MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 13:52

Xapapote pisze:fajne riffy, spoko wokale, perka (stopa) do zaorania i w zasadzie jeden "Radikult" ewidentnie śmierdzący chujowizną.
No dokładnie. W zasadzie nic nie mam do "Radikult", ale faktycznie ten jeden kawałek jest zupełnie od czapy (i pewnie dość ostro zaniża ocenę płyty wśród co bardziej ortodoksyjnych recenzentów. :) Tak jak pisał Maria, sprawę trochę ratuje solówka wycięta przez Treya, bo tych jednak na "Illud" ciut mało.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 13:57

Co Wy mi tu wypisujecie? Radikult, Too Extreme! i Destructos to 3 najlepsze kawałki na płycie.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:11

Too Extreme tak, dwa pozostałe już do mnie nie trafiają :D

A tych zajebistych solówek strasznie mi brakuję na tej płycie, raptem dwie naprawdę zajebiste naliczyłem na albumie (paradoksalnie, ta z Radikult właśnie).
The madness and the damage done.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:14

IRONMIL pisze:
Xapapote pisze:mnie się ta płyta podoba i generalnie mam w pompie co o niej piszą jacyś faceci. jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym jak ten materiał brzmi z dobrego (180 g vinyl) nośnika. fajne riffy, spoko wokale, perka (stopa) do zaorania i w zasadzie jeden "Radikult" ewidentnie śmierdzący chujowizną.
Też bym wyrzucił "Radikult" z tej płyty. Gówniany kawałek, który trochę ratuje zajebista solówka.
to jest totalnie zajebisty numer.

najgorszy jest moim zdaniem Beauty Meets Beast.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:15

Za to ma dobre solo :D W ogóle te stricte death metalowe kawałki na płycie generalnie nie powalają...
The madness and the damage done.
Holi
w mackach Zła
Posty: 968
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:16

te trzy kawałki plus ewentualnie i Am Morbid chyba spowodowały, że są takie a nie inne recenzje tej płyty, mnie po dłogotrwałym słuchaniu też się podobają, takiego czegoś Morbid angel jeszcze nie grał, myślę, że duży wpływ na nie był Vincenta, ogólnie pewne pogłoski o tej płycie się sprawdziły, że będzie inaczej, ale też obok tych kawałków sa utwory bardziej tradycyjne - Existo Vulgore, czy chyba najbardziej death metalowy Blades For Baal
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:17

[V] pisze:to jest totalnie zajebisty numer.
Oczywista sprawa!
najgorszy jest moim zdaniem Beauty Meets Beast.
Moim zdaniem jest najlepszy z tych death metalowych wałków.
I AM MORBID
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:20

tutaj wskazalbym na Blades for Baal ,to jest mocarny numer z ta wspaniala bardzo melodyjna solówka na koncu.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Ritual
zaczyna szaleć
Posty: 274
Rejestracja: 17-08-2010, 00:13

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:34

Blades for Baal to chyba najlepszy z tych deathmetalowych, swoją drogą ciekawe video ktoś zmajstrował -
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: MORBID ANGEL

16-06-2011, 14:36

Mort pisze:Co Wy mi tu wypisujecie? Radikult, Too Extreme! i Destructos to 3 najlepsze kawałki na płycie.
Mi tam „Radikult” nie przeszkadza specjalnie :) o ile jednak „Too extreme!”, „Destructos…” czy „I am morbid” są oparte na patentach, które wpisują się w charakterystyczną morbidową stylistykę, „Radikult” to totalna jazda po bandzie. Tak miało być i rozumiem intencje, które stały za umieszczeniem tego numeru na płycie, niemniej uważam, że nie stałaby się jej wielka krzywda, gdyby Trey i spółka z tego zrezygnowali. :)
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 12:43

wygrzebalem jeszcze jedna recenzje z ktora sie zgadzam:
http://audio.com.pl/muzyka/recenzje/mor ... um-insanus
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 12:48

Dobre porównanie do tego "GDoW". Bardzo podobna sytuacja. Z zakupem "Illud..." się wstrzymam jednak, poczekam aż za kilka miesięcy emocje opadną i znużeni, ergo: rozczarowani zaczną się pozbywać tego za pół ceny :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 12:55

Mam tylko nadzieje, ze czas pokaze, ze GDoW to jednak zupelnie inny poziom i porownanie do nowego MA jest dla tej plyty zniewaga.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 19:02

Lykantrop pisze:Dobre porównanie do tego "GDoW". Bardzo podobna sytuacja. Z zakupem "Illud..." się wstrzymam jednak, poczekam aż za kilka miesięcy emocje opadną i znużeni, ergo: rozczarowani zaczną się pozbywać tego za pół ceny :-)
słuszna decyzja :)
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 19:11

a myślałem że tylko ja na taki pomysł wpadłem, ech :D
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 21:46

Pteroczłek pisze:
Mort pisze:Co Wy mi tu wypisujecie? Radikult, Too Extreme! i Destructos to 3 najlepsze kawałki na płycie.
Jednak „Too extreme!”, „Destructos…” czy „I am morbid” są oparte na patentach, które wpisują się w charakterystyczną morbidową stylistykę
Szkoda tylko, że tak niewielu to zauważa.
"Radikult", przynajmniej od strony wokalno-tekściarskiej podtrzymuje to, co w MA mnie zauroczyło - o ile death metal w tej protomiksturze heavyrockowo-punkowej lubił eksponować tę drugą część (choćby na zasadzie "opiewamy rzeczy tak ohydne, że wasi starzy wysiadają, błeeee, rzyg, sperma, szatan i flaki na wierzchu"), to Trey & Dave zawsze mieli podejście podobne do Motleyów z jednej, Manowar z drugiej strony, bardziej heavymetalowe. W "Radikult" ten buzujący testosteron, podejście na zasadzie "jestem zajebisty i co mi zrobisz?" jest bardzo wyraźne. Szkoda tylko tej zachowawczej części płyty - metalowy światek spokojnie się obejdzie bez "Nevermore", a byłby uboższy bez takiego "Destructos..." np.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 21:56

to,to,morbid angel zawsze taki byl.good point dude.inni moga sluchac nudnego death metalu dla brudasów:DD


'Cause we've been crossing the line since 1989
We're moving the world
Because our power is a shining
Sick groove with fucking magic to prove that
The radicals are here to stay!

W'ere living hardcore and radical
We'll always be maniacal and animal
They fear us cause we're physical irrational
Our radi-killer kult is thriving
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Maria Konopnicka

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 22:00

[V] pisze:To jest totalnie zajebisty numer.
Dla mnie brzmi jak cover Marylin Mansona... nic zajebistego w nim nie słyszę (tzn. w tym coverze, bo Mansona bardzo lubię).
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 22:06

To prawda, mansonowe konotacje od razu rzucaja sie w uszy, ale w ogole mi to nie przeszkadza.
To bardzo melodyjny, nosny numer, w zasadzie nie kazdemu musi sie podobac. Byc moze ludziom trudno to zaakceptowac jako numer, ktory nagral wlasnie ten zespól. Tak czy siak dla mnie to czysty testosteron, czysta moc.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: MORBID ANGEL

17-06-2011, 22:29

Coraz bardziej mi się ta płyta podobuje, brawo za odwagę. Oby jej nie zabrakło w przyszłości i żeby album na J nie był nudnym odgrzewaniem kotletów z A, B, czy C.
ODPOWIEDZ