DEICIDE

[esq]

Riffy na Till Death... sa bardziej Deicide niz na Stench... ale to zdaje sie na nic gdyz konstrukcje numerów sa poprostu nudne i w konfrontacji TILL DEATH versus STENCH... nowa plyta srogo przegrywa.

ot i cała prawda w tym temacie

[Gore_Obsessed]

To fakt, ten koleś ma gust biegunowo odległy od mojego. Jego zjebka to rekomendacja.

[Duvelor]

Zgadzam się !

[karabin]

Riffy na Till Death... sa bardziej Deicide niz na Stench... ale to zdaje sie na nic gdyz konstrukcje numerów sa poprostu nudne i w konfrontacji TILL DEATH versus STENCH... nowa plyta srogo przegrywa.

ot i cała prawda w tym temacie

Dokładnie!

[Rattlehead]

po tych udostępnionych dwóch kawałkach nawet nie chce mi się reszty słuchać, wystarczy że te mnie wynudziły

[zawlekacz]

nudna ta nowa plyta... Bentonowe pochrumkiwania takie od niechcenia... belkot. gitaRY- Santolla.... zabierzcie go... bebny? Asheim...kupil pana Yamahe?

[Aron]

Aż tak bardzo krytyczny w stosunku do nich nie jestem. Powinni się rozpaść po odejściu Hoffmanów i nie plugawić moich uszu melodyjkami pana Santolli.

[twoja_stara_trotzky]

wszystko wygląda na to, że DEICIDE skończył się jakieś 12 lat temu. Gdyby rozpadli się po nagraniu trzeciego albumu to świat metalu wiele by nie stracił

ale czwarty jest lepszy od trzeciego
no ale po czwartym rzeczywiście mogliby sobie dać spokój

[Scaarph]

a chuj, jutro skoczę sobie kupić nuwkę funkiel nieśmiganą i zobaczymy co to to.

[Gore_Obsessed]

Nie powinni "dawać sobie spokoju". Mam nadzieję zobaczyć ich jeszcze kilka razy na żywca!

Nadal dzielnie paraduję w ich koszulce:
http://youtube.com/watch?v=2kZcPosa-pU

;)

[rob]

wszystko wygląda na to, że DEICIDE skończył się jakieś 12 lat temu. Gdyby rozpadli się po nagraniu trzeciego albumu to świat metalu wiele by nie stracił

trochę by stracił

[Gore_Obsessed]

Dużo. Ja swoje wiem. :)

Prawda jest taka, że lepsze DEICIDE nie będące u szczytu formy niż 99 % (zapraszam na Metal Archives) pozostałych kapel.

[Gore_Obsessed]

W tym 1 % może się mieścić te 20 kapel (biorąc pod uwagę, że są tego tysiące).

[Melepeta]

Nie powinni "dawać sobie spokoju". Mam nadzieję zobaczyć ich jeszcze kilka razy na żywca!

Nadal dzielnie paraduję w ich koszulce:
http://youtube.com/watch?v=2kZcPosa-pU

Hahahaha Maniek przechuj - prawdziwy wojownik koncertowy.

[aryman]

Opinia Nergala nie zmienia faktu, że Deicide to jedna z najbardziej przereklamowanych kapel deathmetalowych. Dla mnie to jest od dawna plastikowy produkt amerykańskiego rynku muzycznego, a Benton to totalny błazen sprzedający swój image podekscytowanym pseudosatanizmem młodzieńcom. Gdyby nie "Dechristianize" to ssałby całkowicie. A na czole to sobie powinien wypalić $, a nie krzyż.

[Riven]

o to to.

przy czym Dechristianize tez mi sie przejadlo i juz nie podnieca tak jak kiedys.

[Heretyk]

Opinia Nergala nie zmienia faktu, że Deicide to jedna z najbardziej przereklamowanych kapel deathmetalowych. Dla mnie to jest od dawna plastikowy produkt amerykańskiego rynku muzycznego, a Benton to totalny błazen sprzedający swój image podekscytowanym pseudosatanizmem młodzieńcom. Gdyby nie "Dechristianize" to ssałby całkowicie. A na czole to sobie powinien wypalić $, a nie krzyż.

Ostro powiedziane, ale jakże prawdziwe

[witchmaster]

No to wypierdolice wszystkie płyty, kasety i inne gówna. NIe słuchajcie. Ja tam lubie sobie posłuchać tego plastikowego LEGION.

[aryman]

Napisałem "od dawna", a nie "od początku".

[rob]

Opinia Nergala nie zmienia faktu, że Deicide to jedna z najbardziej przereklamowanych kapel deathmetalowych. Dla mnie to jest od dawna plastikowy produkt amerykańskiego rynku muzycznego, a Benton to totalny błazen sprzedający swój image podekscytowanym pseudosatanizmem młodzieńcom. Gdyby nie "Dechristianize" to ssałby całkowicie. A na czole to sobie powinien wypalić $, a nie krzyż.

hahahaha, sorry stary ale nie mam siły tego skomentować, może później