THE CURE

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

535

Re: THE CURE

24-03-2012, 03:38

Coś mało tu konkretów, więc niech reszta się przekona czego tu "stare dziady" w czapkach z daszkiem słuchają


Bawić się , a nie podpierać ściany...przecież zapłaciliście.
Awatar użytkownika
lumpskaut
zaczyna szaleć
Posty: 129
Rejestracja: 23-09-2009, 12:07

Re: THE CURE

24-03-2012, 09:20

The Cure to 2/3 mojego życia, zacząłem zupełnie nietypowo, bo w szóstej klasie dokonałem zakupu kontrolowanego kasety magnetofonowej pirackiej, jedynej akurat dostępnej w owym sklepie na Rynku we wro i los chciał, że było to "Entreat". Jaja, nie? Ale dziś uważam, że wersje "Disintegration" i "Fascination Street" z Entreat są zajebiste. Dla mnie to zespół numero uno, nawet jeśli zdarzy się miesiąc, że se nie puszczę ni razu. Na koncertach byłem tylko dwóch, w Łodzi w 2000 (zajebisty był after!) i w Katowicach jakoś niedawno.
Chciałbym zalać Twój polder.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: THE CURE

24-03-2012, 13:38

white_pony pisze:totalnie uwielbiam kawałek "burn" z soundtracku the crow
na "Bloodflowers" masz tą samą gitarę w "The Loudest Sound".
lumpskaut pisze:The Cure to 2/3 mojego życia, zacząłem zupełnie nietypowo, bo w szóstej klasie dokonałem zakupu kontrolowanego kasety magnetofonowej pirackiej, jedynej akurat dostępnej w owym sklepie na Rynku we wro i los chciał, że było to "Entreat". Jaja, nie? Ale dziś uważam, że wersje "Disintegration" i "Fascination Street" z Entreat są zajebiste. Dla mnie to zespół numero uno, nawet jeśli zdarzy się miesiąc, że se nie puszczę ni razu. Na koncertach byłem tylko dwóch, w Łodzi w 2000 (zajebisty był after!) i w Katowicach jakoś niedawno.
Jak nic sklep Bemol i te drewniane lady, o które się opierało wypatrując kaset:)
Awatar użytkownika
lumpskaut
zaczyna szaleć
Posty: 129
Rejestracja: 23-09-2009, 12:07

Re: THE CURE

26-03-2012, 10:12

KreatoR pisze: Jak nic sklep Bemol i te drewniane lady, o które się opierało wypatrując kaset:)
Chyba masz rację, aczkolwiek wydawało mi się, że sklep nazywał się po prostu Księgarnia Muzyczna, ale może po prostu tak ja z kumplem go nazywaliśmy. Jak się wchodziło, to po lewej były kasety, a przy końcu CD (wtedy myślałem, źe to jakaś technologia NASA), a po prawej książki i chyba winyle. Książki typu 'Nauka gry na flecie prostym'.

Ed: a Bemol nie był w Hali Targowej?
Chciałbym zalać Twój polder.
Awatar użytkownika
Bohdan
weteran forumowych bitew
Posty: 1386
Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
Lokalizacja: Lokal

Re: THE CURE

26-03-2012, 10:19

a nie Bemolika?
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: THE CURE

26-03-2012, 11:03

Skoro temat powrócił to napiszę, że ostatni album The Cure jest na prawdę bardzo, bardzo przyzwoity co stwierdzam z niemałym zdziwiniem.

Edit: Hm, taki "It's Over" z ostatniej płyty to jeden z ich lepszych numerów w ogóle.
Ostatnio zmieniony 26-03-2012, 11:57 przez megawat, łącznie zmieniany 1 raz.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: THE CURE

26-03-2012, 11:11

megawat pisze:Skoro temat powrócił to napiszę, że ostatni album The Cure jest na prawdę bardzo, bardzo przyzwoity co stwierdzam z niemałym zdziwiniem.
a zaraz sobie przypomne..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3282
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: THE CURE

26-03-2012, 14:30

Obok The Top to najsłabsza płyta kiurów niestety. Ale czasem posłucham, bo w sumie podoba mi się wszystko co nagrali. Od 10 lat to dla mnie zespół numer 1 i wątpię, żeby miało się to kiedykolwiek zmienić.
Awatar użytkownika
lumpskaut
zaczyna szaleć
Posty: 129
Rejestracja: 23-09-2009, 12:07

Re: THE CURE

26-03-2012, 16:54

Bohdan pisze:a nie Bemolika?
Możesz mieć rację.
Chciałbym zalać Twój polder.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: THE CURE

28-03-2012, 13:36

Na bank (po remoncie) na Rynku była Bemolika, a właściciel miał jeszcze taki mały sklepik/komis Bemol na Odrzańskiej koło kościoła garnizonowego (pamętam, bo zamawiałem tam zza granicy CD "Signify" Porcupine Tree żeby poderwać na nią kumpelę hehehe :).
Księgarni Muzycznej to nie pomyliłeś z Biblioteką na tej samej ścianie Rynku? Jeszcze pod koniec lat 90 można było tam pożyczać płyty, ale sprzedawał tam też gość z "Maxella" (wcześniej miał stoisko w Astrze i Feniksie na v piętrze).
Nie pamiętam już jak się nazywał ten sklep na górze Hali Targowej.
[V] pisze:
megawat pisze:Skoro temat powrócił to napiszę, że ostatni album The Cure jest na prawdę bardzo, bardzo przyzwoity co stwierdzam z niemałym zdziwiniem.
a zaraz sobie przypomne..
Żadko wracam, strasznie nierówny ten "4.13" i nie jest lepszy niż "The Cure", do którego bardzo długo się przekonywałem.
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1301
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: THE CURE

25-08-2012, 03:15

Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: THE CURE

25-08-2012, 03:34

Kraków czeka na przybycie THE CULT
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1301
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: THE CURE

25-08-2012, 03:51

Coś ci się pojebało.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10942
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: THE CURE

25-08-2012, 10:24

Pewnie The Cult też by mogło być :D
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
DCI Hunt

Re: THE CURE

25-08-2012, 19:52

megawat pisze:Skoro temat powrócił to napiszę, że ostatni album The Cure jest na prawdę bardzo, bardzo przyzwoity co stwierdzam z niemałym zdziwiniem.
Jak na The Cure to jest niestety słaby. Kupiłem jak tylko sie ukazał i pomimo faktu, że i tak go lubię było to jednak roczarowanie. Poprzedni duuuuużo lepszy.
Awatar użytkownika
Silent_Sea
weteran forumowych bitew
Posty: 1736
Rejestracja: 18-12-2006, 22:54

Re: THE CURE

25-08-2012, 20:04

Ja nie znam ich ostatnich dokonań ale naprawdę lubię "Seventeen Seconds" ( "A Forest " to mistrzostwo ! ) i "Boys Don't Cry" .
Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
DCI Hunt

Re: THE CURE

25-08-2012, 20:06

Silent_Sea pisze:Ja nie znam ich ostatnich dokonań ale naprawdę lubię "Seventeen Seconds" ( "A Forest " to mistrzostwo ! ) i "Boys Don't Cry" .
Tzn nie znasz "Pornography" i "Faith", że o nich nie wspomniałeś? Tak na marginesie, w/w "Seventeen Seconds" i właśnie "Pornography" to jedne z najlepszych płyt jakie kiedykolwiek nagrano.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10942
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: THE CURE

25-08-2012, 20:14

DCI Hunt pisze:Tak na marginesie, w/w "Seventeen Seconds" i właśnie "Pornography" to jedne z najlepszych płyt jakie kiedykolwiek nagrano.
I ja się z taką tezą zgadzam. Miałbym tylko problem, co Trójcę dopełnia - czy Disintegration, czy jednak Kiss Me..., które też bardzo lubię. W zasadzie, to wszystko The Cure bardzo lubię - ale nie słyszałem ostatnich albumów, zatrzymałem się bodajże na The Cure.
Ostatnio zmieniony 25-08-2012, 20:22 przez Sybir, łącznie zmieniany 1 raz.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3282
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: THE CURE

25-08-2012, 20:17

Po "The Cure" jest tylko jeden album :) Możesz go sobie zostawić na koniec :)
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3282
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: THE CURE

25-08-2012, 20:17

DCI Hunt pisze:[
Jak na The Cure to jest niestety słaby. Kupiłem jak tylko sie ukazał i pomimo faktu, że i tak go lubię było to jednak roczarowanie. Poprzedni duuuuużo lepszy.
No.
ODPOWIEDZ