Pokój AA

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:03

Mental pisze:
18-08-2025, 10:59
Mi to wygląda jakby laska też miała coś nie tak z deklem. Mój kolega przerabiał podobny temat, kobitka po przejściach z poprzednim mężem, dwójka dzieci, bdb dobra posada z w międzynarodowej firmie. Wszystko fajnie, jeździli sobie razem sporo, każda wolna chwila wspólnie spędzona, w końcu zamieszkali razem.
Okazało się że, problemy z alkoholem, depresja i kiedyś z narkotykami (nie mówię, że twoja to samo, daj mi dokończyć). No i jak już zamieszkali razem, to zaczęły się kłótnie, wypierdalanie ziomka z domu i różne krzywe akcje. Tłumaczyłem chłopu, żeby se dał spokój, ale nichuja nie docierało. Po jakimś dość sporym czasie chujowych akcji, w wszystko niby się ułożyło, mieli się chajtać gdzieś tam w ciepłych krajach. Ale nagle nieoczekiwany zwrot akcji - koledze tryby się przestawiły na właściwy tor i to on ją popierdolił xd

Nie znam waszej sytuacji i nie chcę, ale ewidentnie oboje macie swoje problemy, które razem tworzą taką mieszankę wybuchową, że i tak pewnie byście się kurwa pozabijali. Pojeb to w chuj, za kilka lat w tym temacie będziesz innym udzielał rad.
mi to samo mówi kolega który od początku jest w temacie, który własnie cementował wszystko jak wyszła z prawda z tym dwuletnim okłamywaniem,
Czaisz to że on jest kurwa ultra grzecznym facetem, rozmawiał z nią nie raz w mojej sprawie i ona go polubiła a jak napisał wiadomość czy spotkanie w sobote ze mną aktualne to ona napisała mu że jeśli nie przestanie jej nękac to go zgłosi ? On myślałem że dostanie furii, powiedział że nigdy nikt go ttak nie potraktował a tak naprawde chciał dobrze dla niej i dla mnie.Tak jej odjebało ostatnio
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18383
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:04

Mental pisze:
18-08-2025, 10:59
Mi to wygląda jakby laska też miała coś nie tak z deklem.
Tez mi sie tak zdaje, byc moze odpierdalala takie same akcje jak teraz tyle, ze jej poprzedni gach nie byl takim dzentelmenem jak kol mocny i jej przyjebal, bo moze nie wiedzial co zrobic z tego wszystkiego

Jest to pojebane, ktos tu wspominal o kobicie, ktorz a rzucila faceta, bo "byl za dobry". Ja tez znam taka sytuacje, ktora wlasnie sie dzieje. Babina, prawniczka, elegancka, calkiem fuckable a powodem ejst to "ze zawsze sie z nia zgadza". No kurwa rynce opadajo, facet jebany kukold po prostu za bardzo
woodpecker from space
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 217
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:06

backslifer pisze:
13-08-2025, 13:56
Hatefire pisze:
13-08-2025, 13:39
backslifer pisze:
13-08-2025, 13:19
Jak jestes w terapii to nie masz opcji konsultacji psychiatrycznej, zeby wspomagajaco dorzucili jakas farmakologie? Normalna sprawa przy trzezwieniu, wiele osob ma kryzysy, a to pomaga nie zapic.
Btw. koncerty z barem i browarem na kazdym kroku to w momencie slabszej formy psychicznej raczej grozna rzecz.
Rożnie bywa. Nie zawsze wspomaganie farmakologiczne jest potrzebne. Pytanie czy oprócz uzależnienia jest jeszcze coś. Same koncerty nie są złe. Wcześniej czy później zetkniesz się z sytuacjami zagrażającymi trzeźwości. Też się trzeba nauczyć z tym żyć. Natomiast faktycznie na wczesnym etapie trzeźwienia, to zły pomysł. Łatwo popłynąć.
To prawda, ze wczesniej czy pozniej sie zetkniesz, ale po niecalym roku trzezwosci i to jeszcze w momencie "rozmiekczenia" psychicznego raczej warto o siebie zadbac i odpuscic sobie miejsca gdzie alko leje sie strumieniami.
Jestem na tym samym wozku, bo tez w terapii, tylko pare miesiecy dluzej niz domel, i od momentu wytrzezwienia jeszcze nie bylem na zadnym koncercie, wlasnie zeby nie poplynac, mysle, ze w koncu przyjdzie czas, ale nic na sile. ;)
Z lekami to nie mowie, zeby cos brac bez potrzeby, ale nie trzeba miec klinicznej choroby w podlozu alkoholizmu, zeby byly wskazane leki. Na przyklad moze byc tak, ze w terapii sa rozne etapy, i generalnie to, nazwijmy to ladnie, "konfrontowanie sie ze swoimi demonami" potrafi ladnie zryc banie i np. wyjsc na wierzch jako kurewskie lęki. I wtedy wspomagajaco do terapii jak najbardziej powinno sie cos wziac, bo moze to spowodowac zapicie albo rezygnacje z terapii (moja psychiatra mi tak mowila). Zwlaszcza, ze samo picie alkoholu powoduje chaos w balansie biochemicznym mozgu i no czasem lepiej juz wziac te leki niz sie meczyc. I niekoniecznie na stale, moze bedzie potrzeba tylko chwilowo.
Ja mam tak, ze jestem zajebiście zacięty i zero-jedynkowy.
Jak nie to nie - kropka.
Koncerty same w sobie są o tyle bezpieczne, że ponad 30 lat na nie jeżdżę i w sumie pod wpływem byłem tylko 2 razy.
Nie lubię łaczyć tych przyjemności, koncert coś, gdzie jest wystraczająco zajebiście, by to psuć i do tego psuc sobie odbiór muzyki i samego klimatu, ba bycioe najebanym.
Najebac sie mogę po, w domu.
A dokłądniej mogłem, bo już nie chcę.

Na tę chwilę fajnie wyszedłem z dołka, jest znowu zajebiście.
Problemy nie zniknęły, ale jest OK.

Śpię dobrze, ryby biorą, kamper się spisuje, zdrowie nie dokucza - czego chcieć więcej? :)

Dzisiaj grupowa, w piątek indywidualna.
Byłoby kilka rzeczy do zmiany, ale powoli - nie wszystko na raz.
Chlałem 30 lat - wszystkiego złego w życiu nie zmienie w tydzień.
Cierpliwości.
Poza tym teraz się ciesze życiem - nie musi lecieć szybko, niech się toczy powoli i daje szczęście.
W sobotę Infernal War w Chorzowie/Leśniczówka/ - kto będzie?
Ostatnio zmieniony 18-08-2025, 11:33 przez domeldoom, łącznie zmieniany 1 raz.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:09

Triceratops pisze:
18-08-2025, 11:04
Mental pisze:
18-08-2025, 10:59
Mi to wygląda jakby laska też miała coś nie tak z deklem.
Tez mi sie tak zdaje, byc moze odpierdalala takie same akcje jak teraz tyle, ze jej poprzedni gach nie byl takim dzentelmenem jak kol mocny i jej przyjebal, bo moze nie wiedzial co zrobic z tego wszystkiego

Jest to pojebane, ktos tu wspominal o kobicie, ktorz a rzucila faceta, bo "byl za dobry". Ja tez znam taka sytuacje, ktora wlasnie sie dzieje. Babina, prawniczka, elegancka, calkiem fuckable a powodem ejst to "ze zawsze sie z nia zgadza". No kurwa rynce opadajo, facet jebany kukold po prostu za bardzo
to samo mi gadajo ale ja nie dam na nią złego słowa powiedziec.Tak to wygląda.Kuzyn mówi pierdol ją weź sie za sport, cho do mnie na siłke a ja dalej swoje.
Jeszcze z kolga podjerzewamy że duży wpływ miał na nią pogrzeb ojca jej syna przed naszym spotkaniem, młody który go nie nawidził, uciekli od niego w wieku 3lat młodego bardzo sie tym przejąl a wręcz załamał.Nie wiem już sam.Łeb rozjebany
Awatar użytkownika
Żwirek i Muchomorek
zaczyna szaleć
Posty: 129
Rejestracja: 30-05-2025, 23:31

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:12

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:51
Do atencjusza mi w chuj brakuje, serio.
Każdy atencjusz tak mówi.

Z czystej ciekawości: jak wyobrażasz sobie idealne zakończenie tej historii?
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:16

Żwirek i Muchomorek pisze:
18-08-2025, 11:12
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:51
Do atencjusza mi w chuj brakuje, serio.
Każdy atencjusz tak mówi.

Z czystej ciekawości: jak wyobrażasz sobie idealne zakończenie tej historii?
Rozmowa.Choćby 5minutowa przez telefon.Jednak ja licze że poprostu sie odetne do listopada/grudnia, popracuje nad sobą, będe chodził na terapie i wtedy sie do niej odezwe kiedy już naprawde odetchnie i może spojrzy na to nieco inaczej.Oczywiście jak bedzie kogoś miała to będzie zaorane bez względu na wszystko
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18383
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:16

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:00
Triceratops pisze:
18-08-2025, 10:57
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:39
no widzisz to jest też coś czego ja sam nie rozumiem.Ogromna sympatia której podłożem były dwa lata oszustw kiedy ona kurwa pomagała, robiła wszystko by mnie postawić na nogi z cukrzycą,
Jezeli napisala, ze nie jest w stanie ci wybaczyc to mozesz zamknac po cichu drzwi i zajac sie swoim zyciem. Jakby powiedziala "nie zapomne ale wybacze" to moglbys miec nadzieje choc jak pisalem, nadzieja w tym wypadku oznacza zaburzone relacje nie partner=partner.
Jak jej ktos juz zlamal nos to znaczy, ze wpierdala sie w toxyczne relacje, moze teraz chce sie ratowac. A moze ciebie.
Nie dosc, ze masz cukrzyce i alkoholizm czyli pewnie watrobe rozjebana to jeszcze sobie teraz serwujesz dodatkowy koktajl z hormonow stresu a to nie wrozy niczego dobrego, ja bym sie bal. Jezeli efektem bedzie (oczywiscie odpukac) ze sie zawiniesz przez randomowa laske z portalu randkowego, ktora sama nie wie czego chce to gratulacje, bedziesz sie mogl ubiegac o Nagrode Darwina dla naszego kraju
Moja wątroba jest w idealnym stanie Panie triceps, w idealnym.Od dziwo po usg wyszło wszystko idealnie.Jedyne co nie idealne to mój mózg i krążenie.Psychiatra sama powiedziała jak mnie zawineli ostatnio żebym sie ogarnął juz nawet nie ze względu na zdrowie psychiczne ale na to by nie stracić do końca roku nóg.
Taka wontroba ze stali to skarb, nawet dla niej warto zyc xD
Ale jak nogi upierdola mniemam, ze przez cukrzyce to chujnia.
Ja tez dawno temu mocno chcialem "wyjasniac" wtedy swoja sytuacje, spotkalem sie i kurwa dzis jakbym byl obok siebie w tamtym czasie to bym sobie spredal liscia na otrzezwienie kurwa. Posluchala pokiwala glowa i tyle bylo, jak mowi stare przyslowie "Suka nie da, pies nie wezmie". Ociec mi powiedzial "idz sie najeb" dal kase, to poszedlem. Traf chcial, ze tam byla ta moja ze swoim nowym, a ten kurwa byl taki dzentlemon, ze ja pilnowal jak byla w ubikacji. No to go dopadlem, spuscilem wpierdol, ochrona mnie wyprowadzila xD Co to dalo?
Nic to nie dalo, dlatego dzisia sie moge tak wymadrzac niczm Pan MIyagi. Skorzysztaj chlopie z cudzych doswiadczen, ktore tu rozni panowie podaja, bo one w 99% sie pokrywaja, taka jest natura i psychika kobiet ze zryta bania.
woodpecker from space
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 358
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:18

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:16
Żwirek i Muchomorek pisze:
18-08-2025, 11:12
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:51
Do atencjusza mi w chuj brakuje, serio.
Każdy atencjusz tak mówi.

Z czystej ciekawości: jak wyobrażasz sobie idealne zakończenie tej historii?
Rozmowa.Choćby 5minutowa przez telefon.Jednak ja licze że poprostu sie odetne do listopada/grudnia, popracuje nad sobą, będe chodził na terapie i wtedy sie do niej odezwe kiedy już naprawde odetchnie i może spojrzy na to nieco inaczej.Oczywiście jak bedzie kogoś miała to będzie zaorane bez względu na wszystko
Plan jest dobry, ale jesli wszystko pojdzie tak jak powinno, to dzieki terapii za pare miesiecy sam stwierdzisz, ze to bez sensu, i bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1484
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:19

To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2214
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:20

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:10
Jej poprzedni facet złamał jej nos.
Dwa lata sie po tym zbierała.Ja przez cały ten pojebany okres nawet raz jej nie ubliżyłem, włos by je kurwa przy mnie z głowy nie spadł.Mam wrażenie że ona jest pod wpływem kogoś bo tej jej teksty ostatnio ''nosi znamiona'' itd to tak jakby jakiś prawnik nad nią wisiał.
Co sie stało? wróciliśmy z gór, było zajebiście i potem coś jebło w niedziele.Powiedziała że nie jest w stanie mi wybaczyć tych 2lat ale bardzo mnie lubi.Zaczeła ignorować, a ja nieciepliwy że nie odpowiada na pytania zacząłem sie odpalać przez wypisywanie.W poniedziałek pojechała z młodym na Stilo, ja życzyłem tylko miło spędzonego dnia.Później nagrałem głosówke i zaś ignorowanie.Pisze do niej wiadomość na messenger, widzę że jest aktywna i chuj... to czekam.I czekam i sobie myśle coś tu jest nie tak.Potem ignorr na całego, pisanie przez mojego znajomego, umawianie sie na spotkanie a przed spotkanie pisanie kocopołów że nie ma przestrzeni życiowej na mnie, że wysypało sie jej problemów ostanio itd.To na chuj było tak miło w tych górach? na chuj chciała bym z nimi jechał? po co to wszystko?
mam jeszcze mase filmików od niej, w chuj mocno prywatnych, bardzo prywatnych.Jeśli ona mysli że mógłbym to obrócić przeciwko niej to ręce mi kurwa opadną.Tymi filmami inna porządnie pierdolnięta osoba mogłaby zaorać jej życie doszczętnie tym bardziej że ona jest na wysokim stanowisku w ogromnej firmie
Wszystko co widze powyżej to racjonalizowanie potem dużo "ja, ja i jeszcze raz ja". Na koniec jest to podlane rozpaczliwą próbą zwrócenia na siebie uwagi i błaganiem o akceptację.
Jak Ci już koledzy doradzali: odpuść, zacznij terapię i weź się za bary ze swoimi demonami, zamiast budować sobie rozżalone usprawiedliwienia jak dziecko w szkole podstawowej.
A jak nie, to jak kolega Hejtfire napisał- będziesz sie samooszukiwał i ciągle czekał na swoje dno.
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18383
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:22

Believer pisze:
18-08-2025, 11:19
To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
Hehe no xD
woodpecker from space
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:26

backslifer pisze:
18-08-2025, 11:18
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:16
Żwirek i Muchomorek pisze:
18-08-2025, 11:12

Każdy atencjusz tak mówi.

Z czystej ciekawości: jak wyobrażasz sobie idealne zakończenie tej historii?
Rozmowa.Choćby 5minutowa przez telefon.Jednak ja licze że poprostu sie odetne do listopada/grudnia, popracuje nad sobą, będe chodził na terapie i wtedy sie do niej odezwe kiedy już naprawde odetchnie i może spojrzy na to nieco inaczej.Oczywiście jak bedzie kogoś miała to będzie zaorane bez względu na wszystko
Plan jest dobry, ale jesli wszystko pojdzie tak jak powinno, to dzieki terapii za pare miesiecy sam stwierdzisz, ze to bez sensu, i bardzo dobrze.
to mi sie wmawia, problem że jestem juz po 3 godzinach terapi a ja nadal swoje.Kuzyn pierdoli że nie może uwierzyć że tak sie zafiksowałem w lasce której nawet nie ruchałem a ja mam wywalone.Nie sobie gadają bo nie wiedzą o co chodzi.Kolega gada że to może być obsesja ale nie oszukujmy sie gdyby t obyła obsesja to w tym momencie byłbym pod jej balkonem z lornetką albo kurwa wynajął detektywa etc.A ja mam jej adress 2.5 roku i dopiero ostatnio sie pojawiłem.Nie miałem nigdy do czynienia z prawem, poza mała sytuacją z allegro ze zjebem.Rozpierdala mnie to, totalnie.Licze, cały czas licze że kiedyś z nia pogadam bo ta sympatia jest poprostu ogromna i ona też o tym wie tylko obecnie jest zaślepiona tym całym stalkingiem.Jeszcze w niedziele pytam sie jej ''jedziemy na kurki?'' a ona ''z chęcia ale ja jestem slepa'' a ja ''to dobrze, micha Ci sie nie zamyka to chociaż dotrzymasz towarzystwa'' oczywiście w żart.Potrafiliśmy gadać całą noc a teraz jestem przestępca.Jakbym sie dowiedział że kogoś ma to tak ja Triceps spuściłbym wpierdol.Dziwne nie? niby sympatia kuurwa a mi tak odpierdala.Sam tego nie ogarniam.Ona nie nawidzi zazdrości
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16356
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:27

Believer pisze:
18-08-2025, 11:19
To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
Mimo wszystko i tak nikt w forumowych alkolotach nie przebije wiadomokogo. Jak się zaczyna, to się odechciewa nawet piwo zero odkapslować. Przynajmniej ja tam mam.

Co do tego, co tutaj, zaczynam mieć pewne wątpliwości, jednak, ale zostawię je dla siebie,
lys på slutten av lys
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 358
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:29

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:26
backslifer pisze:
18-08-2025, 11:18
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:16


Rozmowa.Choćby 5minutowa przez telefon.Jednak ja licze że poprostu sie odetne do listopada/grudnia, popracuje nad sobą, będe chodził na terapie i wtedy sie do niej odezwe kiedy już naprawde odetchnie i może spojrzy na to nieco inaczej.Oczywiście jak bedzie kogoś miała to będzie zaorane bez względu na wszystko
Plan jest dobry, ale jesli wszystko pojdzie tak jak powinno, to dzieki terapii za pare miesiecy sam stwierdzisz, ze to bez sensu, i bardzo dobrze.
to mi sie wmawia, problem że jestem juz po 3 godzinach terapi a ja nadal swoje.
Panie, ja jestem po 14 miesiacach 5h terapii (2x2 grupowa i 1x indywidualna) i widze ile jeszcze przede mna, a pierwsze pare miesiecy, to w ogole "wąchanie się" terapeutyczne, jak to moja terapeutka nazwala. :D
Z takich terapeutycznych truizmow, ktore sa w 100% prawdziwe i warto wziac do serca, to - daj sobie czas.
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:30

Ascetic pisze:
18-08-2025, 11:27
Believer pisze:
18-08-2025, 11:19
To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
Mimo wszystko i tak nikt w forumowych alkolotach nie przebije wiadomokogo. Jak się zaczyna, to się odechciewa nawet piwo zero odkapslować. Przynajmniej ja tam mam.

Co do tego, co tutaj, zaczynam mieć pewne wątpliwości, jednak, ale zostawię je dla siebie,
mów śmiało
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 217
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:30

Believer pisze:
18-08-2025, 11:19
To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
A i tak każdy, niemal, to robi.

Ludzie się nie uczą na błędach, nawet na cudzych, a to przecież najlepsza, bo darmowa nauka.

Poza tym nie każdy ma tak, że alko nie jest dla niego, to raz.
Dwa, że nawet jak nie dla niego to i tak woli łatwiejszą drogę i chleje dalej.
Nie każdy z tych co nie powinni, dojrzał do tego, że życie ma do zaoferowania coś więcej niż bycie najebanym.
Bycie non-stop najebanym jest niemożliwe, niezdrowe i daje bardzo, bardzo krótkie perspektywy.

Trzeba być twardzielem, a nie miękką pizdą, by nie mogąc pić, podjąć rękawicę i starać się sobie z tym radzić.
Trzeźwiejący alkoholik to najtwardszy człowiek na świecie, choć nie raz jest przejebane to nagroda jest wielka.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 217
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:32

backslifer pisze:
18-08-2025, 11:29

Z takich terapeutycznych truizmow, ktore sa w 100% prawdziwe i warto wziac do serca, to - daj sobie czas.
Podpisuję się rękoma i nogami.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16356
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:41

mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 11:30
Ascetic pisze:
18-08-2025, 11:27
Believer pisze:
18-08-2025, 11:19
To co się odpierdala w ty temacie, to najlepsza przestroga, żeby nie chlać.
Mimo wszystko i tak nikt w forumowych alkolotach nie przebije wiadomokogo. Jak się zaczyna, to się odechciewa nawet piwo zero odkapslować. Przynajmniej ja tam mam.

Co do tego, co tutaj, zaczynam mieć pewne wątpliwości, jednak, ale zostawię je dla siebie,
mów śmiało
Stwarzasz wrażenie zawodnika, który wie lepiej**, więc jakby mija się to z celem*. Nie ma też co jątrzyć i podbijać piłeczkę, iść w zwarcie. Załóżmy, jednak, że szukasz tutaj wsparcia (czy to aby na pewno dobre miejsce do tego? Ok, jako uzupełnienie, chęć wygadania, może i tak, tyle, że to chyba bezproduktywne), więc nie będę tego burzył. Zostawię sobie tym samym swoje znaki zapytania dla siebie.

*Ten sam mechanizm u Twojej bratniej duszy dostrzegam. Na moje oko, jak to jest zgodnie z tym ogólnie wiadomym prawem, że nikt alkoholikowi nie może pomóc tylko on sam, podwójnie nie napawa mnie optymizmem, powoduje też, że z mojej perspektywy nie ma co nawijki nawijać. Zresztą mam wrażenie, że tej samej, od dłuższego czasu.

**Też osoby, która rozmywa temat, nie koncentrując się na sednie sprawy. Takie trochę samozagadanie, samowytłumaczenie, samousprawiedliwienie.

Generalnie. Masz tutaj kilku pomocnych. Dali Ci całą gamę wskazówek (co się zasadniczo chwali, i mnie wręcz po odzewie zaskakuje). Zrobisz z tym co chcesz.
lys på slutten av lys
olgims
weteran forumowych bitew
Posty: 1667
Rejestracja: 06-09-2010, 23:25

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:45

abstract pisze:
18-08-2025, 11:00
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:51


Kumpel mówi ''dawaj jedziemy w koło osiedla, gdzieś sie musiała schować'', no to jedziemy i nic.

Potem wracamy do chaty i dzwonie do niej, odebrała ''halo, halo" a ja ''Asia?" i jak tylko usyłaszała mój głos to sie rozłączyła i po 10min sms że to nosi znamiona stalkingu.Ręce mi kurwa opadły
xD
XD
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3087
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

18-08-2025, 11:54

olgims pisze:
18-08-2025, 11:45
abstract pisze:
18-08-2025, 11:00
mocny2_3 pisze:
18-08-2025, 10:51


Kumpel mówi ''dawaj jedziemy w koło osiedla, gdzieś sie musiała schować'', no to jedziemy i nic.

Potem wracamy do chaty i dzwonie do niej, odebrała ''halo, halo" a ja ''Asia?" i jak tylko usyłaszała mój głos to sie rozłączyła i po 10min sms że to nosi znamiona stalkingu.Ręce mi kurwa opadły
xD
XD
brakowało Cie gnomie, ja nie masz nic ciekawego do powiedzenia to sie teleportuj do działu z polityką gdzie możesz sobie zwalić i wyjebać ego ponad skale
ODPOWIEDZ