Kącik prawny

[empir]

Z drugiej strony to sa takie kwoty, ze lepiej dac do łapy i po problemie. No chyba, ze musisz przez bank..., ale nie wnikam

Wolę przez bank

[tomaszm]

https://www.aplikuj.pl/porady-dla-praco ... i-darowizn

Przez bank nie puszczaj większej kwoty przelewem jak 40.000 zł. Lepiej wypłacić i przekazać do wpłacenia lubej(kurwa chociaż tu i tak może być zapytanie). Jeśli ufasz to nie ma tematu.Najważniejsze ,żeby z deklaracji z pitu nikt nie miał się do czego przyjebać. Zawsze mogą drążyć skąd pieniądze- odpowiednie urzędy skarbowe. Nie mam siły na wczytywanie się w koligacje ale tu masz rozrysowane wg stopnia spokrewnienia.

Najważniejszy jest zamysł- co chcesz osiagnąc. Nie do rozpatrywania na forume a bardziej na pmie. Jaki cel.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ktoś tu się zna na podatkach, darowiznach itp?
Czy legalnie można dupie (z którą się mieszka, prawie jak żona, w sumie konkubina) przelać hajs?
Czy trza mieć papier od tfu tfu tfu księdza albo minimum cywilny?

Powyżej bodajże 65000 bank obowiązkowo musi poinformować fiskusa.
Nie istnieje kwota którą można ,,legalnie" przelać. Jeśli bank będzie mieć jakiekolwiek wątpliwości, może w każdej chwili zawiesić konto i skontaktować się z prośbą o wyjaśnienie dotyczące natury płatności. I nie, nie wystarczy powiedzieć czegokolwiek wówczas, trzeba mieć jakiś dowód na potwierdzenie, i to dowód, w który uwierzy kilka osób się tym zajmujących na różnych szczeblach. Nic nie przejdzie na słowo, zapewnia to prawo dotyczące prania brudnych pieniędzy (AML). Im wyższa kwota, tym większe ryzyko zwrócenia uwagi.
Przelać pieniądze jako tako oczywiście możesz i jeśli nie będą to dziesiątki tysięcy, to nikt na to nie zwróci od razu uwagi.

[tomaszm]

Nieprawda. Do 100.000 zł wszyskie banki to zlewają. Nie patrz na ustawowe rozwiązania. Mają to banki w chuju głębokim, Jescze żeby klientów straszyć.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nie wiem, bo nigdy nie sprawdzałem. Kiedyś było tak, ze niezależnie od kursu do 40k plenów nie było problemu. Z drugiej strony to sa takie kwoty, ze lepiej dac do łapy i po problemie. No chyba, ze musisz przez bank..., ale nie wnikam

Zgadza się. Niemniej lepiej nie wypłacać pieniędzy prędko po otrzymaniu jakiegoś przelewu. Ale ja wam tego nie mówiłem.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nieprawa. Do 100.000 zł wszyskie banki to zlewają. Nie patrz na ustawowe rozwiązania. Mają to banki w chuju głębokim, jrscze żeby klientów straszyć.

Tomasz, skończ pierdolić, ledwie dzisiaj jedną taką sprawę obsługiwałem bo się tym zajmuję i sam wyciągałem od gościa wyjaśnienia.

[tomaszm]

https://www.aplikuj.pl/porady-dla-praco ... i-darowizn

Przez bank nie puszczaj większej kwoty przelewem jak 40.000 zł. Lepiej wypłacić i przekazać do wpłacenia lubej(kurwa chociaż tu i tak może być zapytanie- sdkąd gotóeka). Jeśli ufasz lubejto nie ma tematu.Najważniejsze ,żeby z deklaracji z pitu nikt nie miał się do czego przyjebać. Zawsze mogą drążyć skąd pieniądze- odpowiednie urzędy skarbowe. Czy masz/macie wystarczający kapitał Nie mam siły na wczytywanie się w koligacje rodzinne ale tu masz rozrysowane wg stopnia spokrewnienia.

Najważniejszy jest zamysł- co chcesz osiągnąć. Nie do rozpatrywania na forume a bardziej na pmie. Jaki cel.

[tomaszm]

Nieprawa. Do 100.000 zł wszyskie banki to zlewają. Nie patrz na ustawowe rozwiązania. Mają to banki w chuju głębokim, jrscze żeby klientów straszyć.

Tomasz, skończ pierdolić, ledwie dzisiaj jedną taką sprawę obsługiwałem bo się tym zajmuję i sam wyciągałem od gościa wyjaśnienia.

No to chujową ma obsługę prawno- księgową Sebastian. Co Ci mam powiedzieć.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nieprawa. Do 100.000 zł wszyskie banki to zlewają. Nie patrz na ustawowe rozwiązania. Mają to banki w chuju głębokim, jrscze żeby klientów straszyć.

Tomasz, skończ pierdolić, ledwie dzisiaj jedną taką sprawę obsługiwałem bo się tym zajmuję i sam wyciągałem od gościa wyjaśnienia.

No to chujową ma obsługę prawno- księgową Sebastian. Co Ci mam powiedzieć.

Pracuję w bankowości, to nie jest moja obsługa prawno księgowa tylko instytucja z 18 milionami klientów. Takich spraw załatwiamy dziennie setki. A kwota z dziś wynosiła ok. 80 000 PLN w przeliczeniu. Potem taki kolega z forume będzie miał problem a Ty mu powiesz ,, no cóż, masz chujową obsługę".

[tomaszm]

Sebastian dejże spokój. No i własnie stąd te bolączki. 18 mln kilentów.. chłopie. Powiedziałbym nie ucz ojca dzieci robić. Nieważne. Myśl co chcesz. Zasady księgowe dla korporacji gdzie myśleć i coś prominentnego zrobić są całkiem obce. To jest produkt dla szeregowców w naszym smutnym kraju. Nie chce mi się tego ciągnąc. Naprawdę jestem zmęczony. Wszystkiego dobrego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Sebastian dejże spokój. No i własnie stąd te bolączki. 18 mln kilentów.. chłopie. Powiedziałbym nie ucz ojca dzieci robić. Nieważne. Myśl co chcesz. Zasady księgowe dla korporacji gdzie myśleć i coś prominentnego zrobić są całkiem obce. To jest produkt dla szeregowców w naszym smutnym kraju. Nie chce mi się tego ciągnąc. Naprawdę jestem zmęczony. Wszystkiego dobrego.

No dobrego, empir musi sam stwierdzic która wersja ma więcej sensu, a ja pewnie będę jutro mieć 30 kolejnych osób którym zablokuje konta z powodu podejrzanych przelewów, bo tyle dzień w dzień przechodzi tylko przeze mnie. Jeśli ktoś nie robił w cyber security, ATO, FIU albo AML to nie ma prawa nic wiedziec o procesach zachodzących z tyłu, można tylko stwierdzić komu się udało a komu nie.

[tomaszm]

No i cudownie. Kurwa Sebastian to jest na tej zasadzie jakby sie zgłosił do mnie ktoś z przypadku i nie wiedział co jest jego celem statutowym. Ja naprawdę nie każdemu pomagam. Wbrew obiegowej opnii i zakładania alko tematów, robienia z siebie debila na forume- własnych alko tematów - to coś tam się znam na rzeczy. Coś tam się znam. A to forume to odskocznia po 2 tygodniach wkurwienia w robocie i ucieczka w alter ego. Pijaka i menela.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Gratulacje

[tomaszm]

Dzięki. Każdy ma jakiś sposób radzenia sobie ze stresem.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To dobrze, stres to dziwka

[empir]

Nie no, kwota poniżej 40k. Uzbierana w około rok.
Ja mam swoje konto. Moja ma swoje.
Do tej pory robiliśmy tak że ja swoje oszczędności (nadwyżki z tego co po wypłacie nie przejebałem) przelewałem na inne konto.
Moja swoje oszczędności przelewała na moje podstawowe konto a z tego szło na moje inne konto.
Teraz chcę to wszystko (te nasze wspólne pieniądze) przelać mojej.

Nie trzeba być jakimś mega analitykiem by widzieć, że ta kasa jest z naszych bieżących oszczędności. Tym bardziej że nie mamy wpływów od osób trzecich (pomijam zwroty hajsu od rodziny za jakieś drobne zakupy).

Moja jakiś głupot ostatnio się naczytała o US i darowiznach i stąd zagwozdka.
Mnie się wydaje że nie ma podstaw do czepialstwa ze strony US ale baba zasiała we mnie ziarnko niepewności.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jeśli to nie jest aż tak wysoka kwota to przelej lepiej wszystko naraz unikając rozbijania na równe i dziwne kwoty typu 9687 PLN by nie striggerowac żadnego bezpiecznika i będzie ok.

[tomaszm]

Jeśli to kwota poniżej 40 tys zł to naprawdę nie ma o czym mówić. śmiało przelewaj.

[empir]

Dzięki panowie

[empir]

Mam pytanie na pograniczu prawa pracy i prawa autorskiego (tak mi się wydaje).
Stworzyłem w firmie zajebiste narzędzie w excelu. Wszyscy są zachwyceni i korzystają z niego codziennie.
Nie leży to w zakresie moich obowiązków. Lubię excela i dla mnie to przyjemność.
Robię swoje tabelki za free po pracy na prywatnym sprzęcie. Wiedzę też sam zdobyłem.
Co jakiś czas udoskonalam swoje narzędzie. Czasem ja coś wymyślę a czasem firma potrzebuje coś dorzucić. W ciągu kilku lat zrobiłem kilkadziesiąt aktualizacji. Przeskok jakościowo między pierwszą a ostatnią wersją jest ogromny.
No i ostatnio ktoś w centrali zażyczył sobie dostępu do hasła.
Pomijając sens jakichkolwiek sporów z pracodawcą (jeszcze chyba sprawa nie dotarła na najwyższy szczebel w firmie) to czy mogę odmówić?
Na razie piszą ogólnie bez wszystkich faktów. No bo jak nikt nie ma odpowiedniej wiedzy w tym zakresie to po co się rozpisywać