplatać w death metal coś takiego, byłbym ich gruppies, zapuściłbym włosy i oddawał się po koncertach rytualnemu nierządowi:
Dla nich to chyba jeden chuj czy to stworzenia klimatu "wykorzystują" Egipcjan czy tybetańskich mnichów ;)
mad pisze:Już mnie mierzi ten powtarzany w kółko schemat, slogan, stereotyp, mem - że Nile to tylko 2. pierwsze płyty, a potem to było tylko gorzej. Dla mnie Nile tak naprawdę zaczyna się od 3. płyty.
Prędzej jednak kończy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: NILE

30-04-2012, 23:07

Castor pisze:
Loathe pisze:
byrgh pisze:Ithy moze tak,ale ostaynia jakas mialka taka
Masz na nośniku? Mi z oryginała wybrzmiewa przepotężnie.
Chyba Cię suty pieką, ta płyta brzmi jak przeboje lata z radiem. Pod tym względem ostatnia jest już dużo lepsza.
W sumie to mi przykro, że mnie nie zrozumiałeś.
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: NILE

30-04-2012, 23:09

U Castora to normalne, to przywyknąć trzeba :D
The madness and the damage done.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: NILE

30-04-2012, 23:28

nie badz taki surowy, Castor rowny mon - i pisze to ze swiadomoscia, ze moze znowu nie zrozumiec intencji i mnie opierdolic ;)
Awatar użytkownika
HobGoblin
zaczyna szaleć
Posty: 233
Rejestracja: 13-11-2011, 17:56
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

Re: NILE

01-05-2012, 13:51

Loathe pisze:Gdzieś czytałem, że te wszystkie "melodyjki" są grane na prawdziwych staroegipskich instrumentach. NO SOLACE.
Czytałeś, nie czytałeś, utkwiło mi w pamięci zdjęcie jednego z ichnich muzyków, który trzymał jako ozdobę w pokoju gościnnym... replikę sarkofagu Tutenhamona.
Ta muzyka jest nieszczera, Oszczędziliby sobie i po prostu nakurwiali def metal, byłoby lepiej. Ale w sumie chuj z nimi. Idę posłuchać Bolt Thrower.
Ceterum censeo Mosquam delendam esse.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: NILE

01-05-2012, 13:59

Jak wątpisz w "szczerość" muzyków Nile, to polecam sprawdzić solowego Karla Sandersa, na którego płytach używa on głównie instrumentów "z epoki", a także takich dźwięków (egipskich, choć nie tylko). Jest to o tyle ciekawe, że są to ekscerpcje, spośród tych dźwięków (klawiszów, czy napieprzaniu w bębny, jak to ująłeś) które powstawały z myślą umieszczenia ich na płytach Nile, które jednak na nie nie weszły, albowiem rozwodniłyby i zamazały przekaz wynikający z reszty płyty. Także, wsłuchaj się w samo Nile bo i tam znajdziesz skale wschodnie, nie tylko egipskie. I nie tylko grane akustycznie.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
HobGoblin
zaczyna szaleć
Posty: 233
Rejestracja: 13-11-2011, 17:56
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

Re: NILE

01-05-2012, 14:31

A pewnie, że posłucham i jeśli dojdę do wniosku, że się myliłem w swojej ocenie, to odszczekam, co napisałem. Dzięki.
Ceterum censeo Mosquam delendam esse.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5320
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: NILE

01-05-2012, 19:41

Self pisze:Ostatni album przeczy Twoim tezom. Ale co ja będę się produkował? Niech muzyka tych głupich Amerykańców przemówi, a nie nasze dywagacje z dupy nt. albumu, który nie wyszedł.
Jest dokładnie tak jak piszesz.
ODPOWIEDZ