Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Wszystkich ale:Alsvartr pisze:Btw. który Entombed jeszcze warto poznać oprócz pierwszych dwóch? Ale tak naprawdę, nie na zasadzie "całkiem spoko płyta, mozna posłuchać".
Z tym się zgodzęlonginus696 pisze:Entombed ma przynajmniej 3 ZAJEBISTE albumy na koncie, reszta to bardzo dobre i jeden dobry.
Z tym już nie.longinus696 pisze:Kreator ma tak naprawdę jeden lub dwa bardzo dobre. Reszty mi się nie chce słuchać.
Wolverine Blues - najlepsze Entombed.Alsvartr pisze:Btw. który Entombed jeszcze warto poznać oprócz pierwszych dwóch? Ale tak naprawdę, nie na zasadzie "całkiem spoko płyta, mozna posłuchać".
Porównanie idealne. Sama motoryka, budowa riffów, nawiązania do h/c i punk rocka - wszystko to łączy Entombed ze Slayerem. Morbid Angel to zupełnie inna bajka.Maria Konopnicka pisze:Porównanie zupełnie nietrafione choćby dlatego, że Entombed to taki death metalowy Kreator powiedzmy. Death metalowy Slayer to Morbid Angel. :) Swoją drogą, muszę sobie wrócić do tego ostatniego Entombed, bo o ile do Asphyx wracam regularnie, to ostatnim krążkiem Szwedów dość szybko się znudziłem.twoja_stara_trotzky pisze:A ja się będę upierać, że mówienie, że nowy Asphyx jest lepszy od nowego Entombed jest jak twierdzenie, że ostatni Exodus jest lepszy od ostatniego Slayer.
A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.Alsvartr pisze:E, na wszystkie to ja nie mam czasu ;) Taka najlepsza z najlepszych oprócz pierwszych dwóch. Skoro mówicie trójka, to niech będzie trójka.
Kompletnie inna muzyka w zasadzie, tzn. przede wszystkim inny nastroj i "attitude". Takze nie porownuj, nie weryfikuj ktora lepsza, tylko sluchaj. ;) Ja przyznam, ze troche czasu potrzebowalem zeby zalapac w pelni (nie potrafie zrozumiec dlaczego).Alsvartr pisze:Że niby lepszy od debiutu? Łee, coś mi się wierzyć nie chce, ale sprawdzę i zweryfikuję.
Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
To co, ZAMYKAMY?witchfinder pisze:Skończcie już pierdolić, bo jeden post głupszy od drugiego.
Fakty są takie, że każdy tutaj ma swój gust i próbuje go 'usankcjonować' dorabiając różne teorie do tego, dlaczego Iks jest lepszy od Igreka.
A tak w rzeczy wszystko rozbija się o to, kto co woli posłuchać. ;) Nie ukryjecie tego. ;)
BOOORING !!!!Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
Akurat w przypadku Entombed - TRZEBA. ;)Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
Ale w tym wypadku trzeba, bo warto.Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
Endless Pain, Pleasure to Kill, Terrible Certainty, Extreme Aggression, Renewal, Cause for Conflict - te albumy zawierają się w przedziale od 9/10 do 10/10 (z czego PTK i R to murowana dycha).longinus696 pisze:Entombed ma przynajmniej 3 ZAJEBISTE albumy na koncie, reszta to bardzo dobre i jeden dobry. Kreator ma tak naprawdę jeden lub dwa bardzo dobre. Reszty mi się nie chce słuchać.
Nie mówię już o tym jak wyglądają te dwa zespoły wobec siebie aktualnie. Kreator nie istnieje, a Entombed dalej wycina energetyczną muzę na poziomie.
Mój człowiek od Entombed. :)byrgh pisze:Wolverine Blues - najlepsze Entombed.Alsvartr pisze:Btw. który Entombed jeszcze warto poznać oprócz pierwszych dwóch? Ale tak naprawdę, nie na zasadzie "całkiem spoko płyta, mozna posłuchać".
