Ale nie ma obowiązku zbierania nagrań i jeżeli nie były zarchiwizowane, to już mogą być nadgrane innym obrazem i to kilkukrotnie?tomaszm pisze: ↑08-04-2021, 17:30Nie, bo Ty masz na myśli Kodeks Pracy gdzie przepis art 22 mówi:
§ 3. Nagrania obrazu pracodawca przetwarza wyłącznie do celów, dla których zostały zebrane, i przechowuje przez okres nieprzekraczający 3 miesięcy od dnia nagrania.
gdzie sytuacja dotyczy podległych pracowników. Dużo podmiotów gospodarczych z włączeniem zastosowania w/w nagrań dla celów dowodowych np w przypadku popełnienie przestępstwa może je archiwizować w odrębnej jednostce ale nie stosować w sytuacji której dotyczą bezpośrednio pracowników. Ale prawdą jest to ,że większość podmiotów gospodarczych archiwizuje takie nagrania do 3 miesięcy co też Koledze Prodi napisałem w prywatnej korespondencji ze względu na przepisy Rodo i też mogą się na to powoływać. I tak też zrobią gdzie ja jestem niemal pewny ,że te nagrania mają dalej swój byt.
Inaczej to ujmę: jakby na terenie takiego Kauflaundu doszło popełnienia przęstępstwa w postaci tego ,że najebanemu Obajtkowi ukradli weksle trasowane na Lotos to nagrania nagle by się odnalazły:) Nawet i po roku:)
Wtedy już nie do odzyskania.
Znajomy trzyma we firmie max trzy tygodnie obraz z placu przed budynkiem.
Wtedy trzeba od razu po zdarzeniu na policję, bo tylko im wyda nagrania.