SAMAEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Dla dzieci = prosta budowa, zero trudności w odbiorze, brzmienie przyjazne dziecku, klawiszki, żeby się dziecko nie nużyło + jazda na najprostszych emocjach, ma być rytmicznie, ma byś pseudo symfonicznie etc. przeegzaltowane, komercyjne GÓWNO.Wysłane przez Sebczyq
To pojechałeś.Może chociaż dyskusja się ożywi, he he. To, że najsłabszy w dyskografii to jeszcze chuj, ale żeby gównem to nazywać? I co kurwa macie do tych dzieci (Longinus to samo, tylko inne płyty)?
Wniosek z tego taki, żeby nie zostać uznanym za dzieciaka, trzeba by w sumie poprzestać na "Worship Him". Kurwa, ja tam łykam wszystko bez popity. I chuj na to poradzę.Dzieciak jestem.
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
-
- rozkręca się
- Posty: 58
- Rejestracja: 08-09-2006, 21:50
- Lokalizacja: Miasto Grzejników
Nawet i Ty, kurwa czasami pierdolisz. Czy żeby coś było dobre to musi by skomplikowane kompozycyjnie, megatrudne w odbiorze? No do chuja! Jakie jest według Ciebie brzmienie przyjazne dziecku? Powiedz mi, co jeszcze uważasz za gówno? Będę miał lepszy punkt odniesienia. Bo może co innego rozumiemy przez to sformułowanie?Wysłane przez twoja_stara_trotzky
Dla dzieci = prosta budowa, zero trudności w odbiorze, brzmienie przyjazne dziecku, klawiszki, żeby się dziecko nie nużyło + jazda na najprostszych emocjach, ma być rytmicznie, ma byś pseudo symfonicznie etc. przeegzaltowane, komercyjne GÓWNO.
I żeby była jasność, też uważam, że jest to najłatwiejsza, najprostsza, najbardziej 'hiciarska" płyta Samael. Co za tym idzie i prawdopodobnie najbardziej komercyjna. Nie jest to jednak GÓWNO! Z tym się nie zgadzam.

"Worship Him" >> "Passage" >>> "Ceremony of opposites"
Imperare sibi maximum est imperium. Nunc est bibendum!
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- rozkręca się
- Posty: 58
- Rejestracja: 08-09-2006, 21:50
- Lokalizacja: Miasto Grzejników
"Reign of light" >= "Worship Him" >> "Eternal" >= "Passage" >>> "Blood ritual" > "Ceremony of opposites"
Choć nienawidzę takich klasyfikacji.
W przypadku Samael jest to jeszcze trudniejsze. Uwielbiam wszystko. I nie mam za grosz dystansu do tego zespołu
Choć nienawidzę takich klasyfikacji.

Imperare sibi maximum est imperium. Nunc est bibendum!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Ten opis pasuje do każdej ich płyty od "Ceremony..." wzwyż. Począwszy od pierwszej płyty każda następna jest łatwiejsza w odbiorze i bardziej przyjazna dla ucha (choć wszystkie zajebiste). Taki "Passage" jest dziesięć razy bardziej lekkostrawny, tę płytę łykali nawet ludzie nie słuchający na co dzień metalu. A "Ceremony..." to klasyk, świetnie zaaranżowane utwory, wspaniałe pomysły i ostatnia ich black metalowa płyta (choć dla Was to zapewne nie jest black metal).Wysłane przez twoja_stara_trotzky
Dla dzieci = prosta budowa, zero trudności w odbiorze, brzmienie przyjazne dziecku, klawiszki, żeby się dziecko nie nużyło + jazda na najprostszych emocjach, ma być rytmicznie, ma byś pseudo symfonicznie etc. przeegzaltowane, komercyjne GÓWNO.
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
"Blood ritual" to moja ulubiona płyta Samael. "Worship Him" to podobna stylistyka, ale klimatem nie dorównuje. Nie zamierzam porównywać tego okresu z "Reign of light", bo to zbyt różne albumy i zupełnie inne podejście do muzyki. "Ceremony of opposites" jest moim zdaniem trochę ni w pizdę ni w oko. Nie ma tu już rytualnego, posępnego klimatu z pierwszych płyt, a nie weszli jeszcze w fazę ambitnej, energetycznej elektroniki. Płyta miła dla ucha, ale nic specjalnego (poza "Baphomet's throne"), nie powiedziałbym jednak, że to najsłabszy album w ich dyskografii. Ciężko mi się krytycznie wypowiadać o którymkolwiek albumie Samael, bo nie uważam, żeby nagrali kiedykolwiek ewidentnie SŁABĄ płytę. Po prostu jedne wydawnictwa darzę większym sentymentem niż inne.
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
Chuja tam. Ten album to blek metal XXII wieku. Na dodatek kawałek zajebistej elektroniki (zwłaszcza druga płyta).Wysłane przez Wintermoon
Natomiast najnowszy "Era One / Lessons in magic" to shit do kwadratu.
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Możliwe, każdemu się zdarza.Wysłane przez Morph
Longinusie, jak przeważnie mądrze prawisz tak zdarza ci się pierdolić od rzeczy...
Natomiast nie rozumiem, co człowiek słuchający takich rzeczy, jakich Ty słuchasz, może widzieć w dwóch ostatnich Samaelach.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3272
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Miałem 3, nie powoduje poczucia zadowolenia ani wzrostu ego...Wysłane przez mistrzsardu
Z płyt Samael chciałbym mieć na półce "Worship Him"
@Longinus - dwie ostatnie płyty, podobnie jak "Era One / Lessons..." to po prostu przede wszystkim kawał zajebistej elektroniki podlanej małą ilością gitar.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Doceniam wartość kultową Worship Him, intryguje mnie Blood Ritual, Ceremony Of Opposites to nie jest typowa produkcja by Century Media , a raczej jej prototyp/pierwowzór- doskonały album. A na półce leży u mnie tylko Passage i ten album uważam za esencję stylu Samael który łączy stare z nowym. Na ostanich albumach wyraźne wpływy (także w wizerunku) Laibach...
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- Tokarz
- zaczyna szaleć
- Posty: 141
- Rejestracja: 13-05-2005, 12:10
- Lokalizacja: Puławy
Myślałem, że jesteś inteligentnym człowiekiem, a tu porażka. Okazało się, że jesteś zwykłym palantem, który nie potrafi się pogodzić z tym, że nielubiana przez niego płyta ma status kultowej (a co najmniej zajebistej). Przy tak płytkiej argumentacji z twojej strony nie mam zamiaru prowadzić jakiejkolwiek dyskusji. Twoja Stara komercyjne gówno.Wysłane przez twoja_stara_trotzky
przeegzaltowane, komercyjne GÓWNO
***** ***
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Takiego początku wężyka bym się nie spodziewał.Wysłane przez SebczyqReign of Light >= Worship Him >> Eternal >= Passage >>> Blood Ritual > Ceremony of OppositesWysłane przez NW.
sebczyq a gdzie bys umiejscowil Blood Ritual?
Choć nienawidzę takich klasyfikacjiW przypadku Samael jest to jeszcze trudniejsze. Uwielbiam wszystko. I nie mam za grosz dystansu do tego zespołu