MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3547
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 09:23

longinus696 pisze:
Mol pisze:
longinus696 pisze:Wszelka psychodela to kwestia odjazdów Treya, ewentualnie jeszcze ogólnej chemii w zespole i pewnie też jakiegoś zbiegu okoliczności.
nie bylbym do konca pewien: duza plyta Nader Sadek, tam jest troszke popierdolonych klimatow, ale nie do konca jestem pewien kto jest za nie odpowiedzialny (Blasphemer?).
Szczerze wątpię, żeby Tucker miał na to jakikolwiek wpływ.
Poza tym dla mnie Nader Sadek, to w sumie taki standardowy death metal. Nie nazywajmy wprowadzenia pewnej dozy klimatu od razu "popierdoleniem", czy "psychodelą" - to nie ten poziom wyobraźni.
skrot myslowy. "popierdolenia" czy "psychodeli" nie ma rowniez na zadnej plycie Morbid Angel. no chyba, ze te pedaliade z ostatniej plyty tak nazywasz.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:25

longinus696 pisze: Owszem Tucker nagrał z MA dwie zajebiste płyty, ale nagrał też nudnego jak flaki z olejem "Heretica", od którego spokojnie wolę IDI, bo przynajmniej jest to spektakularna pomyłka, która mnie intryguje i na swój sposób pociąga zawartą w niej arogancją i brawurą.
Muszę powiedzieć, że dawno nie czytałem tutaj czegoś równie kuriozalnego. Jeżeli na tym balasie IDI jest jakaś brawura i arogancja to chyba zaraz zamienię się w kleryka, który nigdy nie miał polucji. Pomijając fakt, że ta niemetalowa brawura, o której wspominasz jebie myszką, to nawet death metalowe kawałki (no może oprócz Nevermore) nie dorastają do pięt do ich najsłabszych utworów z przeszłości. I jeżeli wyznacznikiem jest tutaj przebojowość, to polecam którąś z płyt Lady Gaga. Dużo przebojowości i arogancji. Na pewno większej niż na IDI. :-)

I widzę, że nadal zaklinasz rzeczywistość, że "Heretic" jest słabe, nude itd. Tylko, że Enshrined by Grace czy Beneath the Hollow niszczą IDI jednym riffem. Polecam przesłuchać tę płytę raz jeszcze i docenić jej wielkość.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4414
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:35

Obrazek
Nothingface
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 05-02-2012, 17:35
Lokalizacja: Toruń

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:46

Ładnie się bawią. :D
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:47

nicram pisze: I widzę, że nadal zaklinasz rzeczywistość, że "Heretic" jest słabe, nude itd. Tylko, że Enshrined by Grace czy Beneath the Hollow niszczą IDI jednym riffem. Polecam przesłuchać tę płytę raz jeszcze i docenić jej wielkość.

to oczywiste, tylko nie wiem, czy jest sens powtarzania owego faktu po raz tysięczny
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16073
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:50

Riven pisze:
Nie mam pojecia, czy stac ich na cos takiego, i czy Tucker w jakikolwiek sposob gwarantuje taki rozwoj wypadkow, ale sadze, ze z nim maja na to lepsze szanse niz z Vincentem. Mniej napinki i gwiazdorzenia, wiecej cthulhu i psychodeli - na to licze.

Otóż to. Mniej fatałaszków, napinania sie na scenie, a więcej oddechu przedwiecznych. Sądzę że z Tuckerem na pokładzie mają szansę na stworzenie dobrego albumu - tak jak po "Domination" powstał okrutny cios, tak teraz czuję, że po eksperymentalnym i dość chłodno przyjętym albumie czeka nas troche mocniejsza dawka death metalu, a to czy będzie zachowawcza czy nie.... mi to zwisa, nie oczekuję że Trey wymyśli proch na nowo, ja chcę znów poczuć że Morbid Angel to zespół który nie powiedział ostatniego słowa, i że w tym gatunku potrafi stworzyć płytę, którą będę słuchał przez kolejne lata z wypiekami na twarzy. Co jak co, ale płytę wypełnioną death metalem bez silenia się na wycieczki w nieznane muzyczne rejony to potrafia zrobic.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:57

longinus696 pisze: Owszem Tucker nagrał z MA dwie zajebiste płyty, ale nagrał też nudnego jak flaki z olejem "Heretica", od którego spokojnie wolę IDI, bo przynajmniej jest to spektakularna pomyłka, która mnie intryguje i na swój sposób pociąga zawartą w niej arogancją i brawurą.
Trzymajcie mnie bo się zesram. Arogancja i brawura na "IDI"? Kurwa, jakim trzeba być tępym żużlem, żeby tą płytę określać jako brawurową? Jesteś zjebem, który chyba gówno w życiu słyszał, skoro pierdoli takie farmazony i chciałbym żebyś umarł na glejaka,
Ostatnio zmieniony 18-06-2015, 11:06 przez Plastek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 10:59

Heretyk pisze:
nicram pisze: I widzę, że nadal zaklinasz rzeczywistość, że "Heretic" jest słabe, nude itd. Tylko, że Enshrined by Grace czy Beneath the Hollow niszczą IDI jednym riffem. Polecam przesłuchać tę płytę raz jeszcze i docenić jej wielkość.

to oczywiste, tylko nie wiem, czy jest sens powtarzania owego faktu po raz tysięczny
Dopóki widzę negatywne opinie na temat tej płyty, nawet po raz tysięczny, to ja po raz tysiąc jeden będę się temu sprzeciwiał. Trzeba stać na straży praworządności i bronić internet przed kłamstwem! :-)
all the monsters will break your heart
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:01

nicram pisze: Dopóki widzę negatywne opinie na temat tej płyty, nawet po raz tysięczny, to ja po raz tysiąc jeden będę się temu sprzeciwiał. Trzeba stać na straży praworządności i bronić internet przed kłamstwem! :-)
a no to w porządku. przynajmniej ja mam jeden obowiązek z głowy ;)
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4111
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:01

Kompozycje niezłe, ale brzmienie totalnie spierdolone.
support music, not rumors
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:08

Rattlehead pisze:Kompozycje niezłe, ale brzmienie totalnie spierdolone.
ten sam przypadek co "Of Lucifer And Lightning" ANGELCORPSE. bardzo dobra płyta ze słabym brzmieniem i jeśli ktoś nie może się przekonać do niej ze względu na to, jak to brzmi - ok, rozumiem. ale pisanie o słabych kompozycjach powoduje u mnie natychmiastowy wzrost ciśnienia. na Heretic jest, mniej więcej, to co zwykle. głównie masa doskonałych riffów, jakie tylko Trey umie tworzyć
Ostatnio zmieniony 18-06-2015, 11:11 przez Heretyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:09

i solówek! :-)
all the monsters will break your heart
ZłyPan

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:10

Akurat "Nevermore" to taki sympatyczny autoplagiacik z okolic "Dominate". Największym highlightem IDI jest moim zdaniem "Blades for Baal".
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16073
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:11

Z doskonała solówka.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15910
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:26

Radikult i Destructos vs. the Earth (remixed by Combichrist) są zajebiste :)
na Heretic nie ma takich hitów ;)
Ostatnio zmieniony 18-06-2015, 11:39 przez Żułek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ZłyPan

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:27

Cthulhu, wybacz mu, to fan megadef, jego pojęcie o zajebistości bywa kurewsko rozkalibrowane...
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 11:31

ZłyPan pisze:Akurat "Nevermore" to taki sympatyczny autoplagiacik z okolic "Dominate". Największym highlightem IDI jest moim zdaniem "Blades for Baal".
No właśnie, sympatyczny, czyli chujowy ;).
Co do heretic, odpaliłem pierwszy raz od wielu lat wczoraj i to za mało żeby się wypowiedzieć ale :

1) brzmienie nie jest aż tak tragiczne jak kojarzylem
2) samo enshrined by grace i przede wszystkim wyjebisty otwieracz jakim jest cleansed in pestilence są lepsze niż cokolwiek z tego kabaretu idi

Zobaczymy co dalej
this is a land of wolves now
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 12:43

longinus696 pisze:
Kurt pisze: natomiast ten zespół chyba mimo wszystko zasługuje na jakiś kredy zaufania.
Oni swój wyczerpali.
Poza tym, naprawdę dzieje się zbyt dużo ciekawych rzeczy, żeby z nostalgią patrzeć na starzejące się, upudrowane prima balerony i liczyć, że cokolwiek jeszcze z siebie wykrzesają. Metal to generalnie muzyka młodych ludzi i tam trzeba szukać bezkompromisowych, ekscytujących doświadczeń. Kreatywność w tym gatunku jest ograniczona do pewnego wieku, a strzały w rodzaju "Monotheist" są rzadkością.
Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel. Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane. To nowe pokolenie graczy jest wyzute z pierwiastka szaleństwa, bestialstwa, tej grozy, przewartościowało nasze spojrzenie względem czasów i przyzwyczaiło do wymagania od nich mniej niż wymagamy od kolejnych płyt Nile, Morbid Angel czy Entombed. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, im mimo wszystko lat nie ubywa, a oczekiwania biją w górę. Można też nie lubić nowych Morbidów, ale przełóżmy ich nagrania studyjne na formę na żywo i natychmiast mamy jasność, z kim mamy do czynienia.

I przypomnę tylko, że po zaokrągleniu dzięki IDI temat ma -dziesiąt stron więcej, przeciętne młodziki, którym niekiedy wystawiacie pomniki - 2, 5, w szczególnych wyjątkach...6 ;) Tutaj już nie o sam poziom muzyki chodzi, tylko o ciągle trwającą kontrowersję - raz, że ze statusu zespołu, dwa, jego nieprzewidywalności. Wciąż potrafią zadziwić. Większość zespołów tego pokolenia dożyje sędziwego wieku, kilku(nastu) płyt i każdy o nich zapomni. Zapomnisz o IDI czy powszechnie słabym Heretic?
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 13:23

Riven pisze:
ZłyPan pisze:Akurat "Nevermore" to taki sympatyczny autoplagiacik z okolic "Dominate". Największym highlightem IDI jest moim zdaniem "Blades for Baal".
No właśnie, sympatyczny, czyli chujowy ;).
Co do heretic, odpaliłem pierwszy raz od wielu lat wczoraj i to za mało żeby się wypowiedzieć ale :

1) brzmienie nie jest aż tak tragiczne jak kojarzylem
2) samo enshrined by grace i przede wszystkim wyjebisty otwieracz jakim jest cleansed in pestilence są lepsze niż cokolwiek z tego kabaretu idi

Zobaczymy co dalej

jej Rivenek zaszczyca swoją opinią na temat Morbid Angel :), a czy MA mieści sie w twoim top 10 death metal ever ? :) , czy moze jednak nie i np polski Hate jest lepszy ?:D, a moze Furia lol
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: MORBID ANGEL

18-06-2015, 13:25

byrgh pisze:
longinus696 pisze:
Kurt pisze: natomiast ten zespół chyba mimo wszystko zasługuje na jakiś kredy zaufania.
Oni swój wyczerpali.
Poza tym, naprawdę dzieje się zbyt dużo ciekawych rzeczy, żeby z nostalgią patrzeć na starzejące się, upudrowane prima balerony i liczyć, że cokolwiek jeszcze z siebie wykrzesają. Metal to generalnie muzyka młodych ludzi i tam trzeba szukać bezkompromisowych, ekscytujących doświadczeń. Kreatywność w tym gatunku jest ograniczona do pewnego wieku, a strzały w rodzaju "Monotheist" są rzadkością.
Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel. Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane. To nowe pokolenie graczy jest wyzute z pierwiastka szaleństwa, bestialstwa, tej grozy, przewartościowało nasze spojrzenie względem czasów i przyzwyczaiło do wymagania od nich mniej niż wymagamy od kolejnych płyt Nile, Morbid Angel czy Entombed. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, im mimo wszystko lat nie ubywa, a oczekiwania biją w górę. Można też nie lubić nowych Morbidów, ale przełóżmy ich nagrania studyjne na formę na żywo i natychmiast mamy jasność, z kim mamy do czynienia.

I przypomnę tylko, że po zaokrągleniu dzięki IDI temat ma -dziesiąt stron więcej, przeciętne młodziki, którym niekiedy wystawiacie pomniki - 2, 5, w szczególnych wyjątkach...6 ;) Tutaj już nie o sam poziom muzyki chodzi, tylko o ciągle trwającą kontrowersję - raz, że ze statusu zespołu, dwa, jego nieprzewidywalności. Wciąż potrafią zadziwić. Większość zespołów tego pokolenia dożyje sędziwego wieku, kilku(nastu) płyt i każdy o nich zapomni. Zapomnisz o IDI czy powszechnie słabym Heretic?

[youtube][/youtube]
ODPOWIEDZ