KORN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: KORN
Próbowałem jedynkę, dwójkę i jakieś fragmenty trójki. Słyszałem też jeden kawałek popowy z jakiejś nowszej płyty, był okropny, egazltowany wokalnie jeszcze bardziej niż na tych pierwszych.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KORN
Matko boska O_O Lubie wczesnych Red Hotow, tak jak pozosale oba wymienione ale ze w koslawej kwadratowosci Korn sa wplywy tych zespolow to dla mnie szoke miesiaca conajmniej. Wg tej rozpiski powinienem lubic Korn jako ciekawa synteze tychze zespolow a tymczasem jest zupelnie na odwrot, dostaje sraki jak slysze te plaskosci. Za to nieudolne nasladowanie Pantery slysze wyraznie, rwane riffy, mruczenie na zmiane z wrzaskiem i takie tam.[V] pisze:Triceratops pisze:Zreszta tylko osiol z uszami zaroslymi pizda by mogl stwierdzic ze Vulgar Display Of Power nie byla motorem powstawania takiej wlasnie muzyki i nie slyszec odniesien, a tym bardziej porownywac. No ale nic mi do swiata poznawanego wspak.
nabieram podejrzeń,że jesteś słabo obstukany z pierwszymi trzema płytami co najmniej;)W muzyce amerykanów najwięcej słychać Red Hot Chili Peppers, Rage Against the Machine, Faith No More,to jest fundament,tego najwiecej słuchali I to najbardziej slychać w ich muzyce,Pantera jest gdzies z tyłu jesli chodzi o ich inspiracje..
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
jezusie nie wierze w to co czytam;)przecież praca sekcji w Korn to owoc olbrzymiej inspiracji Red hotami,faith no more I rage against the machine,no jak można tego nie słyszeć:D nieudolne naśladowanie Pantery....uśmialiby się zdrowo;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
Songfacts: I remember reading an old interview in which either you or Munky... referred to a chord as "the Bungle chord" [a chord that has two notes three whole steps from each other]. So I'm just curious, how much did Mr. Bungle and also Faith No More influence Korn's sound early on?
Brian: I think a lot, man. They were really before their time. Especially like on [Faith No More's] The Real Thing, you know that album? And Bungle, just the weirdness of it, was totally an influence. That chord, just the weird dissonant chords, and also their stage presence where they would wear the costumes and stuff.We liked that creepiness of it live. They used to stand there and stare at the crowd, Bungle did, for 10, 15 minutes before they even played one note! Just like, "What are you doing? Perform!" But it was so weird that we ripped that off from them, too, and did that live a little bit. They were really important to influencing us. And also Rage Against the Machine was. I don't know if they get mentioned a lot with Korn, but that anger and that rage that they had and the energy was just so intense. No other band had that when I was younger.
But Faith No More on the bass, too. The bass had its own sound with Faith No More, so Fieldy really liked that.
;)
Brian: I think a lot, man. They were really before their time. Especially like on [Faith No More's] The Real Thing, you know that album? And Bungle, just the weirdness of it, was totally an influence. That chord, just the weird dissonant chords, and also their stage presence where they would wear the costumes and stuff.We liked that creepiness of it live. They used to stand there and stare at the crowd, Bungle did, for 10, 15 minutes before they even played one note! Just like, "What are you doing? Perform!" But it was so weird that we ripped that off from them, too, and did that live a little bit. They were really important to influencing us. And also Rage Against the Machine was. I don't know if they get mentioned a lot with Korn, but that anger and that rage that they had and the energy was just so intense. No other band had that when I was younger.
But Faith No More on the bass, too. The bass had its own sound with Faith No More, so Fieldy really liked that.
;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KORN
Orajusku, no to mnie zastrzeliles :D Jezeli chodzi o Red Hotow, to o ktorego perkusiste chodzi, o bardziej finezyjnego, jazzowatego Jacka Ironsa z 3 pierwszych plyt czy moze przyciezkiego "wardowskiego" Chada Smitha? Mike Bordin i Brad Wilk w podobnej manierze gdzie ten pierwszy czaruje ornamentyka a ten drugi ascetyzmem? Jak dla mnie to kompletna sciema jakas jest, 3 zespoly z trzema roznie grajacymi perkusistami a przeciez wspolnym motywem je laczacym ogolnie jest funk :D Gdzie tymczasem w Korn ja slysze drewniane kwadraty i zygzaki :D[V] pisze:jezusie nie wierze w to co czytam;)przecież praca sekcji w Korn to owoc olbrzymiej inspiracji Red hotami,faith no more I rage against the machine,no jak można tego nie słyszeć:D nieudolne naśladowanie Pantery....uśmialiby się zdrowo;D
"Panterowatosc" ocenia sie glownie praca gitar i wokalna maniera, o to bardziej mi chodzilo. Nie mam nic personalnie do Korn, jebie mnie ty czy sa gejami czy robia pale przechodniom, musialem sie tego nasluchac pracujac w sklepie muzycznym, robilismy sobie nawet slepe testy, czyli wrzucanie kawalka bez mowienia co to jest, no atak sraki mialem w 100% skuteczny :D A w chuj osob, ktorze przylazilo do sklepu rzucalo zdania typu "co to kurwa za pantera dla biedakow" :D
Pozostale 3 ciagle lubie (no Red Hot po Blood Sugar Sex Magik to juz chujnia raczej) i szczerze mowiac to chcialbym w Korn uslyszec cos z nich 3+Duran Duran, powinien byc dla mnie zespol idealny :D Wat w takim razie?
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KORN
Wiesz, jezeli muzycy mowia o influencjach to moga sobie mowic co chca, ja chce to slyszec. Chuj mnie obchodzi, ze on podczas srania sobie jazzu slucha a soulu jak babe ruha, jak w muzyce tego nie ma. Od 20 lat sprawdzam zespoly, ktore maja God Machine w influencjach i jeszcze nie slyszalem zadnego podobnego nawet w 15%. Influencja Talk Talk dziala na mnie jak swiatlo na cme, i tak samo sie okazuje, ze wiekszosc sobie wyciera gebe nazwami a robia wlasnie to po to zeby sciagnac jeleni, ktorzy sie na to nabiora. Tak wiec do takich peanow na wlasna czesc podchodzilbym z dystansem. ;)[V] pisze:Songfacts: I remember reading an old interview in which either you or Munky... referred to a chord as "the Bungle chord" [a chord that has two notes three whole steps from each other]. So I'm just curious, how much did Mr. Bungle and also Faith No More influence Korn's sound early on?
Brian: I think a lot, man. They were really before their time. Especially like on [Faith No More's] The Real Thing, you know that album? And Bungle, just the weirdness of it, was totally an influence. That chord, just the weird dissonant chords, and also their stage presence where they would wear the costumes and stuff.We liked that creepiness of it live. They used to stand there and stare at the crowd, Bungle did, for 10, 15 minutes before they even played one note! Just like, "What are you doing? Perform!" But it was so weird that we ripped that off from them, too, and did that live a little bit. They were really important to influencing us. And also Rage Against the Machine was. I don't know if they get mentioned a lot with Korn, but that anger and that rage that they had and the energy was just so intense. No other band had that when I was younger.
But Faith No More on the bass, too. The bass had its own sound with Faith No More, so Fieldy really liked that.
;)
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
dziwne,że ja słysze te wpływy i million innych osób również a nikt nie wpadł na to żeby napisać,że to Pantera była motorem napędowym dla takiej muzyki.Slyszaleś L.A.P.D, znasz na pamięć pierwsze 4 Korny?Jeśli tak to tam są tony FAITH NO MORE i nie można tego nie zauważyć więc kieruje Tobą chyba jakaś złośliwośc albo wrodzona przekora..sorry man,ale rzeki kijem nie zawrócisz;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KORN
O tych milionach to mi nie pisz, bo to raczej slaby argument, miliard podpalancow jebie kozy, wiec dlaczego ty nie jebiesz odmiencu? :D Oscar Wilde tez cos wspomnial na temat tlumu i wiekszosci, mylisz tlum z racja ;D
Pisalem ci juz wyraznie, znam pierwsze Korny, znam troche na zasadzie "nie chcem ale muszem" z racji takiej wtedy pracy. Znam na pewno Faith No More, jeszcze lepiej Red Hotow, ktorych uwielbialem do Blood Sugar no i Rage Against The Machine, ktore zna kazdy w miare rozgarniety. Pare dni temu wlaczylem debiut Korn, no gdzies do polowy dotrwalem, najbadziej mnie zmeczylo chujowe wycie tego typa, a zaraz po nim kwadratowe riffy i ogolnie wrazenie cherlawej Pantery. No nie wiem co ci jescze mam napisac zebys czil sie happy, no moge ci obiecac, ze zedre se pierwsze 3 we flacu i skupie sie na szukaniu podobnienstw do wymienionych wczesniej zespolow :D Chuj niech strace
Pisalem ci juz wyraznie, znam pierwsze Korny, znam troche na zasadzie "nie chcem ale muszem" z racji takiej wtedy pracy. Znam na pewno Faith No More, jeszcze lepiej Red Hotow, ktorych uwielbialem do Blood Sugar no i Rage Against The Machine, ktore zna kazdy w miare rozgarniety. Pare dni temu wlaczylem debiut Korn, no gdzies do polowy dotrwalem, najbadziej mnie zmeczylo chujowe wycie tego typa, a zaraz po nim kwadratowe riffy i ogolnie wrazenie cherlawej Pantery. No nie wiem co ci jescze mam napisac zebys czil sie happy, no moge ci obiecac, ze zedre se pierwsze 3 we flacu i skupie sie na szukaniu podobnienstw do wymienionych wczesniej zespolow :D Chuj niech strace
woodpecker from space
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: KORN
Korn popluczynami po Panterze? Nie wierze. Przeciez funkujaca praca sekcji K nijak ma sie do prostego, osadzonego basu i sterylenej perkusji Pantery. Przeciez brzmienie gitar, podejscie do riffow, struktury numerow nie ma NIC wspolnego z gra Dime'a. Vulgar to ciete, precyzyjnie zagrane riffy, a 2 pierwsze Korny to gitarowy zgielk, psychodela i brud. Nazywanie tego kwadratowym graniem, gdy wlasnie (co w wywiadzie bebniarz K podkreslil) 2 pierwsze plyty nagrane sa bez klika, by bawic sie zmianami tempa w numerach. Ja tam slysze i inspiracje RHCP (funkujaca sekcja), Davis tez jest dobrym uczniem Pattona w tych swoich dziwnych, zwierzecych wokalistach. Gdzie tam kurwa jest Pantera? I Pantere i Korna znam bardzo dobrze i nigdy w zyciu mi nie przyszlo do glowy, zeby tak pomyslec. No kurwa, gdzie tam Pantera?
Przeciez ten groove buja od pierwszego wejscia beczek, Ty chyba triceps kup sobie podrecznik z geometrii dla 1 klasy i zobacz, jak kwadrat wyglada.
Przeciez ten groove buja od pierwszego wejscia beczek, Ty chyba triceps kup sobie podrecznik z geometrii dla 1 klasy i zobacz, jak kwadrat wyglada.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
Dziwi mnie,że można przejść obojętnie obok gry Briana'a i Jamesa,tych wszystkich detail,przeszkadzajek,brzmienia,zajebistej sekcji etc lubiąc przy tym wszystkim Gurd czy Devil Driver,synonimy przecietniactwa.Nie pisze tego z jakiejś złośliwości,bardziej mnie to zastanawia jak róznie można odbierać muzykę.Triceratops pisze: kwadratowe riffy i ogolnie wrazenie cherlawej Pantery.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
z tą Panterą wygłupił się,fakt;dDeathless King pisze:Korn popluczynami po Panterze? Nie wierze. Przeciez funkujaca praca sekcji K nijak ma sie do prostego, osadzonego basu i sterylenej perkusji Pantery. Przeciez brzmienie gitar, podejscie do riffow, struktury numerow nie ma NIC wspolnego z gra Dime'a. Vulgar to ciete, precyzyjnie zagrane riffy, a 2 pierwsze Korny to gitarowy zgielk, psychodela i brud. Nazywanie tego kwadratowym graniem, gdy wlasnie (co w wywiadzie bebniarz K podkreslil) 2 pierwsze plyty nagrane sa bez klika, by bawic sie zmianami tempa w numerach. Ja tam slysze i inspiracje RHCP (funkujaca sekcja), Davis tez jest dobrym uczniem Pattona w tych swoich dziwnych, zwierzecych wokalistach. Gdzie tam kurwa jest Pantera? I Pantere i Korna znam bardzo dobrze i nigdy w zyciu mi nie przyszlo do glowy, zeby tak pomyslec. No kurwa, gdzie tam Pantera?
Przeciez ten groove buja od pierwszego wejscia beczek, Ty chyba triceps kup sobie podrecznik z geometrii dla 1 klasy i zobacz, jak kwadrat wyglada.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: KORN
I RATM tez ok, bo jest groove i zarowno Munky jak i Head maja ciekawe podejscie do brzmienia gitary, jak Morello. Ale kurwa Pantera? To przeciez gluchyn trzeba byc.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KORN
Wiesz, tak lubie Gurd czy Devildriver, ze sprzedalem je w chuj, wiekszosc tutejszym forumowiczom. No czuje, ze sie na mnie mscisz za ten sezon alkoholowy :D Obiecalem co to obadam, jakos sprobuje, nie wiem tylko co zrobic, zeby sie nie zesrac, wlozyc jakies stopery do uszu ? :D[V] pisze:Dziwi mnie,że można przejść obojętnie obok gry Briana'a i Jamesa,tych wszystkich detail,przeszkadzajek,brzmienia,zajebistej sekcji etc lubiąc przy tym wszystkim Gurd czy Devil Driver,synonimy przecietniactwa.Nie pisze tego z jakiejś złośliwości,bardziej mnie to zastanawia jak róznie można odbierać muzykę.Triceratops pisze: kwadratowe riffy i ogolnie wrazenie cherlawej Pantery.
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10107
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: KORN
Moim zdaniem Triceps ma rację o tyle o ile s/y i LiP to tylko demówki, wprawki które od najlepszych czyli czwórki i piątki dzieli aranżacyjna, brzmieniowa, kompozycyjna o wokalna PRZEPAŚĆ. Nie lubię tego zespołu poza kilkoma numerami ale generalne supremacja 'Issues' i 'Untouchables' jest dosyć oczywista a fani jak mantrę powtarzają bajki o genialnej jedynce i dwójce, którym reszta dyko nie dostoi.
Yare Yare Daze
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
po sie zmuszać?lepiej dobrego klocka postawić;)mszcze się?jeszcze butelki nie otworzyłem;)Triceratops pisze:Wiesz, tak lubie Gurd czy Devildriver, ze sprzedalem je w chuj, wiekszosc tutejszym forumowiczom. No czuje, ze sie na mnie mscisz za ten sezon alkoholowy :D Obiecalem co to obadam, jakos sprobuje, nie wiem tylko co zrobic, zeby sie nie zesrac, wlozyc jakies stopery do uszu ? :D[V] pisze:Dziwi mnie,że można przejść obojętnie obok gry Briana'a i Jamesa,tych wszystkich detail,przeszkadzajek,brzmienia,zajebistej sekcji etc lubiąc przy tym wszystkim Gurd czy Devil Driver,synonimy przecietniactwa.Nie pisze tego z jakiejś złośliwości,bardziej mnie to zastanawia jak róznie można odbierać muzykę.Triceratops pisze: kwadratowe riffy i ogolnie wrazenie cherlawej Pantery.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: KORN
No ale tłumacz takiemu ;) usłyszał 20 lat temu, posłuchał z YouTube wczoraj i się madruje ze Pantera ;)Deathless King pisze:I RATM tez ok, bo jest groove i zarowno Munky jak i Head maja ciekawe podejscie do brzmienia gitary, jak Morello. Ale kurwa Pantera? To przeciez gluchyn trzeba byc.
this is a land of wolves now
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: KORN
A ja tam słyszę FLAPJACKA i co teras?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95