Dowcipy v. n'ta

[Medard]

Nie jestem przekonany. Ptzypominam, że surowy pierdolnik na przedmieściach dużego miasta kosztuje ponad pół dużej bańki.

Życie na peryferiach jest ok dla ludzi, którzy mogą pracować ze dwa dni w tygodniu zdalnie, albo robią zlecenia w różnych miejscach. Inaczej koszt paliwa i stanie w korkach pochłonie zadowolenie z mieszkania bliżej natury.

Poza tym pół bańki, to nadal przeciętna lokalizacja, bo dobra na przedmieściach Wwy to z 650 tyś w górę.
Niedawno badałem takie segmenty za 700 tysi, 400 m od przystanku autobusowego, są dwie linie, każda jeździ raz na godzinę.
Pozostaje tylko auto.

Fakt, sklepy i lecznica są blisko.

Po sprzedaniu mieszkania trzeba wziąć ze 300 tyś. kredytu, ale to już kolejna sprawa.

Kasa i czas, a czas to też pieniądz.

[Hatefire]

Dokładnie. Dlatego wybrałem peerelowski standard mieszkania, ale na osiedlu z dobrą lokalizacją. Teraz za bardzo dogodny przejazd do pracy komunikacją publiczną płacę 180 miesięcznie, a na wachę poszłoby jak nic 500 pln. Do tego na osiedlu mam sklepy i przychodnię i też dojście do nich zajmuje mi kilka minutek pieszką. Mieszkanie na przedmieściach to dla byłby koszmar. Wszędzie samochodem. Na weekendy mam ogródek działkowy.

[Medard]

Dokładnie. Dlatego wybrałem peerelowski standard mieszkania, ale na osiedlu z dobrą lokalizacją. Teraz za bardzo dogodny przejazd do pracy komunikacją publiczną płacę 180 miesięcznie, a na wachę poszłoby jak nic 500 pln. Do tego na osiedlu mam sklepy i przychodnię i też dojście do nich zajmuje mi kilka minutek pieszką. Mieszkanie na przedmieściach to dla byłby koszmar. Wszędzie samochodem. Na weekendy mam ogródek działkowy.

Tak liczę 8 godz. w pracy, 2 -3 godz. dojazdu w obie strony. Jeszcze często po coś trzeba zajrzeć, kupić, odebrać po pracy i wychodzi jak ten od Barei, co ma dobry dojazd do pracy, bo go mleczarz podwozi, a potem kilka przesiadek :)

[Pelson]

Grecja też miała dużo inwestycji, a mental został pasterzy kóz i owiec, nie zapominajmy.

poludniowcy to jest w ogole inna, ciezsza kategoria. kolezanka rok temu przeprowadzila sie do Wloszech i to co tam sie wyprawia to jest dramat. a relacje mam z polnocnych Wloch, ktore same uwazaja sie za lepsze od reszty kraju. poludniowe rejony to juz chyba musi byc czysto afrykansko-arabska mentalnosc.

Jak mawiał mój wykładowca: "Włochy, najbardziej cywilizowany kraj Afryki" :)
W pracy mam Greka i kilkoro Szwedów nagabywało go, czy nie pomógł by im w formalnościach związanych z budową albo kupnem działki w Grecji. Stwierdził, że nawet dla Greka kasa nie jest warta niemal pewnego zawału na tle nerwowym. To tyle jeśli chodzi o bordello w tych sprawach na południu.

[TheDude]

Znajomy jest z kobitą greckiego pochodzenia. Kiedyś ich odwiedzilem i przyniosłem napoje i chipsy. Jak poprosiłem o miskę na te chrupki to usłyszałem od tej maciory 'Miske? Znowu będę musiała zmywać.' Kurwa, trochę mnie to zdziwiło, ale widocznie lenistwo to u tych ludzi narodowa przypadłość.

[Medard]

Inna opcja, to działka w Świętokrzyskiem, albo innych Mazurach, postawić tam holenderską przyczepę mieszkalną 20 do 30 m2, w pełni urządzoną i jeździć tam na weekendy.

[mocny2_3]

Morello właśnie na woodstocku zrobił solóweczke odwracając wiosło w strone publiki a tam z tyłu karteczka ''Pierdolić faszyzm'' XD

[Medard]

Morello właśnie na woodstocku zrobił solóweczke odwracając wiosło w strone publiki a tam z tyłu karteczka ''Pierdolić faszyzm'' XD

Jest powszechnie znany z takich poglądów, jego matka to też znana działaczka lewacka. Więc od małego nałapał tego syfu do głowy.

[uglak]

z dedykacja dla trupa:

[535]

Dokładnie. Dlatego wybrałem peerelowski standard mieszkania, ale na osiedlu z dobrą lokalizacją. Teraz za bardzo dogodny przejazd do pracy komunikacją publiczną płacę 180 miesięcznie, a na wachę poszłoby jak nic 500 pln. Do tego na osiedlu mam sklepy i przychodnię i też dojście do nich zajmuje mi kilka minutek pieszką. Mieszkanie na przedmieściach to dla byłby koszmar. Wszędzie samochodem. Na weekendy mam ogródek działkowy.

Tak liczę 8 godz. w pracy, 2 -3 godz. dojazdu w obie strony. Jeszcze często po coś trzeba zajrzeć, kupić, odebrać po pracy i wychodzi jak ten od Barei, co ma dobry dojazd do pracy, bo go mleczarz podwozi, a potem kilka przesiadek :)

Przejebane macie życie chłopaki. Nie dość, że wszystko policzone to jeszcze jesteście jacyś tacy wystraszeni. Ja mieszkam na przedmieściach, niecałe 9 kilometrów od Rynku Głównego. Mamy prąd, wodociąg, gaz, oraz kanalizację. Asfalt na drogach też. Chodniki oraz latarnie. Przy okazji. Nie widzę problemu,, by za pół miliona kupić działkę i postawić dom z dobrym i szybkim dojazdem do centrum miasta. Warunkiem jest jedynie sprawna i nowoczesna linia kolejowa.

[nicram]

Gdyby chłopaki z Barcelony grały w tym meczu, to pewnie by nie przeżyli :-)

[youtube][/youtube]

[535]

Fantastyczna dziewczyna. Czyli jest jeszcze nadzieja dla tej dyscypliny sportu.

[Medard]

Tak liczę 8 godz. w pracy, 2 -3 godz. dojazdu w obie strony. Jeszcze często po coś trzeba zajrzeć, kupić, odebrać po pracy i wychodzi jak ten od Barei, co ma dobry dojazd do pracy, bo go mleczarz podwozi, a potem kilka przesiadek :)

Warunkiem jest jedynie sprawna i nowoczesna linia kolejowa.[/quote]

Racja. Ale o to chodzi, żeby sobie wszystko przeliczyć i wybrać lepszą opcję, operujesz na danych z mniejszego miasta :) Dodatkowa godzina dziennie na dojazdy nie wchodzi w grę.

Oglądasz taką chałupę za pół bańki i wychodzisz, bo to najczęściej 70 letni klocek, ma trzy pokoje, kuchnię i łazienkę, trzeba to przebudować,
a najlepiej wyburzyć. Pusta działka to koszt 250 do 350 tyś. więc nie ma mowy zmieścić się w połowie bańki. A deweloperski stan surowy od 600 tyś.

To twarde dane.

[devastator77]

Gdyby chłopaki z Barcelony grały w tym meczu, to pewnie by nie przeżyli :-)

[youtube][/youtube]

Wszystkie kobiety piękne są,ale i okrutne....

[535]

Tak liczę 8 godz. w pracy, 2 -3 godz. dojazdu w obie strony. Jeszcze często po coś trzeba zajrzeć, kupić, odebrać po pracy i wychodzi jak ten od Barei, co ma dobry dojazd do pracy, bo go mleczarz podwozi, a potem kilka przesiadek :)

Warunkiem jest jedynie sprawna i nowoczesna linia kolejowa.

Racja. Ale o to chodzi, żeby sobie wszystko przeliczyć i wybrać lepszą opcję, operujesz na danych z mniejszego miasta :) Dodatkowa godzina dziennie na dojazdy nie wchodzi w grę.

Oglądasz taką chałupę za pół bańki i wychodzisz, bo to najczęściej 70 letni klocek, ma trzy pokoje, kuchnię i łazienkę, trzeba to przebudować,
a najlepiej wyburzyć. Pusta działka to koszt 250 do 350 tyś. więc nie ma mowy zmieścić się w połowie bańki. A deweloperski stan surowy od 600 tyś.

To twarde dane.[/quote]
Tak. Twarde.Z perspektywy Opavy twierdzę, że histeryzujesz, ale pamiętam, że masz problem ze skleceniem zwykłej półki na płyty, więc możesz liczyć na pełną wyrozumiałość z mojej strony.

[Hatefire]

Gdyby chłopaki z Barcelony grały w tym meczu, to pewnie by nie przeżyli :-)

[youtube][/youtube]

Tak powinna wyglądać piłka nożna, oglądałbym :-D

[Heretyk]

@trup Ja natomiast sugeruję, by każdy zajął się i zadbał o swój fragment, swoje poletko. Mam wrażenie, że w Polsce jest zbyt dużo wpierdalania się w cudze sprawy. I do tego odnosi się to określenie. Ludzi nie zmienisz, zresztą po co to robić? Lepiej zająć się sobą. Patriotyzm? Stał się u nas tanią dziwką, którą wycierają sobie mordy osobnicy o wątpliwym morale oraz intelekcie. Życiowe miernoty, tropiące wrogów i winnych wszędzie prócz własnych szeregów. Szkoda energii i czasu. Siedzę od kilku dni w Czechach i zawsze gdy tu jestem to wydaje mi się, że materialnie Polska jest zupełnie na innej planecie. Ja wiem, że to pozory i liczby słabo ten stan pokazują, ale skala dziadostwa porównywalnego jedynie z kieleckiem, albo Podkarpaciem pierwszej połowy lat osiemdziesiątych, zawsze powoduje takie wrażenie. Oczywiście osobną kwestią jest mentalność ludzi. Natomiast myślę, że i u nas pod tym względem wiele się zmienia. Po prostu życie jest lepsze i ciśnienie opada.

bardzo dobry post. popieram

[Triceratops]

Gdyby chłopaki z Barcelony grały w tym meczu, to pewnie by nie przeżyli :-)

[youtube][/youtube]

Tak powinna wyglądać piłka nożna, oglądałbym :-D

No to prawdziwie meski sport, jestem za

[hungry_slave]

Elizabeth Lambert, wiadomo.

[tommek]