BURZUM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: BURZUM
i znow na koncu bedzie jakies 30 minutowe w chuj nudne plumkanie na casio. eh
- olo1972
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
- Lokalizacja: Lublin
Re: BURZUM
Prawda jest taka,ze absolutnie nie spodziewałem się JUŻ nowej płytki i absolutnie już się jaram... 

- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: BURZUM
zartujesz mam nadzieje?Castor pisze:Okładka fajna, ale do Belus była chyba lepsza. Hmm, no może nie lepsza, ale tamta bardziej pasowała do muzyki Burzum. Chyba że i w muzyce, na następnej płycie też nastąpi jakaś zmiana i stanie się ona bardziej łagodna, "kwiecista".
ten obraz mnie miazdzy, jest przepiękny i pasuje absolutnie perfekcyjnie do muzyki burzum. ciesze sie tez ze varg dał sobie siana z tym obleśnym logiem które wrzucił na belus.Scaarph pisze:JA PIERDOLE, zajebiste to za mało powiedziane.ataman pisze:
Douleur d'amour (Elegy)
William-Adolphe Bouguereau
do not make equal what is unequal
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: BURZUM
Myślę, że jednak mógł pozostać przy Kittelsenie. Nic lepiej nie obrazuje muzyki Burzum.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10183
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: BURZUM
Ja mam dobre skojarzenie tego typu okładki z jedynką JOYLESS, a że to kapela pokrewna stylistycznie BURZUM, bardzo podoba mi się takie nawiązanie.
Yare Yare Daze
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: BURZUM
w przeciągu godzin najwięcej kilku dni będzie na necie.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: BURZUM
ten to fake:) Jakieś jajca ale na forum NWN już ktoś tam promo dostał...
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10183
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: BURZUM
Tak to był fake dlatego wyciąłem posta, tytuły w stylu "Det som gangbang" (ROTFL)
Yare Yare Daze
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: BURZUM
Zaskakujące jest w jakim kierunku to sie wszystko rozwinęło. Album wyciszony, spokojny, w pewnym sensie nawet relaksujący. Ezoteryczna aura jaka unosi się nad dźwiękami jest kojąca i przyjemna dla ucha. Momentami jest to muzyka zbyt delikatna, nie ma już tego pazura co "stary" Burzum. Nie ma też tantryczności wcześniejszych płyt, szkoda tego transu, ale z drugiej strony nabrała momentami bardzo rytualnego charakteru. Czasami Varg dziwnie mocno przybliża się do tego co robi obecnie Shining czy Lifelover, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie. Przewija się tu surowość i pierwotność pierwszych płyt, szorstka produkcja, proste czasem toporne riffy, ale to już nie to samo co wcześniej. Podoba mi się zróżnicowanie wokalne tego albumu, jak do tej pory najlepsze dzieło Varga pod tym względem. Głos to równorzędny "instrument", a nieraz gra pierwsze skrzypce. Chociaż niektóre "mruczanki" mógł sobie darować. Druga połowa "Fallen" jest mocniejsza, bardziej nieokrzesana i dzika, chociaż wokale trochę obsadzają ekspresję dźwięków. Chyba nikt się nie spodziewał, że Burzum będzie taki odmienny od tego co tworzył wcześniej. Generalnie album niezły, ale bez wytrysków, przynajmniej dla mnie. Jak znam życie znajdą się tacy, którzy obwołają go opus magnum Varga.
Hello darkness, my old friend
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: BURZUM
mnie to tempo nie dziwi, VV zawsze zapierdalał ostro z robieniem muzy, debiut, mini, dwójkę i trójkę nagrał praktycznie w jednym roku, strach pomyśleć co by się działo gdyby, nie przerwa na odsiadkę,
a swoją drogą w sensie muzycznym chyba mu ta przerwa wyszła na dobre, wielu muzyków wypaliło się, a on musi czuć głód tworzenia muzyki
wniosek, powszechna odsiadka albo inna tego typu przerwa w życiorysie pod koniec lat 90 uratowałaby wiele zespołów (głównie myślę o Emperor, ale po prawdzie też Satyricon, Darkthrone, Immortal)
a swoją drogą w sensie muzycznym chyba mu ta przerwa wyszła na dobre, wielu muzyków wypaliło się, a on musi czuć głód tworzenia muzyki
wniosek, powszechna odsiadka albo inna tego typu przerwa w życiorysie pod koniec lat 90 uratowałaby wiele zespołów (głównie myślę o Emperor, ale po prawdzie też Satyricon, Darkthrone, Immortal)
Lefthandpathyoga
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: BURZUM
ciekawe pierwsze opisy może być nieco odmiennie niż do tej pory
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5281
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: BURZUM
No, przed odsiadką w jakimś wywiadzie mówił że chciałby wydawać 4 płyty rocznie. JAk się Varg rozkręci to może kiedyśkoreaniec pisze:mnie to tempo nie dziwi, VV zawsze zapierdalał ostro z robieniem muzy, debiut, mini, dwójkę i trójkę nagrał praktycznie w jednym roku, strach pomyśleć co by się działo gdyby, nie przerwa na odsiadkę,
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5281
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: BURZUM
Czepiasz się. Jedna płytka mu nie wyszła.brb pisze:i znow na koncu bedzie jakies 30 minutowe w chuj nudne plumkanie na casio. eh
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: BURZUM
Tez jestem zwolennikiem takiego polaczenia, jednak brac trzeba pod uwage, ze muzyka na Belus, i pewnie na Fallen tez, nieco sie rozni od wczesniejszych dokonan, stad pewnie chcial sie wyrwac od tematu Pesty i trolli.Lykantrop pisze:Myślę, że jednak mógł pozostać przy Kittelsenie. Nic lepiej nie obrazuje muzyki Burzum.
Za logo na Belus - szafot.
I will burn alright
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: BURZUM
nieco... to mało powiedziane, nie ma co porównywać "Fallen" z pierwszymi płytami, zupełnie inny klimatchoronzon14 pisze:i pewnie na Fallen tez, nieco sie rozni od wczesniejszych dokonan
Hello darkness, my old friend
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: BURZUM
Zapomnialem dodac cudzyslowy
. Ciekawym bardzo, co Varg pokazal na 'Fallen'.

I will burn alright
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 334
- Rejestracja: 01-04-2010, 10:37
Re: BURZUM
A dla mnie właśnie ta czcionka użyta w nazwie "Burzum" na "Belus" dobrze komponuje się z albumem. Przede wszystkim z uwagi na motyw przewodni w tekstach. Druga rzecz - zapewne to niecodzienne logo inaczej byłoby odbierane, gdyby nie muzyczna przeszłość V.V. i jej wpływ na rozwój pewnej gałęzi muzyki.choronzon14 pisze: Za logo na Belus - szafot.
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: BURZUM
Moze masz racje z ta muzyczna przeszloscia, ale tak czy tak Burzum zawsze bedzie mi sie kojarzyl ze starym, pisanym gotykiem logo. To jest takie.... rozlazle.
I will burn alright
- Perversor
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 18-07-2010, 04:34
Re: BURZUM



- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10183
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: BURZUM
Nie wiem czy naprawdę masz już promo czy robisz sobie jaja ale narobiłeś smaka -> jeżeli BURZUM z wpływami SHINING i LIFELOVER dołożyć okładkę a'la JOYLESS, to jeszcze pozostanie tylko wziąć jakiś element od SILENCER i ukaże się ultimate depressive black metal album \m/Tymothy pisze: Czasami Varg dziwnie mocno przybliża się do tego co robi obecnie Shining czy Lifelover, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.
Yare Yare Daze