MARLIWO - Pieśni [2014]

[Plasfodeur]

no sorry, naprawdę tak trudno przystać na to, że różna jest muzyka, różne środki wyrazu i różni odbiorcy?

niewykonalna sprawa to jest :)

[Zenek]

Głuchota - Są to głusi (2014)

[Sgt. Barnes]

Proponuje posłuchać tego materiału od tyłu.
Jest PRZEKAZ!

[megawat]

Są podprogi?

[WaszJudasz]

"Podstrunnica" się mówi.

[koreaniec]

Marliwo ze swą uroczą amatorszczyzną jest w "black metalu" odpowiednikiem wynalazków typu Lech Roch Pawlak, Kula czy Sowa w rapie. Szkoda tylko, że twórca dobija 40.

[Drone]

Szkoda tylko, że twórca dobija 40.

Cóż w tym niestosownego?

[koreaniec]

Szkoda tylko, że twórca dobija 40.

Cóż w tym niestosownego?

To, że podobnie jak w/w "autorom" zabrakło Ci dystansu do własnej twórczości zanim wypuściłeś ją w eter. Różnica jest taka, że to ludzie bardzo młodzi bez profesorskiego wykształcenia posługując się eufemizmem (tak na prawdę trudno o większych kretynów). Dałeś się złapać w tę co oni samą pułapkę zachwytu własnymi dokonaniami tylko dlatego, że łatwo je zarejestrować i pokazać szerszej publiczności. Dojrzała koncepcja artystyczna od amatorszczyzny różni się tym, że jest przemyślana - nie mylić ze słowem wykalkulowana. W Twoich nagraniach zbyt dużo elementów wydaje się po prostu dziełem przypadku.

[WaszJudasz]

W religijnym black metalu nie ma przypadków.

[kenediusze]

...są tylko znaki.

[Skaut]

są to tropy

[Nerwowy]

Nie zmęczyłem całości (widać nie osiągnąłem jeszcze w życiu na tyle dużo), ale pierwsze utwory przesłuchałem z pewną dziwną, trochę masochistyczną przyjemnością. No kurwa, ten rozedrgany wokal i teksty robią robotę jednak na tyle, że jest to nawet intrygujące.

[Drone]

Dziękuję wszystkim za opinie - i te złe, i te dobre. Może się podobać, może się nie podobać - to oczywiste. Ja swój cel osiągnąłem i jestem z niego zadowolony. Teraz biorę się za nagrywanie nowej płyty. Tym razem będzie to industrialny triphop z tekstami po polsku.

[est]

Bdb, może ci zawiedzeni nowym Godflesh dostaną coś na miarę swoich potrzeb.

[Skaut]

Bdb, może ci zawiedzeni nowym Godflesh dostaną coś na miarę swoich potrzeb.

dostali, The Bug

[est]

Od przybytku głowa nie boli. W muzyce też przecież im wiecej tym lepiej ;)

[Bacchus]

Bdb, może ci zawiedzeni nowym Godflesh dostaną coś na miarę swoich potrzeb.

dostali, The Bug

" onclick="window.open(this.href);return false;

[flow]

Szkoda tylko, że twórca dobija 40.

W cebulandii ten wiek to wasy do pasa i baki obok, gdzie tam muzyka i zaineresowania.
Typowe dla polactwa, wstyd mi za frajerow :)

[Maria Konopnicka]

Maria to w tym momencie musi być zazdrosny, że jego wątek o kotach leży odłogiem, a dziedzictwo Drona zapełnia kolejną stronę ;]

Tak, jestem absolutnie zaskoczony faktem, że na forum muzycznym ludzie dyskutują o muzyce, a nie o książce :) Wiadomo, że muzykę łatwiej zjebać bo wystarczy włączyć na kilka sekund, żeby wyśmiać - na książkę trzeba jednak poświęcić kilka godzin czasu więc niewielu się na to pokusi :)

[Zenek]

nawet fragmentu w formacie ebookowym nie wrzuciłeś ;] w ciemno kasę mało kto wywali ;)