LINKIN PARK
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: LINKIN PARK
No pierwsze dwie to dało się jeszcze słuchać i nawet miało to momenty. Potem tragedia. I też piszę serio w tym momencie.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4100
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15836
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: LINKIN PARK
Rattlehead pisze:Czekam na temat o Nickelback.
lepsze od Linkin Park
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4100
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re:
To, że się nie znam to ja wiem, dlatego czekam na Nickelback.Skaut pisze:nie znasz się. Paczaj, że da się mocniej niż u Linkin:Rattlehead pisze:Czekam na temat o Nickelback.
support music, not rumors
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1712
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: LINKIN PARK
Wreszcie powstał nowy temat o zespole który na to zasługuje. Od kilku dni same gówna w nowych wątkach. Gratulacje dla autora.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16018
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: LINKIN PARK
megawat pisze:Linkin Park. Mocniej się nie da.
:D
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: LINKIN PARK
Zdecydowanie ... jakby chcieli to nawet Nikielbek byłby bardzo dobrym zespołem .Żułek pisze:Rattlehead pisze:Czekam na temat o Nickelback.
lepsze od Linkin Park
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10249
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: LINKIN PARK
To chyba najgorszy zespół jaki znam, wkurwiały mnie jakieś zespoly reggea, Hammerfall, Nightwish, Rubik, polski hip-hop, disco polo i crabcore. Ale to jest przed wszystkim.
No, może na równi z Perfect.
Illusion, Flapjack czy 100% Bawełny to przy tym ekstraklasa kosmosu.
No, może na równi z Perfect.
Illusion, Flapjack czy 100% Bawełny to przy tym ekstraklasa kosmosu.
Yare Yare Daze
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: LINKIN PARK
A Kombii? Odpowiedź proszę to ważne!!!hcpig pisze:To chyba najgorszy zespół jaki znam, wkurwiały mnie jakieś zespoly reggea, Hammerfall, Nightwish, Rubik, polski hip-hop, disco polo i crabcore. Ale to jest przed wszystkim.
No, może na równi z Perfect.
Illusion, Flapjack czy 100% Bawełny to przy tym ekstraklasa kosmosu.
Bo ja lubię od Kombii ten cover:
[youtube][/youtube]
Masacretto co tu się dzieje w tle
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10249
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: LINKIN PARK
No gówno to Kombi ale nie nienawidzę. Przynajmniej Skawiński ma na swoim koncie wielkie osiągnięcia jako jedyny Polak, który odpadł z kastingu na gitarzystę Ozziego.
Yare Yare Daze
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: LINKIN PARK
hcpig pisze:No gówno to Kombi ale nie nienawidzę. Przynajmniej Skawiński ma na swoim koncie wielkie osiągnięcia jako jedyny Polak, który odpadł z kastingu na gitarzystę Ozziego.

http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: LINKIN PARK
Mam coś dla was :)
http://www.billboard.com/articles/colum ... -exclusive" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.billboard.com/articles/colum ... -exclusive" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Kurwaćukoglu
- postuje jak opętany!
- Posty: 458
- Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
- Lokalizacja: Ciemna Dolina
Re: LINKIN PARK
Linkin Park. Nu-metal juwenilny, w odczuciu wielu ewokujący frustrację statystycznego amerykańskiego nastolatka. A zatem muzyka, która z gruntu powinna powodować u mnie odruch niczym z plastkowego avatara ;) . Ale zaraz, zaraz. Zanim (ewentualnie) podniosę kamień, kilka spostrzeżeń gwoli rzetelności. Trzeba chyba maksimum złej woli, żeby odmówić chłopakom niebywałego talentu do pisania ultraprzebojowych kawałków. Dowód? Otóż debiut Hybrid Theory sprzed piętnastu lat niemal w całości jest tego dowodem. Hit goni hit, taka jest prawda. Wreszcie - last but not least - na Hybrid Theory ukręcono bardzo fajne brzmienie. Co więcej, już na tym debiutanckim krążku zdefiniowali od A do Z swój styl, i to w okresie, kiedy na amerykańskim rynku muzycznym (ale przecież nie tylko za Oceanem) nu-metalowe twory wyrastały niczym grzyby po deszczu. A co najistotniejsze, w odróżnieniu od większości konkurencyjnych zespolików przetrwali, pomimo iż po drugiej, przyzwoitej jeszcze płycie Meteora, mocno się już pogubili. Po kilku dobrych latach artystycznej bessy, w roku ubiegłym wydali zaskakująco udany album The Hunting Party, prezentujący bardziej dojrzałe oblicze zespołu, a przy okazji będący chyba najcięższą płytą w ich dyskografii, opartą w przeważającej części na tradycyjnym rockowym instrumentarium (chociaż oczywiście ów ciężar to w kontekście większości zespołów z tego działu, to rzecz absolutnie umowna ;) ). Potępianie w czambuł całej twórczości Amerykanów, uważam za trochę niesprawiedliwe; jest o wiele więcej popularnych zespołów, zasługujących by wieszać na nich psy. Na przykład przywołany w temacie Nickelback, to moim zdaniem nieporównywalnie słabszy zespół, typowa post-grunge'owa popłuczyna, coraz bardziej staczająca się w odmęty tandety.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Baha Kurwaćukoglu
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10249
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: LINKIN PARK
^ long story short: kolega napisał że nie lubi Linkin Park ale wg gustu obiektywnego to klasyka i rozpierdol.
Yare Yare Daze
- Kurwaćukoglu
- postuje jak opętany!
- Posty: 458
- Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
- Lokalizacja: Ciemna Dolina
Re: LINKIN PARK
Strasznie się rozpędziłeś. Nic takiego z mojej powyższej pisaniny przecież nie wynika. Apeluję o powściągliwość w wyciąganiu pochopnych wniosków :) .hcpig pisze:^ long story short: kolega napisał że nie lubi Linkin Park ale wg gustu obiektywnego to klasyka i rozpierdol.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Baha Kurwaćukoglu
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: LINKIN PARK
Jeśli nigdy nie zetknąłem się z muzyką tego zespołu (serio, nie kojarzę żadnego kawałka, nic poza tym, że w szkole w tshirtach tego czegoś chodziły niebywale zakochane w sobie przychlasty, z którymi nie chciałem mieć wiele wspólnego, niekoniecznie z uwagi na gust muzyczny) to jest jakakolwiek sens nadrabiać zaległość z kronikarskiego obowiązku, czy lepiej dać sobie spokój i kontynuować penetrowanie sceny hc/punk/post-punk, co ostatnio mnie wciągnęło bez reszty?Kurwaćukoglu pisze:Linkin Park. Nu-metal juwenilny, w odczuciu wielu ewokujący frustrację statystycznego amerykańskiego nastolatka. A zatem muzyka, która z gruntu powinna powodować u mnie odruch niczym z plastkowego avatara ;) . Ale zaraz, zaraz. Zanim (ewentualnie) podniosę kamień, kilka spostrzeżeń gwoli rzetelności. Trzeba chyba maksimum złej woli, żeby odmówić chłopakom niebywałego talentu do pisania ultraprzebojowych kawałków. Dowód? Otóż debiut Hybrid Theory sprzed piętnastu lat niemal w całości jest tego dowodem. Hit goni hit, taka jest prawda. Wreszcie - last but not least - na Hybrid Theory ukręcono bardzo fajne brzmienie. Co więcej, już na tym debiutanckim krążku zdefiniowali od A do Z swój styl, i to w okresie, kiedy na amerykańskim rynku muzycznym (ale przecież nie tylko za Oceanem) nu-metalowe twory wyrastały niczym grzyby po deszczu. A co najistotniejsze, w odróżnieniu od większości konkurencyjnych zespolików przetrwali, pomimo iż po drugiej, przyzwoitej jeszcze płycie Meteora, mocno się już pogubili. Po kilku dobrych latach artystycznej bessy, w roku ubiegłym wydali zaskakująco udany album The Hunting Party, prezentujący bardziej dojrzałe oblicze zespołu, a przy okazji będący chyba najcięższą płytą w ich dyskografii, opartą w przeważającej części na tradycyjnym rockowym instrumentarium (chociaż oczywiście ów ciężar to w kontekście większości zespołów z tego działu, to rzecz absolutnie umowna ;) ). Potępianie w czambuł całej twórczości Amerykanów, uważam za trochę niesprawiedliwe; jest o wiele więcej popularnych zespołów, zasługujących by wieszać na nich psy. Na przykład przywołany w temacie Nickelback, to moim zdaniem nieporównywalnie słabszy zespół, typowa post-grunge'owa popłuczyna, coraz bardziej staczająca się w odmęty tandety.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME