Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-02-2010, 14:46

zuo pisze:pytanie ile to barolo ma lat, właściwie poniżej 8-10 przy jakimś b.dobrym nie ma sensu pić, żyletki na dziąsłach, tanina zabija wszystko. niestety długie leżakowanie w beczce(przepisowo 3 lata licząc od kolejnego roku po zbiorach) daje o sobie znać. ale nagrodą za cierpliwość jest magia hehe. ciekawostka: mało kto się do tego przyznaje, ale żeby 'podkolorować' nebiolo, potrafią dodać caberneta.


a co do vila maria, ten sam importer ma lepszego pinota, babich się zwie. tyle że droższy.

co do chianti, oczywiście że są dobre, a tanie wina, tylko trza poszukać. brunello... no widzę wysoko sięgamy hehehe
Rocznik 2004, czytałem właśnie że niekoniecznie zaleca się picie młodych, w sumie Decanter też zaleca potrzymać je jeszcze jakiś czas. Rozważałem różne wersje. Jakbym miał więcej niż 1 butelkę to otworzyłbym i obadał w jakim jest aktualnie stanie (w kontekście ewolucji smaków i aromatów). Ale mam tylko jedną flaszkę i biorąc pod uwagę, że nie jestem pewien jakości ów producenta to jestem zawieszony gdzieś pomiędzy: otworzyć i sprawdzić/olać, zapomnieć i otworzyć za jakiś czas. Może rzeczywiście nie ma co się spieszyć.

Co do Villa Maria, to kupiłem go tu na miejscu (UK) i nie widziałem innych win tego producenta, jak gdzieś trafię to sprawdzę, w sumie niebywale mnie ten szczep kręci.

Słyszałem o rzekomej potędze Mas La Plany, ale nie miałem okazji badać. U Toressa zatrzymałem się na poprawnej Gran Coronas.

Obecnie w piwniczce trzymam 3 flaszki Medoca 2004 i 3 flaszki Haute-Cotes De Nuits 2004. W sumie jak jestem raczej pewien, że to pierwsze dotrzyma spokojnie do 2014 powiedzmy, to co do burgunda zastanawiam się czy nie zainteresować się nim w przeciągu roku/dwóch lat, czy też może trzymać eksperymentalnie dłużej. Póki co czekam.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-02-2010, 15:02

Czy ktoś zna i może polecić lub odradzić? Rocznik 2006.
Obrazek
Obrazka nie widzę, więc - Alvarinho Chardonnay 2006
może tak ktoś sprawdzi: http://www.snooth.com/image/alvarinho-chardonnay-2006/
Ostatnio zmieniony 05-02-2010, 15:07 przez aryman, łącznie zmieniany 1 raz.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-02-2010, 15:05

ja się mas la plana nie zachwyciłem, nie za tą cenę, w Polsce ok 170zł.
reszta win, tak jak napisałeś, poprawna, i tylko tyle. jest wielu mniejszych, tańszych i lepszych producentów.

barolo trzymaj, nie otwieraj, jeśli to rocznik 2004 to w 2008 pojawiło się na rynku(najwcześniej), niech leży i się rozwija.

co do burgunda, z tego co czytałem, nie ma sensu go trzymać dłużej niż 10 lat, o ile to nie grand i premier cru.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

20-02-2010, 16:13

Obrazek

Dziwne
Osobliwe
Ciekawe
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

20-02-2010, 16:44

Sake jest zajebiste.
PENIS METAL
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

03-03-2010, 13:56

Biedronka aka Jeronimo Martins sprowadziła sporo taniej Portugalii, kilka znośnych w cenach do 20 zł, generalnie moje rozpastwione podniebienie nie zachwyciło się, lepiej poszukać czegoś kilka zł droższego ale sprawiającego autentyczną frajdę.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

03-03-2010, 14:22

zuo pisze:Biedronka aka Jeronimo Martins sprowadziła sporo taniej Portugalii, kilka znośnych w cenach do 20 zł, generalnie moje rozpastwione podniebienie nie zachwyciło się, lepiej poszukać czegoś kilka zł droższego ale sprawiającego autentyczną frajdę.
I tak myślę, że na takich enologicznych pustkowiach jak polskie miasta do 30000 ludu to taka Biedronka jest błogosławieństwem. Swego czasu jedynym znośnym winem u mnie w mieście rodzinnym było Trivento z Żabki. Najbliższy winopój z prawdziwego zdarzenia 20-40 km dalej. Osobiście, jak bywam w Polsce, to zawsze odwiedzam Auchan, mają dosyć rozsądne, francuskie rzeczy w przedziale cenowym 40-70 zł (podobnie REAL). Tutaj w UK mam kilka marketów do dyspozycji, ale ich selekcja mi się już nieco przejadła, chyba zacznę wino online zamawiać.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-03-2010, 21:44

tu się zgodzę, im więcej taniego wina, ale porządnej jakości, tym większa szansa że 'zwykły' człowiek po nie sięgnie i złapie bakcyla. swoją drogą, ciekawe czy ceny chilijskich win pójdą w górę, w sumie wyjątkowo trudny rocznik... :roll:
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-03-2010, 10:45

zuo pisze:tu się zgodzę, im więcej taniego wina, ale porządnej jakości, tym większa szansa że 'zwykły' człowiek po nie sięgnie i złapie bakcyla. swoją drogą, ciekawe czy ceny chilijskich win pójdą w górę, w sumie wyjątkowo trudny rocznik... :roll:
Też się nad tym zastanawiałem. Biorąc pod uwagę że jest to chyba najlepszy (może jeszcze Argentyna) kraj w kwestii jakość/cena.

Podobnie jak się zastanawiałem nad Gruzją po ruskiej inwazji. Z pewnością nie ułatwiają takie kwestie życia winiarzom.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-03-2010, 12:55

ja ostatnio jaram marlboro celtic frosty, 10 zeta kosztuja, to drogo nie?
this is a land of wolves now
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-03-2010, 16:21

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
zuo pisze:tu się zgodzę, im więcej taniego wina, ale porządnej jakości, tym większa szansa że 'zwykły' człowiek po nie sięgnie i złapie bakcyla. swoją drogą, ciekawe czy ceny chilijskich win pójdą w górę, w sumie wyjątkowo trudny rocznik... :roll:
Też się nad tym zastanawiałem. Biorąc pod uwagę że jest to chyba najlepszy (może jeszcze Argentyna) kraj w kwestii jakość/cena.

Podobnie jak się zastanawiałem nad Gruzją po ruskiej inwazji. Z pewnością nie ułatwiają takie kwestie życia winiarzom.
Chile, Argentyna, Urugwaj, wszysccy robią fajne wina. Tylko tyle i aż tyle. jeśli chodzi o 'nowy świat' to jednak RPA i Australia w mojej opiini przodują, tyle że nigdy nie postawiłbym ich przed euroejskimi winami.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

08-03-2010, 10:52

W odpowiedzi na twoje obawy co do kondycji chilijskiego winnego biznesu:

http://www.decanter.com/news/295543.html?aff=rss
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

08-03-2010, 12:48

thx.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

04-04-2010, 22:13

jakoś mnie ostatnio naszło na białe wino. a ze trzy tygodnie już nie piłem nic czerwonego, cały czas faza na białe. i tak jak z czerwonym, chile smakuje mi najbardziej.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 09:30

nie nudzi się? tam wszystko smakuje podobnie.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 13:50

a to ciekawe jest co mówisz. nie nudzi mi się. smakuje mi, to najważniejsze. nie mogę też powiedzieć, że wszystko tamtejsze smakuje podobnie - czy oby specjalnie troszkę nie przesadzasz i generalizujesz?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 17:07

wg mojej skromnej osoby, brak w Chile wyrazu i charakteru, brak pewnej emocji i zaskoczenia. nie mówię że wina są złe, są dobre, ale brak doskonałych.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 17:18

być może; jestem w tej materii ignorantem w stopniu wystarczającym, by się tymi winami cieszyć ;)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
zuo
zaczyna szaleć
Posty: 265
Rejestracja: 17-08-2008, 20:59

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 17:42

i ja nie staram się nawracać nikogo, sam byłem 'uczony' pić wina na Chile, Argentynie, Australii. a że rozbestwine mam podniebienie, to już przypadłość zawodowa :) tak czy inaczej: ZDRÓWKO!
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

05-04-2010, 18:10

A se nakupiłem fajnych białych win z Argentyny i Australii i jedno zaraz se opierdole.
PENIS METAL
ODPOWIEDZ