Ostatnio oglądane filmy v.2

[Wasyl]

Podobał mi się. Nieco inna wizja postapo. Szkoda, że zabrakło pomysłu na zakończenie.

[Plagueis]

Jest to taki wpierdol, że po prostu brak słów. Zawsze ilekroć oglądam jestem skasowany.

Zgadza się, najlepsze co nakręcił, do tego kilka lig wyżej niż reszta.

Prawda. W zasadzie reszta jego filmów powinna zostać spuszczona w kiblu.

Bez przesady, Panowie! Requiem dla snu kilka lig niżej i do spuszczenia w klozecie???




Tymczasem:



Ujdzie w tłoku innych niskobudżetowych s-f, ale nie powiem, że polecam.

[byrgh]

Zdaje się, że kilka stron wstecz olo puścił parę trafnych uwag pod adresem Requiem dla Snu ;)

Nie ma trip hopu - nie ma filmu o narkomanach.

[Plagueis]

Zdaje się, że kilka stron wstecz olo puścił parę trafnych uwag pod adresem Requiem dla Snu ;)

Cofnąłem się o parę stron, ale nic nie znalazłem. :(

Nie ma trip hopu - nie ma filmu o narkomanach.

Do narkowizji to mi bardziej stary kraut rock i inne psychodelie pasują. ;)



Tymczasem:



Nie lubię filmów na faktach, bo nóż mi się w kieszeni otwiera, gdy widzę takie historie. :/ Sam film dobrze zrobiony, warto obejrzeć.

[Plagueis]

Słabizna i amatorka.

[hes]

Doskonały.

A Aronofsky oprócz świetnego Requiem ma jeszcze przecież Źródło i wcale niegłupiego Wrestlera.

[Plagueis]

Rewelacyjny!

[Arby]

Trick or Treat (1986)

Niezły klasyk plus gościnnie Ozzy Osbourne jako pastor przeciwnik muzyki rockowej.

[Heretyk]

Rewelacyjny!

zgadza się. jeden najlepszych w ostatnich latach

[Żułek]

nic specjalnego, w sumie można przewinąć do finałowej nawalanki bo zbyt ciekawego wcześniej nie ma

[Gumiak]

Czy ja wiem, czy Ebbing taki rewelacyjny? Dla mnie niedokończony, bez puenty, kropki nad i. Opowiedziana historia i nic więcej. Aktorstwo natomiast zasłużenie zostało docenione przez Akademię, policjant nawet lepszy od babeczki imo.

Tymczasem w końcu nadrobiłem Anihilację. Cóż, prawie usnąłem i ostatnie pół godziny pamiętam jak przez mgłę (hehe). Może odświeżę kiedyś.

[yossarian84]

Czy ja wiem, czy Ebbing taki rewelacyjny?

bdb na pewno, traktowanie go jako jakiejś rewelacji to duża przesada
młodzież jakoś mało wymagająca ostatnio...

[byrgh]

Czy ja wiem, czy Ebbing taki rewelacyjny?

bdb na pewno, traktowanie go jako jakiejś rewelacji to duża przesada
młodzież jakoś mało wymagająca ostatnio...

Nie wiem o czym to, ale sądząc po okładce, ejtisy wyprały ludziom mózgi

[byrgh]

Cabin Fever [2002]

[swetrwser]

Czy ja wiem, czy Ebbing taki rewelacyjny?

bdb na pewno, traktowanie go jako jakiejś rewelacji to duża przesada
młodzież jakoś mało wymagająca ostatnio...

Nie jest to zły film, ale co najwyżej przeciętny.
Wystarczy popatrzeć na "In Bruges", które zjada te całe plakaty w 2 minuty.

[wolff]

"Dom Tysiąca Trupów"
"Bekarty Diabła"
Chyba pierwsze obejrzane w tym roku filmy.

[tommek]

Bardzo dobry, jest trochę dłużyzn ale pasują do klimatu, aktor przypomina Toma Araya. Film o byłym żołnierzu z traumą który zajmuje się odnajdywaniem zaginionych osób, dostaje zlecenie na odnalezienie córki senatora.

[wonsz]

Bardzo dobry, jest trochę dłużyzn ale pasują do klimatu, aktor przypomina Toma Araya. Film o byłym żołnierzu z traumą który zajmuje się odnajdywaniem zaginionych osób, dostaje zlecenie na odnalezienie córki senatora.

świetny, ścieżka i Phoenix robią mega robotę.

[Plagueis]

Czy ja wiem, czy Ebbing taki rewelacyjny?

bdb na pewno, traktowanie go jako jakiejś rewelacji to duża przesada
młodzież jakoś mało wymagająca ostatnio...

Młodzieżą to ja byłem wieki temu, a film jeden z lepszych ostatnimi laty, więc nie widzę przesady w stwierdzeniu, że jest rewelacyjny. :)



Tymczasem:



Australijski twór sprzed ponad trzech dekad ze zmutowanym dzikiem w roli głównej. Świetna zabawa. ;)

[Żułek]

Bardzo dobry, jest trochę dłużyzn ale pasują do klimatu, aktor przypomina Toma Araya. Film o byłym żołnierzu z traumą który zajmuje się odnajdywaniem zaginionych osób, dostaje zlecenie na odnalezienie córki senatora.

świetny, ścieżka i Phoenix robią mega robotę.

do dupy z takimi filmami, jedna wielka dłużyzna (a trwa 90 minut), do tego hujowo nakręcona, nic nie widać, kamera ciągle gdzieś z boku, z góry albo z dołu, chodzi z młotkiem i napierdala ludzi ale tego nie widać (odbicie z lustra, widok z kamery itp), krew jest tylko jak se zęba wyrywa :P w dodatku przez pół filmu mamrocze pod nosem :P
te wstawki z dzieciństwa tylko przeszkadzały
SPOJLER ;)
burdelu pilnuje 2 kolesi, Araya wchodzi jak do siebie, bierze co chce i wychodzi :P
scena w domu jak mu starą zajebali, z rannym kolesiem sobie śpiewają i trzymają się za rece - serio ?
no kurwa padłem :P