ORCUSTUS

[Skaut]

The Black - może inne granie, ale właśnie ja ową TRANSOWOŚĆ znajduje właśnie tutaj no i brzmienie nie jest takim hmm 'produkcyjniakiem' jak w Orcustus - dla mnie za bardzo 'wypolerowane'. I jeszcze jedno: gdyby wszystkie kawałki brzmiały podobnie do ostatniego: "Asphyxiokenisis" byłbym bardziej niż zadowolony.
Svartsyn - owszem jest przeciętnie, ale brzmieniowo więcej tutaj czarciej smoły.

tobie też się chyba coś pomyliło, przecież Orcustus brzmi najbardziej akustycznie, naturalnie z wszystkich tych wymienionych rzeczy. zero triggerów, zero studyjnej techniki, czysta moc z garażu.

żadne tam "też". No nie bierze mnie to granie po prostu, wole już to "korozyjne przybrudzenie" na The Black niż Twoją "akustykę" na Orcustus.

[Skaut]

Epeczka Hell Darkness zjada te wszystkie The Blacki i Orcustusy i wysrywa na rzadko.

http://www.myspace.com/helldarkness666

litości! SIID, oni Tobie chyba płacą za promocje

Edyta: a może Ty im logówkę po prostu zrobiłeś

buhahaha bingo!

http://www.insanelogos.prv.pl/images/logos/ll31.jpg

[So_It_Is_Done]

Zaplułeś sie jak tania dzifka, tylko nie wiem dlaczego, bo to ogarnięte chłopaki które wiedzą jak grać takie przytupy. Naturalne pijackie granie, a nie jakieś plastikowe bzdury.

[Skaut]

Zaplułeś sie jak tania dzifka, tylko nie wiem dlaczego, bo to ogarnięte chłopaki które wiedzą jak grać takie przytupy. Naturalne pijackie granie, a nie jakieś plastikowe bzdury.

Edit: eeee albo nie...

[Adrian696]

dobra, przyznać się, czyje alter-ego stanowi SIID? bo po prostu nie wierzę, że tacy kretyni istnieją.

byłem pewien, ze kiedys robiłes z nim jakis handelek, wiec wiesz co to za misio-górnisio

[boroowa]

Epeczka Hell Darkness zjada te wszystkie The Blacki i Orcustusy i wysrywa na rzadko.

http://www.myspace.com/helldarkness666

o kłerwa, ale wiejskie przytupy prosto z remizy...nie greckiej tylko żydowskiej

[Riven]

spoko, gosc ma Bathory w kieszeni wiec na pewno musi byc zajebisty.

KURWA, kto nosi plyty cd w kieszeniach?

[Riven]

nie, 2/10

[twoja_stara_trotzky]

u mnie po całym dniu słuchania Orcustus dołączył dziś do ścisłej czołówki BM w tym roku, czyli do Funeral Mist, Cobalt i Wolves In The Throne Room.

[Only_True_Believers]

u mnie po całym dniu słuchania Orcustus dołączył dziś do ścisłej czołówki BM w tym roku, czyli do Funeral Mist, Cobalt i Wolves In The Throne Room.

Wymień jeszcze pare swoich typów, od razu będzie wiadomo czego nie słuchać.

[Maleficio]

u mnie po całym dniu słuchania Orcustus dołączył dziś do ścisłej czołówki BM w tym roku, czyli do Funeral Mist, Cobalt i Wolves In The Throne Room.

Wymień jeszcze pare swoich typów, od razu będzie wiadomo czego nie słuchać.

he he, Wolves In The Throne room się nie da słuchać, niestety. A tak dobrze się zapowiadali na początku. Kiedyś miałem z nimi mały biznes i zapamiętam ich do końca życia ha ha gwiazdy:)

[So_It_Is_Done]

Same byznesmeny i gwiazdy na tym forum. A Orcustus oprócz ciekawej okładki nie ma nic. Niech ktoś mi wskaże jakieś momenty na tej płycie bo całości nie zdzierżę. Ostatnie podejście bo ile razy można ściągać i kasować mp3.

[AroHien]

nie, 2/10

Posluchaj, podskoczy na... 4/10

[Riven]

spoko, sprawdze

[twoja_stara_trotzky]

banda abnegatów

[Skaut]

banda abnegatów

banda chuja, ot co

[DCI Hunt]

Jakbym był złośliwcem to bym napisał, że ci, którzy twierdzą, że to marna płyta, nie potrafią odróżnić ziarna od plewu No, ale mniejsza z tym. Dla mnie jedna z lepszych płyt BM ostatnio wydanych.

[Morph]

Jakbym był złośliwcem to bym napisał, że ci, którzy twierdzą, że to marna płyta, nie potrafią odróżnić ziarna od plewu No, ale mniejsza z tym. Dla mnie jedna z lepszych płyt BM ostatnio wydanych.

Jak się jest fanem disco metalu to tak jest

Kradziona okładka w oryginale jednak lepsza.

[So_It_Is_Done]

Włączyć to komuś i nie pokazać nazwy to by w życiu nie odgadł co to za kapela. Motłoch i tyle, może mają jakieś tam umiejętności i umieją nagrywać i miksować, tylko co z tego. Rytmy to ma takie, że można by Twista tańczyć, a przy przytupach pokroju Hell Darkness właśnie zaczyna chodzić bańka.

[Skaut]

Włączyć to komuś i nie pokazać nazwy to by w życiu nie odgadł co to za kapela.

a jakie to ma znaczenie?

Motłoch i tyle, może mają jakieś tam umiejętności i umieją nagrywać i miksować, tylko co z tego.

może już skończ z tym skrytym uwielbieniem i powiedz wprost, że jednak coś się Tobie tam podoba. Podobnież było u Ciebie z Maranatha...

a przy przytupach pokroju Hell Darkness właśnie zaczyna chodzić bańka.