POlitykowanie

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16926
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 14:24

bartwa pisze:
05-08-2021, 12:38
Ascetic pisze:
05-08-2021, 12:35
Ja po prawdzie ostatnio wolę już takiego spotifaja zapodać niż gadające głowy, bo obrzygać się od tej polityki można
Nie potrafię słuchać radia w aucie, za dużo wrzasku, reklam i bełkotu. Albo moja muza albo czyjaś muza albo audio off.
A propą.... czy radio NOWY ŚWIAT będzie jakoś w normalnym odbiorze czy tylko via internet?
https://nowyswiat.online/jak-nas-sluchac/
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
bartwa

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 14:32

trup pisze:
05-08-2021, 14:24
bartwa pisze:
05-08-2021, 12:38
Ascetic pisze:
05-08-2021, 12:35
Ja po prawdzie ostatnio wolę już takiego spotifaja zapodać niż gadające głowy, bo obrzygać się od tej polityki można
Nie potrafię słuchać radia w aucie, za dużo wrzasku, reklam i bełkotu. Albo moja muza albo czyjaś muza albo audio off.
A propą.... czy radio NOWY ŚWIAT będzie jakoś w normalnym odbiorze czy tylko via internet?
https://nowyswiat.online/jak-nas-sluchac/
Pojęcia nie mam, w robocie leci anty-radio (internet). To jeszcze można znieść.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16926
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 14:38

Kiedyś bardzo lubiałem słuchać NIEDZIELI FILOZOFÓW na RDC. Ciekawi goście. Ciekawe tematy. Ale to było "przed PiSem".
https://www.rdc.pl/publicystyka/archiwu ... 2/page/18/
teraz tylko jako podcast:
https://audycje.tokfm.pl/prowadzacy/122 ... awiszynski

A gadające radia rzaaaadko. Nawet TOK fm. Kiedyś to jeszcze też Trójka, ale umarła więc....
A już reklamy to jest jakaś masakra. Krzykliwe. Wkurwiające. Powtarzające się.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 15:31

lys på slutten av lys
535

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 16:43

bartwa pisze:
05-08-2021, 14:32
trup pisze:
05-08-2021, 14:24
bartwa pisze:
05-08-2021, 12:38


Nie potrafię słuchać radia w aucie, za dużo wrzasku, reklam i bełkotu. Albo moja muza albo czyjaś muza albo audio off.
A propą.... czy radio NOWY ŚWIAT będzie jakoś w normalnym odbiorze czy tylko via internet?
https://nowyswiat.online/jak-nas-sluchac/
Pojęcia nie mam, w robocie leci anty-radio (internet). To jeszcze można znieść.
Ten ich rokowy luzik w połączeniu z miękką gównianą muzyczką zawsze mnie wkurwiał. Bardzo rzadko włączam radio. Właściwie prawie w ogóle , a jeżeli nawet to wytrzymuję do pierwszej reklamy. Co do telewizji. Tydzień temu ustawiałem teściom antenę. Zaliczyłem jeden blok reklam. Wystarczy mi na rok, albo dłużej. Praktycznie słucham tylko tego co sam włączę. To bardzo wygodna sytuacja. Współczuję wszystkim, którzy nie mają tej wygody, a w szczególności tym, którzy są katowani przez swoich współpracowników stacjami dla niedojebów pokroju eremef, zet, itepe Ten proceder powinien być surowo karany.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10162
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 16:47

535 pisze:
05-08-2021, 16:43
Współczuję wszystkim, którzy nie mają tej wygody, a w szczególności tym, którzy są katowani przez swoich współpracowników stacjami dla niedojebów pokroju eremef, zet, itepe Ten proceder powinien być surowo karany.
Jeszcze gorsi od tej 'muzyki' są prowadzący, którzy zawsze muszą udawać superwyluzowanych i opowiadać jakieś bzdury non-stop, mnie od tego łeb zaczyna boleć już po kilku minutach.

Chociaż na pewno jest to sztuka, założę się jednak że ci konferansjerzy na codzień są zgryźliwi albo wypluci z życia i energii po takim show, mogą też nienawidzieć ludzkości.
Yare Yare Daze
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2207
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 16:58

Ascetic pisze:
05-08-2021, 15:31
Nowy Ład pisowsko konfederacyjny

Obrazek


Obrazek

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278

Obrazek
Ach Ci słynni wolnościowcy prorynkowi z Konfy :D
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 17:02

Pelson pisze:
05-08-2021, 16:58
Ascetic pisze:
05-08-2021, 15:31
Nowy Ład pisowsko konfederacyjny

Obrazek


Obrazek

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278

Obrazek
Ach Ci słynni wolnościowcy prorynkowi z Konfy :D
Tak, jest to urocze :lol:
Coś jak jak z tymi skrobankami. Wybór, owszem, pod warunkiem, że to facet decyduje.
lys på slutten av lys
535

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 17:11

Pelson pisze:
05-08-2021, 16:58
Ascetic pisze:
05-08-2021, 15:31
Nowy Ład pisowsko konfederacyjny

Obrazek


Obrazek

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278

Obrazek
Ach Ci słynni wolnościowcy prorynkowi z Konfy :D
Przecież większość z nich pozostaje na utrzymaniu opiekunów. Z tej pozycji zdobywają świat...przez internet.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18286
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 17:20

Pelson pisze:
05-08-2021, 09:58
Triceratops pisze:
05-08-2021, 08:31
Pelson pisze:
03-08-2021, 09:54
Każdy na tym forum ma nieco inny lot i zdeka inne zapatrywania, które sumarycznie tworzą tygiel stanowiący o wartości tego miejsca.
No ale paru by z checia powolalo Ministerstwo Rownych Mysli i Myslozbrodni a niepokorna reszte zbanowalo
Sam rzuciłem kiedyś myślą, że jeden użyszkodnik powinien mieć bana na jeden temat, więc może nie powinienem się wypowiadać. Ale... dopóki nie otworzyłem internetu to nie wiedziałem, że mozna mieć aż tak różne, często wręcz zapiekłe lub zwyczajnie skrajne (oczywiście IMO) zapatrywania na różnorakie sprawy. W realnym życiu jestem na takim etapie, że dążę do zminimalizowania interakcji z ludźmi, ktorzy mnie wyraźnie męczą swoją obecnością i zachowaniem więc forum daje mi namiastkę obcowania z takimi osobnikami, co traktuję to jako ćwiczenie z samoświadomości i cierpliwości.
Każdy to przeżuwa po swojemu, a na razie administracja (znowu, wg mnie) w miarę skutecznie chłodzi rozgrzane głowy i rosnące ego i nie daje sobie wchodzić na głowę, gdy żądania o jakich piszesz się pojawiają. Nawet te skrajne głosy, by uskuteczniać urawniłowkę to dla mnie folklor tego miejsca, wiem, że nic poza czczym gadaniem się nie wydarzy. Zauważyłem też, że Ci, u ktorych nastepuje przesilenie forume i przeciążenie zworek SAMI robią sobie reset i wracają już z luźniejsza gumą w majtach.
Ten luz jest zazwyczaj maly i krotki. Co do reszty, to wiekszosc sobie nie zdaje sprawy, ze jakby nie scierajace sie opinie to szybko tu by bylo nudno i chujowo, wszyscy by sobie ssali po kule, klepali sie po plecach i przekonywali siebie o wlasnej zajebistosci. Wieje Tinderem co dawno temu zauwazyl plastek. Fora, na ktorych wymuszono jednomyslnosc pozdychaly, nie bede rzucal nazw. Najprz-ejszy niech nie narzeka na glupote, bo to znaczaca sila napedowa for a sama glupota jest dosc subiektywna w kazdej indywidualnej ocenie.
woodpecker from space
535

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 17:29

Tymczasem.
Mam nadzieję, że pan prezes jako główny dowódca milicji rozpędzi tę hołotę i nie pozwoli na żadną blokadę.
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1543
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 18:43

Pelson pisze:
02-08-2021, 16:43
Piszesz o braku równowagi pomiędzy lewicą a prawicą na zachodzie i twierdzisz, że już to zasługuje na to, by lewactwo jebać, po czym kilka wiadomości wyżej pultasz się, że ktoś jebie w PL, gdzie wskazówka wychyliła się mocno na prawo- Bąkiewicza i agenta z Torunia? :). Cenzura, którą tak wypominasz lewej stronie jest zjawiskiem nagminnym, niezależnie od orientacji politycznej. Bo chyba zgadzamy się, że w forpoczcie moralnej odnowy Europy czyli Polsce i na Węgrzech następuje to samo, że przytocze kaganiec nakładany na TVN albo bardziej dyskretne pionizowanie Solorza i przejmowanie mediów nieprzychylnych władzy u naszych bratanków? Ale to jakiś cudem dyskretnie przemilczasz, albo inaczej- projektujesz aktualne działania prawicy na lewą stronę widowni.
W tym samym kontekście można rozpatrywać Twoje wynurzenia odnosnie kobiet, tradycji i Islamu i rzekomego zblatowania tych ostatnich z lewicą na zachodzie. Gdybyś był łaskaw zauważyć, to Islam jest akurat skrajnie tradycyjny i w tym kontekście znacznie bliżej mu poglądowo do tej prawej strony. Obie te formacje, czyli skrajni islamiści i ideolodzy takiego Ordo Iuris z lubością sprowadzają rolę kobiet do ról inkubatorów dla zarodków i kuchty, w takt pierdolących o tradycji facetów pokroju wspomnianego wyżej Bąkiewicza, który radośnie im przyklaskuje.
Więc zanim zaczniesz odsądzać od czci i wiary swoich oponentów proponuję zmierzyć się z rachunkiem sumienia względem opcji politycznej którą wspierasz. Jako tradycjonalista chyba nie będziesz miał z tym problemów?

I jeszcze słowo odnośnie federalizacji Europy. Dwie kwestie rzucają się w oczy.
Pierwsza, społeczne wsparcie takiego pomysłu, stan oczywiście na teraz. Tu posłuzę się poniższym artem, który myślę wiele wyjaśnia gdzie w tym temacie jesteśmy.
https://www.forbes.com/sites/francescop ... e0d718368a
Druga opcja to ewentualność takiego zdarzenia w kontekście historycznym. Wg mnie, kraje, które obejmował traktat z Verdun ostatecznie mogły by tego dokonać przezwyciężając dzielące je obecnie różnice, biorąc pod uwagę historyczne zaszłości i wspólny gen państwowości i prawodawstwa. Polski ten układ nawet by nie objął z racji zbytniej odległości historycznej i co za tym idzie mentalnej (ale np Czechy już tak). I tak czy srak- gdyby do federalizacji miało dojść rzeczywiście to nie teraz, a za życia naszych dzieci. Chyba, że pod naporem konfliktu USA-Chiny nastąpiłaby kolejna wojna światowa i kompletny reset historii.
Czas leci: olimpiada, partie szachowe Dudy, nagły wyjazd - nie udało się odpowiedzieć wcześniej poza przydługawym wstępem. Sorry, mam nadzieję, że Ascetic nie spali mnie na stosie. Co do wstępu: mnie się wydawał konieczny, bo wyjaśniał punkt widzenia, na którym się okopałem - ale rozumiem, że dla wielu to raczej przynudzanie było.

Sądzę, że część problemu polega na pewnym przewrażliwieniu po obu (i więcej) stronach. Tak, tak, źdźbło w oku i belka... - jak najbardziej słuszne. Ja widzę przechył cywilizacji zachodniej w lewo, Ty przechył w Polsce i na Węgrzech w prawo. Zgoda, ale czymże są lokalne wahadełka w zestawieniu z potężnym lewackim europejsko-amerykańskim młotem (i sierpem?). W Polsce cenzury nie ma: można sobie swobodnie pluć na rząd, urządzać różnorakie manifestacje. To raczej Zachód ma problem z wolnością: popatrzcie sobie na pacyfikacje demonstracji w Paryżu czy Berlinie. Właśnie plucie na kk staje się normą, z kolei niech ktoś spróbuje na zachodzie uderzyć w ich wysokość lgbt lub blm. Czyli z jednej strony znosimy zapisy o obrazie uczuć religijnych, ale zostawiamy ściganie antylewackiej „mowy nienawiści”? To nieuczciwe, dopuśćmy całkowitą swobodę w rzucaniu argumentami tudzież błotem lub rozszerzmy obszar tępienia mowy nienawiści. Cóż, dla kogoś ważne jest manifestowanie własnych odmiennych preferencji seksualnych i oczekiwanie wobec nich szacunku, a dla innych szacunek wobec religii. Inaczej ujmując: dla kogoś istotna jest własna orientacja seksualna, dla innych religijna. Jako konserwatywny demokrata opowiadający się za wolnością słowa, optowałbym za całkowitą swobodą wypowiedzi. Obiektywnie większa jest szansa na to w Polsce niż na Zachodzie, gdzie jakakolwiek krytyka lgbt skutkuje w najlepszym przypadku banem.

Lex TVN - tu sprawa jasna, PiS wykazuje się postawą politycznego ścierwa. Nawet, jeżeli założenia są słuszne lub przynajmniej dyskusyjne (ograniczenie praw własności TV dla podmiotów spoza Europy), to nie wolno tego przeprowadzać w ten sposób. Trzeba dać koncesję, a dopiero potem procedować, aby zmienione prawo dało czas na przygotowanie się zainteresowanych podmiotów do nowej sytuacji. Tutaj pisu nic nie broni - ja też nie zamierzam.

Piszesz coś o Bąkiewiczu i Rydzyku. Mnie ci panowie interesują tylko w jednym kontekście: troski o wolność słowa. Jestem przeciwny wszelkiej cenzurze, a zatem popieram swobodę w działaniu zarówno RM i Najwyższego Czasu, jak i Krytyki Politycznej i TVN. Bąkiewicza nie znam w ogóle a RM czy Trwam słuchałem/oglądałem nie dłużej niż godzinę w życiu. W poprzednim poście próbowałem wyjaśnić, że dla mojego demokratycznego konserwatyzmu nie ma zakotwiczenia w żadnej partii politycznej. Polityki w TV oglądam niewiele, a jeżeli już, to stosuję parytety. W imię elementarnej uczciwości trzeba sprawdzić, co wyprawiają główni rozgrywający. Propaganda w TVP jest oczywista, ale jeżeli ktoś twierdzi, że TVN podaje całą prawdę przez całą dobę - jest dla mnie politycznym kretynem. TVN to również propaganda w każdym calu, Rzecz w tym, że bardziej zawoalowana, dyskretna (chociaż ostatnio nawet nie...). TVN/PO uprawia podłą propagandę w białych rękawiczkach, TVP/PiS w zabłoconych buciorach. Prawda jest prosta: gra pozorów TVN jest dostosowana do głównego targetu, czyli zmanierowanej inteligencji. TVP celuje cepem wprost w prostego odbiorcę. Brudne ścierwo - polityka. Na tym tle bardzo pozytywnie prezentuje się Polsat. Są dziennikarze zorientowani w lewo, inni w prawo - ale całość wygląda na bardzo obiektywną. Jest na ogół dosyć merytorycznie, różnorodnie i bez zbędnego plucia. Oczywiście dla osobników pokroju trupa i nicrama wszystko, co nie jest pluciem na pis, jest pisowską propagandą - ale taką postawę należy między bajki włożyć. Rzecz jasna w drugą stronę też to działa: zawzięci widzowie TVP pewnie też mogą nie lubić Polsatu. Nie wiem, o co Ci chodzi, gdy piszesz o pionizowaniu Solorza. Zawsze można uruchomić jakieś spiskowe teorie, mnie to za bardzo nie interesuje. Jak masz jakieś konkretne dane, to podaj.

Próbujesz odwrócić kota ogonem w kwestii islamu. Sądzę, że swoimi tezami jeszcze bardziej pogrążasz lewactwo. Skoro bowiem zarzucasz islamowi skrajny konserwatyzm (słusznie), to w takim razie tym bardziej dziwnie wygląda sojusz lewactwa z islamem. Jak można sprzymierzać się z diabłem? Po to, żeby wspólnie zaatakować innego diabła (chrześcijaństwo)? Obłuda. Pamiętam jak polskie lewicujące celebrytki podniecały się, że w Arabii Saudyjskiej szejkowie pozwolili kobietom prowadzić samochody, a w Polsce pis wprowadza faszyzm – mniej więcej tak wyglądało ich rozumowanie. Właśnie ze względu na tę obłudę nienawidzę lewactwa. Lewactwo jako wroga wymyśliło sobie chrześcijaństwo. I w porządku, ma do tego prawo. Ale w tym momencie następuje weryfikacja idei: jeżeli powiedziało się „a”, to trzeba powiedzieć „b”. Tu nie ma dowolności. Jeżeli lewactwo nienawidzi chrześcijaństwa za konserwatyzm (i pochodne), to powinno jeszcze bardziej walczyć z islamem za konserwatyzm do kwadratu. Jeżeli tego nie robi, to w świecie logiki traci wiarygodność. Nie da się tego usprawiedliwić, a Twoje odwracanie kota ogonem nic nie daje. I nie proponuj mi sojuszu z islamem w imię konserwatyzmu – to są Twoi przyjaciele. Zdefiniowałem w poprzednim obszernym poście swój konserwatyzm i w żaden sposób nie pasuje on do skrajnie antyludzkiej ideologii islamu, z którą brata się lewactwo, a nie prawica. Jeszcze ciekawostka: w zasadzie nie ma islamu łagodnego, tolerancyjnego. Islam to dżihad, takija, dżizja. Każdy muzułmanin postawi wyżej prawo koraniczne nad świeckim. Islam to nie tylko religia – to okrutna ideologia ingerująca w każdą dziedzinę życia. Przecież w islamie karą za homoseksualizm albo apostazję jest śmierć. Jest to praktykowane również poza prawem cywilnym, stąd mnóstwo doniesień o zabójstwach honorowych. Gdyby lewactwo spoglądało z troską na człowieka znajdującego się w szponach totalitaryzmu, to zamiast wspierać tenże totalitaryzm islamski, powinno pomagać ludziom się z niego wydostać. A tymczasem jaka była reakcja lewactwa np. na próby zdejmowania burek
przez kobiety? Odpowiedzią było propagowanie burek. W tym kontekście kompromitujące dla lewactwa jest chociażby to, że nawet takie ordo iuris jest bardziej krytyczne wobec islamu. Żenada.

Temat aborcji i kobiet jako inkubatorów na razie odpuszczam. Tu ze wszystkich stron wszystko zostało już powiedziane.

Federalizacja UE, a w zasadzie stworzenie superpaństwa – jestem zdecydowanie przeciw. Oczywiście nic mi do tego, jak sobie zorganizują świat kolejne pokolenia, gdy nasze kości będą już bielały w różnorakich mniej lub bardziej głębokich kwaterach – zresztą, jak słusznie piszesz, może zdarzyć się reset. Rzecz jasna jakaś wspólnota UE istnieje – ale w oparciu o traktaty i akceptowalne dla wszystkich ustalenia. Niestety, wiele społeczeństw zachodnich uległo indoktrynacji politycznej poprawności i nie oburzy się na nic, co zafundują im rządy (vide grzeczni nad wyraz Niemcy), ale taki stan można utrzymać do czasu. Prędzej czy później coś zaiskrzy i znów wszystko może runąć. Po co zatem ryzykować? Idea kooperujących państw narodowych w Europie się sprawdziła, tworzenie superpaństwa nie jest potrzebne ani bezpieczne. Przecież wojna wewnątrz cywilizacji zachodniej jest niemożliwa choćby za względu na powiązania ekonomiczne oraz panujący hedonizm/konsumpcjonizm. Stawienie czoła Chinom? Ależ stworzenie związku socjalistycznych republik europejskich to podjęcie rywalizacji z Chinami na ich warunkach (silne jednorodne państwo kontrolujące co się da). Lepiej zostawić to w miarę zdrowemu kapitalizmowi preferującemu wolność i różnorodność w gospodarce.

Jeżeli, Forumowiczu, dobrnąłeś do tego miejsca i chociaż w najmniejszym stopniu podzielasz moje poglądy, nadal możesz zapytać, co to ma wspólnego z tymi 2 procentami mniejszej ścierwowatości pisu? Cóż, pis w zasadzie zasłużył sobie na to, żeby władzę stracić. Zresztą 3 kadencje pod rząd jednej ekipy to byłaby przesada. Chętnie zagłosowałbym na kogoś sensownego, ale zwyczajnie nikogo takiego nie ma. Nie ma innej siły, która choćby w przybliżeniu patrzyła na rzeczywistość podobnie jak ja. Już mi się nie chce pisać, dlaczego darzę PO niechęcią – może następnym razem. Na razie pozostaje chyba opcja oddania nieważnego głosu… - ale jak zobaczę kolejne debilne wklejki trupa to sam nie wiem, może trzeba będzie wziąć pod uwagę rangę demonów.

Na razie tyle.
bartwa

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 18:47

535 pisze:
05-08-2021, 17:29

Mam nadzieję, że pan prezes jako główny dowódca milicji rozpędzi tę hołotę i nie pozwoli na żadną blokadę.
Pan prezes będzie jak najdłużej udawał, że nic się nie dzieje.
A moja nadzieja jest taka, żeby pan prezes jak najszybciej zniknął w ogóle.
535

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 19:18

mad pisze:
05-08-2021, 18:43


....a RM czy Trwam słuchałem/oglądałem nie dłużej niż godzinę w życiu.
Szkoda, ale przynajmniej uczciwie. Jestem pewien, że gdybyś swego czasu śledził na bieżąco to co w sprawie mediów w Polsce mówił ojczulek, kogo zapraszał i co, małymi kroczkami uzyskiwał, miałbyś w tej sprawie bardzo podobne zdanie do mojego. Przecież "polityka medialna" tego rządu to jest w stu procentach plan o którym od samego początku mówił rydzyk, żaden orban. Sam ojciec dyrektor. Radio, telewizja, uczelnia, siać,siać, siać , a potem po owocach ich poznacie. I właśnie poznajemy.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 19:26

Pierdolenie. Ojciec Tadeusz najpierw wspierał LPR i świata z nimi nie zawojował (pomijając już że Giertych prawdopodobnie od początku był dobrym aktorem) a potem za dotacje oddali głos na jareczka. Od kiedy jareczek wymyślił że 500+ się mu bardziej opłaci mógłby się na Radio Maryja wysrać (bo co zrobią ? Zaczną agitować za Konfą ? Wolne żarty).
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
535

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 19:47

Bloodcult pisze:
05-08-2021, 19:26
Pierdolenie. Ojciec Tadeusz najpierw wspierał LPR i świata z nimi nie zawojował (pomijając już że Giertych prawdopodobnie od początku był dobrym aktorem) a potem za dotacje oddali głos na jareczka. Od kiedy jareczek wymyślił że 500+ się mu bardziej opłaci mógłby się na Radio Maryja wysrać (bo co zrobią ? Zaczną agitować za Konfą ? Wolne żarty).
Skąd wiedziałem, że wyczołgasz się spod sutanny swojego proboszcza? Nie wtrącaj się gówniarzu, gdy dorośli rozmawiają. Pamiętaj synku ile lat minęło zanim jarek dorwał się do żłobu i kto przez ten cały czas siał, siał, siał. Bez karnego i pewnego elektoratu oraz biegania do radia co wynikało z przychylności ojca , pis miałby gówno nie władzę. Ten plan był dużo wcześniej. To rydzyk mówił o wykupowaniu z obcych rąk gazet. To on działał i dymił w sprawie koncesji. To on w końcu działał w sprawie wytresowania własnych dziennikarzy, a przy okazjj własnych polityków. No ale ty nie możesz o tym wiedzieć.
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3712
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 20:55

mad pisze:
05-08-2021, 18:43
Pelson pisze:
02-08-2021, 16:43
Piszesz o braku równowagi pomiędzy lewicą a prawicą na zachodzie i twierdzisz, że już to zasługuje na to, by lewactwo jebać, po czym kilka wiadomości wyżej pultasz się, że ktoś jebie w PL, gdzie wskazówka wychyliła się mocno na prawo- Bąkiewicza i agenta z Torunia? :). Cenzura, którą tak wypominasz lewej stronie jest zjawiskiem nagminnym, niezależnie od orientacji politycznej. Bo chyba zgadzamy się, że w forpoczcie moralnej odnowy Europy czyli Polsce i na Węgrzech następuje to samo, że przytocze kaganiec nakładany na TVN albo bardziej dyskretne pionizowanie Solorza i przejmowanie mediów nieprzychylnych władzy u naszych bratanków? Ale to jakiś cudem dyskretnie przemilczasz, albo inaczej- projektujesz aktualne działania prawicy na lewą stronę widowni.
W tym samym kontekście można rozpatrywać Twoje wynurzenia odnosnie kobiet, tradycji i Islamu i rzekomego zblatowania tych ostatnich z lewicą na zachodzie. Gdybyś był łaskaw zauważyć, to Islam jest akurat skrajnie tradycyjny i w tym kontekście znacznie bliżej mu poglądowo do tej prawej strony. Obie te formacje, czyli skrajni islamiści i ideolodzy takiego Ordo Iuris z lubością sprowadzają rolę kobiet do ról inkubatorów dla zarodków i kuchty, w takt pierdolących o tradycji facetów pokroju wspomnianego wyżej Bąkiewicza, który radośnie im przyklaskuje.
Więc zanim zaczniesz odsądzać od czci i wiary swoich oponentów proponuję zmierzyć się z rachunkiem sumienia względem opcji politycznej którą wspierasz. Jako tradycjonalista chyba nie będziesz miał z tym problemów?

I jeszcze słowo odnośnie federalizacji Europy. Dwie kwestie rzucają się w oczy.
Pierwsza, społeczne wsparcie takiego pomysłu, stan oczywiście na teraz. Tu posłuzę się poniższym artem, który myślę wiele wyjaśnia gdzie w tym temacie jesteśmy.
https://www.forbes.com/sites/francescop ... e0d718368a
Druga opcja to ewentualność takiego zdarzenia w kontekście historycznym. Wg mnie, kraje, które obejmował traktat z Verdun ostatecznie mogły by tego dokonać przezwyciężając dzielące je obecnie różnice, biorąc pod uwagę historyczne zaszłości i wspólny gen państwowości i prawodawstwa. Polski ten układ nawet by nie objął z racji zbytniej odległości historycznej i co za tym idzie mentalnej (ale np Czechy już tak). I tak czy srak- gdyby do federalizacji miało dojść rzeczywiście to nie teraz, a za życia naszych dzieci. Chyba, że pod naporem konfliktu USA-Chiny nastąpiłaby kolejna wojna światowa i kompletny reset historii.
Czas leci: olimpiada, partie szachowe Dudy, nagły wyjazd - nie udało się odpowiedzieć wcześniej poza przydługawym wstępem. Sorry, mam nadzieję, że Ascetic nie spali mnie na stosie. Co do wstępu: mnie się wydawał konieczny, bo wyjaśniał punkt widzenia, na którym się okopałem - ale rozumiem, że dla wielu to raczej przynudzanie było.

Sądzę, że część problemu polega na pewnym przewrażliwieniu po obu (i więcej) stronach. Tak, tak, źdźbło w oku i belka... - jak najbardziej słuszne. Ja widzę przechył cywilizacji zachodniej w lewo, Ty przechył w Polsce i na Węgrzech w prawo. Zgoda, ale czymże są lokalne wahadełka w zestawieniu z potężnym lewackim europejsko-amerykańskim młotem (i sierpem?). W Polsce cenzury nie ma: można sobie swobodnie pluć na rząd, urządzać różnorakie manifestacje. To raczej Zachód ma problem z wolnością: popatrzcie sobie na pacyfikacje demonstracji w Paryżu czy Berlinie. Właśnie plucie na kk staje się normą, z kolei niech ktoś spróbuje na zachodzie uderzyć w ich wysokość lgbt lub blm. Czyli z jednej strony znosimy zapisy o obrazie uczuć religijnych, ale zostawiamy ściganie antylewackiej „mowy nienawiści”? To nieuczciwe, dopuśćmy całkowitą swobodę w rzucaniu argumentami tudzież błotem lub rozszerzmy obszar tępienia mowy nienawiści. Cóż, dla kogoś ważne jest manifestowanie własnych odmiennych preferencji seksualnych i oczekiwanie wobec nich szacunku, a dla innych szacunek wobec religii. Inaczej ujmując: dla kogoś istotna jest własna orientacja seksualna, dla innych religijna. Jako konserwatywny demokrata opowiadający się za wolnością słowa, optowałbym za całkowitą swobodą wypowiedzi. Obiektywnie większa jest szansa na to w Polsce niż na Zachodzie, gdzie jakakolwiek krytyka lgbt skutkuje w najlepszym przypadku banem.

Lex TVN - tu sprawa jasna, PiS wykazuje się postawą politycznego ścierwa. Nawet, jeżeli założenia są słuszne lub przynajmniej dyskusyjne (ograniczenie praw własności TV dla podmiotów spoza Europy), to nie wolno tego przeprowadzać w ten sposób. Trzeba dać koncesję, a dopiero potem procedować, aby zmienione prawo dało czas na przygotowanie się zainteresowanych podmiotów do nowej sytuacji. Tutaj pisu nic nie broni - ja też nie zamierzam.

Piszesz coś o Bąkiewiczu i Rydzyku. Mnie ci panowie interesują tylko w jednym kontekście: troski o wolność słowa. Jestem przeciwny wszelkiej cenzurze, a zatem popieram swobodę w działaniu zarówno RM i Najwyższego Czasu, jak i Krytyki Politycznej i TVN. Bąkiewicza nie znam w ogóle a RM czy Trwam słuchałem/oglądałem nie dłużej niż godzinę w życiu. W poprzednim poście próbowałem wyjaśnić, że dla mojego demokratycznego konserwatyzmu nie ma zakotwiczenia w żadnej partii politycznej. Polityki w TV oglądam niewiele, a jeżeli już, to stosuję parytety. W imię elementarnej uczciwości trzeba sprawdzić, co wyprawiają główni rozgrywający. Propaganda w TVP jest oczywista, ale jeżeli ktoś twierdzi, że TVN podaje całą prawdę przez całą dobę - jest dla mnie politycznym kretynem. TVN to również propaganda w każdym calu, Rzecz w tym, że bardziej zawoalowana, dyskretna (chociaż ostatnio nawet nie...). TVN/PO uprawia podłą propagandę w białych rękawiczkach, TVP/PiS w zabłoconych buciorach. Prawda jest prosta: gra pozorów TVN jest dostosowana do głównego targetu, czyli zmanierowanej inteligencji. TVP celuje cepem wprost w prostego odbiorcę. Brudne ścierwo - polityka. Na tym tle bardzo pozytywnie prezentuje się Polsat. Są dziennikarze zorientowani w lewo, inni w prawo - ale całość wygląda na bardzo obiektywną. Jest na ogół dosyć merytorycznie, różnorodnie i bez zbędnego plucia. Oczywiście dla osobników pokroju trupa i nicrama wszystko, co nie jest pluciem na pis, jest pisowską propagandą - ale taką postawę należy między bajki włożyć. Rzecz jasna w drugą stronę też to działa: zawzięci widzowie TVP pewnie też mogą nie lubić Polsatu. Nie wiem, o co Ci chodzi, gdy piszesz o pionizowaniu Solorza. Zawsze można uruchomić jakieś spiskowe teorie, mnie to za bardzo nie interesuje. Jak masz jakieś konkretne dane, to podaj.

Próbujesz odwrócić kota ogonem w kwestii islamu. Sądzę, że swoimi tezami jeszcze bardziej pogrążasz lewactwo. Skoro bowiem zarzucasz islamowi skrajny konserwatyzm (słusznie), to w takim razie tym bardziej dziwnie wygląda sojusz lewactwa z islamem. Jak można sprzymierzać się z diabłem? Po to, żeby wspólnie zaatakować innego diabła (chrześcijaństwo)? Obłuda. Pamiętam jak polskie lewicujące celebrytki podniecały się, że w Arabii Saudyjskiej szejkowie pozwolili kobietom prowadzić samochody, a w Polsce pis wprowadza faszyzm – mniej więcej tak wyglądało ich rozumowanie. Właśnie ze względu na tę obłudę nienawidzę lewactwa. Lewactwo jako wroga wymyśliło sobie chrześcijaństwo. I w porządku, ma do tego prawo. Ale w tym momencie następuje weryfikacja idei: jeżeli powiedziało się „a”, to trzeba powiedzieć „b”. Tu nie ma dowolności. Jeżeli lewactwo nienawidzi chrześcijaństwa za konserwatyzm (i pochodne), to powinno jeszcze bardziej walczyć z islamem za konserwatyzm do kwadratu. Jeżeli tego nie robi, to w świecie logiki traci wiarygodność. Nie da się tego usprawiedliwić, a Twoje odwracanie kota ogonem nic nie daje. I nie proponuj mi sojuszu z islamem w imię konserwatyzmu – to są Twoi przyjaciele. Zdefiniowałem w poprzednim obszernym poście swój konserwatyzm i w żaden sposób nie pasuje on do skrajnie antyludzkiej ideologii islamu, z którą brata się lewactwo, a nie prawica. Jeszcze ciekawostka: w zasadzie nie ma islamu łagodnego, tolerancyjnego. Islam to dżihad, takija, dżizja. Każdy muzułmanin postawi wyżej prawo koraniczne nad świeckim. Islam to nie tylko religia – to okrutna ideologia ingerująca w każdą dziedzinę życia. Przecież w islamie karą za homoseksualizm albo apostazję jest śmierć. Jest to praktykowane również poza prawem cywilnym, stąd mnóstwo doniesień o zabójstwach honorowych. Gdyby lewactwo spoglądało z troską na człowieka znajdującego się w szponach totalitaryzmu, to zamiast wspierać tenże totalitaryzm islamski, powinno pomagać ludziom się z niego wydostać. A tymczasem jaka była reakcja lewactwa np. na próby zdejmowania burek
przez kobiety? Odpowiedzią było propagowanie burek. W tym kontekście kompromitujące dla lewactwa jest chociażby to, że nawet takie ordo iuris jest bardziej krytyczne wobec islamu. Żenada.

Temat aborcji i kobiet jako inkubatorów na razie odpuszczam. Tu ze wszystkich stron wszystko zostało już powiedziane.

Federalizacja UE, a w zasadzie stworzenie superpaństwa – jestem zdecydowanie przeciw. Oczywiście nic mi do tego, jak sobie zorganizują świat kolejne pokolenia, gdy nasze kości będą już bielały w różnorakich mniej lub bardziej głębokich kwaterach – zresztą, jak słusznie piszesz, może zdarzyć się reset. Rzecz jasna jakaś wspólnota UE istnieje – ale w oparciu o traktaty i akceptowalne dla wszystkich ustalenia. Niestety, wiele społeczeństw zachodnich uległo indoktrynacji politycznej poprawności i nie oburzy się na nic, co zafundują im rządy (vide grzeczni nad wyraz Niemcy), ale taki stan można utrzymać do czasu. Prędzej czy później coś zaiskrzy i znów wszystko może runąć. Po co zatem ryzykować? Idea kooperujących państw narodowych w Europie się sprawdziła, tworzenie superpaństwa nie jest potrzebne ani bezpieczne. Przecież wojna wewnątrz cywilizacji zachodniej jest niemożliwa choćby za względu na powiązania ekonomiczne oraz panujący hedonizm/konsumpcjonizm. Stawienie czoła Chinom? Ależ stworzenie związku socjalistycznych republik europejskich to podjęcie rywalizacji z Chinami na ich warunkach (silne jednorodne państwo kontrolujące co się da). Lepiej zostawić to w miarę zdrowemu kapitalizmowi preferującemu wolność i różnorodność w gospodarce.

Jeżeli, Forumowiczu, dobrnąłeś do tego miejsca i chociaż w najmniejszym stopniu podzielasz moje poglądy, nadal możesz zapytać, co to ma wspólnego z tymi 2 procentami mniejszej ścierwowatości pisu? Cóż, pis w zasadzie zasłużył sobie na to, żeby władzę stracić. Zresztą 3 kadencje pod rząd jednej ekipy to byłaby przesada. Chętnie zagłosowałbym na kogoś sensownego, ale zwyczajnie nikogo takiego nie ma. Nie ma innej siły, która choćby w przybliżeniu patrzyła na rzeczywistość podobnie jak ja. Już mi się nie chce pisać, dlaczego darzę PO niechęcią – może następnym razem. Na razie pozostaje chyba opcja oddania nieważnego głosu… - ale jak zobaczę kolejne debilne wklejki trupa to sam nie wiem, może trzeba będzie wziąć pod uwagę rangę demonów.

Na razie tyle.
Bardzo interesujący post.
Okazuje się, że można mieć prawicowe /konserwatywne poglądy i napisać coś z sensem.
Większość potrafi tylko pierdolic farmazony o jakichś lewakach, czy lemingach (ciągle nie mam zielonego pojęcia co to za jedni), wklejać idiotyczne linki z idiotycznych portali, albo średnio śmieszne memy.
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 21:12

No. Miło było przeczytać.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 21:30

@dzik
@WaszJudasz

Czy ja wiem. Jakby zacząć to rozbierać na czynniki pierwsze, to to samo co zawsze, ale rzeczywiście tym razem w innej formie. Bo ojkofobia i "swojskizm" wtłoczone w wiecowe, nazwijmy to na szybko bełkotliwe, zdanie, to było wręcz komiczne. I mało po polskiemu napisane. Teraz jest sprawniej, klarowniej, ale dalej te same schematy myślowe, jakby zasłyszane od innych.

Na przykład takie zdanie:

"Pamiętam jak polskie lewicujące celebrytki podniecały się, że w Arabii Saudyjskiej szejkowie pozwolili kobietom prowadzić samochody, a w Polsce pis wprowadza faszyzm – mniej więcej tak wyglądało ich rozumowanie. Właśnie ze względu na tę obłudę nienawidzę lewactwa."

Takie właśnie to zdanie w zestawieniu z faktami, o których trudno dyskutować. A nie inne. Stety, albo niestety. Ustawa aborcyjna jest liberalna? Nic się nie wydarzyło? Pewnie tak, dla człowieka, który mówi Kowalskim z SP.

Dalej się nie będę pastwił, bo nie mam w tym przyjemności. Chłop nienawidzi tego czego nie rozumie. Luz. Ma prawo. Dopowiem tyle,a nawet się powtórzę, że, przyznaję, ładne wypracowanie. Lepsze znacznie od niestrawialnych wcześniejszych wypocin, taka błyskotka, przy czym, to co w nim zawarte nie odbiega od tego co wcześniej. Dla mnie zlew nieprzepracowanych, podanych na tacy, kalek. Nic nowego. Nic odkrywczego. Zwykła gadzinówka-pisówka.

Na koniec. Oczywiście doceniam, że mu się chciało. Żadnej bański nie przebije, nikogo z niej nie wyciągnie, długaśnymi zdaniami tymi, ale tak., jest to ewenement. W szczególności w miejscu gdzie królują puenty typu: xDhummus88
lys på slutten av lys
bartwa

Re: POlitykowanie

05-08-2021, 21:40

Lewactwo, prawactwo a zdrowy rozsądek jak zawsze pośrodku.
ODPOWIEDZ