S.O.S. kryzys

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: S.O.S. kryzys

24-05-2014, 22:47

SCREAMBLOODYGORE pisze:zacznij słuchać porządnej muzy
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: S.O.S. kryzys

24-05-2014, 23:27

I nie słuchać nowości za dużo. Metalowych zwłaszcza.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 720
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: S.O.S. kryzys

24-05-2014, 23:48

Właśnie trzeba słuchać nowości , ale najpierw ze źródeł takich jak Bandcamp czy You Tube . W ten sposób potem kupujesz tyko rzeczy , które wiesz , że robią ci porządne kuku . Zero kupowania w ciemno! Zero rozczarowań! No chyba że słuchasz tylko z empeczy , wtedy to przepraszam ...
dave
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-03-2010, 19:34

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 00:39

Lepiej sie zabij. Jak sie zalisz na forach, to ile sie musza w Twojej chacie nasluchac heh
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 00:41

Only nowości are real. Ileż można słuchać w kółko tego samego?
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 06:56

jest za dużo dobrych nowości, żeby wracać do staroci. wiem, że to trochę jak wpadnięcie w spiralę - ale to chyba specyfika dzisiejszych czasów. Człowiek nie może się na niczym dłużej skupić, bo atakuje go mnóstwo informacji, ciągle są jakieś premiery, zapowiedzi a uszów i zwojów mózgowych nie przybywa. no i doba za krótka.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 08:45

manieczki pisze:I znowu uderzył z niespotykaną dotychczas siłą :'(

niczego kompletnie NICZEGO nie chcę mi się słuchać, a każdy dźwięk powoduje odruchy wymiotne (Sybir :*)
dziwne, tym bardziej, że nucę sobie w głowie różne szlagiery po podejściu do półki i spojrzeniu na jakiś album... co z tego jak po włożeniu płytexu do odtwarzacza następuje odruch wymiotny. Zaorać mnie, rozdepczcie mnie proszę.
Ale tutaj nie ma naprawdę wielkiej filozofii, po prostu za dużo muzyki słuchałeś i się wyrzygałeś. Jak się przeżresz i zatrujesz to po prostu nie jesz aż zgłodniejesz coby żołądek doszedł do siebie, z muzą powinno być tak samo. Może nie powinienem tego pisać na forum muzycznym ale generalnie mam wrażenie że im mniej muzyki słucham dziennie tym lepiej mi ona wchodzi a największe 'kryzysy' miałem kiedy słuchałem jej w totalnie oszalałej ilości przy każdej możliwej okazji.
Arisowicz pisze:Only nowości are real. Ileż można słuchać w kółko tego samego?
To jest ironia prawda?
Yare Yare Daze
SCREAMBLOODYGORE
weteran forumowych bitew
Posty: 1325
Rejestracja: 27-08-2011, 20:35

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 09:07

black_lava pisze:jest za dużo dobrych nowości, żeby wracać do staroci.
Nowości jak najbardziej... tylko z drugiej jednak strony jak się zagłębisz w lata 60/70 to dochodzisz do wniosku, że wszystko co najlepsze zostało już nagrane...
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: S.O.S. kryzys

25-05-2014, 10:45

hcpig pisze: Ale tutaj nie ma naprawdę wielkiej filozofii, po prostu za dużo muzyki słuchałeś i się wyrzygałeś. Jak się przeżresz i zatrujesz to po prostu nie jesz aż zgłodniejesz coby żołądek doszedł do siebie, z muzą powinno być tak samo. Może nie powinienem tego pisać na forum muzycznym ale generalnie mam wrażenie że im mniej muzyki słucham dziennie tym lepiej mi ona wchodzi a największe 'kryzysy' miałem kiedy słuchałem jej w totalnie oszalałej ilości przy każdej możliwej okazji.
to prawda. jak na przykład siedzisz w robocie 10-12 godzin, i nie masz tam możliwości słuchania, to kurewsko się cieszysz na ten moment, kiedy siądziesz w fotelu wieczorem i włączysz sobie parę ulubionych płyt. bardziej to doceniasz. jak masz możliwość słuchania non stop, to jakoś to wszystko powszednieje.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 00:07

Heretyk pisze:
to prawda. jak na przykład siedzisz w robocie 10-12 godzin, i nie masz tam możliwości słuchania, to kurewsko się cieszysz na ten moment, kiedy siądziesz w fotelu wieczorem i włączysz sobie parę ulubionych płyt. bardziej to doceniasz. jak masz możliwość słuchania non stop, to jakoś to wszystko powszednieje.

A jeszcze bardziej doceniasz chociażby starocie kiedy po odsiedzeniu w tej robocie tyle czasu jesteś zmuszony w niej słuchać ogłupiającego radia. Poł biedy, jak jest to coś w stylu antyradia , ale po słuchaniu przez dajmy na to 10-12 godzin RMF-u to można dostać pierdolca. Wtedy każdy rzęch sprzed lat wydaje sie doskonała ucztą dla zmysłu słuchu.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 00:07

Arisowicz pisze:Only nowości are real. Ileż można słuchać w kółko tego samego?

Ile można?? Hmmmm.... w chuj?
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 10:25

no w nieskończoność. gdyby na przykład od dziś przestały się ukazywać nowości, to nawet bym tego nie zauważył :)
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 10:53

manieczki pisze: niczego kompletnie NICZEGO nie chcę mi się słuchać, a każdy dźwięk powoduje odruchy wymiotne (Sybir :*)
No to... nie sluchaj. Ktoś paniczowe każe? Muzyka to nie wyścigi, chociaż na tym forum czasami można mieć odmienne wrażenie.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 11:04

black_lava pisze:jest za dużo dobrych nowości, żeby wracać do staroci. wiem, że to trochę jak wpadnięcie w spiralę - ale to chyba specyfika dzisiejszych czasów. Człowiek nie może się na niczym dłużej skupić, bo atakuje go mnóstwo informacji, ciągle są jakieś premiery, zapowiedzi a uszów i zwojów mózgowych nie przybywa. no i doba za krótka.
sa i tacy, ktorzy maja kazdy material osluchany, tym samym mogac wyglosic opinie na temat kazdej plyty :D
Obrazek

Obrazek
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: S.O.S. kryzys

26-05-2014, 17:28

Heretyk pisze:no w nieskończoność. gdyby na przykład od dziś przestały się ukazywać nowości, to nawet bym tego nie zauważył :)

Są po prostu płyty które nigdy się nie zestarzeją, i ilekroć by się ich nie słuchało, nadal wzbudzają takie same emocje jak podczas pierwszego kontaktu z nimi. Niektóre z nowości dotrzymują poziomem, wykonaniem czy klimatem tym klasykom, nie za wiele ich jest, ale są. Dlatego niech wychodzą regularnie. W końcu od tego jest to forum, by zaciekawić się jakąś nową nazwą i dołączyć nowe kapele do grona starych, sprawdzonych faworytów.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: S.O.S. kryzys

02-11-2014, 18:35

Jak tak patrzę czy się jakoś 'zepsułem' jako słuchacz w ciągu ostatnich kilku lat to mogę wskazać jeden element - absolutna większość nowopoznawanych płyt (nawet takich co to niby bardzo mi się podobają) ma bardzo niskie replay value a kiedyś katowałem do usrania zncznie gorsze rzeczy. Ech chciałbym żeby jakaś nowość mnie pierdolnęla jak kiedyś Gore_Obssessed Mańka, powoli zaczynam wątpić czy to jeszcze możliwe. W tym roku w zasadzie 'zarżnąłem' tylko nowego Mustascha.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: S.O.S. kryzys

03-11-2014, 21:42

ooo i ja mam podobnie. Pomimo sympatii do niektórych nowości, wolę włączyć jakiegoś starocia którego i tak znam na wylot. Zauważyłem też że od jakiegoś czasu poznaję coraz mniej nowych rzeczy. Na początku mnie to dziwiło i trochę martwiło, dziś mam to w zadzie. Nie wiem czy się "zepsułem" ale kuku robią mi max 2 nowości w roku.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: S.O.S. kryzys

03-11-2014, 22:07

brb pisze:Na początku mnie to dziwiło i trochę martwiło, dziś mam to w zadzie. Nie wiem czy się "zepsułem" ale kuku robią mi max 2 nowości w roku.
this
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Biały
w mackach Zła
Posty: 734
Rejestracja: 17-06-2012, 10:17

Re: S.O.S. kryzys

03-11-2014, 22:16

zwyczajnie nie ma tyle dobrych nowości w kategorii okołometaloworockowej, żeby co drugi album wywoływał euforię
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: S.O.S. kryzys

04-11-2014, 14:24

Ale mi nie chodziło o nowości a o płyty nowopoznane, tak jakbym sobie już zapełnił we łbie wszystkie (albo prawie wszystkie) wolne sloty przeznaczone na muzę.
Yare Yare Daze
ODPOWIEDZ