Zwierzęta masterfulowców

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krz63
weteran forumowych bitew
Posty: 1764
Rejestracja: 01-09-2008, 13:36

Re: Zwierzęta masterfulowców

03-06-2014, 22:58

Obrazek

A to Furia na Primaverze.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Zwierzęta masterfulowców

20-06-2014, 19:57

[youtube][/youtube]
:D
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16887
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Zwierzęta masterfulowców

17-07-2014, 11:28

Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Zwierzęta masterfulowców

19-08-2014, 10:23

RUDY 102 !!

Obrazek
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Bless this tongue
weteran forumowych bitew
Posty: 1175
Rejestracja: 03-09-2013, 21:47

Re: Zwierzęta masterfulowców

19-08-2014, 19:11

Obrazek
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Zwierzęta masterfulowców

22-08-2014, 15:08

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Bień
postuje jak opętany!
Posty: 460
Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
Lokalizacja: Gliwice

Re: Odp: Zwierzęta masterfulowców

31-08-2014, 22:29

Obrazek
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 18:19

i poszedł
[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 18:58

manieczki pisze:i poszedł
[youtube][/youtube]

zajebiste
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 21:23

Chomik nam zdechł tydzień temu. Stary był, dostał sraczki i wywinął kitę. W sumie smutno, chociaż to tylko mysz.
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 21:26

ramonoth pisze:Chomik nam zdechł tydzień temu. Stary był, dostał sraczki i wywinął kitę. W sumie smutno, chociaż to tylko mysz.
Samochód zabił mi kota wczoraj. Zajebisty był ze wszech miar, prawdziwy futrzany arystokrata, norweski leśny, black metalowy. Smutno wchuj.
Grrrówno!
Wódka i Piwo
weteran forumowych bitew
Posty: 1414
Rejestracja: 19-10-2011, 16:55

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 21:29

Karaluchy mam w łazience...i ''paryżanki''... Jeszcze se temat o depilacji klaty woskiem załóżcie albo o hemoroidach. Ja jebe..
Awatar użytkownika
Biały
w mackach Zła
Posty: 734
Rejestracja: 17-06-2012, 10:17

Re: Zwierzęta masterfulowców

05-09-2014, 21:40

Wódka i Piwo pisze:Karaluchy mam w łazience...i ''paryżanki''... Jeszcze se temat o depilacji klaty woskiem załóżcie albo o hemoroidach. Ja jebe..
od razu było pisać, że dupsko świerzbi, to się leczy, nie trzeba być od razu nie miłym, prosz bardzo:

Obrazek
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Zwierzęta masterfulowców

12-11-2014, 18:12

Ma ktoś doświadczenia z opieką nad kotem mającym... padaczkę? Nie sądziłem, że takie rzeczy są możliwe, ale chyba mi się takie dziwno przytrafiło.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Zwierzęta masterfulowców

12-11-2014, 18:28

kenediusze pisze:Ma ktoś doświadczenia z opieką nad kotem mającym... padaczkę? Nie sądziłem, że takie rzeczy są możliwe, ale chyba mi się takie dziwno przytrafiło.
Może to wcale nie jest padaczka? Jakieś neurologiczne atrakcje mogą wystąpić po podgryzaniu roslin doniczkowych. Zdarzało mu się to? W ChironVet masz całodobowy dyżur, na Szmaragdowej.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Zwierzęta masterfulowców

12-11-2014, 18:59

Chyba jednak jest, nagrałem jeden atak telefonem i pokazałem dzisiaj weterynarzowi to stwierdził, że podręcznikowe grand mal. W ciągu ostatnich kilku dni to chyba szósty, więc jest srogo. Kwiatków nie podgryza, więc to chyba nie to. Nie wiem. Nic się w ostatnich dniach nie zmieniło jeśli chodzi o kocie środowisko.
Chujowa sprawa, tym bardziej że drań ledwie skończył rok, więc jak na kota to jest ledwo co dorosły szczyl, gówniarz jeszcze właściwie. Wolę nie wiedzieć jak to w takim razie wygląda u ludzi, bo domyślam się że tak samo tylko pod każdym względem bardziej.

ChironVet na Szmaragdowej znam, kiedyś niestety miałem okazję korzystać w środku nocy.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Zwierzęta masterfulowców

12-11-2014, 19:25

Życzę zdrowia. Ja swojego mam dopiero od niespełna dwóch miesięcy, a już się przywiązałem mocno.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Zwierzęta masterfulowców

13-11-2014, 11:05

kenediusze pisze:Chyba jednak jest, nagrałem jeden atak telefonem i pokazałem dzisiaj weterynarzowi to stwierdził, że podręcznikowe grand mal. W ciągu ostatnich kilku dni to chyba szósty, więc jest srogo. Kwiatków nie podgryza, więc to chyba nie to. Nie wiem. Nic się w ostatnich dniach nie zmieniło jeśli chodzi o kocie środowisko.
Chujowa sprawa, tym bardziej że drań ledwie skończył rok, więc jak na kota to jest ledwo co dorosły szczyl, gówniarz jeszcze właściwie. Wolę nie wiedzieć jak to w takim razie wygląda u ludzi, bo domyślam się że tak samo tylko pod każdym względem bardziej.

ChironVet na Szmaragdowej znam, kiedyś niestety miałem okazję korzystać w środku nocy.
możliwe, że przyjebał gdzieś głową i coś mu się w mózgownicy poprzestawiało. miałem kiedyś psa, który spadł z pierwszego piętra na beton i do konca życia miewał jakieś dziwne ataki, właśnie coś na kształt padaczki. leczyć się tego nie dało
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Zwierzęta masterfulowców

13-11-2014, 13:48

Heretyk pisze: możliwe, że przyjebał gdzieś głową i coś mu się w mózgownicy poprzestawiało. miałem kiedyś psa, który spadł z pierwszego piętra na beton i do konca życia miewał jakieś dziwne ataki, właśnie coś na kształt padaczki. leczyć się tego nie dało
Hm, dzień przed tym jak się zaczęło to się debil wplątał w pustą papierową torbę i panikując przebiegł na oślep kilka razy całe mieszkanie, obijając się o co popadnie. W sumie mógł w coś jebnąć banią :<
Póki co daje mu ludzkie prochy przeciwpadaczkowe (lekarz odmierzył stosowną dawkę), kot wrócił tymczasowo do normy ino jakiś zjeżony jest cały czas. Za tydzień stopniowe odstawianie i okaże się co dalej.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
zawlekacz
w mackach Zła
Posty: 690
Rejestracja: 16-10-2007, 17:25

Re: Zwierzęta masterfulowców

13-11-2014, 14:30

a czy kocisko nie ma takiego odruchu, ze nagle zaczyna bardzo szybko sie lizac po lapach, albo bardzo szybko reaguje tak jakby cos go przestraszylo?
jesli tak - szukaj pod hasłem przeczulica, to niegrozne, ale upierdliwe, moj to ma i jedyny sposob to znalezc mu zajecie - drugiego kota, psa, widok za oknem, cokolwiek, nie ma na to sposobow farmaceutycznych
nie ma to tamto
ODPOWIEDZ