MALEVOLENT CREATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 17:21

Drone pisze:Nie liczę na jakiś wielki przełom (bo to w ich karierze nigdy się nie zdarzyło - nigdy nie przebili fenomenalnego debiutu!), ale nie nagrali też nigdy jakiegoś gówna. Zatem ze spokojnym sercem i z przyjemnością odsłucham ich nowego wydawnictwa :)

W karierze Malevolent rzeczywiście trudno odnaleźć jakiś punkt zwrotny, nawet kiedy zmieniała się posada wokalisty nie miało to wielkiego wpływu na całokształt muzyki, i tutaj zgodzę się, że nigdy nie przytrafiło im się nagrać gówna. Albumy słabsze, odstające od najlepszych dokonań, owszem. Natomiast co do przebicia fenomenalnego debiutu - cóż, uważam że udała im się ta sztuka. Debiut to naprawdę zacny album, wypełniony deathowymi przebojami które mają jeszcze troszeczkę trashowych naleciałości, ale jak to w przypadku debiutów bywa, zespół dopiero się docierał, wystartowali z wysokiej pozycji, zaznaczyli swoją obecność na amerykańskiej mapie death metalu, ale trzeba brać pod uwagę, że umiejętności zarówno techniczne jak i kompozytorskie nie stanęły w miejscu i tutaj rozwój też jest widoczny. Sentyment sentymentem, kult kultem, gust gustem, ale trzeba szczerze przyznać że debiut udało im się przebić.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 19:34

Słucham właśnie boskiego debiutu... I utwierdzam się w przekonaniu, ze cała reszta ich dyskografii to tylko przypisy. Magia i obłęd - tego już później w takim natężeniu nigdy nie było!
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 19:45

Dwie pierwsze>The Will to Kill> reszta średniaków .
Nie nagrali co prawda materiału na miarę Altars of Madness czy Blessed Are the Sick,choć w przypadku The Ten Commandments było blisko, ale też nie zbłaźnili się gniotami pokroju Heretic i Illud Divinum Insanus.
Drone pisze:Słucham właśnie boskiego debiutu... I utwierdzam się w przekonaniu, ze cała reszta ich dyskografii to tylko przypisy. Magia i obłęd - tego już później w takim natężeniu nigdy nie było!
W przypadku sporej części kapel tak własnie jest, debiut lub dwójka na doskonałym poziomie a potem spadek .
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 20:48

Wg mnie to tak:
1. "The Ten Commandments'
2. "Envenomed"
3. "In Cold Blood"
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 21:51

Drone pisze:Słucham właśnie boskiego debiutu... I utwierdzam się w przekonaniu, ze cała reszta ich dyskografii to tylko przypisy. Magia i obłęd - tego już później w takim natężeniu nigdy nie było!
Też najbardziej lubię debiut. Thrash/death zagrany z dzikością i furią.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15512
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: MALEVOLENT CREATION

21-01-2015, 22:06

troszke poprawiłem ;)
flow pisze:Dwie pierwsze>The Will to Kill> reszta średniaków .
Dwie pierwsze>Invidious Dominion>Stillborn> reszta średniaków
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MALEVOLENT CREATION

22-01-2015, 11:25

Harlequin pisze:
Heretyk pisze:
Silent_Sea pisze: Też nie lubię "tej" płyty ale sorry gdzie MC, a gdzie MA - trochę kultury ;)
no, złote wary się należą bezdyskusyjnie. w ogóle nie ta liga, więc co tu porównywać
Ej, nie takie złote wary. MC ma równą dyskografie i to jest bdb zespół. MA co prawda jest lepsze, ale ostatnie dokonania mozna odpuscić. Nie widze w wypowiedzi Sineatera niczego wielce kontrowersyjnego.
tak to bdb zespół, ale cóż... dla mnie dowolna płyta MA, nie licząc ostatniej, robi miazgę z dowolnej Malevolentów. riffy, wizjonerskie solówki, perkusja, wokale, nawet teksty, to wszystko klasa wyżej. tak mam od zawsze i nic na to nie poradzę. swoją drogą przez wiele lat myślałem, że taka jest opinia większości, że to dogmat. dopiero tu się dowiaduję, że sprawni rzemieślnicy mogą w ogóle jakoś tam konkurować z deathmetalowymi bogami. spoko, chyba muszę to zaakceptować :)
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MALEVOLENT CREATION

22-01-2015, 12:58

Heretyk pisze:tak to bdb zespół, ale cóż... dla mnie dowolna płyta MA, nie licząc ostatniej, robi miazgę z dowolnej Malevolentów. riffy, wizjonerskie solówki, perkusja, wokale, nawet teksty, to wszystko klasa wyżej. tak mam od zawsze i nic na to nie poradzę. swoją drogą przez wiele lat myślałem, że taka jest opinia większości, że to dogmat. dopiero tu się dowiaduję, że sprawni rzemieślnicy mogą w ogóle jakoś tam konkurować z deathmetalowymi bogami. spoko, chyba muszę to zaakceptować :)
wolisz np Heretic od Retribution?
Deathmaniac
zaczyna szaleć
Posty: 159
Rejestracja: 20-12-2014, 15:05

Re: MALEVOLENT CREATION

22-01-2015, 13:13

dostaniesz pewnie odpowiedź, że woli Blessed are the sick zamiast Retribution:)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MALEVOLENT CREATION

23-01-2015, 10:35

tak, wolę Heretic od Retribution. o Blessed nawet nie mówię
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

23-01-2015, 11:18

Podobny poziom. Natomiast "The Ten Commandment" jest na pewno lepszą płytą od "Heretic" czy "Gateways", a porównywalną z "Domination".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MALEVOLENT CREATION

23-01-2015, 11:25

no to ok, przyjmijmy, że mają jedną , dwie czy nawet (optymistycznie patrząc) trzy płyty mogące sobie stanąć na równi, obok późniejszych albumów MA, albo nawet ponad nimi. i cóż z tego skoro po konfrontacji z trzema pierwszymi i F nawet nie będzie czego zbierać? mówię, różnica klas
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

23-01-2015, 11:33

To oczywiste.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MALEVOLENT CREATION

23-01-2015, 11:34

nie dla wszystkich, jak widać
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MALEVOLENT CREATION

24-01-2015, 11:55

No nie dla wszystkich, ja tam pierwsze płyty Malevolent cenię równie mocno co najlepsze dokonania Morbid i spokojnie stawiam wyżej od tych słabszych. Wiadomo, że Morbid Angel to najważniejszy zespół deathmetalowy itp., ale co innego względy obiektywne, a co innego osobiste preferencje. Samo "Coronation of Our Domain" jak dla mnie zmiata wszystko, co Andrzej nagrał po "Formulas...", choć bardzo te płyty lubię. No i Brett jest jednym z najlepszych wokalistów DM, bardzo charakterystyczny i ekspresyjny głos (tu piję głównie do starszych albumów).
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

24-01-2015, 13:52

ultravox pisze: No i Brett jest jednym z najlepszych wokalistów DM, bardzo charakterystyczny i ekspresyjny głos (tu piję głównie do starszych albumów).

Na początku kiedy death metal się rodził, miał jeden z oryginalniejszych wokali. Bardziej krzyczany, taki furiacki, mnóstwo w nim energii i agresji, pasowało to do muzyki jaką zaserwowali na debiucie. Później też, żeby nie było, ale potem już więcej wokalistów tak wrzeszczało, ale barwa jego głosu pozostała nadal charakterystyczna.
Awatar użytkownika
pogodancer
weteran forumowych bitew
Posty: 1536
Rejestracja: 13-03-2009, 14:26

Re: MALEVOLENT CREATION

17-03-2015, 10:47

Płyta ukończona, tytuł jest: "Dead Man's Path", z tego co widać na ich fb to już ostro popijają (zapewne z tej z okazji:)) Czekam bardzo bardzo

http://www.blabbermouth.net/news/malevo ... ath-album/" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.facebook.com/malevolentcreation" onclick="window.open(this.href);return false;
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MALEVOLENT CREATION

18-03-2015, 19:04

Jak płyta się ukaże to też uczczę to jakimś toastem, tak więc niech piją na zdrowie, byle by nie wchodzili najebani na scenę. Jeśli chodzi o album to też czekam bardzo bardzo
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: MALEVOLENT CREATION

30-06-2015, 18:22

18.09@Century Media

Obrazek

Kod: Zaznacz cały

Brett Hoffmann – vocals
Phil Fasciana – guitars
Gio Geraca – guitars
Jason Blachowicz – bass
Justin DiPinto – drums
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MALEVOLENT CREATION

30-06-2015, 18:29

Obrazek

Przypadeq?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ODPOWIEDZ