MORBID ANGEL

[Alsvartr]

gdy inne kapele nagrywają cepelię i wydają photoshopowe okładki i tandetne sesję zdjęciowe to się składa na drugi plan 'bo coś tam"

Właśnie problem polega na tym, że to jest jebane MORBID ANGEL, a nie kolejny brutal-tech-def-metal zespół jakich wiele. Od nich każdy wymaga więcej. Ja nadal mam nadzieję, że ta płyta będzie zajebista. Na powrót Ancient Ones nie liczę, ale pomimo tego... kurwa, no chyba na żadna inna płytę tak nie czekałem jak na nowy album MA. No może na Burzum. ;)

[FENIKS]

Folklor to ja mam w robocie. Wyjątkowy, ha ha ha...
Co do formy pisanej to ciężko znaleźć ironię, żart czy ktoś naprawdę tak uważa. Zwłaszcza w jednym bądź dwóch zdaniach między postami.

gdy inne kapele nagrywają cepelię i wydają photoshopowe okładki i tandetne sesję zdjęciowe to się składa na drugi plan "bo coś tam".

Właśnie problem polega na tym, że to jest jebane MORBID ANGEL, a nie kolejny brutal-tech-def-metal zespół jakich wiele. Od nich każdy wymaga więcej. Ja nadal mam nadzieję, że ta płyta będzie zajebista. Na powrót Ancient Ones nie liczę, ale pomimo tego... kurwa, no chyba na żadna inna płytę tak nie czekałem jak na nowy album MA. No może na Burzum. ;)

Ja już na nic się nie nastawiam. Wspomnę o ostatnim albumie Impiety.
Tylko strata czasu oczekiwanie na płytę i zawód. W przypadku Morbid Angel i ich ostatnich płyt ciężko oczekiwać objawienia. Może być dobrze albo nie. Ich status i tak nie zostanie zachwiany, bo to co zrobili wystarczy. Wszyscy stawiamy im poprzeczkę. I co się stanie jeśli będzie gorzej? Każdy przestanie szanować tę kapelę? Sprzeda płyty? Nie sądzę.

[Nasum]

Się porobiło... Ledwo trzy dni nie czytałem wątku o Morbid Angel, a tu widzę rozwiniętą dyskusję na temat pępka perkusisty, kilkusekundowych sampli, pedaliady, kto ile w jakiej kapeli zaliczył lasek. Lepsze to od postów na temat nowej tracklisty i okładki! A w temacie - podzielam opinię Analnego. Czekam na pełną płytę, aby ją ocenić. Czekałem kilka lat, poczekam i miesiąc. Będzie zajebista to będę się cieszył, będzie gniot, trudno, takie życie. Czekam z niecierpliwością chwili kiedy usłyszymy ten materiał i wtedy dopiero będzie co czytać. :)

[ultravox]

Sample bardzo zachęcające, chyba jednak będzie dobra płyta.

[Riven]

Podobno wyciekla tracklista, to prawda?

[Baton]

Nie, ale jest już okładka.

[ultravox]

Swoją drogą fajnie marudzicie w tym temacie. Przypomina mi to zbiorowy płacz przy "Grand Declaration of War". ;) Choć z tego, co słychać w tych samplach, płyta MA nie będzie aż tak radykalna - jakieś 70% to mniej lub bardziej tradycyjny death metal. Zobaczymy jak wypadnie całość, póki co jestem na tak.

[[V]]

Wokale fatalne, vultuuuure, for the glory... ;))))

[Czesław]

Sample bardzo zachęcające, chyba jednak będzie dobra płyta.

Jaja sobie robisz?

[Glene]

Posluchalem raz tych sampli, po parusekundach nie mozna za duzo wywnioskowac, ale tak strasznej padaki nie slyszalem.

[koreaniec]

ale tak strasznej padaki nie slyszalem.

Wymagania co do niegdysiejszych bogów MA strasznie spadły ostatnimi czasy, gdyby chodziło o płytę powiedzmy Kelthuzzar to "padaki nie ma" można by potraktować jako olbrzymi komplement, natomiast co do MA, chyba nie o to chodzi.

[Nasum]

Stwierdzenie "padaki nie ma" w stosunku do bodajże najlepszego zespołu death metalowego być może komplementem nie jest, ale mówiąc szczerze jakie są konkretnie wymagania w stosunku do nowego albumu? Bo z postów można wywnioskować, że wielu osobom marzy się płyta, która na nowo zdefiniuje death metal, wskaże nowe kierunki dla rozwoju gatunku, płyta, która będzie przełomowa. Z tym, że w tym gatunku nagrać coś takiego jest jeżeli nie niemożliwe to arcytrudne. Owszem, można tego oczekiwać po tego typu muzykach, ale czy naprawdę dobry i solidny album Wam nie wystarczy?

[Xapapote]

Podobno wyciekla tracklista, to prawda?

Vincent wrócił do zespołu, w końcu skończy się ta żałosna pedaliada.

wielu osobom marzy się płyta, która na nowo zdefiniuje death metal, wskaże nowe kierunki dla rozwoju gatunku, płyta, która będzie przełomowa. Z tym, że w tym gatunku nagrać coś takiego jest jeżeli nie niemożliwe to arcytrudne.

Tak! Właśnie tak powinno być.

czy naprawdę dobry i solidny album Wam nie wystarczy?

Póki co na "dobry i solidny" album wcale się nie zanosi.

[Nasum]

Podobno wyciekla tracklista, to prawda?

Vincent wrócił do zespołu, w końcu skończy się ta żałosna pedaliada.

Skoro tak się sprawy mają to zmienia postać rzeczy - padaki nie będzie. :)

[maciek z klanu]

po samplach belus tez bylo narzekanie ze slabizna, a album ladnie rozpierdolil hehe. tutaj w 100% mozna miec zastrzezenia do hujowego brzmienia sampli i to tyle.

[YNKE]

Co by nie nagrali to będzie chujnia :), cofnijcie się w tym wątku do momentu kiedy nie było nic wiadomo o tej płycie a już pojawiły się głosy że to będzie porażka. MA sam jest sobie winien każąc tyle czekać na nową płytę, wszyscy dostali przedwczesnego orgazmu na wieść o nowej płycie i faja leży i nie drży jak się słucha tych sampli.

[chaos]

wierzę że będzie dobrze, ponoć wiara czyni cuda ;)

[FENIKS]

Co by nie nagrali to będzie chujnia :), cofnijcie się w tym wątku do momentu kiedy nie było nic wiadomo o tej płycie a już pojawiły się głosy że to będzie porażka. MA sam jest sobie winien kawa tyle czekać na nową płytę, wszyscy dostali przedwczesnego orgazmu na wieść o nowej płycie i faja leży i nie drży jak się słucha tych sampli.

Niby z jednej strony masz rację ale ja sądzę, że wydadzą dobra płytę i wstydu nie będzie. Opinię krzykaczy co wyroki wydają bez słuchania płyty pozostawiam w tyle, bo nie ma sensu się nimi podpierać. Poza tym w tzw. międzyczasie wyszło naprawdę masę muzy, którą można było sobie czas wypełnić. Wierzę też, że koncerty jakie przyjebią będą miały moc niszczącą. Mam nadzieję, że na Brutalu tak się stanie.

[Alsvartr]

Mam nadzieję że na Brutalu tak się stanie.

I w sierpniu w Spodku. Już jebać tę nową płytę, ale mam nadzieję, że jak usłyszę "God of Emptiness" albo "Fall from Grace" na żywo to wypierdoli mnie z butów.

[Xapapote]

zaczyna się zaklinanie rzeczywistości :P