

Przepraszam za offtop i już spierdalam.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Podobnie jak Iuvenes:Stoigniew pisze:wspomniane już było Graveland, i dobrze, bo dla mnie taki "Immortal Pride" czy "Creed of Iron" ma trochę (albo i więcej niż trochę) wspólnego z Bathory
Podobnie jak muzyka Nile nie jest bezpośrednio czerpiąca z muzyki starożytnego Egiptu, o której w sumie niewiele wiemy. Oddaje klimat tamtego miejsca i czasu...i tyle.Karkasonne pisze:To zupełnie inna sprawa. Viking metal zajmuje się tematyką wikingów, ale muzyka nie jest bezpośrednio zaczerpnięta z muzyki wikingów (a jeśli tak, to dobre riffy napierdalali).
O własnie. :)Karkasonne pisze:Nile bawi się nawiązaniami do muzyki egipskiej (względnie naszego o niej wyobrażenia)
A to któraś z kapel grających viking metal w Brazylii czy Argentynie uzurpuje sobie miejsce w kulturze Skandynawii?Karkasonne pisze:ale nie uzurpuje sobie miejsca w kulturze Egiptu.
Świetna płyta; szkoda, że jedyna jaką nagrali.Harlequin pisze:[youtube][/youtube]
Ja to tylko tu wrzuce i spadam. Rosja 1996, wokal potęga IMO. Trochę może i stare, ale jakby nie paczać spuścizna bathorowa.
Super. Brakujące ogniwo między Blood Fire Death i Hammerheart.knaar pisze:Karkas, zapoznaj się z dyskografią niemieckiego MORRIGAN. Na koncie 7 płyt i wszystkie co najmniej dobre.
Poniżej próbka:
[youtube][/youtube]
Czerpał, ale w tym akurat kawałku tego nie słyszę.535 pisze:Jest jeszcze jeden niezbyt znany zespół, który mocno czerpie ze spuścizny Bathory, także z okresu o którym jest mowa.
[youtube][/youtube]