Bonny pisze:chcesz powiedzieć, że MA są jak sprzedajne kobiety? ;)
Chcę powiedzieć, że niektórzy ulegają stereotypom :)
Kaszub pisze:Zaczyna się absurd jak w przypadku Burzum: "Jeśli Ci się nie spodobało to znaczy, że nigdy nie rozumiałeś muzyki tego zespołu (czy pojedynczego muzyka)". :)
Dokładnie tak jest - jeśli dotarłeś do istoty tego czym jest Burzum, jeśli wyczułeś puls i bicie serca, poczułeś oddech i ciepło ciała zaczynasz pojmować czym jest życie, choćby w aspekcie czysto fizycznym. Jeśli ruch, mimikę twarzy i głos wziąłeś za oznaki życia, łatwo może się okazać, że należysz do tych, którzy są przekonani, że smurfy naprawdę istnieją :) Niektóre płyty są jak papierek lakmusowy :) Jeśli jest niebieski, to choćby nie wiem jak bardzo byś przekonywał to nie sposób uwierzyć, że zanurzyłeś go w kwasie :)