Wybitnie mnie cieszy v. 2

[Triceratops]

Ktora, Tasmy Anatomiczne czy Autoterapia?

Lampart.
Te dwie, o których piszesz zostawiam sobie na nieco później.

Już widzę, że sporo roboty mnie czeka, przykurcze w środkowym i dolnym odcinku pleców, nie rotujące zewnętrznie biodra, przodopochylona miednica, POTĘŻNIE przykurczone czworogłowe (nie byłem w stanie wykonać zwykłego siadu japońskiego) oraz stopy i do tego metabolizm oparty coraz bardziej na węglach zamiast na tłuszczu. A to dopiero dwa tygodnie jak się do tego zabrałem, więc pewnie za chwilę coś wyjdzie kolejnego.
Na chwilę obecną ta książka to dla mnie objawienie.

To super! Jest jeszcze jakis "Lampart dla siedzacych na krzesle" czy jakos tak, czyli biurowcow ale nie czytalem. Lampart to taki wstep, bo ogolnie opinia jest taka, ze Tasmy jak i Autoterapia ida krok dalej a niektorzy uwazaja Lamparta za przestarzalego ;) Oczywiscie taka moda dzis. Jest jeszcze jedna wartosciowa ksiazka pt "Powiez - Sport i Aktywnosc Ruchowa" praca zbiorowa, tez warto miec. Ogolnie te ksiazki eliminuja z zycia fizjoterapeutow, zreszta ktorzy czesto sa zacofani i nie maja o nich pojecia.

[Pelson]

Za tego biurowego też się wezmę, bo mam podejrzenia, że oprócz wysokiej specjalizacji w ćwiczeniach drugim powodem, który stoi za moimi problemami jest siedzący tryb pracy. I to nawet pomimo tego, że codziennie przynajmniej dwie-trzy godziny przy biurku stoję.
To jest w ogóle przerażające dość odkrycie, że można być "fit, but not healthy" (nie wiem jak to po polsku wyrazić lepiej), stawia to na głowie całą autopercepcję swoich osiągnięć i podejścia do ciała i treningu. A, że czytam Lamparta wespół z "The big book of endurance training and racing" to reorganizujemy wraz z małżonką cały swój dotychczasowy trening, nie tylko siłowy, ale też wytrzymałościowy.
Co do fizjo, to odnoszę wrażenie, że w Polsce i tak poziom wiedzy tychże jest wyższy niż w takiej Szwecji. Anegdotycznie, będąc niedawno w kraju przypadkiem trafiłem do ortopedy, który był też specjalistą od terapii manualnej. Przyszedłem z zamiarem punktowania kolana, wyszedłem po terapii spustowej igłami i uczuciem natychmiastowej ulgi w czwórkach. Tutaj takie atrakcje u fizjo są nie do pomyslenia, pukano sie jedynie w głowę.

[Heretyk]

18 dni urlopu

[Rattlehead]

I ja zacząłem właśnie urlop, ale jedynie 10 dni. Od wczorajszego popołudnia miałem już 7 telefonów w różnych sprawach. Na pocieszenie wczoraj wieczorkiem uderzyłem na rybki i w niecałe 1,5 h uhaczyłem dwa klenie dorodne i brzanę równie znamienitą. Potem zrobiłem elegancką pieczonkę w kociołku i popiłem sporą dawką substancji dobrze schłodzonej. Grunt to dobrze w urlop wejść.

[SODOMOUSE]

18 dni urlopu

ja także za jakoś wkrótce rozpocznę. Wypoczynku mentalnego życzę, fizyczny to jest drugi plan, w tej epoce wypasu dostępnego w marketu.

[SODOMOUSE]

I ja zacząłem właśnie urlop, ale jedynie 10 dni. Od wczorajszego popołudnia miałem już 7 telefonów w różnych sprawach. Na pocieszenie wczoraj wieczorkiem uderzyłem na rybki i w niecałe 1,5 h uhaczyłem dwa klenie dorodne i brzanę równie znamienitą. Potem zrobiłem elegancką pieczonkę w kociołku i popiłem sporą dawką substancji dobrze schłodzonej. Grunt to dobrze w urlop wejść.

o, i to jest dobre , power noise podejście! Wypoczynu wish. !

[Heretyk]

I ja zacząłem właśnie urlop, ale jedynie 10 dni. Od wczorajszego popołudnia miałem już 7 telefonów w różnych sprawach. Na pocieszenie wczoraj wieczorkiem uderzyłem na rybki i w niecałe 1,5 h uhaczyłem dwa klenie dorodne i brzanę równie znamienitą. Potem zrobiłem elegancką pieczonkę w kociołku i popiłem sporą dawką substancji dobrze schłodzonej. Grunt to dobrze w urlop wejść.

wyłącza się coś takiego jak jebany telefon. którego w sumie nie posiadam, w co trudno uwierzyć. tzn mam jakiś tam z którego korzysta cała rodzina, ale wolałbym nie mieć w ogóle

[Heretyk]

18 dni urlopu

ja także za jakoś wkrótce rozpocznę. Wypoczynku mentalnego życzę, fizyczny to jest drugi plan, w tej epoce wypasu dostępnego w marketu.

wzajemnie. znasz mnie chyba, bo serio mentalnie muszę odpocząć, jak nie, to oszaleję

[Rattlehead]

Niestety taka sytuacja, że muszę mieć pod ręką telefon, ale to tylko na początek urlopu spodziewam się kilku zgłoszeń. Udanych urlopów zatem panowie.u mnie już w kociołku gulaszowa bulgocze, rybki uwędzone, a raciborskie zimne jak trup. W głośnikach Sothis i niechaj chwila trwa.

[Heretyk]

no wzajemnie, ile wypiję i zjem to raczej nikt nie uwierzy

[tomaszm]

Od jutra do soboty aktywny wypoczynek nad jeziorem. Łódka, kajak,pływanie, badminton i pieczenie karczków na grillu. Wykurwiście . Jeździ ktoś nad Jezioro Różnowskie?

[wolff]

Dawnymi czasy się śmigało, na zdjęciu to nie przypadkiem Małpia Wyspa?

[Heretyk]

bywałem i było pięknie, ale nie tym razem.

przy okazji cieszy mnie wypłata za lipiec. podstawa + premia uznaniowa + nagroda za wykonanie normy + dodatek za godziny nocne + nadgodziny

i teraz sam nie wiem co tu robić z taką kasą. chyba rozdam żulom i bezdomnym

[tomaszm]

Różnowskie jest magiczne dla mnie. Góry i jezioro w jednym . Bajka. Na zdjęciu małpia wyspa.

[wolff]

Gruszkę dostałeś?

[tomaszm]

Jaką gruszke?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Nasum]

i teraz sam nie wiem co tu robić z taką kasą. chyba rozdam żulom i bezdomnym

Jak nie wiesz co z kasą zrobić, to kup mi kilka płyt ;-) Problem rozwiązany, Ty będziesz miał lżejszą sakiewkę, ja płyty i obydwaj będziemy zadowoleni ;-)

[Medard]

Jaką gruszke?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Taka kasa z funduszu pracowniczego.

[tomaszm]

Wiesz mogę sobie co najwyżej samemu ją przyznać. Ale owszem swoim pracownikom daję na wakacje wyższe premie. Nazwijmy to gruszkami :)

[Heretyk]

i teraz sam nie wiem co tu robić z taką kasą. chyba rozdam żulom i bezdomnym

Jak nie wiesz co z kasą zrobić, to kup mi kilka płyt ;-) Problem rozwiązany, Ty będziesz miał lżejszą sakiewkę, ja płyty i obydwaj będziemy zadowoleni ;-)

dawaj tytuły na PM. wrócę z grilla to na pewno przemyślę postulat ;)