Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Najlepsza dekada w polskim black metalu to:

1991-2000
38
49%
2001-2010
18
23%
2011-2020
21
27%
 
Liczba głosów: 77
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:43

535 pisze:
04-02-2021, 19:37
bartwa pisze:
04-02-2021, 19:32
Śliczne, rydzol rządzi : ) A jakie jest pytanie, bo tak u mnie muza napierdala, ze ledwo słyszę?
Pytanie jest zasadnicze. Jakim cudem osobnik w takim wieku nie został omamiony przez żelazną dziewicę? To rzadko spotykany fenomen na metalowym podwórku.
Proste, zawsze pociagała mnie muzyka ekstremalna. Zaczynałem od Slayera I Metaliki i szybciutko przerzuciłem się na Autopsy czy Carcass. W 91 miałem 16 lat jak Darkthrone wyskoczył z A Blaze. kapele heavy były dla mnie zwyczajnie za miękkie.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11083
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:46

O to to kolego. Ta sama nekkro droga u mnie. A chciałbym jeszcze o Gontyna Kry "Welowie"
wspomnieć w kontekście szanowania i ważności bm lat 90tych.
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:52

Dziwna sprawa. U mnie na podwórku wszyscy kochali Iron Maiden. Kto słyszał wtedy Slayer, czy ten bliżej nieznany zespół z Danii?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18140
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:53

SODOMOUSE pisze:
04-02-2021, 19:39
535 pisze:
04-02-2021, 19:37
bartwa pisze:
04-02-2021, 19:32
Śliczne, rydzol rządzi : ) A jakie jest pytanie, bo tak u mnie muza napierdala, ze ledwo słyszę?
Pytanie jest zasadnicze. Jakim cudem osobnik w takim wieku nie został omamiony przez żelazną dziewicę? To rzadko spotykany fenomen na metalowym podwórku.
To jestem drugi. Mnie też ominął ten rokendrol i wcale ochoty na zmianę tego stanu
rzeczy nie mam.
Mam podobnie, dopiero praca z majdenomaniakiem uswiadomila mi, ze faktycznie ten zespol istnieje i wcale nie zrobilem zle, ze unikalem. Od zawsze omijalem te Majdeny, Helloweeeny i piszczace Diamondy.
woodpecker from space
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:55

535 pisze:
04-02-2021, 19:52
Dziwna sprawa. U mnie na podwórku wszyscy kochali Iron Maiden. Kto słyszał wtedy Slayer, czy ten bliżej nieznany zespół z Danii?
Paru świrów jak ja czy Bartas jak widać.
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:56

Triceratops pisze:
04-02-2021, 19:53
Mam podobnie, dopiero praca z majdenomaniakiem uswiadomila mi, ze faktycznie ten zespol istnieje i wcale nie zrobilem zle, ze unikalem. Od zawsze omijalem te Majdeny, Helloweeeny i piszczace Diamondy.
KD, pierdolony Freddie Kruger (nie obrażając Freddiego) jest faktycznie nie do zniesienia.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18140
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 19:59

Najbardziej mnie wkurwialy te falsety, dlatego tez Judasi, Manowary i np takie Queensryche bylo dla mnie nie do przebrniecia.

Dopiero Sanctuary jakos mnie nieco przekonalo, choc na debiucie tez jest duzo pisku.
woodpecker from space
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:02

Na 2 pierwszych płytach Ironów z di Anno na wokalu nie ma piszczenia.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10108
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:04

Oferma pisze:
04-02-2021, 19:29
zło mi o to, że jakby te materiały powstały teraz, a nie w swoim czasie, to by tak nie zarezonowały, ginąc w natłoku.
Tak jest ze wszystkim, Morgan przy okazji 'World Funeral' wyznał, że gdyby Marduk startował wtedy (tzn w 2003) toby się nie przebił czy by było mu trudno.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18140
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:08

bartwa pisze:
04-02-2021, 20:02
Na 2 pierwszych płytach Ironów z di Anno na wokalu nie ma piszczenia.
No teraz to wiem jak zapadlem w swiat kaset i slucham rzeczy, ktore kiedys wydawalyby mi sie doslownie niewyobrazalne.
Na nastepnych tez w zasadzie nie ma piszczenia, bo Dickinson raczej nie piszczy.
woodpecker from space
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:12

bartwa pisze:
04-02-2021, 19:55
535 pisze:
04-02-2021, 19:52
Dziwna sprawa. U mnie na podwórku wszyscy kochali Iron Maiden. Kto słyszał wtedy Slayer, czy ten bliżej nieznany zespół z Danii?
Paru świrów jak ja czy Bartas jak widać.
Uporządkujmy nieco tematykę. O jakim okresie mówimy?
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:18

Triceratops pisze:
04-02-2021, 20:08
bartwa pisze:
04-02-2021, 20:02
Na 2 pierwszych płytach Ironów z di Anno na wokalu nie ma piszczenia.
No teraz to wiem jak zapadlem w swiat kaset i slucham rzeczy, ktore kiedys wydawalyby mi sie doslownie niewyobrazalne.
Na nastepnych tez w zasadzie nie ma piszczenia, bo Dickinson raczej nie piszczy.
Ufff kamień z serca. Bo jak zobaczyłem zestawienie wokalistów IM z Kiszką i Królem to mi obiad podszedł pod skronie i zacząłem nerwowo rozglądać się po pólkach żeby sprawdzić , czy ja na pewno dobrze pamiętam różnicę w tych wokalach.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18140
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:18

Dzis mam dzien na obrazanie, nie krepuj sie
Ostatnio zmieniony 04-02-2021, 20:24 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:23

535 pisze:
04-02-2021, 20:12
bartwa pisze:
04-02-2021, 19:55
535 pisze:
04-02-2021, 19:52
Dziwna sprawa. U mnie na podwórku wszyscy kochali Iron Maiden. Kto słyszał wtedy Slayer, czy ten bliżej nieznany zespół z Danii?
Paru świrów jak ja czy Bartas jak widać.
Uporządkujmy nieco tematykę. O jakim okresie mówimy?
'87 - ?
Pierwszy duzy gig Kreator/Death w Spodku '90, miałem 15 lat, to była wyprawa na wojne : ) Juz nie ma takich koncertów z gliniarzami, wilczurami i Pogonią Szczecin. Kurwa, dzis w ogole nie ma koncertów haha
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:25

SZCZECIN RZĄDZIŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:26

Triceratops pisze:
04-02-2021, 20:18
Dzis mam dzien ba obrazanie, nie krepuj sie
Nie histeryzuj, bo ci zawinę rajstopy oraz podwiązki w apaszkę i pchnę dehaelem na ścianę wschodnią. No to jak było ze Slayerem i tym zespołem z Danii? Kiedy usłyszeliście ich muzykę po raz pierwszy?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18140
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:30

Z Danii to pewnie 86 bedzie
woodpecker from space
bartwa

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:33

BOLEK pisze:
04-02-2021, 20:25
SZCZECIN RZĄDZIŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oj rządził, ja zawsze poniekąd zgodnie z prawdą mówiłem, że jestem z Grunwaldu i byłem kryty, bo ciężko się przyjebać do Grunwaldu, nie?
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:45

przynajmniej twoja katana i plakietki były bezpieczne
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

04-02-2021, 20:49

bartwa pisze:
04-02-2021, 20:23
535 pisze:
04-02-2021, 20:12
bartwa pisze:
04-02-2021, 19:55


Paru świrów jak ja czy Bartas jak widać.
Uporządkujmy nieco tematykę. O jakim okresie mówimy?
'87 - ?
Pierwszy duzy gig Kreator/Death w Spodku '90, miałem 15 lat, to była wyprawa na wojne : ) Juz nie ma takich koncertów z gliniarzami, wilczurami i Pogonią Szczecin. Kurwa, dzis w ogole nie ma koncertów haha
Nie byłeś nigdy wcześniej na meczu? Zresztą nieważne. Jebać mecze. W każdym razie wychodzi na to , że droga nasza była podobna z tym, że początki z oczywistych względów nieco inne.
ODPOWIEDZ