KAT

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10405
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KAT

10-03-2019, 10:36

Pacjent pisze:^ Nie możesz pójść tym tokiem myślenia, bo nie masz wszystkich danych tzn. nie doszło tam do podobnych podziałów i realizacji nowych nagrań jak w zespole KAT.
A co to ma do koncertowania?
Na żywo kawałki pantery mogą brzmieć tak samo dobrze bez Dimbaga.
Albo Meshuggah bez Thordendala, który z jakiegoś powodu nie lubi jeździć w trasy.

Dla fana najważniejszy jest klimat całości,
który najtrudniej jest podrobić i zwykle zależy od frontmana, a szczegóły są tylko dla koneserów. Styl gry można skopiować, tabulatury są łatwo dostępne, kwestia umiejętności i chęci.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1359
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: KAT

10-03-2019, 11:17

Klimat całości, ale uwzględniając przywiązanie emocjonalne do artystów i sentyment. To powoduje, że Roman z Luczykiem razem zawsze będą mieli większe audytorium, aniżeli Roman & najlepszy gitarzysta świata pod szyldem Kat. Bo w czym niby taki Hiro jest gorszy wykonawczo, niż Luczyk? A jednak nigdy nie będzie postrzegany w podobnych kategoriach co Piotr. Chyba, ze przez Januszy "Nie ma Kata bez Romana".

Nawet jeśli Philip Anselmo da koncerty życia teraz i wypadnie lepiej, niż za lat Pantery (oczywiście hipotetycznie, wiadomo, że szansa 5%), większość starych fanów będzie trochę lekceważąco do tej inicjatywy podchodziła, z przymrużeniem oka. Tak już jest na świecie - ludzie chcą słuchać nazwisk. Solowa trasa tego Pana zawsze będzie traktowana jako tani substytut.

Jeśli chodzi o Alkatraz - w tym wypadku reszty nie nazwałbym gogusiami. Samo "Error" stawiam na równi z najlepszymi dokonaniami Kata i bardzo ubolewam, że nigdy nie powstała kontynuacja, choć atmosfera w kapeli była świetna. Niby Kat & RK z założenia w jakimś stopniu kontynuuje tę myśl, ale niestety objawia się to tylko w tekstach, nie muzyce. Mogliby włączyć z jeden utwór do aktualnej setlisty.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: KAT

10-03-2019, 11:19

Medard pisze:
535 pisze:No dobrze. Chuj w dupę beneficjentom. Szkoda, że fakt, iż Kat, (bo Kat to Roman, a nie reszta tych wiecznych płaczków, skrzywdzonych przez system), nagrał bardzo dobrą płytę i tylko dlatego warto ją kupić, schodzi na plan dalszy.
Nie, bo przecież Kat to również Luczyk.
On przygarnął górnika Romka, który miał problemy w pracy, bo strajkował.
Ich przytulił Dziubiński, a potem też podobno nie wypłacał kasy i mieli procesy o to.

Coś mi się przypomniało, że spór obu panów zaczął się od tego, że Romek zarejestrował kata na siebie w zaiksie. Czyli kasa za nagrania, odtwarzanie publiczne szła prawie cała dla niego.
Luczyk ostatnią płytę która mogłaby być w pełni Katowska wydał w 2005 roku. Luczyk nie istnieje bez Romana a Roman bez Luczyka tak.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 5851
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: KAT

10-03-2019, 11:23

Mogl sie Pan Roman po prostu nazwac K i byloby ok tak jak niegdys ktos inny nazwal sie I.
Ostatnio zmieniony 10-03-2019, 11:53 przez ozob, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10405
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KAT

10-03-2019, 11:27

Bo wokalista i do tego frontman ma zawsze łatwiej, wystarczy, żeby było podobnie jak dotychczas, do tego włączy się jakieś klasyki do koncertowej listy i z górki.

A taki Luczyk to nie zaśpiewa i pewnie tekstu nie napisze. To widać po solowych projektach, czy drugich bandach gitarzystów znanych zespołów, które prawie zawsze przechodzą bez echa.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18739
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: KAT

10-03-2019, 12:38

ozob pisze:Mogl sie Pan Roman po prostu nazwac K i byloby ok tak jak niegdys ktos inny nazwal sie I.
KATstrzewski. I wszyscy wszystko wiedza a KMWTW
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KAT

10-03-2019, 15:29

Anzhelmoo pisze: 8 Filmów to instrumentalnie bardzo dobry materiał, który pokazuje wszechstronność Luczyka. Niestety znów te nieszczęsne wokale i zmienione teksty pozostawiają niesmak, całkowicie zmieniają atmosferę - jakby zestawić rzeczy całkowicie sprzeczne.
No właśnie. Ten materiał dosłownie rozpada się dwie różne części: instrumentalną i wokalną. Część instrumentalna może się podobać albo i nie, ale trudno Luczykowi zarzucić coś w tej materii: aranże akustyczne są zrobione dobrze, jest barokowo, ale w granicach dobrego smaku, klasyczne instrumenty są wplątane w to wszystko w sposób dość ascetyczny, co się pisze na duży plus. Można kręcić nosem na to, że to zamach na kasę fanów albo że niepotrzebnie odgrzewa się stare kotlety. Drugi z zarzutów jest po części trafny, ale raczej widzę to w kategoriach ambicji p. Luczyka, który zdaje się dążyć do perfekcji (poprawności?) w materii muzycznej. Stare kawałki brzmią w sumie po staremu, a dwa (względnie) nowe z "Mind Cannibals" powiedziałbym, że nawet zyskały - zwłaszcza "Dark Hole - The Habitat of Gods" - ta aranżacja to naprawdę pierwsza klasa.

Wszystko byłoby pięknie i nikt by złego słowa nie powiedział, gdyby nie ten nieszczęsny wokal. Sam w sobie nie jest zły i gość potrafi śpiewać, ale ani nie rozumie tekstów Kostrzewskiego, ani nie rozumie aury, która ten zespół otaczała i która się z nim kojarzy. Po co brać wokalistę, który śpiewa smutno-zmęczoną manierą bluesrockową do kawałków, w których potrzeba mocy i potęgi? Już otwierający płytę "Głos z ciemności" budzi zdumienie. Najpierw dowiaduję się, że to podmiot liryczny "uczył się". Gość śpiewa wyraźnie "Uczyłem się". Całe życie myślałem, że pierwsza zwrotka zaczynająca się od słów "Córko, weź perły ziemi.." kończy się "uczyłem cię", co by było logiczne, skoro zwraca się do córki. Czy może to ja przez 25 lat (edit - prawie 30!) czegoś nie ogarniam? Do tego dochodzą komiczne okrzyki w tle "idzie armia, uciekajcie, uciekajcie!" - co to jest, do jasnego ch...? Brzmi jak podkład z rodzinnego filmu fantasy oglądanego w niedzielę o 14.

"Czas zemsty" to już kompletne kuriozum (wokalnie) - jak można utwór z takim tekstem zaśpiewać w sposób tak smutno-zaciągający w manierze kojarzącej się - niestety - z jakimś Dżemem? Nie ma na to zgody.

Do tego dochodzi dziwna maniera akcentowania i przeciągania przez wokalistę spółgłosek (!), np. "diaMMMent spadł" na granicy jakiegoś mruczando. Czy to w kontrze do artystowskich "dłouni" i "groubów" Romana? Kto za to odpowiada? Luczyk? Czy dał wolną rękę nowemu wokaliście, żeby tylko różniło się od tego, jak to śpiewał Roman? Nie wiem, i nie wiem, czy chcę widzieć.

Szkoda gadać. Naprawdę sporo pracy w to zostało włożone, ale efekt jest taki, że chce się płakać. Luczyk pokazał klasę jako aranżer i instrumentalista, ale kompletnie to spartaczył pozwalając komuś bez żadnego backgroundu metalowo-katowego wykonać te kawałki wokalnie chyba tylko wg własnych wyobrażeń. To już lepiej byłoby, gdyby te kawałki wykonał Beck, który kładł wokale na "Mind Cannibals" - to nieprawdopodobne, ale w porównaniu z tym, co jest tutaj, to miały swój charakter i charyzmę, i nie kojarzyły się osobowo z nikim konkretnym.

Po tym wszystkim miałem ochotę wziąć i wyjebać wszystkie płyty Kata, starego i nowego, luczykowego i romanowego, żeby nie być narażonym więcej na takie traumy. Ale się powstrzymałem i pomyślałem, że stare utwory muszą być jednak świetne, skoro przetwarzanie ich w nieskończoność, nagrywanie w nowych wersjach, a także ciągła awantura wokół, nie są w stanie ich zohydzić. Pytanie, jak długo jeszcze.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1359
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: KAT

10-03-2019, 21:43

" onclick="window.open(this.href);return false;

Próbka nowego materiału Kat & Irek Loth
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7152
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: KAT

10-03-2019, 23:33

^ Może będzie fajny retro-materiał.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10405
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KAT

11-03-2019, 07:16

Robi się ciekawie, czekam na kolejne projekty:
Kat & Adam
Kat & Bart

Może nawet Kat & Peter
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: KAT

11-03-2019, 13:36

Co do tekstów Romka. To wcześniej były to pełne zdania a teraz jakieś dwuwyrazowe zwroty. Od bialo-czarnej tendencja się nasila.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10405
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KAT

11-03-2019, 16:15

maciek z klanu pisze:Co do tekstów Romka. To wcześniej były to pełne zdania a teraz jakieś dwuwyrazowe zwroty. Od bialo-czarnej tendencja się nasila.
Są gorsze, czy jednak lepsze?

Do mnie teksty Romana zupełnie nie trafiają, więc pytam tych, którzy je lubią.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: KAT

11-03-2019, 16:22

Moim zdaniem stare teksty zdecydowanie lepsze. Nowe często to bełkot półsłówkami.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12726
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: KAT

11-03-2019, 16:40

Taki ma teraz Roman styl. Moim zdaniem ten bełkot jest tylko pozorny. Bardzo ładnie się jednak rozplata na tle muzyki. Na nowej płycie znalazłem parę fraz, które uważam za całkiem zgrabne:

"Oto ten, co świętym się zwał.
Oto ten, jak ścierwo, jak kał."

"Życiem kręty wir.
Trąby aż... oleandry tnie.
Z każdym cięciem tren,
Gorzki żal, a w sercu cierń

Życiem kręty wir.
Trąby aż... oleandry tnie.
Za każdym cięciem tren,
Gorzki żal...
Nagrobny mech. "

"Głowy w dół...
Głowy w dół zwieszone.
Pełne dziur...
Wiarą postrzelone.

A mi żaden kapłon nie będzie pon.
Wiara w zacmentarność, to nie mój fioł.
A mi żaden farorz nie będzie pon.
Wiara w zacmentarność i klupie dzwon. "
all the monsters will break your heart
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16048
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: KAT

11-03-2019, 16:42

nicram pisze:
A mi żaden kapłon nie będzie pon.
Wiara w zacmentarność, to nie mój fioł.
A mi żaden farorz nie będzie pon.
Wiara w zacmentarność i klupie dzwon. "


To sa te śląskie wstawki o których wspominaliście?
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: KAT

11-03-2019, 16:57

Niestety. Moim zdaniem słabe i na siłę. Choć że słowem kapłon nie spotkałem się nigdy... Są jeszcze np takie ,,mosz recht,,
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4968
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: KAT

11-03-2019, 17:04

Słownikowo to tylko farorz, klupie i pon. Farorz godo sie na proboszcza głównie, ale na zwykłego księdza też jest dopuszczalne. Z tym kapłonem to bardziej słowotwórstwo, jeśli miał na myśli księdza, bo kapłon to rodzaj koguta.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10091
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: KAT

11-03-2019, 17:07

maciek z klanu pisze:Niestety. Moim zdaniem słabe i na siłę. Choć że słowem kapłon nie spotkałem się nigdy... Są jeszcze np takie ,,mosz recht,,
ja slowo znam, ale nie wiedzialem, ze Slazacy (albo sam Kostrzewski) uzywaja go jako obelgi.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12726
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: KAT

11-03-2019, 17:21

Przecież nie używa tego jako obelgi.
all the monsters will break your heart
btd
rozkręca się
Posty: 57
Rejestracja: 06-09-2016, 19:24

Re: KAT

11-03-2019, 17:51

przecież kapłon to wykastrowany i utuczony młody kogut. przecież tu nie trzeba geniusza żeby zobaczyć do czego jedzie roman
ODPOWIEDZ