
CANNIBAL CORPSE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2304
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: CANNIBAL CORPSE
A dokladnie 

-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: CANNIBAL CORPSE
znaczy, ze wyciekl, kurwa pamietam jak w 2006 roku czekalem na Kill, chyba dopiero 1,5 miesiaca po premierze pojawil sie u nas w sklepach, mam nadzieje, ze 03.02 towar bedzie lezal na polceAroHien pisze: A ja przesluchalem i ... gniecie worek mosznowy
I AM MORBID
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
wlasnie sobie slucham po raz kolejny nowych Kanibali i musze przyznac ze wcale tak zle nie jest. Nie wiem jak brzmiały poprzednie albumy po 2000 roku (oprocz kilku sampli), bo tak jak pisalem, zupełnie mnie ten zespoł zobojetniał, a tutaj słyszę dojrzałe podejscie do DM. Udane, przemyślane kompozycje, chwytliwe riffy, średnie tempa. Wszystko ładnie się trzyma kupy. Do tego perkusja czytelna bardzo ładnie wysunięta. Mam wrazenie, że na tym albumie stali sie bardziej "technical" niz "brutal", co tylko przemawia na ich korzyść. Podsumowując, spore zaskoczenie in plus w nowym roku.
Coś tam było! Człowiek!
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re:
Dobre ale to chyba nie o Evisceration Plague, który jest niestety kontynuacją bezpłodności twórczej. Barret nic tu nie pomógł, a najlepszą robotę jak zwykle odwalił Corpsegrinder. Tyle, że to o wiele za mało. Miało być technicznie, jak prawił Webster, a jest jak zawsze od 10 lat. Najlepszym utworem jest najwolniejszy tytułowy.Skaut_Kwatermaster pisze: a tutaj słyszę dojrzałe podejscie do DM. Udane, przemyślane kompozycje, chwytliwe riffy, średnie tempa. Wszystko ładnie się trzyma kupy. Do tego perkusja czytelna bardzo ładnie wysunięta. Mam wrazenie, że na tym albumie stali sie bardziej "technical" niz "brutal", co tylko przemawia na ich korzyść.
W przyszłym tygodniu naginam na ich koncert urwać łeb przy klasykach.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: CANNIBAL CORPSE
Zapoznaję się powoli z "Centuries of torment". 7 godzin, 20 minut materiału. He he he...
Na razie obejrzałem tylko pierwszy dysk, gdzie jest film dokumentalny i to też nie w całości, doszedłem do końca lat 90. Bardzo mnie cieszy, że zespół tego nie "odwalił", tylko przygotował naprawdę świetny dokument. Już w tej chwili (a zapoznałem się z mniej niż połową zawartości) wiem, że to jedno z najlepszych DVD w historii Metalu (inna sprawa, że pisze to osoba dla której muzyka tego zespołu od około 17 lat stanowi bardzo istotną część życia).
Na razie obejrzałem tylko pierwszy dysk, gdzie jest film dokumentalny i to też nie w całości, doszedłem do końca lat 90. Bardzo mnie cieszy, że zespół tego nie "odwalił", tylko przygotował naprawdę świetny dokument. Już w tej chwili (a zapoznałem się z mniej niż połową zawartości) wiem, że to jedno z najlepszych DVD w historii Metalu (inna sprawa, że pisze to osoba dla której muzyka tego zespołu od około 17 lat stanowi bardzo istotną część życia).
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: CANNIBAL CORPSE
a czy tez jest taki przegadany ten dokument jak SODOM????
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: CANNIBAL CORPSE
Nie widzialem powyzszego, ale DVD kanibali moge z czystym sumieniem polecic, oglada sie naprawde dobrzeAdrian696 pisze:a czy tez jest taki przegadany ten dokument jak SODOM????

-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
Re: CANNIBAL CORPSE
Kupiłem se to DVD na święta, żeby nie zrzygać się z nudów i miałem nadzieję, że starczy na 3 dni. Łyknąłem na raz - to była zajebista WigiliaGore_Obsessed pisze:Zapoznaję się powoli z "Centuries of torment". 7 godzin, 20 minut materiału. He he he...
Na razie obejrzałem tylko pierwszy dysk, gdzie jest film dokumentalny i to też nie w całości, doszedłem do końca lat 90. Bardzo mnie cieszy, że zespół tego nie "odwalił", tylko przygotował naprawdę świetny dokument. Już w tej chwili (a zapoznałem się z mniej niż połową zawartości) wiem, że to jedno z najlepszych DVD w historii Metalu (inna sprawa, że pisze to osoba dla której muzyka tego zespołu od około 17 lat stanowi bardzo istotną część życia).

-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: CANNIBAL CORPSE
Evisceration Plague jest zupełnie w pyte. Przez pierwsze kilka przesluchan, nie przedstawialo sie to ciekawie, ale za 4-5 razem wyczulem klimat. Wiadomo, ze rewolucji nie ma, ale udalo sie chlopakom przygotowac plyte lepsza niz KILL, brzmienie jest mocarne, Corpsegrinder wokalnie w zyciowej formie( posluchajcie Priests of Sodom ) i co mnie zdziwilo znalazlo sie miejsce na 3 bardzo fajne solowki( Shatter Their Bones, Unnatural, Skewered From Ear to Eye ) i 13 kawalkow( to juz mnie nie zdziwilo :+): 10 zajebistych, utrzymanych w klimacie Bloodthirst/Kill, wolniejszy od calej reszty tytulowy( i trzeba przyznac, ze najmniej zajebisty w calej stawce ), mily uklon w strone czasow Tomb of the Mutilated( o dziwo napisany przez Barreta ) - Shatter Their Bones, i bonus do wersji z DVD - nagrany podczas sesji The Wretched Spawn - Skull Fragment Armor.
I AM MORBID
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: CANNIBAL CORPSE
na Evisceration Plague spisał się zajebiście
jestem w trakcie przesłuchiwania całej dyskografii CC, dojechałem już do The Wretched Spawn
jestem w trakcie przesłuchiwania całej dyskografii CC, dojechałem już do The Wretched Spawn
I AM MORBID
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
będę trochę powściągliwy, ale przyznam racje Marianowi, że z każdym przesłuchaniem ta płyta daje mi więcej radochy. Może dlatego, że nie ma tutaj bezmyślnego "brutalizowania" dźwięków, jak to miało miejsce na poprzednich płytach. Podoba mnie się zdecydowanie bardziej niż chociażby ostatni średni Sinister, czy wypolerowany Krisiun z zeszłego roku.Maria Konopnicka pisze:Kurwa! Kurwa! Kurwa! Jaka ta płyta jest zajebista - słucham jej od tygodnia non stop, w samochodzie, w domu, w pracy, na treningach. Nie pamiętam kiedy z takim entuzjazmem przyjąłem nową płytę Cannibali... Po prostu rewelacja - wspaniałe, powalające brzmienie, genialne wokale, rify z tego albumu po prostu miażdżą, spokojnie mógłbym iść na kocert, na którym odegraliby cały ten album. Dla mnie jak na razie płyta roku 2009, na dziś stawiam ten album nawet przed świetnym krążkiem Napalm Death. Gdybym w skali 1-6 dał tej płycie 6 to ostatniemu albumowi Six Feet Under musiałbym postawić 0,0005. Przepaść między tymi płytami jest bezkresna. Przyznam też, że coraz bardziej Rybaka zaczynam doceniać....
Coś tam było! Człowiek!
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: CANNIBAL CORPSE
Jak dla mnie najlepszy album od czasu Bloodthirst, bardzo czesto slucham, mam swoich faworytow: "To Decompose" "Cauldron of Hate", tytulowiec oczywiscie. brzmienie wywala na cyce. moc!
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Re:
swietnie na tym albumie pogodzili jedno z drugim, na dolaczonym DVD z cyklu making of widac, ze nagywanie bylo dla nich nie lada wyzwaniemMaria Konopnicka pisze: Nie sądzicie, że jest inna - że postawili na bezpośredniość przekazu, feling i zwierzęcą moc nie koncentrując się przesadnie na technice i szybkości ?
I AM MORBID
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Re:
Wszystko fajnie ale zamiast "Evisceration Plague" wsadziłbym na to miejsce "Kill". Dla mnie to dużo ciekawsza płyta. Początkowo "Evisceration Plague" nie robi wielkiego wrażenia. Trzeba sie solidnie z nią osłuchać by stwierdzić, że jest dobra ale ... poprzednia była lepsza. Ma świetne momenty jak To Decompose czy Shatter Their Bones ale na "Kill" od razu na dzień dobry był solidny wpierdol "The Time to Kill Is Now" potem dobił "Make Them Suffer" i tak dalej.Maria Konopnicka pisze: Póki co Evisceration Plague słucha mi się rewelacyjnie. Najlepsze kawałki? Cholerny problem miałbym z wyborem - praktycznie każdy utwór mi się podoba, każdy naszpikowany jest takimi rifami, że aż skóra cierpnie na placach, a napletek zaczyna rytmicznie przesuwać się po żołędziu. To jest kurwa muza! 20 lat na scenie, 10 albumów, a tu taki wykurw - świeży, wspaniały, doskonały! Z pewnością ta płyta wybija się z dyskografii Cannibal Corpse. Nie sądzicie, że jest inna - że postawili na bezpośredniość przekazu, feling i zwierzęcą moc nie koncentrując się przesadnie na technice i szybkości ? Ta płyta to nowa jakość dla CC - cholernie jestem ciekaw w jakim kierunku pójdą dalej.
PENIS METAL
Re: CANNIBAL CORPSE
Na nowej płycie nie zmieniłbym ani sekundy. Jest wyśmienita! I nie pisze tego z pozycji kolan jako fan, bo nigdy specjalnie CC mnie nie kręcił. Jak ktoś tu napisał zawsze każda kolejna płyta Cannibali wydawała mi się bliźniaczo podobna do kolejnej więc darowałem sobie ten zespół. Ale od Kill idą (dla mnie) w dobrym kierunku, czego wynikiem jest EP - świetnie wyważone proporcje, jest technicznie ale bez przesady, świetny wokal. Dawno nie miałem tyle radochy obcując z jakimś nowowydanym albumem, co tu.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: CANNIBAL CORPSE
na tym moim zdaniem polega wlasnie najwieksza sila tych plytzlewały im się w jedną bezkształtną bryłę mięsa, ociekającą krwią i fekaliami

dlatego CC jako calosc jest dla mnie nudne. ale patologii starym plytom odmowic nie mozna - i to sie liczy.
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CANNIBAL CORPSE
rewelacyjna ta nowa płyta, myślałem, że już mnie niczym nie zaskoczą, a tu proszę... taka miła niespodzianka
i chce się do niej wracać, a to bardzo ważne

Re: CANNIBAL CORPSE
Ciesze się Maria że tak Ci się podobają Kanibale.. to mój najlepszy zespół
kładziesz miód na moje serce



