No jeszcze Reduta Ordona i Szarża pod Somosierrątrup pisze: ↑14-12-2022, 12:53jesteś niesamowity....
Przecież historycy już odeszli.... to brzmi jak "bo w piśmie jest napisane..."
Ja zupełnie o czym innym. O woli walki i motywacji. Znasz historię o 300 spartanach? Obrona wizny?
Mówię o tym co potrafi teoretycznie słabszy, kiedy ma motywację. A jak jeszcze dostanie wsparcie to jest moc.
A ty bo historycy już odeszli.... a co mnie gówno obchodzą historycy? Leśne dziadki kreślące kto co powinien a co nie bo kiedyś to było tak a tak...... JPRDL!
III Wojna Światowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11285
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
duch walki i motywacja - opór, długa walka, szansa obrony terytorium, zyskanie czasu, straty wroga.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-12-2022, 13:09Nie ma najmniejszego znaczenia kto wygrał bitwy na które sam się powołałeś, no OK, można pewnie też udowadniać znaczenie ducha walki dając za przykłady bitwy w których duch walki był wielki a i tak ostatecznie zostały przegrane, czemu nie.
brak ducha walki i motywacji - poddanie się lub natychmiastowa przegrana, brak szans obrony terytorium, wróg bez strat.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Tak wiem. Historycy już dawno odeszli....Hatefire pisze: ↑14-12-2022, 13:19No jeszcze Reduta Ordona i Szarża pod Somosierrątrup pisze: ↑14-12-2022, 12:53jesteś niesamowity....
Przecież historycy już odeszli.... to brzmi jak "bo w piśmie jest napisane..."
Ja zupełnie o czym innym. O woli walki i motywacji. Znasz historię o 300 spartanach? Obrona wizny?
Mówię o tym co potrafi teoretycznie słabszy, kiedy ma motywację. A jak jeszcze dostanie wsparcie to jest moc.
A ty bo historycy już odeszli.... a co mnie gówno obchodzą historycy? Leśne dziadki kreślące kto co powinien a co nie bo kiedyś to było tak a tak...... JPRDL!Serio myślisz, że taka Wizna wspiera twoją narrację decydującym znaczeniu "woli walki"? Może się mylę, ale w '39 jednak zebraliśmy srogi wpierdol.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10144
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: III Wojna Światowa
Trup chyba dalej się nie zorientował, że uwzględniając kontekst to jego przykłady popierają słuszność podejścia Hatefire, a nie jego...
Guilty of being right
-
bartwa
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: III Wojna Światowa
No to wynikałoby z tego, że we Wrześniu '39 Polska powinna długo stawiać opór, prowadzić długą walkę i zadać wrogowi duże straty?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- wonsz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3426
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Może i opór nie był tak duży jak głoszę legendy? A może deprecjonujesz zaanagażowanie polskich żołnierzy w kampanii Polskiej?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-12-2022, 14:13No to wynikałoby z tego, że we Wrześniu '39 Polska powinna długo stawiać opór, prowadzić długą walkę i zadać wrogowi duże straty?
Niemniej starty po stronie polskiej były ogromne, ale w kampanii polskiej po niemieckiej tez jakieś były
O ile IPN opierający się na Wikipedii nie kłamie...
Straty osobowe wojsk niemieckich w Kampanii Polskiej:
Stan Ilość
Zabici 10 572
Ranni 3 409
Zaginieni 30 322
Ogółem 44 303
Straty osobowe Wojska Polskiego w Kampanii Polskiej:
Stan Ilość
Zabici 95-97 000 (a)
Ranni 130 000
W niewoli 420 000 (c1) + 230 000 (c2)
Ogółem 876 000 (d)
Wojsko Polskie w 1939 r. liczyło 950 000 żołnierzy, z czego przyjmuje się, iż 82 000 zostało po walkach internowanych:
Kraj Ilość
Rumunia około 30 000
Węgry ponad 40 000
Litwa, Łotwa i Słowacja 12 000
Ogółem 82 000 (d)
Natomiast ruscy:
Straty sowieckie w Kampanii Polskiej wyniosły:
Stan Ilość
Zabici w akcji 973
Zmarli z ran 102
Zaginieni 302
Zmarli z chorób 22 (na pewno wlicza się tu też zakażenie krwi)
Razem polegli 1 475 (972 - Front Ukraiński, 503 - Białoruski)
Ranni 2 002 (1360 - Front Ukraiński, 642 - Białoruski)
Chorzy 381
Razem straty 3 858
Co świadczy o tym, że się na naszej ziemi nie przemęczyli i główne walki prowadzili Polacy.
https://polskiemiesiace.ipn.gov.pl/mie ... ckich.html
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
I to jest bardzo dobra wiadomosć.
Chyba większość ma dość warczenia i kąsanie przez ruską zarazę.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11285
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
O czym ty w ogóle piszesz? Przecież polskie wojsko dostało rozkaz żeby nie podejmować walk z Sowietami, o ile to możliwe? Z kim Rosjanie mieli w '39 walczyć w Polsce?trup pisze: ↑14-12-2022, 17:07Natomiast ruscy:
Straty sowieckie w Kampanii Polskiej wyniosły:
Stan Ilość
Zabici w akcji 973
Zmarli z ran 102
Zaginieni 302
Zmarli z chorób 22 (na pewno wlicza się tu też zakażenie krwi)
Razem polegli 1 475 (972 - Front Ukraiński, 503 - Białoruski)
Ranni 2 002 (1360 - Front Ukraiński, 642 - Białoruski)
Chorzy 381
Razem straty 3 858
Co świadczy o tym, że się na naszej ziemi nie przemęczyli i główne walki prowadzili Polacy.
https://polskiemiesiace.ipn.gov.pl/mie ... ckich.html
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10419
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
to z roku 2020:
Żadna ze stron nie użyła broni palnej, bo dysponujące bombami atomowymi mocarstwa jeszcze w 1993 r. ustaliły, że jeśli kiedykolwiek dojdzie między nimi do granicznych sporów, żadna ze stron nie będzie strzelać jako pierwsza, a żołnierze, których Pekin i Delhi utrzymują (w liczbie wielu tysięcy) wzdłuż dzielącej ich granicy na spornych ziemiach, będą wyruszali na patrole bez karabinów albo mając kategoryczny zakaz ich użycia.
Choć bitwa – stoczona w środku nocy, w ciemnicy i przy kilkustopniowym mrozie, na wysokości prawie 5 tys. metrów, gdzie z powodu braku tlenu trudno oddychać – była tak krwawa i trwała wiele godzin, to nie padł w jej trakcie ani jeden strzał. Walczono wręcz, na bagnety, łopatki saperskie, włócznie z żelaznych prętów, na pięści owinięte drutem kolczastym, pałki, ponabijane gwoździami maczugi, ciskano w siebie kamieniami. Większość zabitych stanowili żołnierze, którzy spadli lub zostali zepchnięci w przepaść i utonęli w płynącej dnem wąwozu rzece.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/indie ... ata-163814
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11285
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
To jak w Krakowie. Tam też lubią na maczety.Medard pisze: ↑14-12-2022, 19:08to z roku 2020:
Żadna ze stron nie użyła broni palnej, bo dysponujące bombami atomowymi mocarstwa jeszcze w 1993 r. ustaliły, że jeśli kiedykolwiek dojdzie między nimi do granicznych sporów, żadna ze stron nie będzie strzelać jako pierwsza, a żołnierze, których Pekin i Delhi utrzymują (w liczbie wielu tysięcy) wzdłuż dzielącej ich granicy na spornych ziemiach, będą wyruszali na patrole bez karabinów albo mając kategoryczny zakaz ich użycia.
Choć bitwa – stoczona w środku nocy, w ciemnicy i przy kilkustopniowym mrozie, na wysokości prawie 5 tys. metrów, gdzie z powodu braku tlenu trudno oddychać – była tak krwawa i trwała wiele godzin, to nie padł w jej trakcie ani jeden strzał. Walczono wręcz, na bagnety, łopatki saperskie, włócznie z żelaznych prętów, na pięści owinięte drutem kolczastym, pałki, ponabijane gwoździami maczugi, ciskano w siebie kamieniami. Większość zabitych stanowili żołnierze, którzy spadli lub zostali zepchnięci w przepaść i utonęli w płynącej dnem wąwozu rzece.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/indie ... ata-163814
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10419
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
podobne do kibolskiej ustawki, info o takich przepychankach pojawia się raz lub dwa do roku,Hatefire pisze: ↑14-12-2022, 19:16To jak w Krakowie. Tam też lubią na maczety.Medard pisze: ↑14-12-2022, 19:08to z roku 2020:
Żadna ze stron nie użyła broni palnej, bo dysponujące bombami atomowymi mocarstwa jeszcze w 1993 r. ustaliły, że jeśli kiedykolwiek dojdzie między nimi do granicznych sporów, żadna ze stron nie będzie strzelać jako pierwsza, a żołnierze, których Pekin i Delhi utrzymują (w liczbie wielu tysięcy) wzdłuż dzielącej ich granicy na spornych ziemiach, będą wyruszali na patrole bez karabinów albo mając kategoryczny zakaz ich użycia.
Choć bitwa – stoczona w środku nocy, w ciemnicy i przy kilkustopniowym mrozie, na wysokości prawie 5 tys. metrów, gdzie z powodu braku tlenu trudno oddychać – była tak krwawa i trwała wiele godzin, to nie padł w jej trakcie ani jeden strzał. Walczono wręcz, na bagnety, łopatki saperskie, włócznie z żelaznych prętów, na pięści owinięte drutem kolczastym, pałki, ponabijane gwoździami maczugi, ciskano w siebie kamieniami. Większość zabitych stanowili żołnierze, którzy spadli lub zostali zepchnięci w przepaść i utonęli w płynącej dnem wąwozu rzece.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/indie ... ata-163814
pewnie ze sobą walczą, bo lubią
w każdym razie mają spór o jakieś doliny, albo inne doliny i wzgórza itp.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
w sumie nie dziwię się że mają zakaz noszenia broni palnej.Medard pisze: ↑14-12-2022, 19:08to z roku 2020:
Żadna ze stron nie użyła broni palnej, bo dysponujące bombami atomowymi mocarstwa jeszcze w 1993 r. ustaliły, że jeśli kiedykolwiek dojdzie między nimi do granicznych sporów, żadna ze stron nie będzie strzelać jako pierwsza, a żołnierze, których Pekin i Delhi utrzymują (w liczbie wielu tysięcy) wzdłuż dzielącej ich granicy na spornych ziemiach, będą wyruszali na patrole bez karabinów albo mając kategoryczny zakaz ich użycia.
Choć bitwa – stoczona w środku nocy, w ciemnicy i przy kilkustopniowym mrozie, na wysokości prawie 5 tys. metrów, gdzie z powodu braku tlenu trudno oddychać – była tak krwawa i trwała wiele godzin, to nie padł w jej trakcie ani jeden strzał. Walczono wręcz, na bagnety, łopatki saperskie, włócznie z żelaznych prętów, na pięści owinięte drutem kolczastym, pałki, ponabijane gwoździami maczugi, ciskano w siebie kamieniami. Większość zabitych stanowili żołnierze, którzy spadli lub zostali zepchnięci w przepaść i utonęli w płynącej dnem wąwozu rzece.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/indie ... ata-163814
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17155
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
To nie ja. To IPN. A może z Niemcami?Hatefire pisze: ↑14-12-2022, 17:47O czym ty w ogóle piszesz? Przecież polskie wojsko dostało rozkaz żeby nie podejmować walk z Sowietami, o ile to możliwe? Z kim Rosjanie mieli w '39 walczyć w Polsce?trup pisze: ↑14-12-2022, 17:07Natomiast ruscy:
Straty sowieckie w Kampanii Polskiej wyniosły:
Stan Ilość
Zabici w akcji 973
Zmarli z ran 102
Zaginieni 302
Zmarli z chorób 22 (na pewno wlicza się tu też zakażenie krwi)
Razem polegli 1 475 (972 - Front Ukraiński, 503 - Białoruski)
Ranni 2 002 (1360 - Front Ukraiński, 642 - Białoruski)
Chorzy 381
Razem straty 3 858
Co świadczy o tym, że się na naszej ziemi nie przemęczyli i główne walki prowadzili Polacy.
https://polskiemiesiace.ipn.gov.pl/mie ... ckich.html
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: III Wojna Światowa
Nie czaję, najpierw piszesz o Termopilach i o przegranej bitwie pod Wizną jako o przykładzie, gdzie wola walki miała decydujący wpływ na przebieg, a teraz piszesz że opór nie był tak duży? To w końcu to miał być przykład bitew w których była wola walki czy takich gdzie opór "nie był tak duży jak głoszą legendy"?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1783
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
Po siedmiu dniach walki w 1939 roku Wojska Polskie straciły jakiekolwiek możliwości taktyczne. Dowództwo dało dupy i armia poszła w drzazgi, zostały ledwie pojedyńcze zgrupowania, które broniły się bardziej lub mniej. Nie było chyba komu nawet podpisać kapitulacji bo generalicja spierdoliła do Rumunii. Więc 17 września ruski już naprawdę nie miał z kim walczyć.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: III Wojna Światowa
Zgoda buduje, nie zgoda rujnuje. Wszelkie konflikty powinny się kończyć bardzo szybko rozmowami pokojowymi przy stole. Szkoda ludzi, szkoda istnień, szkoda rodzin. Mam nadzieję, że w końcu Turcja weźmie za łep zarówno Ukrainę jak i Rosję, da im kuksańca, przyprowadzi do stołu i krzycznie: koniec tego pierdolenia, czas na pokój i rozmowy!Tatuś pisze: ↑14-12-2022, 22:13
Po siedmiu dniach walki w 1939 roku Wojska Polskie straciły jakiekolwiek możliwości taktyczne. Dowództwo dało dupy i armia poszła w drzazgi, zostały ledwie pojedyńcze zgrupowania, które broniły się bardziej lub mniej. Nie było chyba komu nawet podpisać kapitulacji bo generalicja spierdoliła do Rumunii. Więc 17 września ruski już naprawdę nie miał z kim walczyć.
Raz się zje, raz się nie zje.





