Noise Magazine

[Harlequin]

z tego zestawu nie słuchałem tylko STARGAZER.

Nadrób koniecznie. Wyśmienita płyta.

[Drone]

Z tego zestawu STARGAZER najlepsze.
DEAD CONGREGATION - im więcej jej słucham, tym bardziej zmniejsza się dystans do debiutu. Warto jej dać więcej szans.
Co do SWALLOWED się zgadzam, natomiast zdecydowanie wyżej oceniam, pomimo tych wad.
MANIMALISM - rzeczywiście po iluś tam odsłuchach wyszła mamomiowatość tego materiału, pełna zgoda, ale mimo tego jest to dobra płyta.
FUNEREAL PRESENCE - znakomite, świeże, ożywcze. Nie żartuję ani trochę. U mnie jakieś 11 miejsce na tej liście.
MASTODON - e tam, to dalej metal, tylko tak wyluzowany, że wydaje się nie być metalem :)

[nicram]

Tak naprawdę z metalu tylko Teitanblood, Dread Sovereign i Triptykon zasługuje na pierwszą dychę. Gdzieś tam w drugiej pojawiłoby się Kriegsmaschine, a w trzeciej może Odraza. Jak na cały rok muzyki ogólnie to metal po prostu wypada słabo.

Myślę, że Twoim zasadniczym problemem jest to, że metal Cię po prostu nie bardzo interesuje. Tamten rok był bardzo dobry. Ja czuję się nim całkowicie usatysfakcjonowany. Co więcej, nadal mam zaległości w zakupach, co tylko potwierdza moją tezę. :-)

[twoja_stara_trotzky]

Lista płyt roku 2015 to osobny temat, już przerobiony. Jest tam wiele słusznych i oczywistych pozycji, ale są i wspomniane kwiaty. Kto dał na tę listę płytę NUX VOMICA? Litości! Poza tym dowiedziałem się, że "The Satanist" to płyta-monstrum :) Czy są jakieś granice zidiocenia?

Szkoda, ze nie zastosowali starego i sprawnego patentu z Thrashem'alla czyli tabelki, ktora pokazywala glosowanie kazdego redaktora a wynik byl wypadkowa. Wtedy mozna by bylo nielubic i jebac poszczegolnych redaktorow a tak wszystkim sie dostalo. Ja jestem przekonany, ze pjoter na pewno nie glosowal na Behemoth, bo wierze w jego dziennikarska rzetelnosc :)

wszystkie listy były publikowane na FB magazynu.
" onclick="window.open(this.href);return false;

[HSVV]

chrystepanie jaka hipsteriada, admin fajnych rzeczy tę listę układał?

[535]

MANIMALISM - znane i lubiane mamoniowate piosenki, pewnie będę do tego czasem wracał, gdzieś tam w pierwszej 40 ;]

MANIMALISM - rzeczywiście po iluś tam odsłuchach wyszła mamomiowatość tego materiału, pełna zgoda, ale mimo tego jest to dobra płyta.

Jak to jest, z jednej strony zarzucić mamoniowatość płycie, której ziarno zasiane zostało w poprzednim wieku, bo przecież przynajmniej w części są to nowe, dużo lepiej brzmiące, ale jednak aranżacje starych piosenek, by chwilę potem wymienić jednym tchem wśród tuzów i objawień TEITANBLOOD, TRIPTYKON, czy STARGAZER, o ostatnim MARDUK nie wspominając? Mówiąc językiem współczesnej młodzieży. Panowie, prośba...

[twoja_stara_trotzky]

chrystepanie jaka hipsteriada, admin fajnych rzeczy tę listę układał?

nie, twoja matka kurwa, jak jej lałem do mordy.

[535]

Nieeee. Na tym forum się tak do siebie nie odzywamy. To miejsce spotkań ludzi kulturalnych i z klasą.

[flow]

Który to rozsierdził poczciwinę trocaka?

[longinus696]

chrystepanie jaka hipsteriada, admin fajnych rzeczy tę listę układał?

Głupie słowo-wytrych, które zastąpiło rozsądną krytykę i właściwie piętnuje otwartość na różne dźwięki.

[HSVV]

chrystepanie jaka hipsteriada, admin fajnych rzeczy tę listę układał?

nie, twoja matka kurwa, jak jej lałem do mordy.

to by tłumaczyło wszystko, dzięki za odp.

Głupie słowo-wytrych, które zastąpiło rozsądną krytykę i właściwie piętnuje otwartość na różne dźwięki.

już się nie rozczulaj tak intelektualnie nad ewidentnie przygłupim komentarzem napisanym z przymrużeniem oka. jedyne o co mi chodzi, to to, że lista wygląda mocno tendencyjnie i poprawnie politycznie i widnieją na niej zespoły, które non stop są forsowane na równie przygłupiej stronie jak fejsbukowe fajne rzeczy. ale może się nie znam, bo głupie słowo-wytrych zastąpiło mi rozsądną krytykę.

[longinus696]

już się nie rozczulaj tak intelektualnie nad ewidentnie przygłupim komentarzem napisanym z przymrużeniem oka. jedyne o co mi chodzi, to to, że lista wygląda mocno tendencyjnie i poprawnie politycznie i widnieją na niej zespoły, które non stop są forsowane na równie przygłupiej stronie jak fejsbukowe fajne rzeczy. ale może się nie znam, bo głupie słowo-wytrych zastąpiło mi rozsądną krytykę.

A... no sorry, nie wiedziałem, że komentarz jest ewidentnie przygłupi, bo na forum ciężko to stwierdzić czasami, zwłaszcza obecnie. Co do niektórych zespołów / płyt, to się nie dziwię, że są forsowane, skoro są zajebiste (przynajmniej te o których wiem, że są). Mnie tam nie przeszkadza, że RtJ2, czy Ben Frost są w czołówce. Masz lepsze typy?

[535]

Co do niektórych zespołów / płyt, to się nie dziwię, że są forsowane, skoro są zajebiste.

Myślisz o ostatnim GODFLESH! Tak się przed tym broniłeś. Zupełnie niepotrzebnie jak widać.

[HSVV]

już się nie rozczulaj tak intelektualnie nad ewidentnie przygłupim komentarzem napisanym z przymrużeniem oka. jedyne o co mi chodzi, to to, że lista wygląda mocno tendencyjnie i poprawnie politycznie i widnieją na niej zespoły, które non stop są forsowane na równie przygłupiej stronie jak fejsbukowe fajne rzeczy. ale może się nie znam, bo głupie słowo-wytrych zastąpiło mi rozsądną krytykę.

A... no sorry, nie wiedziałem, że komentarz jest ewidentnie przygłupi, bo na forum ciężko to stwierdzić czasami, zwłaszcza obecnie. Co do niektórych zespołów / płyt, to się nie dziwię, że są forsowane, skoro są zajebiste (przynajmniej te o których wiem, że są). Mnie tam nie przeszkadza, że RtJ2, czy Ben Frost są w czołówce. Masz lepsze typy?

bez bicia przyznaję, że nie mam lepszych typów. chodzi mi po prostu o tę tendencyjność, że albumy się w tych listach powtarzają, sporo "punktów" zgarniają Run The Jewels czy Swans i dziwi mnie czy naprawdę nic poza tym ciekawego nie wyszło w tym roku, bo po mnie mimo nadziei i pozytywnego nastawienia te płyty po prostu spływają bez ochów achów. jest też inne wytłumaczenie, że po prostu zrzędliwość i kryzys wieku średniego mnie dopadły i lipa, na wszystko narzekam.

[moonfire]

A ja tego ciśnienia na Swans zupełnie nie rozumiem. Słuchałem tej nowej płyty i nic. Słuchałem poprzednich i nic. Wolę stare Swansy.
Uff, ulżyło mi, zrobiłem coming out, w dodatku dziś manifa.

[Plasfodeur]

A ja tego ciśnienia na Swans zupełnie nie rozumiem. Słuchałem tej nowej płyty i nic. Słuchałem poprzednich i nic. Wolę stare Swansy.
Uff, ulżyło mi, zrobiłem coming out, w dodatku dziś manifa.

oddaj legitymację hipstera

[Harlequin]

A ja tego ciśnienia na Swans zupełnie nie rozumiem. Słuchałem tej nowej płyty i nic. Słuchałem poprzednich i nic. Wolę stare Swansy.
Uff, ulżyło mi, zrobiłem coming out, w dodatku dziś manifa.

Ja też nadal nie wiem czy lubie "To Be Kind". Ale jest w niej coś frapującego, coś co 'nakazuje' mi się z nią zmierzać. Chyba nadal nie moge się w nią wgryźć, ale w życiu nie nazwałbym jej nudną. Za to poprzednia płyta mocno przehajpowana. Jakbym chciał, aby mi opadł to bym se puścił 'The Seer" - rozwleczony monster z zajebistymi 'momentami'.

[Wuja]

Ja też nadal nie wiem czy lubie "To Be Kind". Ale jest w niej coś frapującego, coś co 'nakazuje' mi się z nią zmierzać. Chyba nadal nie moge się w nią wgryźć, ale w życiu nie nazwałbym jej nudną. Za to poprzednia płyta mocno przehajpowana. Jakbym chciał, aby mi opadł to bym se puścił 'The Seer" - rozwleczony monster z zajebistymi 'momentami'.

Za taki "zajebisty moment" uważam np. całego "Avatara" - i chociażby tylko ten kawałek rzutuje pozytywnie na moje odczucia związane z odsłuchem"The Seer". Pewnie jestem w mniejszości, ale za najlepszą płytę Łabędzi po reaktywacji uważam "My Father...". Taka esencja i wszystko co najlepsze w nowych Swans w pigułce.

[longinus696]

Co do niektórych zespołów / płyt, to się nie dziwię, że są forsowane, skoro są zajebiste.

Myślisz o ostatnim GODFLESH! Tak się przed tym broniłeś. Zupełnie niepotrzebnie jak widać.

Godflesh to się chyba nawet do pierwszej 30 nie łapie. Totalna wtopa ten album. Płyta bez nerwu i wyobraźni.

[535]

Godflesh to się chyba nawet do pierwszej 30 nie łapie. Totalna wtopa ten album. Płyta bez nerwu i wyobraźni.

Pierwsze miejsce w temacie Złote Wary za pierwszy kwartał, chyba mamy przyznane? Ktoś ma jakieś wątpliwości?