Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

07-01-2009, 21:09

twoja_stara_trotzky pisze:kolejny raz powtarzam: to jest temat o KING CRIMSON a nie o tym, kogo wiesiu z koziej dupy uważa za najwybitniejszy zespół rockowy :lol:
Temat jest skonstruowany jako pytanie otwarte. Dla mnie Twoja odpowiedź nie jest taka oczywista.
twoja_stara_trotzky pisze: słucham masy rzeczy, ale jak odpalę King Crimson, to po prostu WIEM, że nic lepszego w rocku nie nagrano.
Ja za to WIEM, że nie jest to takie pewne.
twoja_stara_trotzky pisze:(i czemu BŁAZNÓW do KRÓLA porównujesz?)
A ileż to razy błazen okazał się MĄDRZEJSZY od króla?
twoja_stara_trotzky pisze: i niechcący całkiem ładnie to określiłeś - pewien poziom muzycznego ezoteryzmu - podoba mi się :lol:
Twoja stara "niechcący" :lol:
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Re:

07-01-2009, 21:10

4m pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:a ja sądzę, że spore fragmenty Close To The Edge i Relayer to ten sam ciężar gatunkowy.
Właśnie dlatego, żeby to nie był tylko mój jakiś wymysł, przywołałem Bruforda, ponieważ on tak nie uważał i to było powodem jego decyzji o porzuceniu Yes na rzecz grania z King Crimson :)
no ale Ferry nie przyjął na przykład propozycji Frippa, wolał założyć Roxy Music, czy więc należy stąd wyciągać wniosek, że Roxy Music jest lepsze od King Crimson? :lol:
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re: Re:

07-01-2009, 21:18

twoja_stara_trotzky pisze:no ale Ferry nie przyjął na przykład propozycji Frippa, wolał założyć Roxy Music, czy więc należy stąd wyciągać wniosek, że Roxy Music jest lepsze od King Crimson? :lol:
Z tego co pamiętam to Ferry był jednym z kandydatów, a to Fripp wybrał wtedy Boza Burrella :) Poza tym Roxy Music powstał rok później, więc bez takich tricków proszę ;)
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 21:22

ja słyszałem wersję, że Ferry był już klepnięty, tylko sam zrezygnował. co nie przeszkodziło zresztą panom w całkiem miłej artystycznej przyjaźni.

swoją drogą, dwójka Roxy Music, to też TEN poziom. no ale problem w tym, że TYLKO dwójka :D
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 21:28

twoja_stara_trotzky pisze:ja słyszałem wersję, że Ferry był już klepnięty, tylko sam zrezygnował. co nie przeszkodziło zresztą panom w całkiem miłej artystycznej przyjaźni.
swoją drogą, dwójka Roxy Music, to też TEN poziom. no ale problem w tym, że TYLKO dwójka :D
Tu się zgadzam, więc się posprzeczamy innym razem :) Co do Bryana - nie słyszałem o tej wersji nigdy.

Fripp: "And the story behind this is Bryan Ferry auditioned for King Crimson in December 1970, and I turned him down but I suggested he go and visit David Enthoven, the manager of King Crimson, the "E" of EG, which he did, and consequently Roxy Music went into EG, and Eno was part of that establishment".
http://www.elephant-talk.com/wiki/Inter ... ick_Tooley
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 21:53

Olo pisze:
Gothmog pisze: przynajmniej wiadomo, ze ani UNSUN ani FRONTSIDE to nie jest :twisted:
Почему нет??? ета дискриминация!!!
Dlatego nie. I to nie jest żadna dyskryminacja tylko zdrowy rozsądek :P :wink:
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 21:54

widze wyrósł ciekawy temat. King Crimson to bezwątpienia NAJWYBITNIEJSZY zespół w historii muzyki rockowej- jej progresywno- ambitnej części. Wydawał i genialne płyty i miał/ma nieoceniony wpływ na cała masę artystów. Meshuggah, Voivod, Tool, Marek Grechuta, Kobong, ... ,że tylko tych wymienię. Porównywanie KC do TRS jest co tu dużo mówić ....dziwne. To trochę tak jakby porównywać smażona kiełbase do kawioru. Zresztą TRS przegrywa także z "żukami"( szczególnie koncowy okres). Ja najbardziej lubię Poseidona,Larks i Thrak, ale w zasdzie wszystkie są Wielkie.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
kakademona
weteran forumowych bitew
Posty: 1215
Rejestracja: 09-02-2008, 21:04

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 22:30

to nie jest porównywanie TRS do KC.w tym temacie nie chodzi wogóle o porównywanie.gdzies tam marian zalozył topic o najwazniejszym zepsole metalowym czy jakos tak.jakos tez mi sie nasunął Slayer , a nie np ukochane Morbid Angel bo niestety tak jest.MA jest do takiego Slayera zespołem niszowym.tak tak, tą ważnosc nalezy własnie głownie rozpatrywac poprzez takze popularnosc.nie ma sie co bac tego słowa.takze poprzez wpływ na inne bandy ( a ktos mi tu wymienia ,ze KC miał wpływ na sredni Voi Vod -słabo znany przez rockmanów i jeszcze jakies srednie zepoły)Chciałbym zapytac piewców KC w jakim momencie kariery jest teraz KC a w jakim jest TRS bo sie chwilowo w rocku nie orientuje.pomoze mi ktos?
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

e: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii roc

07-01-2009, 22:52

co do te tematu Mariana to związek między Slayer a Morbid Angel jest oczywisty,a porównywanie King Crimson z The Roliing Stones ma taki sens jak porównywanie Motorhead z Meshuggah. mam nadzieję ,że wszystko jasne :)
W jakim punkcie kariery sa "Crimsoni" ? z tego co wiem szykuje się powrót "podwójnego trio"( znanego z czasów "Thrak") powinno być dobrze!!
Co do związków Ferrego z Frippem to ten drugi chyba zagrał na solowej płycie tego drugiego
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: e: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii roc

07-01-2009, 22:55

Edinazzu pisze:Co do związków Ferrego z Frippem to ten drugi chyba zagrał na solowej płycie tego drugiego
W sensie zagrał na swojej własnej płycie solowej? ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

07-01-2009, 23:02

Edinazzu pisze: Porównywanie KC do TRS jest co tu dużo mówić ....dziwne. To trochę tak jakby porównywać smażona kiełbase do kawioru.
To jak się gra uczciwego rhythm & bluesa to trzeba być od razu na poziomie smażonej kiełbasy, tylko dlatego, że inni przetwarzają jazzowe i klasyczne patenty?
kakademona pisze:Chciałbym zapytac piewców KC w jakim momencie kariery jest teraz KC a w jakim jest TRS bo sie chwilowo w rocku nie orientuje.pomoze mi ktos?
TRS co jakiś czas wypuszczają kolejną porcję dobrej muzyki i przyciągają tłumy na koncerty. O aktualnym stanie KC nic nie wiem.
kakademona pisze:ze KC miał wpływ na sredni Voi Vod -słabo znany przez rockmanów
Voivod jest genialny, nie średni, ale argument dotyczący jego wpływu na rocka jest jak najbardziej logiczny. Zna ktoś Voivod?
Edinazzu pisze:porównywanie King Crimson z The Roliing Stones ma taki sens jak porównywanie Motorhead z Meshuggah.
A jaki ma start jakieś Meshuggah do wielkiego Motorhead?
Zresztą nikt nie porównuje KC i TRS, bo porównać się nie da. Chodziło o pewne zasługi i znaczenie w historii gatunku.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 23:11

Nie ja bardzo lubię smażoną kiełbasę :) szczególnie na meczu futbolowym. Ta metafora nie miała na celu dezawuować "Stonsów", a jedynie nakierować skojarzenia. Zresztą Motorhead także bardzo kocham, ale to zupełnie inna parafia niż Meshuggah.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 23:41

a tak z ciekawości, to na jakie to wspaniałe zespoły miało ogromny wpływ The Rolling Stones? bo chyba nie mówimy o innowatorach w rodzaju Aerosmith czy Guns'n'Roses, a w najlepszym wypadku AC/DC, co? :lol:
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

07-01-2009, 23:42

kakademona pisze:sredni Voi Vod
a na wczesny i późny to już nie? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

07-01-2009, 23:57

twoja_stara_trotzky pisze:a tak z ciekawości, to na jakie to wspaniałe zespoły miało ogromny wpływ The Rolling Stones? bo chyba nie mówimy o innowatorach w rodzaju Aerosmith czy Guns'n'Roses, a w najlepszym wypadku AC/DC, co? :lol:
ROTFL !!! Pytanie chyba powinno brzmieć: "na jakie zespoły The Rolling Stones nie miało wpływu ?".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

08-01-2009, 00:04

longinus696 pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:a tak z ciekawości, to na jakie to wspaniałe zespoły miało ogromny wpływ The Rolling Stones? bo chyba nie mówimy o innowatorach w rodzaju Aerosmith czy Guns'n'Roses, a w najlepszym wypadku AC/DC, co? :lol:
ROTFL !!! Pytanie chyba powinno brzmieć: "na jakie zespoły The Rolling Stones nie miało wpływu ?".
ale ja serio pytam. są setki zespołów, na które Stonsi mieli ogromny wpływ, ale, generalnie, bardzo mało jest wśród nich zespołów wybitnych - zawsze jest to mniej lub bardziej udawanie Stonesów. w tej kwestii to Stonesi to takie przeciwieństwo np. The Velvet Underground, który generalnie był zespołem-komercyjną klapa, który się rozpadł, bo ich płyty kupowała jeno garstka zapaleńców i nie starczało na życie :lol: tyle tylko, że każdy z tych zapaleńców założył później zespół i to przeważnie zajebisty :lol:

krótko mówiąc, dla mnie bardziej wpływowy jest zespół, który zainspiruje 100 innych, z których 50 będzie wybitnymi, niż zespół, który zainspiruje 1000 zespołów, z których 20 będzie wybitnych.

(uwielbiam oczywiście zarówno Stonesów, jak i TVU)
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

08-01-2009, 00:21

nie rozumiem was
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

08-01-2009, 12:28

twoja_stara_trotzky pisze: ale ja serio pytam. są setki zespołów, na które Stonsi mieli ogromny wpływ, ale, generalnie, bardzo mało jest wśród nich zespołów wybitnych - zawsze jest to mniej lub bardziej udawanie Stonesów.
Co to znaczy mało? Stonesi, w czasach, kiedy królowały krótkie, głupiutkie piosenki oparte na melodyjnym wokalu (tzw. ditties) rozpowszechnili bazowe dla kolejnych dekad połączenie bluesa z rockiem. Od nich, tak naprawdę zaczyna się mocne granie, bo właściwie to oni wymyślili hard rocka. Trudno więc przecenić ich wpływ, skoro przejawia się on w sposobie grania muzyki od połowy lat 60. do dzisiaj. Nie wspominając już o tym, że są odpowiedzialni za wykreowanie całego etosu "gwiazdy rocka" ze skandalem, jako nieodłącznym składnikiem życia scenicznego. To byli pierwsi "niegrzeczni rockmeni" zdolni odzwierciedlać niepokoje społeczne i bunt pokoleniowy, co przy okazji mówi nam o kolejnej zasadzie obowiązującej od tamtych czasów, że rock przestaje być muzyczką do konsumowania, a staje się "stylem życia".
Więc wiesz... Led Zeppelin, Black Sabbath, takie tam "średnie" kapelki... też słuchały Stonesów i wzięły coś od nich.
twoja_stara_trotzky pisze:w tej kwestii to Stonesi to takie przeciwieństwo np. The Velvet Underground, który generalnie był zespołem-komercyjną klapa, który się rozpadł, bo ich płyty kupowała jeno garstka zapaleńców i nie starczało na życie :lol: tyle tylko, że każdy z tych zapaleńców założył później zespół i to przeważnie zajebisty :lol:
Tak, tak... też gdzieś czytałem takie rewelacje, ale ja zupełnie inaczej tę sprawę widzę. TVU jest oczywiście ważnym zespołem i matką wszelkich gotycyzmów, ale jednak jego wpływy rozchodzą się na obrzeża, bardziej ku muzyce alternatywnej.
twoja_stara_trotzky pisze:krótko mówiąc, dla mnie bardziej wpływowy jest zespół, który zainspiruje 100 innych, z których 50 będzie wybitnymi, niż zespół, który zainspiruje 1000 zespołów, z których 20 będzie wybitnych.
A, to ci gratuluję, jeśli jesteś w stanie tak dokładnie prześledzić wszystkie zależności i powiązania między twórcami. Zupełnie nie wiem, jak Ci się to udaje, bo przecież wpływ jednych na drugich nie zawsze jest jaskrawo widoczny (np. w ukradzionych riffach, czy melodiach, co nagminnie zdarza się w metalu), a i w wywiadach nie każdy wymienia wszystkie swoje inspiracje. Akurat TRS to taka podstawa, że każdy rockman wysysa ją z mlekiem matki. To trochę tak, jakbyś chciał, żeby ktoś grając metal uniknął elementów zaszczepionych przez Slayera, tylko, że historia muzyki rockowej jest o wiele dłuższa, więc i wpływy są mniej jednoznaczne i bardziej rozproszone.
Generalnie więc ten "system piramid', który tak usilnie tworzysz przy każdej dyskusji staje się coraz bardziej wadliwy im więcej pojawia się w nim elementów składowych, a Ty po prostu korzystasz z przemilczeń.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

08-01-2009, 16:22

longinus696 pisze: Co to znaczy mało? Stonesi, w czasach, kiedy królowały krótkie, głupiutkie piosenki oparte na melodyjnym wokalu (tzw. ditties) rozpowszechnili bazowe dla kolejnych dekad połączenie bluesa z rockiem. Od nich, tak naprawdę zaczyna się mocne granie, bo właściwie to oni wymyślili hard rocka. Trudno więc przecenić ich wpływ, skoro przejawia się on w sposobie grania muzyki od połowy lat 60. do dzisiaj. Nie wspominając już o tym, że są odpowiedzialni za wykreowanie całego etosu "gwiazdy rocka" ze skandalem, jako nieodłącznym składnikiem życia scenicznego. To byli pierwsi "niegrzeczni rockmeni" zdolni odzwierciedlać niepokoje społeczne i bunt pokoleniowy, co przy okazji mówi nam o kolejnej zasadzie obowiązującej od tamtych czasów, że rock przestaje być muzyczką do konsumowania, a staje się "stylem życia".
moim zdaniem nadinterpretujesz i przenosisz cechy całej epoki na jeden zespół. z czasem Stonesi stali się ikoną, czyli symbolem określonych rzeczy, nie oznacza to jednak, że byli też twórcami wszystkich elementów tej układanki. części pewnie tak, ale wątpię, abyśmy dziś doszli do tego ilu konkretnie i jakich. Nie zapominaj też o tym, że przez kilka lat Stonesi byli po prostu białasami coverującymi czarnych mistrzów bluesa. później trafili w odpowiedni czas, umieli się sprzedać i mieli talent do pisania dobrych piosenek - to wystarczyło.
Więc wiesz... Led Zeppelin, Black Sabbath, takie tam "średnie" kapelki... też słuchały Stonesów i wzięły coś od nich.


raczej jedni i drudzy czerpali garściami od czarnych mistrzów bluesa, często zresztą przepisując niemal w całości ich numery i pokazując jako swoje. zresztą nie tylko od czarnych... Black Sabbath ma przecież jeden znany numer, który dziwnym trafem brzmi jak cover Cream :lol:
Tak, tak... też gdzieś czytałem takie rewelacje, ale ja zupełnie inaczej tę sprawę widzę. TVU jest oczywiście ważnym zespołem i matką wszelkich gotycyzmów, ale jednak jego wpływy rozchodzą się na obrzeża, bardziej ku muzyce alternatywnej.
być może, tyle tylko, że z mojej perspektywy w zasadzie tylko te obrzeża są interesujące.
A, to ci gratuluję, jeśli jesteś w stanie tak dokładnie prześledzić wszystkie zależności i powiązania między twórcami.
nie jestem, co nie znaczy, że powiązań tych nie ma.
Akurat TRS to taka podstawa, że każdy rockman wysysa ją z mlekiem matki.
są całe wielkie gatunki rocka, które nie mają nic wspólnego z muzyką Stonesów. weźmy taki rock progresywny, czyli, generalnie, kontynuację psychodelii - nic a nic ze Stonesów. zresztą tu masz dobry przykład na oryginalność swoich mistrzów - też się chcieli w psychodelię zabawić i nagrali jeden album utrzymany w tej właśnie stylistyce - ciekawe, czy jesteś w stanie połączyć fakty i daty i zobaczyć co, a raczej KTO ich zainspirował :lol:
To trochę tak, jakbyś chciał, żeby ktoś grając metal uniknął elementów zaszczepionych przez Slayera, tylko, że historia muzyki rockowej jest o wiele dłuższa, więc i wpływy są mniej jednoznaczne i bardziej rozproszone.
jeszcze raz - przeceniasz wyjątkowo Stonesów.
Generalnie więc ten "system piramid', który tak usilnie tworzysz przy każdej dyskusji staje się coraz bardziej wadliwy im więcej pojawia się w nim elementów składowych, a Ty po prostu korzystasz z przemilczeń.
nie rozumiem, rozwiń.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Jaki jest najważniejszy i najlepszy zespół w historii rocka

08-01-2009, 21:23

Longinus te same przymioty,które przypisałeś "Stonesom" ja oddaję Beatlesom. Moim zdaniem ci drudzy są "ojcami chrzestnymi" tego co się potem działo w latach 70-tych (najlepszy okres w muzyce): Hard rocka, muzyki progresywnej, psychodelii i oczywiście melodyjnego pop/rocka, który nas tu najmniej interesuje :) ...Dlatego reasumując to oni są najwazniejsi w historii rocka. "Stonesi" w latach 60-tych byli raczej jednymi z wielu i dopiero w następnej dekadzie- kiedy Beatles się rozpadło- uzyskało mocniejszą pozycję.
Zresztą w odróznieniu od liberalnej(czytaj ekperymentalnej) "czwórki z Liverpoolu" Rolling Stones bazowali na konserwatywnym korzennym/rasowym Rhytm & blusie( w latach 60-tych wsparty mocno psychodelią). Ekipa zykała estymę raczej za sprawą dobrych koncertów aniżeli genialnych płyt ( wyjątki Sticky Fingers, Black & Blue, coś jeszcze?) Ale jakis wpływ oczywiście mieli tylko czy większy niż The Animals, Elvis Priesley( wszystkiego najlepszego w dniu 72 urodzin :) ), The Doors, Cream, The Faces, The Nice?
w sprawach wizerunkowo-skandalizujących napewno :) No i oczywiście "chwiejący się z gitarą" Keith Richards" jest w pewnym sensie symbolem rocka. amen
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
ODPOWIEDZ