BLOOD INCANTATION

[maciek z klanu]

;((((( [*]

[Żułek]

Szkoda, nie będę sprawdzał (:

ja sprawdze ale na yt jak coś się pojawi

wawa (*)

[Ascetic]

Monachium [*]

(żeby nie było wątpliwości skąd nadaje)

[est]

Najlepszy ich materiał.

[*] Maciowakrze

[TheDude]

Wieczorem posłucham.

[*] Arrakis

[Harlequin]

[*] Nowe Rumunki

[ozob]

Ten zespół właśnie się skończył. (:

[macias1977]

Kiszka i tyle

[piotraz]

A mi ta akcja bardzo się podoba, nie zagrali trasy promującej hidden...i z tą płytą wpadają teraz do Europy ... Te ambienty są po to żeby coś wydać i pokazać że łamią różne zasady a i coś sprzedać ... A grają dalej najlepszy death metal i będą go grac... Kolejna płyta będzie mam nadzieję jeszcze lepsza od ostatniej... Ale to pewnie w przyszlym roku patrząc na kolejki w tłoczniach itd tak jak obituary napisało, płyta nagrana ale się nie spieszą bo po co wydawać jak nie mogą grać tras w Europie i na świecie...
Jutro posłucham:)

[dzik]

Posłucham dzisiaj albo jutro.

[frankmullen]

Na cholerę nagrali to pod szyldem BI? Dotrwałem do 3 kawałka i to że srogim bólem. Spodziewałem się asluchalnego gniota i nie pomyliłem się. Wiadomo, że niektórym może się to spodobać, ale to tak jakby Incantation nagrało płytę country. Miałbym się tym zachwycać, bo to Incantation? Do kosza z tym....

[nicram]

Nie chce mi się pisać, że to porażka, ale no cóż. Posłuchajcie sobie takiego Williama Basinskiego i zestawcie z tym ambientem od BI...jako muzyka do Sondy by się sprawdziła. A czemu to wydali pod tym szyldem? Ano, żeby lepiej się sprzedało. Kto kupiłby to pod szyldem np. Sperm Incantation? Nikt?

[535]

Jak stare baby. Wystarczy nie kupować. Odpuścić i poczekać na kolejny album. Można także iść na koncert. Tam ambiętu nie będzie. Nie wiem w czym problem?

[Pacjent]

Teraz rozumiem dlaczego metal-archives nazywa ten materiał EP-ką. Tak jest lżej.

[Ascetic]

Jak stare baby. Wystarczy nie kupować. Odpuścić i poczekać na kolejny album. Można także iść na koncert. Tam ambiętu nie będzie. Nie wiem w czym problem?

Dzisiaj, albo jutro będzie jakiś premierowe odegranie na live'ie. Się zweryfikuje.

[nicram]

Jak stare baby. Wystarczy nie kupować. Odpuścić i poczekać na kolejny album. Można także iść na koncert. Tam ambiętu nie będzie. Nie wiem w czym problem?

Ja tam nie płaczę. Raczej się śmieję. Taki mam zamiar. Nie kupić tym razem.

[ozob]

Okładka jest fajna.

[535]

Jak stare baby. Wystarczy nie kupować. Odpuścić i poczekać na kolejny album. Można także iść na koncert. Tam ambiętu nie będzie. Nie wiem w czym problem?

Ja tam nie płaczę. Raczej się śmieję. Taki mam zamiar. Nie kupić tym razem.

Ja jeszcze nawet nie próbowałem słuchać. Nie słyszałem ani pół sekundy, a już widzę żałobę.

[nicram]

Jak stare baby. Wystarczy nie kupować. Odpuścić i poczekać na kolejny album. Można także iść na koncert. Tam ambiętu nie będzie. Nie wiem w czym problem?

Ja tam nie płaczę. Raczej się śmieję. Taki mam zamiar. Nie kupić tym razem.

Ja jeszcze nawet nie próbowałem słuchać. Nie słyszałem ani pół sekundy, a już widzę żałobę.

To tylko muzyka. Żałoba teraz jest gdzie indziej...

[WaszJudasz]

Posluchałem całości w tle i jak dla mnie to momentami brzmi nawet nie jak ambient nawet, tylko dungeon synth jakiś. Przyjemne granie, niezbyt adekwatne do innych pozycji wydanych pod ta nazwa, ale co z tego? 535 dobrze pisze, wystarczy potraktowac to jako wydawnicze kuriozum i przejść nad tym do porządku dziennego. Gorzej, jakby nagrali chujowy album z death metalem, bo to by świadczyło o kiepskiej kondycji zespołu.