Układanie, sortowanie, liczenie, macanie

[pogodancer]

Sam nie wiem . Na swoją obronę powiem, że mam tylko jedną taką płytę, której faktycznie trzeba się wstydzić

[pr0metheus]

nie no takiej jazdy nie mam z plytami zeby chuchac i dmuchac,po to kupuje zeby ich uzywac. czesc sie po aucie wala czesc po domu,ale fakt jak powiesilem polke na plyty to jakos poukladalem. na gorze mam ulubione zespoly(chronologicznie plyty bathory,slayer,venom,motorhead) nizej black metal(wiekszosc skandynawia),jeszcze nizej death metal(wiekszosc usa) dalej polskie,potem nie metal a na samym dole jakies pierdy,ktorych zal wyrzucic. ogolnie nie wiecej niz 200 plyt,zadnych rarow.

[TORTURER]

Dawno temu dałem sobie spokój ze spisywaniem,sortowaniem,katalogowaniem płyt.Z reguły ustawione są w ten sposób:pierwsza warstwa-ulubione najczesciej sluchane,za nimi reszta(nie mam tyle miejsca,zeby wszystkie miec w jednym rzedzie).Frustrujace jest jedynie,jak mam ochote na cos,co znajduje sie w "tylnich" warstwach,trzeba sie przekopywac wtedy:/

[paluch]

no ja poleciałem alfabetycznie, ale co jakiś to przestawiam, bo lubię sortować sobie płytki leci muza, sączę piwko i układam
spis prowadzę, żeby nie zdublować zakupów
też nie sprzedaję nawet najgorszych gówien, np. mam jakieś oiowe stare nagrania, które przesłuchałem raz, bo dostałem za free, a i tak tego nie chcę jakoś sprzedać
teraz jak będę sortował podzielę gatunkami

[4m]

Tylko i wyłącznie alfabetycznie - podstawa, żeby znaleźć cokolwiek w 10 sekund, a nie w tydzień, dwa lub miesiąc Dodatkowo w przypadku małych dyskografii chronologicznie, ale przeważnie jak dany wykonawca wleciał miksem tytułów tak stoi. Gatunkowo czy pod względem "ulubioności"? Nigdy w życiu To jest dobre, gdy się ma kilkadziesiąt/kilkaset płyt i łatwo to ogarnąć. Raz w życiu układałem alfabetycznie swoje płyty i nie mam zamiaru tego powtarzać. Nie, dziękuję

[Wódz 10]

Tylko i wyłącznie alfabetycznie - podstawa, żeby znaleźć cokolwiek w 10 sekund, a nie w tydzień, dwa lub miesiąc Dodatkowo w przypadku małych dyskografii chronologicznie, ale przeważnie jak dany wykonawca wleciał miksem tytułów tak stoi. Gatunkowo czy pod względem "ulubioności"? Nigdy w życiu To jest dobre, gdy się ma kilkadziesiąt/kilkaset płyt i łatwo to ogarnąć. Raz w życiu układałem alfabetycznie swoje płyty i nie mam zamiaru tego powtarzać. Nie, dziękuję

I to najlepiej jeszcze w 4 gatunkach muzycznych na krzyż

[Sineater]

Ja sobie dwadzieścia płyt na które najbardziej lubię patrzeć, i które najbardziej łechcą moją próżność trzymam nad biurkiem w charakterze kapliczki. Reszta według klucza: stary amerykański death metal, stary szwedzki death metal, stary death metal z innych krajów mają po dużej półce w dość szerokiej szafie (a i tak usa leci dwurzędowo), a w drugiej szafie mam od góry: płyty, których nie słucham i te, które kwalifikują się na wylot; thrash metal a na dolnej półce heavy/doom/hard rock + black metal (ale tego ostatniego to mam może z 10 płyt). Na innej półce znajdują się boxy, single, slimy z płytami, które były wydane w digi oraz digi-packi w foliach; dwie póły to kasety demo, nie ułożone według żadnaego schematu. Płyty z muzyką "niemetalową" trzymam na głośniku, bo mam ich 6, więc się mieszczą.
Teraz każdy, kto chciałby mnie okraść zna już wszystkie praktyczne informacje, pozwalające mu kraść płyty szybko i precyzyjnie. Zapraszam.
Trzymanie płyt alfabetycznie mi osobiście wydaje się dość bezsensowne, bo jak wsadzić alfabetycznie na półkę płyty, kiedy np. przyszła paczka z 20 pozycjami, na różne litery alfabetu?

[Husar]

^^ zapomniales adresu podac

U mnie wyglada to tak:

Kastety wisza na polkach zawieszonych na scianie, nie mam ich tak duzo ale i tak sie nie mieszcza. Sa to dwie dwupietrowe polki o dlugosci gdzies metra, moze troche wiecej. Kasety alfabetycznie, a w granicach zespolu chronologicznie. Jako ze nie ma miejsca to leza poziomo i pionowo:)

Na plyty mam specjalny segmencik znaleziony gdzies na strychu. Tez sie juz powoli konczy:( Wszystko alfabetycznie i chronologicznie (wewnatrz poszczegolnych kapel) Latwo to ogarniam, no ale wiele nie mam. jakos ponad 200 teraz.

Czasem sobie siedze przed tym i patrze poprostu i mysle ze to jedyna obecnie rzecz jaka mi sprawia radosc. potrafie tak godzinami siedziec i sobie sluchac i ogladac itp. pod tym plytami leza dvd, boxy itd, no i pod tym wszystkie inne duperele bilety z koncertow, "uzbrojenie" koncertowe jakies wpiny, naszywki, autografy. Kapliczka szczescia w srodku pokoju:)

[Wódz 10]

Trzymanie płyt alfabetycznie mi osobiście wydaje się dość bezsensowne, bo jak wsadzić alfabetycznie na półkę płyty, kiedy np. przyszła paczka z 20 pozycjami, na różne litery alfabetu?

Zostawiasz na każej półce trochę luzu na 4-5 płyt i wszystko nabiera sensu

[Sineater]

Jak się ma miejsce na luz to pewnie i nabiera sensu, ale i tak jakoś dziwnie bym się czuł mając tak wymieszane Revenant z Running Wildem czy Nasty Savage z Natron. Wolę mieć tematycznie, bo jak mam ochotę na coś heavy to rzucam okiem tam, gdzie leży heavy i się mogę pozastanawiać, czy leci Judas, Accept czy Omen. Jakbym miał jakieś niemetalowe płyty to już w ogóle trzymanie alfabetycznie mijałoby się z celem. Panie, gdzie trzymać Sabrinę czy Santanę koło Sadistic Intent, albo Celine Dion koło Celtic Frost i Cenotaph?

[Husar]

Ja tam poprostu lubie przestawiac te plyty:) Nie przeszkadza mi jak trzeba sie nameczyc, a wrecz za tym przepadam. to mnie relaksuje

[Morph]

Kastety wisza na polkach zawieszonych na scianie,

Ale takie kupne czy DIY z rurek i nakrętek??

[Wódz 10]

Panie, gdzie trzymać Sabrinę czy Santanę koło Sadistic Intent, albo Celine Dion koło Celtic Frost i Cenotaph?

Nie wiem, ja tam problemu nie widzę. To tylko płyty

[Husar]

Sam ich nie robilem. Tez na strychu lezaly.

[pogodancer]

stary amerykański death metal, stary szwedzki death metal, stary death metal z innych krajów
Teraz każdy, kto chciałby mnie okraść zna już wszystkie praktyczne informacje, pozwalające mu kraść płyty szybko i precyzyjnie. Zapraszam.

^^ zapomniales adresu podac

otóż to , widzę, że gustujemy w podobnych rzeczach, więc chętnie odwiedziłbym Cię nocną porą z kilkoma kolegami i wynajętym żukiem, bądź dwoma

[aryman]

Ja to sobie wymyśliłem inaczej, ale nie ukrywam, że jestem na tym punkcie jebnięty. Płyty odkładam na półki zgodnie z kolejnością zakupu. Każda płyta ma swój numer. W Accessie utworzyłem sobie tabelę z opisem - numer płyty, zespół, tytuł, gatunek, rok wydania itp. Oczywiście bez uruchomionego kompa mam problem ze znalezieniem płyty, ale tylko wówczas, zresztą wyczuwam podświadomie wszelkie zmiany, których ktoś ośmielił się dokonać. Dzięki tej tabelce mogę sortować sobie płyty alfabetycznie, chronologicznie, wydawcami i jak jeszcze mi przyjdzie do głowy.

[gelO]

Ja płyty układam alfabetycznie, bez znaczenia czy to metal, czy nie metal. Jest trochę pracy jak przyjdą jakies nowe, ale nie przeszkadza mi to. Oddzielnie trzymam digipacki, single i splity. Kasety leżą w pudełkach, bo jakoś nieche mi się ich słuchać, a większość z nich mam już na cd. wszystkich płyt mam grubo ponad tyś. i z miejscem już cienko

[KreatoR]

Panie, gdzie trzymać Sabrinę czy Santanę koło Sadistic Intent, albo Celine Dion koło Celtic Frost i Cenotaph?

Nie wiem, ja tam problemu nie widzę. To tylko płyty

ja tam prędzej widzę problem w trzymaniu płyty Celiny D...

U mnie wyglada to tak:
Czasem sobie siedze przed tym i patrze poprostu i mysle ze to jedyna obecnie rzecz jaka mi sprawia radosc. potrafie tak godzinami siedziec i sobie sluchac i ogladac itp. pod tym plytami leza dvd, boxy itd, no i pod tym wszystkie inne duperele bilety z koncertow, "uzbrojenie" koncertowe jakies wpiny, naszywki, autografy. Kapliczka szczescia w srodku pokoju:)

mam dokładnie to samo jak patrzę na swoje biurko

Ja tam poprostu lubie przestawiac te plyty:) Nie przeszkadza mi jak trzeba sie nameczyc, a wrecz za tym przepadam. to mnie relaksuje

ja mam nawet specjalną chusteczkę filcową do wycierania wkładek jak jakąś przypadkiem palcami mocniej ciapnę albo kupię używaną CD i całą trzeba sobie odczyścić

[Melepeta]

Digi u mnie też mają osobne miejsce ;]

[Wódz 10]

Panie, gdzie trzymać Sabrinę czy Santanę koło Sadistic Intent, albo Celine Dion koło Celtic Frost i Cenotaph?

Nie wiem, ja tam problemu nie widzę. To tylko płyty

ja tam prędzej widzę problem w trzymaniu płyty Celiny D...

Ale Sabriny już nie?