Behemoth v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: Behemoth v.2
Ciekawe co na to wszystko pan poseł Kukiz? Delegalizowałby, czy jednak uznał za artystyczno wizje?
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Behemoth v.2
Pomijając obraz, muzycznie to jest takie przaśne i ludowe... Tanie i skoczne melodyjki, wręcz folkowe. Trasa z AMORPHIS mile widziana.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4641
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: Behemoth v.2
narobili tyle teledysków jakby miał być to black album
Re: Behemoth v.2
Różne opinie rozumiem, ale wszystko w porzadku? Gadaliśmy już o tym kawałku, to jest wypadkowa Kashmir i Hammerheart/Twilight of The gods. Za wokalem nie przepadam, ale ten utwór akurat jest ciekawy.Pacjent pisze:Pomijając obraz, muzycznie to jest takie przaśne i ludowe... Tanie i skoczne melodyjki, wręcz folkowe. Trasa z AMORPHIS mile widziana.
Re: Behemoth v.2
i jakby nie kombinować Odens Ride Over Nordland...Dla porządku zaznaczam, że wpływu Kanadyjczyków, przynajmniej w pierwszym przyłożeniu nie słyszę.Karkasonne pisze:Różne opinie rozumiem, ale wszystko w porzadku? Gadaliśmy już o tym kawałku, to jest wypadkowa Kashmir i Hammerheart/Twilight of The gods. Za wokalem nie przepadam, ale ten utwór akurat jest ciekawy.Pacjent pisze:Pomijając obraz, muzycznie to jest takie przaśne i ludowe... Tanie i skoczne melodyjki, wręcz folkowe. Trasa z AMORPHIS mile widziana.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Behemoth v.2
Nie przypominam sobie bym tu kiedyś wychwalał Kashmir i Hammerheart/Twilight of The Gods, choć na pewno tak nie gryzą w uszy jak powyższe.Karkasonne pisze:Różne opinie rozumiem, ale wszystko w porzadku? Gadaliśmy już o tym kawałku, to jest wypadkowa Kashmir i Hammerheart/Twilight of The gods. Za wokalem nie przepadam, ale ten utwór akurat jest ciekawy.Pacjent pisze:Pomijając obraz, muzycznie to jest takie przaśne i ludowe... Tanie i skoczne melodyjki, wręcz folkowe. Trasa z AMORPHIS mile widziana.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: Behemoth v.2
Ale uważasz Bathory za przaśne? Jakbyś miał wątpliwości, to puść ,,Under The runes”:)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Behemoth v.2
Średnio mnie porusza ten okres BATHORY, ale przecież rozmawiamy tu o echach tego zespołu, w zwulgaryzowanej formie, w wykonaniu BEHEMOTH.Karkasonne pisze:Ale uważasz Bathory za przaśne? Jakbyś miał wątpliwości, to puść ,,Under The runes”:)
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: Behemoth v.2
Ja tam uważam, że ten akurat kawałek jest interesujący i nawiązuje do dobrych wzorców. Nie popadajmy w paranoję, że to brzmi jak Amorphis, i że absolutnie wszystko, co robi Behemoth jest brzydkie i przaśne, bo tak nie jest. Po prostu uważam, że gdybym ten sam utwór nagrał jakiś bardziej poważany zespół, to nikt nie byłby prędki do ostrej krytyki, ale akurat Behemoth to taka nazwa, że przejdzie każdy komentarz.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Behemoth v.2
Pozostańmy przy swoich zdaniach. Pozdrawiam.Karkasonne pisze:Ja tam uważam, że ten akurat kawałek jest interesujący i nawiązuje do dobrych wzorców. Nie popadajmy w paranoję, że to brzmi jak Amorphis, i że absolutnie wszystko, co robi Behemoth jest brzydkie i przaśne, bo tak nie jest. Po prostu uważam, że gdybym ten sam utwór nagrał jakiś bardziej poważany zespół, to nikt nie byłby prędki do ostrej krytyki, ale akurat Behemoth to taka nazwa, że przejdzie każdy komentarz.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Behemoth v.2
Sztuka przez kurewsko wielkie SZ. znając dość tradycyjne podejście Inferno do muzyki, ciekaw jestem, co sobie myśli musząc uczestniczyć w tej jebanej komedii
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 189
- Rejestracja: 26-07-2015, 18:03
Re: Behemoth v.2
Mam na odwrót. Tak sobie oglądałem wczoraj na YT koncert z Bloodstock i stwierdziłem ze zdziwieniem, że gdzieś z tej kapeli zniknęła brutalność i agresja. Pod względem organizacyjnym - flagi, ognie, wybuchy, sztuczna krew, własne statywy pod mikrofon i ubranka - na pewno było pro, ale pod czysto muzycznym - nie robią na mnie te riffy i wokale żadnego wrażenia. Być może pozycja, na którą się zespół wspiął przy Satanice, Thelemie i ZKC, spowodowała, że są wciąż zapraszani, grają jako headliner gdzieniegdzie, itd., ale wydaje mi się, że w drugą stronę to tak nie działa - gdyby płytę jeden do jednego brzmiącą, zagraną i promowaną (video-trailer do makingofa, video-trailer do płyty, itd.) jak ostatnia, nagrał jakiś młody zespół ze Skierniewic, to myślę że nikomu nie chciałoby się nawet pierdnąć w ich kierunku.Karkasonne pisze:Po prostu uważam, że gdybym ten sam utwór nagrał jakiś bardziej poważany zespół, to nikt nie byłby prędki do ostrej krytyki, ale akurat Behemoth to taka nazwa, że przejdzie każdy komentarz.
Co do klipu. Holocausto :) ma taką dziecinną tendencję do uświetniania wszystkiego, żeby było bardziej mistycznie i światowo. Klip się rozkręca powoli, bracia Szermanowicz szpanują posiadaniem drona, który filmuje łódkę z tysiąca różnych kątów i wysokości (analogia do "Trzech mężczyzn w łódce, nie licząc psa" ?), spora część scen jest w zwolnionym tempie - chyba żeby podkreślić, jakie to symboliczne, że pan w kapeluszu rzuca kartą albo ekhem, bawi się ptakiem, a chłopiec, któremu wpychali świeczki do gęby, na takie dictum pluje mlekiem (parafiną?). Odnotowałem, że znowu członkowie zespołu mają czapki z Mistycznymi Czułkami (tm).
No i na dłuższą metę nudne jest oglądanie ciągle członków zespołu w różnych przebraniach w przekroju różnych klipów. Z reguły najlepiej jest ustawiony Nergal - a to jest jakimś papieżem, a to ma najfajniejszą zbroję z piórami albo gania z konarem po Islandii. Reszta członków zespołu często jest w klipach skazana na pewne niewygody - a to łażą na smyczy, a to są biczowani, a to teraz ptaki wyjadają im wątroby, widać od razu że metal to ciężki kawałek chleba, a w zespole nie ma miejsca na demokrację i budżet na statystów.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 189
- Rejestracja: 26-07-2015, 18:03
Re: Behemoth v.2
Temu Zbyszku tym razem nie kazali grać chłopa pańszczyźnianego, ani biczowanego psa w zaprzęgu, więc pewnie myśli, że jest postęp.Heretyk pisze:Sztuka przez kurewsko wielkie SZ. znając dość tradycyjne podejście Inferno do muzyki, ciekaw jestem, co sobie myśli musząc uczestniczyć w tej jebanej komedii
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Behemoth v.2
zalewa wstyd luksusowymi łiskaczamiHeretyk pisze:Sztuka przez kurewsko wielkie SZ. znając dość tradycyjne podejście Inferno do muzyki, ciekaw jestem, co sobie myśli musząc uczestniczyć w tej jebanej komedii
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: Behemoth v.2
Heretyk pisze:Sztuka przez kurewsko wielkie SZ. znając dość tradycyjne podejście Inferno do muzyki, ciekaw jestem, co sobie myśli musząc uczestniczyć w tej jebanej komedii
Taa, a projekt z Połaciem? Raczej zostaję przy teorii, że nie omija go kryzys wieku średniego :)
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Emil Stępień wykolegował Nergala.
Doda ma męża.
Zawsze pisałem, że grajek za cienki na takie laski, nie ten poziom zamożności.
http://www.plotek.pl/plotek/7,154063,23 ... jecie.html
Doda ma męża.
Zawsze pisałem, że grajek za cienki na takie laski, nie ten poziom zamożności.
http://www.plotek.pl/plotek/7,154063,23 ... jecie.html
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Behemoth v.2
Doda >>>>>>> nerdżal
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Teraz czas, by odbił Dodę temu Emilowi.yossarian84 pisze:Doda >>>>>>> nerdżal
Albo z Porterem nagrał drugą płytę z balladami. Teksty o stracie kobiety, w końcu Portera też młodsza piosenkarka zostawiła.
Mogą sobie obaj wypić na smutno.
Ostatnio zmieniony 15-04-2018, 18:09 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Behemoth v.2
Myslisz, ze ma takie rozterki gdy liczy pieniadze jakie ma z Behemoth? (:Heretyk pisze:Sztuka przez kurewsko wielkie SZ. znając dość tradycyjne podejście Inferno do muzyki, ciekaw jestem, co sobie myśli musząc uczestniczyć w tej jebanej komedii
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Behemoth v.2
Swoje podymał i ma ją z głowy.Medard pisze:Emil Stępień wykolegował Nergala.
Doda ma męża.
Zawsze pisałem, że grajek za cienki na takie laski, nie ten poziom zamożności.
http://www.plotek.pl/plotek/7,154063,23 ... jecie.html
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.