MALEVOLENT CREATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

05-10-2015, 12:42

Mol pisze:
Drone pisze:Jest najlepszą i to bezapelacyjnie. Tu nie ma nawet cienia wątpliwości :)
a ten jak zwykle nacpany.

;-)

A najlepsza płyta Malevolentów to która jest dla Ciebie? Pytam z czystej ciekawości, bo jeśli chodzi o debiut, to jasne, darzę go dużym sentymentem i wspaniale mi się go słucha, ale tą najlepszą dla mnie jest chyba "The will to kill".
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

05-10-2015, 12:53

"The Will To Kill" to druga płyta pod względem jakości, zaraz po debiucie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MALEVOLENT CREATION

05-10-2015, 21:52

Nie no, druga jest druga :) Ale "The Will..." jest zajebista, to fakt.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

05-10-2015, 22:31

Druga jest akurat trzecia, a trzecia jest czwarta :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 00:06

Znowu dyskusja o najlepszości płyt MC? :D
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 10:57

A nie wiem, ja słucham najnowszej z wielką przyjemnością i ani mi w głowie robić jakiekolwiek wykresy czy równania liniowe czy jest najlepsza czy też jednak nie. "Dead mans path" to zajebista płyta i każdy fan smierć metalu przyjmie ją z otwartymi rekoma na swoją półkę.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 11:19

Przesłuchałem nową płytę już dobrych parę razy i dalej podtrzymuję, że materiał jest znakomity, choć wykryłem kilka wad kosmetycznych i jedną wadę średniego kalibru (i nie mówię tu o ciągnącym się za długo otwieraczu, bo ma on przez to - w kontekście całej płyty - swój urok). Tak czy inaczej, jeden z najmocniejszych strzałów MC w dyskografii.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 11:41

Wymień te wady, chętnie o nich przeczytam.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 11:52

O tych kosmetycznych nie będę wspominał, bo nie warto, one mogą się okazać jeszcze zaletami tak naprawdę. Natomiast jeśli chodzi o tę średnią wadę, to momentami za dużo jest natarczywie powtarzanych riffów granych na jednej nucie, coś jak natrętne blackmetalowe tremolo.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15512
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 12:14

Nasum pisze: "Dead mans path" to zajebista płyta
tak jak mówiłem ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MALEVOLENT CREATION

06-10-2015, 18:50

Drone pisze:O tych kosmetycznych nie będę wspominał, bo nie warto, one mogą się okazać jeszcze zaletami tak naprawdę. Natomiast jeśli chodzi o tę średnią wadę, to momentami za dużo jest natarczywie powtarzanych riffów granych na jednej nucie, coś jak natrętne blackmetalowe tremolo.
To akurat prawda, tez mi się to rzuciło w ucho. Niemniej nowej płyty słucha się wybornie i jakos na ten moment bardziej mi podeszła niz np. nowy SATAN.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

07-10-2015, 10:23

O ekipie niezmordowanego Phila Fasciany jakoś ostatnimi czasy było trochę cicho. Poprzedni pełny album jego formacji ukazał się pięć lat temu, potem dochodziły nas wieści o kolejnych roszadach personalnych, aż w końcu gruchnęła wieść że nareszcie ruszyły prace nad nowym albumem. Pomyślałem sobie, fajnie, kolejny materiał tej zacnej kapeli do kolekcji. Ale w życiu bym nie pomyślał że nagrają tak dobry krążek! Bo nie ma co ukrywać, dostaliśmy naprawdę świetny , utrzymany w old schoolowym duchu kawał dobrej muzyki. Początek płyty nie zwiastuje jeszcze tego, co wypełnia ta płytę - wolny, klimatyczny, przypominający otwieracza z debiutu utwór, wprowadza nas na scieżkę martwego człowieka, wprowadza powoli, po czym rzuca na pastwę losu. Malevolent nigdy zespołem ultra technicznym nie był, jego riffy były zawsze czytelne i chwytliwe, najszybszym zespołem świata też nigdy nie chcieli zostać, dlatego też na "Dead man's path" słyszymy mnóstwo dobrych riffów, tak samo wyśmienitych solówek i wyważonych temp, chociaż prędkości też tutaj nie brakuje. Ta płyta to monolit, bardzo dynamiczna, mocna, brutalna, trudno mi tutaj znaleźć jakieś słabsze momenty. Bo takich chyba tutaj nie ma - nie chcę być bezkrytyczny, ale w przypadku tej płyty to szukanie dziury w całym. Jakieś drobne mankamenty pewnie są, ale w ogólnym rozrachunku bledną w uszach, bowiem słucha się tego po prostu wybornie. Ta płyta to kolejny dowód na to, że stara gwardia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: MALEVOLENT CREATION

07-10-2015, 10:32

Nasum pisze:O ekipie niezmordowanego Phila Fasciany jakoś ostatnimi czasy było trochę cicho. Poprzedni pełny album jego formacji ukazał się pięć lat temu, potem dochodziły nas wieści o kolejnych roszadach personalnych, aż w końcu gruchnęła wieść że nareszcie ruszyły prace nad nowym albumem. Pomyślałem sobie, fajnie, kolejny materiał tej zacnej kapeli do kolekcji. Ale w życiu bym nie pomyślał że nagrają tak dobry krążek! Bo nie ma co ukrywać, dostaliśmy naprawdę świetny , utrzymany w old schoolowym duchu kawał dobrej muzyki. Początek płyty nie zwiastuje jeszcze tego, co wypełnia ta płytę - wolny, klimatyczny, przypominający otwieracza z debiutu utwór, wprowadza nas na scieżkę martwego człowieka, wprowadza powoli, po czym rzuca na pastwę losu. Malevolent nigdy zespołem ultra technicznym nie był, jego riffy były zawsze czytelne i chwytliwe, najszybszym zespołem świata też nigdy nie chcieli zostać, dlatego też na "Dead man's path" słyszymy mnóstwo dobrych riffów, tak samo wyśmienitych solówek i wyważonych temp, chociaż prędkości też tutaj nie brakuje. Ta płyta to monolit, bardzo dynamiczna, mocna, brutalna, trudno mi tutaj znaleźć jakieś słabsze momenty. Bo takich chyba tutaj nie ma - nie chcę być bezkrytyczny, ale w przypadku tej płyty to szukanie dziury w całym. Jakieś drobne mankamenty pewnie są, ale w ogólnym rozrachunku bledną w uszach, bowiem słucha się tego po prostu wybornie. Ta płyta to kolejny dowód na to, że stara gwardia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Dobrze powiedziane, podpisuję się pod tym. Generalnie gdy słucham tej płyty to:
Obrazek
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

09-10-2015, 08:44

Słuchając tej płyty nasuwają mi się skojarzenia z premierą ostatniej płyty Obituary - obydwie kapele sa już wiekowe, tworzą je stare dziadygi, obydwie tworzyły scenę death metalową od samego początku, obydwie grają klasyczny death metal, ograny do bólu tak jak są sprane majty starej baby, na obydwu płytach nie ma żadnych wizjonerskich zapędów, wszystko jest doskonale znane, przewidywalne bla bla bla... ale jak się załączy te płyty to od razu słychać wyładowania iskier od naelektryzowanego powietrza, muzyka zaskakuje od razu, trzyma cię w garsci i nie chce puścić, a po przesłuchaniu mimowolnie załączasz ją raz jeszcze. No i ten szczery banan na ryju który nijak nie chce zejść.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

11-10-2015, 18:01

Panowie, ja rozumiem że niedzielny kac ( też go mam ), rozumiem że praca, też do niej chadzam, ale w wolnym czasie każdy chyba lubi posłuchać czegoś co go postawi do pionu? Nikomu naprawdę nie chce się napisać kilku zdawkowych zdań o najnowszej płycie Malevolent Creation? Czyżby taki materiał miał przejść bez echa? Na zasadzie, odchaczyłem przesłuchałem pora na kolejne nowości?

Zapewniam że ten album wart jest tego by przy nim przysiąść i wsłuchać się w te dźwięki. Starzy wyjadacze powinni się cieszyć, młodsi będą mieć doskonałą lekcję poglądową na temat jak powinno się grać z jajami klasyczny death metal.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MALEVOLENT CREATION

12-10-2015, 10:47

obiecuję, że napiszę coś za 3-4 lata, kiedy posłucham już wszystkich zaległości które mam na półce/dysku i liście zakupów. akurat ta płyta znajduje gdzieś w 3 setce "priorytetów" ;)
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4631
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MALEVOLENT CREATION

12-10-2015, 11:05

e tam ... płyta ok ale ma bardzo złe brzmienie .. ja jednak najbardziej lubię retribution bo jest najbardziej brutalna .. jedynka dla mnie taka se
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MALEVOLENT CREATION

12-10-2015, 20:03

A ja coś napisze od siebie, bo w koncu odespałem wyjazd. Generalnie to nagrali chyba najlepszy album od czasów "The Will To Kill". Przede wszystkim słychać w tym graniu werwę, pasję, a nie zwykłe rzemieślnictwo (w sumie gdyby nie nagrali 3 ostatnich płyt to bym nie płakał). Fakt, że nagrali dokładnie to, co potrafią robić najlepiej i nie ma tu absolutnie ani krzty nowatorstwa ani silenia się aby przekraczać jakieś granice (np Taki The Will To Kill to zdecydowanie najbardziej masywny i intensywny ich krążek). W sumie ten nowy album troche przypomina mi wypadkową dzikości i pasji debiutu z bezpośredniością i gnaniem do przodu znanym z Envenomed. Najmniej z całej płyty podoba mi się... Blood Of Thre Fallen - chyba jedyny numer, który jest niepotrzebnie rozwleczony w stosunku do swojej prostoty.

Najważniejsze jest jednak to, że słuchając tej płyty micha mi się cieszy a głowa buja. Jakoś brakowało mi tego na ostatnich 3 - bądź co bądź poprawnych płytach, le do których niestety nie wracam nic a nic.
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: MALEVOLENT CREATION

12-10-2015, 20:37

Jeszcze czekam na cd ale nie oparłem się pokusie i dwa razy posłuchałem. Świetny album, który potwierdza, że nie trzeba eksperymentów i udziwnień aby zagrac klasowy i interesujący death metal...
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

13-10-2015, 15:36

Heretyk pisze:obiecuję, że napiszę coś za 3-4 lata, kiedy posłucham już wszystkich zaległości które mam na półce/dysku i liście zakupów. akurat ta płyta znajduje gdzieś w 3 setce "priorytetów" ;)
Ok, poczekam ;-)
ODPOWIEDZ