ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 10:35

Nawet nie wiem czy bede tego słuchal :P
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 10:41

Pewnie kupisz tylko CD żeby go za chwilę sprzedać :D
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 10:45

est pisze:Pewnie kupisz tylko CD żeby go za chwilę sprzedać :D
Mam pomysł: kup se płyte za 50 PLN, a ja Ci sprzedam zakupioną przez Ciebie płyte za 25PLN, co Ty na to :D?
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 12:16

Nasum pisze:
Gumiak pisze: Naprawdę, oprócz kilku zespołów, DM żre własny ogon od łaadnych paru lat i każda płyta jest do bólu przewidywalna, bezpieczna, wyzuta z oryginalności.

Słyszę ten zarzut już od wielu lat, Remo Mielczarek zarzucał temu gatunkowi brak oryginalności i możliwości rozwoju już pod koniec lat 90-tych, i jedyne co mi przychodzi na myśl to jedno zdanie: chuj z tym. Ja tam będę nadal tych sztampowych, bezpiecznych, wyzutych z oryginalności i przewidywalnych do bólu płyt słuchał. Ten ogon musi być naprawdę długi, skoro jeszcze DM go sobie nie zeżarł.
Nic do dodania, zgadzam się w 100%.
Płyta zakupiona ( w Saturnie leżała już od środy), ale odsłuch dopiero wieczorem. Wolę poczekać parę godzin i posłuchać na spokojnie z piwkiem w łapie niż się męczyć przez komputerowe głośniczki w pracy.
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15510
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 12:31

ja słuchać bede dzisiaj ale podejrzewam ze to tylko formalność ;)
ponawiam pytanie, widział ktoś digisraka z 2 bonusami (bez dvd) na netach ?
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18120
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 18:33

Gumiak pisze:n-ta deathmetalowa pasza, jestem tak podekscytowany!
Hamburger metal.
O, widze McDonalds po drugiej stronie, a wstapie se zjem hamburgera Asphyx, mmm pyszny byl, smakowal dokladnie tak samo jak poprzedni hambuger Asphyx co go jadlem ostatnio!
woodpecker from space
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 18:44

Lepiej kawa z masełem żeby było czym wysmarować anusa przed kolejną sesją z ostatnim Anthrax :D
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 21:29

porządna muzyka bez urywania łba i obsrywania pięt ostatnio miało to miejsce na Death... the Brutal Way
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
535

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 22:08

Nie wiem dlaczego, ale za każdą próbą podejścia do nowej płyty tej kapeli, włączam "The Rack". Może mi to ktoś wyjaśnić?
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 23:01

No tak, pewnie wszyscy w głębi ducha oczekiwali, że nowa płyta Asphyx to będzie przełamywanie barier i walka z dźwiękiem, tak żeby tęgie mózgi tego forum mogły snuć teorie i wypisywać rozprawki nt. tego jak bardzo te nuty staną się nieśmiertelne na parę tygodni.
535

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

30-09-2016, 23:24

Jeżeli chodzi o mnie, to niczego nie oczekiwałem. Nie oczekiwałem nawet, że cokolwiek nagrają. Po prostu pojawił się temat, a ja włączyłem "The Rack".
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 00:15

Spoko, ja też niczego nie oczekiwałem. w przypadku tego zespołu to byłoby wyjątkowo głupie, nie sądzisz?
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 08:56

Mnie by wystarczył poziom Death The Brutal Way. Jesli nowa jest tak wymuskana brzmieniowa jak Deszczhammer to odpuszczę.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16254
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 09:06

Harlequin pisze:Mnie by wystarczył poziom Death The Brutal Way. Jesli nowa jest tak wymuskana brzmieniowa jak Deszczhammer to odpuszczę.
nazwałbym ją "przebojową". dla mnie to nie zarzut. wręcz pochwała.
Poro
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 09:10

Ascetic pisze:
Harlequin pisze:Mnie by wystarczył poziom Death The Brutal Way. Jesli nowa jest tak wymuskana brzmieniowa jak Deszczhammer to odpuszczę.
nazwałbym ją "przebojową". dla mnie to nie zarzut. wręcz pochwała.
Pewnie posłucham dla samej zasady, miło by było, gdyby okazała sie lepsza od poprzedniej.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16254
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 09:17

Harlequin pisze:
Ascetic pisze:
Harlequin pisze:Mnie by wystarczył poziom Death The Brutal Way. Jesli nowa jest tak wymuskana brzmieniowa jak Deszczhammer to odpuszczę.
nazwałbym ją "przebojową". dla mnie to nie zarzut. wręcz pochwała.
Pewnie posłucham dla samej zasady, miło by było, gdyby okazała sie lepsza od poprzedniej.
zasada dobra.
Poro
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18120
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

01-10-2016, 11:03

The Grand Denial brzmi jak napisany przez Paradajsow.
woodpecker from space
535

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

02-10-2016, 02:13

Triceratops pisze:The Grand Denial brzmi jak napisany przez Paradajsow.
Pierdolisz. Pardajsy to ballady, Metallica i Depeche Mode. Z death metalem, kurwa jaka tam solówa jest, hahahah...zesrałem się.

edit
Przepraszam to była relacja na żywo.
Awatar użytkownika
Phantom
zaczyna szaleć
Posty: 197
Rejestracja: 11-08-2013, 13:30

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

02-10-2016, 07:32

Stoigniew pisze:nie zgodzę się ze stwierdzeniem że jest wyzuta z oryginalności - otóż po pierwszych sekundach wiesz że masz do czynienia właśnie z tym a nie innym zespołem, to jest właśnie swój styl i oryginalność...... a to że nie zmienia się on od ćwierć wieku to chuj z tym. od takich zespołów jak Asphyx nie oczekuje się zaskoczeń, zmian stylu i wolt artystycznych, Każda ich płyta ma brzmieć jak Asphyx i z najnowszą jest podobnie - brzmi jak Asphyx. Bo to jest nowa płyta Asphyx. Mnie tam pasuje. Będzie jeszcze wielokrotnie słuchana i na 99% zostanie zakupiona.
+1
Wczorajsze popołudniowe i doś póżne wieczorne słuchanie kilkakrotnie utwiedziło że jest to lepsza płyta od poprzedniczki a na równi z DTBW.
Zawodu nie stwiedziłem a przez najbliższe dni będzie katowana i to dość ostro. W moim rankingu jedna z płyt tego roku
ODPOWIEDZ