ULVER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: ULVER

18-08-2013, 21:28

Drone pisze:A w stosunku do "War Of The Loosers"?
No, poluzowali odrobine.
Awatar użytkownika
Random Apex
weteran forumowych bitew
Posty: 1091
Rejestracja: 20-05-2012, 11:37

Re: ULVER

18-08-2013, 21:33

Na szczęście jest o wiele lepiej niż na Wars, gdzie poziom napompowania przekraczał granice przyzwoitości
You've got nothing to lose but your lives.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

18-08-2013, 23:13

nawet wkręca ten nowy album
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

19-08-2013, 14:05

To jednak można go pożyczyć? Garm będzie niepocieszony i kolejna płyta będzie jeszcze smutnejsza :(
this is a land of wolves now
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

19-08-2013, 18:41

Z mojej perspektywy wygląda to tak:

Nowa płyta ma interesujące momenty ,zwłaszcza te gdzie pojawiają się elektroniczne wkręty,ambientowe plamy,pozytywne wrazenia psuje udzial..orkiestry.Pompatyczna,pretensjonalna,muzyka,na domiar zlego te smyki brzmia jak z komputera.Wokalnie podobna tragedia jak na Wars of the roses,próbowałem ugryzc ten album kilka razy,nie widze w tym zadnej magii,to jest po prostu hipsterstwo pełną gębą,cos bardzo złego stało sie z tym zespołem,ja dziękuje I wysiadam.
Ostatnio zmieniony 19-08-2013, 19:01 przez [V], łącznie zmieniany 1 raz.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: ULVER

19-08-2013, 18:59

[V] pisze:Nowa płyta ma interesujące momenty ,zwłaszcza te gdzie pojawiają się te elektroniczne wkręty
Tak! To "70's kraut and synth" jest tam zdecydowanie najciekawsze.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

19-08-2013, 20:11

[V] pisze:Z mojej perspektywy wygląda to tak:

Nowa płyta ma interesujące momenty ,zwłaszcza te gdzie pojawiają się elektroniczne wkręty,ambientowe plamy,pozytywne wrazenia psuje udzial..orkiestry.Pompatyczna,pretensjonalna,muzyka,na domiar zlego te smyki brzmia jak z komputera.Wokalnie podobna tragedia jak na Wars of the roses,próbowałem ugryzc ten album kilka razy,nie widze w tym zadnej magii,to jest po prostu hipsterstwo pełną gębą,cos bardzo złego stało sie z tym zespołem,ja dziękuje I wysiadam.
Ja powiem tak, wczoraj chyba z 4 razy poleciało, dziś w robocie znów i za każdym razem kiedy wchodził wokal Garma, mialem ochotę pierdolnąć go w jego hipsterską czapę. Bez jego patetycznych wokali wyszłoby albumowi na dobre. To raz.

Dwa, jest kilka fajnych strzałów, tam gdzie idą, jak to kolega 0ms zauważył, w kraut i elektronikę, ale jak znów wpierdala się wszędobylska orkiestra to zaczyna się remiza i brzmi to czasem jakoś tanio. Na pewno jest o piekło lepiej niż na "Wars Of The Roses", jakieś nawet nawiązania do chamber music z Shadows Of The Sun da się zaważyć, choć tutaj naprawdę najgorzej chyba wypada ta orkiestra, ale taki "Noche oscura del alma " to jest kurwa mistrzostwo świata! COIL pełną gębą i żal dupę ściska, że cała płyta nie jest w tym klimacie.

Generalnie nadal mam mieszane uczucia, ale szansę jeszcze daję, bo potencjał jest.

Choć jak sobie dla porównania zapuściłem genialne "Blood Inside" to z "Messe I​.​X​-​VI​.​X" pozostał ino pył.
Ostatnio zmieniony 19-08-2013, 20:13 przez Skaut, łącznie zmieniany 1 raz.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
REINHARD IRRUMATOR
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 21-11-2011, 17:05

Re: ULVER

19-08-2013, 20:12

Garm chce w końcu zarobić konkretne pieniądze :D
Norma to głupota, degeneracja to geniusz
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re:

19-08-2013, 20:31

Skaut pisze:
[V] pisze:Z mojej perspektywy wygląda to tak:

Nowa płyta ma interesujące momenty ,zwłaszcza te gdzie pojawiają się elektroniczne wkręty,ambientowe plamy,pozytywne wrazenia psuje udzial..orkiestry.Pompatyczna,pretensjonalna,muzyka,na domiar zlego te smyki brzmia jak z komputera.Wokalnie podobna tragedia jak na Wars of the roses,próbowałem ugryzc ten album kilka razy,nie widze w tym zadnej magii,to jest po prostu hipsterstwo pełną gębą,cos bardzo złego stało sie z tym zespołem,ja dziękuje I wysiadam.
Ja powiem tak, wczoraj chyba z 4 razy poleciało, dziś w robocie znów i za każdym razem kiedy wchodził wokal Garma, mialem ochotę pierdolnąć go w jego hipsterską czapę. Bez jego patetycznych wokali wyszłoby albumowi na dobre. To raz.

Dwa, jest kilka fajnych strzałów, tam gdzie idą, jak to kolega 0ms zauważył, w kraut i elektronikę, ale jak znów wpierdala się wszędobylska orkiestra to zaczyna się remiza i brzmi to czasem jakoś tanio. Na pewno jest o piekło lepiej niż na "Wars Of The Roses", jakieś nawet nawiązania do chamber music z Shadows Of The Sun da się zaważyć, choć tutaj naprawdę najgorzej chyba wypada ta orkiestra, ale taki "Noche oscura del alma " to jest kurwa mistrzostwo świata! COIL pełną gębą i żal dupę ściska, że cała płyta nie jest w tym klimacie.

Generalnie nadal mam mieszane uczucia, ale szansę jeszcze daję, bo potencjał jest.

Choć jak sobie dla porównania zapuściłem genialne "Blood Inside" to z "Messe I​.​X​-​VI​.​X" pozostał ino pył.
przez bardzo długi czas udało im się uniknąć tego cliché,ich propoyzcje były ciekawe i interesujące,nawet Shadows of the sun ma zajebiście ponury nastrój i nie ma tam ani grama egzaltacji,przesady,tego wkurwiającego manieryzmu.Na nowej płycie drażni mnie ta pompa,patetyczność,fatalnie zaaranzowane wokale.naprawde szkoda tych cytatów z elektroniki ,jakby ten kierunek bardziej pociągneli byłoby lepiej.może triceps musi Garma sprać na Heldon i zasugerować kierunek?;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ULVER

19-08-2013, 20:33

Czy wy tego nie słyszycie, że jego wokale na "Blood Inside" to już była pretensja?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

19-08-2013, 20:34

nie.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ULVER

19-08-2013, 20:35

Jeden głos to jeszcze nie "wy".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
mietek_fog
zaczyna szaleć
Posty: 202
Rejestracja: 28-06-2006, 19:56

Re:

19-08-2013, 20:51

Skaut pisze:Ja powiem tak, wczoraj chyba z 4 razy poleciało, dziś w robocie znów i za każdym razem kiedy wchodził wokal Garma, mialem ochotę pierdolnąć go w jego hipsterską czapę. Bez jego patetycznych wokali wyszłoby albumowi na dobre. To raz.
o! to! to!
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

19-08-2013, 20:58

Drone pisze:Jeden głos to jeszcze nie "wy".
nie
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re:

19-08-2013, 21:03

Skaut pisze:
Drone pisze:Jeden głos to jeszcze nie "wy".
nie
Rozproszone głosy nie czynią zbiorowości.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

19-08-2013, 21:04

Drone pisze:
Skaut pisze:
Drone pisze:Jeden głos to jeszcze nie "wy".
nie
Rozproszone głosy nie czynią zbiorowości.
ale wystarczą, aby powiedzieć "wy".
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: ULVER

19-08-2013, 21:34

Sie rowniez dopisze. Wokalom na BI nie mam nic do zarzucenia.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re:

19-08-2013, 22:26

Skaut pisze:Dwa, jest kilka fajnych strzałów, tam gdzie idą, jak to kolega 0ms zauważył, w kraut i elektronikę
W ktorejs rozpisce Garm rozkladal na czesci pierwsze co tam sie na plycie znajdzie. Kraut, Carpenter, Gorecki, no cuda na kiju - i jeszcze kilka lat temu bym popuscil po takiej zapowiedzi, podczas gdy teraz balbym sie nawet smyczkow na NM, gdyby cos sie w tej kwestii ruszylo ;)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18651
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ULVER

21-08-2013, 10:41

kurwa jaka nuda
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Knokkelmann
postuje jak opętany!
Posty: 472
Rejestracja: 24-12-2010, 09:41

Re: ULVER

21-08-2013, 13:40

bzdury...
Ostatnio zmieniony 31-08-2013, 21:00 przez Knokkelmann, łącznie zmieniany 1 raz.
This is where everything goes backwards.
ODPOWIEDZ