MGŁA

[Deathhammer66]

Jestem bardzo pozytywnie rozczarowany nową Mgłą. Naprawdę chciałem, żeby to była kalka EiF, żeby trochę ponarzekać, że formuła się skończyła, że wpierdalają własny ogon i tak dalej, ale NIE :D najbardziej z poprzednią płytą kojarzy mi się 2, reszta - mimo że oczywiście w tym samym, rozpoznawalnym stylu - jest moim zdaniem mocno świeża. Dużo po francusku panowie jadą, zwłaszcza na 3 i 4, ja tu sporo Aosoth i VI słyszę, ale też hipnotycznego transu pod Leviathan/Lurker of Chalice. Jest agresywnie, są dysonanse, całość jest mniej oczywista i przebojowa niż poprzednio, choć oczywiście kilka motywów już sobie nucę pod nosem. Muszę się też zapoznać z tekstami, bo po pojedynczych frazach słyszę, że jest ciekawie.

Najbardziej niszczą mnie jak na razie kawałki nieparzyste, czyli 1, 3 i 5. Chyba najlepszy otwieracz ze wszystkich płyt do tej pory, riff przewodni to coś wspaniałego. A w piątce te wolniejsze fragmenty mnie zachwycają, fajna melancholia w tym siedzi, no i na plus "mówione" wokale będące jakby odniesieniem do WHTN. Zamykacz klasyczny, w ich stylu, esencjonalnie Mgłowy, z dorzuceniem do pieca i pełnymi wkurwu wokalami.

Także mimo że płyta Ameryki nie odkrywa, mimo że konstrukcyjnie jest podobna do poprzedniej, to jednak jest tu poutykane tyle smaczków i nowych dla tego zespołu zagrywek, że jestem totalnie usatysfakcjonowany. Za wcześnie by wyrokować, ale może to rzeczywiście najlepsza płyta tego zespołu? ;)

A malkontenci i tak będą pierdolić, że mdłe, że melodyjki, że sprzedali się, że hipsteriada, be, me i fu. No trudno. Dla mnie Mgła to obecnie fenomen, w pełni zapracowali sobie na sukces(bez komedianckich fars i szumów) i liczę, że więcej zespołów pójdzie w ich ślady.

[Bless this tongue]

Jestem bardzo pozytywnie rozczarowany nową Mgłą.. (...)

Albo jestes pozytywnie zaskoczony albo rozczarowany :D to tak BTW

[535]

I albo głuche chuje, albo malkontenci.

[Sybir]

Posłuchałem dzisiaj próbek i brzmi ten nowy album Mgły dobrze. Miałem olać i nie kupować AoE, ale teraz muszę zrewidować plany, bo jest tu chyba więcej z WHTN (którą bardzo lubię) niż z EiF.

[535]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

[SODOMOUSE]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję agresję, brud i syf....

dobre. Przekonałeś mnie, tego szukam w muzyce:)

[Wódka i Piwo]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

No widać że zjadł zęby na takiej muzyce. Łor metalowiec tuż po fellatio ze swym partnerem poznanym na wycieczce w Holandii. Agresja, brud i syf :D

[TheDude]

^ Poznał nowe słowa i próbuje ich używać :)

[Lucek]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

I tak to właśnie jest, to juz około dwudziestu lat powszechności internetu, wszyscy mogą wszystko.Stulejki przejeły metal, stulejki nagrywają, stulejki recenzują, taki własnie obecnie ma to kształt niestety, taką właśnie ma to "twarz"

[vicek]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

I tak to właśnie jest, to juz około dwudziestu lat powszechności internetu, wszyscy mogą wszystko.Stulejki przejeły metal, stulejki nagrywają, stulejki recenzują, taki własnie obecnie ma to kształt niestety, taką właśnie ma to "twarz"

+

[Triceratops]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

O kurwa.... Niepokoj, agresja psychodela. Cos zajebistego....
Jasny huj, to takie inteligenciki w sweterkach teras Mgly sluchajo?

[ozob]

Widze, ze niektorzy maja jakies problemy z ta Mgla. To ci niespodzianka! (:

Ja podtrzymuje wszystkie zarzuty, ktorymi sie jakis czas temu podzielilem odnosnie tej plyty. Jednakze juz wiem, ze za jakis czas dorzuce kolejne 3 grosze.

[maciek z klanu]

Tymczasem pojawiła się recenzja.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Słodki jest ten chłopiec. Z recenzji dowiedziałem się, że na płycie mamy, cytuję: agresję, brud i syf....

Niezły ciul z tego goscia

[Mass-Turbo]

mnie wcześniej taki filmik się rzucił w oko
" onclick="window.open(this.href);return false;
i od tamtej pory za każdym razem jak słyszę nowy płyt to widzę przed oczyma kiwający się do czarny łeb w białych słuchawkach do tej Gmły.
i nie mogę. i mam ochotę wyłączyć.
i wyłączam.

[SODOMOUSE]

mnie wcześniej taki filmik się rzucił w oko
" onclick="window.open(this.href);return false;
i od tamtej pory za każdym razem jak słyszę nowy płyt to widzę przed oczyma kiwający się do czarny łeb w białych słuchawkach do tej Gmły.
i nie mogę. i mam ochotę wyłączyć.
i wyłączam.

wyłanczam :)
[youtube][/youtube]

[Prodi]

Po chuj Wy to wszystko oglądacie, chyba tylko po to by napisać potem na MF jakie to wynalazki się biorą za recenzowanie muzyki na Jutubie i przy okazji wykazać jakim się to jest eliciarzem metalowej sceny.

[535]

Bingo! Ja to robię właśnie w tym celu.

[Prodi]

Bingo! Ja to robię właśnie w tym celu.

Ciekawe czemu byłem niemal pewien, że to Ty pierwszy wyjedziesz z "ciętą ripostą" hehe

[535]

Ja jednak myślę, że to zupełny przypadek. Akurat jestem przy konsolecie.

[trup]

Jestem bardzo pozytywnie rozczarowany nową Mgłą. Naprawdę chciałem, żeby to była kalka EiF, żeby trochę ponarzekać, że formuła się skończyła, że wpierdalają własny ogon i tak dalej, ale NIE :D najbardziej z poprzednią płytą kojarzy mi się 2, reszta - mimo że oczywiście w tym samym, rozpoznawalnym stylu - jest moim zdaniem mocno świeża. Dużo po francusku panowie jadą, zwłaszcza na 3 i 4, ja tu sporo Aosoth i VI słyszę, ale też hipnotycznego transu pod Leviathan/Lurker of Chalice. Jest agresywnie, są dysonanse, całość jest mniej oczywista i przebojowa niż poprzednio, choć oczywiście kilka motywów już sobie nucę pod nosem. Muszę się też zapoznać z tekstami, bo po pojedynczych frazach słyszę, że jest ciekawie.

Najbardziej niszczą mnie jak na razie kawałki nieparzyste, czyli 1, 3 i 5. Chyba najlepszy otwieracz ze wszystkich płyt do tej pory, riff przewodni to coś wspaniałego. A w piątce te wolniejsze fragmenty mnie zachwycają, fajna melancholia w tym siedzi, no i na plus "mówione" wokale będące jakby odniesieniem do WHTN. Zamykacz klasyczny, w ich stylu, esencjonalnie Mgłowy, z dorzuceniem do pieca i pełnymi wkurwu wokalami.

Także mimo że płyta Ameryki nie odkrywa, mimo że konstrukcyjnie jest podobna do poprzedniej, to jednak jest tu poutykane tyle smaczków i nowych dla tego zespołu zagrywek, że jestem totalnie usatysfakcjonowany. Za wcześnie by wyrokować, ale może to rzeczywiście najlepsza płyta tego zespołu? ;)

A malkontenci i tak będą pierdolić, że mdłe, że melodyjki, że sprzedali się, że hipsteriada, be, me i fu. No trudno. Dla mnie Mgła to obecnie fenomen, w pełni zapracowali sobie na sukces(bez komedianckich fars i szumów) i liczę, że więcej zespołów pójdzie w ich ślady.

Nie liczę że będzie tłum szedł w ich ślady, ale właśnie mnie to narzekanie osłabia. Przecież od początku napierdalają swoje. A kogo obchodzi kto ich słucha? jak kaczyński lubi rodeo to ja nie mogę? (choć nie lubię :-D )