SOULFLY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
SOULFLY
Panowie,tym razem warto odrzucić wszelkie uprzedzenia i po prostu posłuchać od początku do końca tej płyty.
METALOWEJ płyty.Nie ukrywam że nie wszystkie dokonania tego zespołu mnie porywają ale słucham sobie tego najnowszego opusu i normalnie morda mi sie cieszy.Doskonałe kompozycje,pyszne sola,świetna produkcja( nie tłamsząca mocy tej muzyki),drapieżny wokal Cavalery,mnóstwo trashowych naleciałości i naprawdę zajebistych motywów.Elementy "plemienne" w zdecydowanej mniejszości,Conquer to solidne przyłożenie i chyba najbardziej przemyślany i dojrzały owoc pracy tego zespołu.
Jednym słowem - jeśli podobał wam sie debiut Cavalera Conspiracy - będziecie słuchać tej płyty z pozycji kolan.
Dla mnie osobiście - już w tym momencie - jeden z najlepszych metalowych krązków 2008.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9422
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SOULFLY - CONQUER
nie słychać tego jakoś szczególnie.równie dobrze mógłby zostać w domu.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5316
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
hej to widzę, że Cavalery nie próżnują. Niedawno Konspiracja a teraz nowa płyta Soulfly:) Coś czuję, że to naprawdę się okaże dobra płyta:)
Gdzie to kupiłeś?
Gdzie to kupiłeś?
Re: SOULFLY - CONQUER
ciekaw jestem czy zejdą sie kiedyś z Kisserem i Paulo i jaki album mogli by razem nagrać po tylu latach..
Re: SOULFLY - CONQUER
wczoraj na imprezie w Londynie dostałem promoMaleficio pisze:
Gdzie to kupiłeś?
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
sprawdze, chociaz Soulfly nigdy mnie nie jaral, a wielu momentach raczej dzialal na nerwy. Cala ta otoczka, teksty, prostacka muzyka... ale moze z czasem sie wyrobili. Ostatnich 2 albumow nie slyszalem.
this is a land of wolves now
Re: SOULFLY - CONQUER
hmm..w sumie jest w tym troche racji.Riven pisze:sprawdze, chociaz Soulfly nigdy mnie nie jaral, a wielu momentach raczej dzialal na nerwy. Cala ta otoczka, teksty, prostacka muzyka... ale moze z czasem sie wyrobili. Ostatnich 2 albumow nie slyszalem.
Teksty - słowa klucze,cytaty z Sepultury (patrz np.The Song Remains Insane,Terrorist - przytoczone sa cale fragmenty)
prostacka? powiedziałbm prosta.on nie jest jakimś technikiem,ale jest dobrym,okazjonalnie doskonałym kompozytorem.
Otoczka? chodzi ci o grupę docelową do której ta muzyka jest/ma byc adresowana/new metal/mtv/ i ten teges?
Re: SOULFLY - CONQUER
to Soulfly jest tak samo słabe?vulture pisze:jeśli podobał wam sie debiut Cavalera Conspiracy - będziecie słuchać tej płyty z pozycji kolan.
Re: SOULFLY - CONQUER
jest doskonałe.vomit pisze:to Soulfly jest tak samo słabe?vulture pisze:jeśli podobał wam sie debiut Cavalera Conspiracy - będziecie słuchać tej płyty z pozycji kolan.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
dokladnie, walkowane non stop ciagle te same pomysly. ktore zreszta nigdy nie byly super.vulture pisze:Teksty - słowa klucze,cytaty z Sepultury (patrz np.The Song Remains Insane,Terrorist - przytoczone sa cale fragmenty)
na pierwszych dwoch plytach - tak, imo tak. objechane riffy, zzynki z korn itp... potem jest juz chyba lepiej, ale jak mowilem, nie znam pozniejszych plyt. mam na oryginalach 2 pierwsze i ostatnio wlaczylem sobie zeby zobaczyc, czy cos da sie z tego wyciagnac, ale nie. jedynie instrumentalne kawalki daja rade ; ) btw, Max byl moim zdaniem bardzo dobrym kompozytorem, ale tak do Chaos wlacznie ; ). w ogole ja kocham takie np. Beneath the remains; uwazam, ze jest to jedna z najlepszych plyt thrashowych w ogole, z doskonalymi partiami gitary rytmicznej Maxa. w samym utworze tytulowym jest z tego co pamietam 36 riffow - z czego wiekszosc zajebista ; )prostacka? powiedziałbm prosta.on nie jest jakimś technikiem,ale jest dobrym,okazjonalnie doskonałym kompozytorem.
moze tez, ale nie to jest najwazniejsze. mam na mysli caly ten hujowy 'plemienny' klimat. to bylo dobre na 2 plytach sepultury (chociaz Roots mnie juz teraz strasznie nudzi...), ale ciagnac to w nieskonczonosc to przesada. ale jak widze juz z tym skonczyli - wiec moze byc niezle. poza tym odnosze wrazenie, ze Maxiu bardzo chcial dac swoim wiernym fanom poczucie przynaleznosci do jakiejs solidarnej grupy - plemienia : D wiem, ze to smiesznie brzmi, ale to widac w tekstach i to wlasnie jest smieszne.Otoczka? chodzi ci o grupę docelową do której ta muzyka jest/ma byc adresowana/new metal/mtv/ i ten teges?
z tego co pamietam jest duzo wiecej takich kwiatkow.Jungle people jungle
Never underestimate our power
Jungle people jungle
Never underestimate our power
this is a land of wolves now
Re: SOULFLY - CONQUER
jest sporo racji w poczynionych przez Ciebie spostrzeżeniach.nie zawsze te liryki i ta muzyka były czymś rewelacyjnym i pojawaiły sie rzeczy napisane ot tak,jakby na kolanie.
Różni nas jednak to że ja nie czuje (już) magii starej Sepultury a taki Roots jest dla mnie albumem wybitnym .
Różni nas jednak to że ja nie czuje (już) magii starej Sepultury a taki Roots jest dla mnie albumem wybitnym .
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
ja chyba przestalem czuc magie Arise, ktore swego czasu ubostwialem, a teraz jakos nie chce mi sie do niej wracac. bo to w ogole plyta najwyzej dobra - choc miala specyficzny klimat. no i doskonaly wokal. BTR nie sluchalem dawno, ale nie obawiam sie o swoje uczucia do niej. Te ostre jak zyleta riffy i bezbledne kompozycje raczej nigdy sie dla mnie nie przeterminuja : ). PRIMITVE FUTURE!
Roots musze (sprobowac) przesluchac, bo ostatnio sluchalem wieki temu i zostalo tylko niezbyt pozytywne wrazenie ; ). tam sie wlasnie zaczelo to, czego nie lubilem w Soulfly. tyle, ze mieli jeszcze Kissera. i zajebisty numer na gitare akustyczna - Jasco sie zwal o ile mnie pamiec nie myli. a, jeszcze fajne bylo solo w Endangered Species.
troszke z innej beczki - widziales CHAOS DVD Sepultury? jest tam rewelacyjny koncert z trasy Arise. graja same przeboje z dawnych lat i nawet jesli nie kreca Cie juz tamte numery, to polecam. brzmienie i jakosc obrazu sa niesamowite (zwlaszcza biorac pod uwage rok wydania), a koncert odegrany z niesamowita energia i pasja. to co sie dzieje pod scena (graja w Hiszpanii, a latynosi to jak wiadomo pojeby w moshu ; )), a potem nawet na scenie tez dodaje uroku.
Roots musze (sprobowac) przesluchac, bo ostatnio sluchalem wieki temu i zostalo tylko niezbyt pozytywne wrazenie ; ). tam sie wlasnie zaczelo to, czego nie lubilem w Soulfly. tyle, ze mieli jeszcze Kissera. i zajebisty numer na gitare akustyczna - Jasco sie zwal o ile mnie pamiec nie myli. a, jeszcze fajne bylo solo w Endangered Species.
troszke z innej beczki - widziales CHAOS DVD Sepultury? jest tam rewelacyjny koncert z trasy Arise. graja same przeboje z dawnych lat i nawet jesli nie kreca Cie juz tamte numery, to polecam. brzmienie i jakosc obrazu sa niesamowite (zwlaszcza biorac pod uwage rok wydania), a koncert odegrany z niesamowita energia i pasja. to co sie dzieje pod scena (graja w Hiszpanii, a latynosi to jak wiadomo pojeby w moshu ; )), a potem nawet na scenie tez dodaje uroku.
Ostatnio zmieniony 27-07-2008, 22:13 przez Riven, łącznie zmieniany 2 razy.
this is a land of wolves now
Re: SOULFLY - CONQUER
wierz lub nie ale każdy numer na Roots ma taki "moment" - choć ja rozumiem że przy pierwszych odsłuchach ten album niesamowicie odpycha i nie wydaje sie atrakcyjny.rozpierdala mnie energia bijąca z tej płyty.czuc tutaj wielką pasję grania i serce do tej muzyki.
Re: SOULFLY - CONQUER
nie widziałem.ale wierze na słowo i zapoznam sie as soon as it possibleRiven pisze:.
troszke z innej beczki - widziales CHAOS DVD Sepultury? jest tam rewelacyjny koncert z trasy Arise. graja same przeboje z dawnych lat i nawet jesli nie kreca Cie juz tamte numery, to polecam. brzmienie i jakosc obrazu sa niesamowite (zwlaszcza biorac pod uwage rok wydania), a koncert odegrany z niesamowita energia i pasja. to co sie dzieje pod scena (graja w Hiszpanii, a latynosi to jak wiadomo pojeby w moshu ; )), a potem nawet na scenie tez dodaje uroku.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
ja mlody jestem i jakies 7 lat temu zaczynalem od tej plyty przygode z metalem wiec mam juz za soba etap w ktorym mi sie podobala ; ) ale dam jej na pewno druga szanse. no, jak ja znajde, bo gdzies wcielo ; )
this is a land of wolves now
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SOULFLY - CONQUER
zdecydowanie wole to:
to nagranie z rzeczonego Chaos DVD
to nagranie z rzeczonego Chaos DVD
this is a land of wolves now
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3374
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: SOULFLY - CONQUER
Kuuuurwa, pamietam jak po raz pierwszy ogladalem ten koncert na zjechanej kasecie VHS. Dobra sztuka.
Zawsze wydawalo mi sie zajebiste, ze na koncercie graja te wszystkie klasyki znacznie szybciej.
A co do tematu - "Conquer" to lajno, tak jak kazda ich plyta zreszta.
Zawsze wydawalo mi sie zajebiste, ze na koncercie graja te wszystkie klasyki znacznie szybciej.
A co do tematu - "Conquer" to lajno, tak jak kazda ich plyta zreszta.