świat metalu I jego okolice sam narzuca sobie ograniczenia,to bardzo hermetyczne środowisko,jak do czegoś przylgnie negatywna opinia to trudno się komus wychylic,spędzić troche czasu z muzyką danego zespołu I wygłosić własną opinię,lepiej klepać to co inni w okół.Wg mnie Korn na płytach 1-3 jest ZNACZNIE bardziej ekstremalny niż większość ekip black czy death metalowych.longinus696 pisze:Kurde... Korna to bym chętnie zobaczył na żywca. Zwłaszcza na początku ich działalności. To musiała być niezła miazga. Generalnie nie kumam waszych najazdów na tę kapelę. Mają wszystko co potrzeba topowemu zespołowi: pomysł, intuicję muzyczną, charakterystyczny styl, ciężar, energię.
KORN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: KORN
Nikt rozsądny nie wyrabia sobie zdania o kapeli po przesłuchaniu jednego utworu. Ja mówiłem tylko o tym, co powiedział Sęp, mianowicie, że nie można sobie wyrabiać zdania nt. kapeli po przesłuchaniu ich "obiegowych" utworów z singli. Ja poznałem bodaj 12 utworów Korna z singli, i się pytam, czy jak mi się nie podobają, to mogę powiedzieć, że mi nie leży ta kapela, czy muszę tłuc wszystkie ich płyty od a do z, żeby mieć pewność, że na pewno mi całościowo nie leżą?hcpig pisze:To czy to był singiel czy normalny utwór nic nie zmienia, to tylko ocenianie zespołu (a w najlepszym wypadku - albumu) po jakimś wycinku, jakbym miał oceniać cały Czarny Album po 'Nothing Else Shitters', 'Mrok' po 'Niekochana', 'Nemesis Divina' po 'Mother North', 'The Gathering' po 'True Believer', 'Metal' po 'Couple Suicide' (no dobra, to akurat nie jest zbyt ciekawa płyta ale singiel 500 razy gorszy) itp. to olałbym to fosforyzującymi szczynami i nie dał nigdy tym albumom szansy chociaż skrywają zupełnie inną zawartość niż to co poznałbym jako próbkę.
Co oczywiście działa też w drugą stronę, ostatni Soulfly miał całkiem zajebiste single z silnymi wpływami Morbid Angel, riffami pod Voivod / Mayhem itd. już się chciało to hajpować do czasu aż okazało się że z połowa płyty to zwykłe sztampowe groove-numetalowe guano (apes).
The madness and the damage done.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
nie musisz.rozgrzeszam cie.A poważniej; nie uwierzyłbys ilu ludzi pierdoli dla samego pierdolenia.Coś tam słyszeli,coś tam widzieli I lecą z koksem.O to mi chodziło w poprzednich wypowiedziach.Kurt pisze:Nikt rozsądny nie wyrabia sobie zdania o kapeli po przesłuchaniu jednego utworu. Ja mówiłem tylko o tym, co powiedział Sęp, mianowicie, że nie można sobie wyrabiać zdania nt. kapeli po przesłuchaniu ich "obiegowych" utworów z singli. Ja poznałem bodaj 12 utworów Korna z singli, i się pytam, czy jak mi się nie podobają, to mogę powiedzieć, że mi nie leży ta kapela, czy muszę tłuc wszystkie ich płyty od a do z, żeby mieć pewność, że na pewno mi całościowo nie leżą?hcpig pisze:To czy to był singiel czy normalny utwór nic nie zmienia, to tylko ocenianie zespołu (a w najlepszym wypadku - albumu) po jakimś wycinku, jakbym miał oceniać cały Czarny Album po 'Nothing Else Shitters', 'Mrok' po 'Niekochana', 'Nemesis Divina' po 'Mother North', 'The Gathering' po 'True Believer', 'Metal' po 'Couple Suicide' (no dobra, to akurat nie jest zbyt ciekawa płyta ale singiel 500 razy gorszy) itp. to olałbym to fosforyzującymi szczynami i nie dał nigdy tym albumom szansy chociaż skrywają zupełnie inną zawartość niż to co poznałbym jako próbkę.
Co oczywiście działa też w drugą stronę, ostatni Soulfly miał całkiem zajebiste single z silnymi wpływami Morbid Angel, riffami pod Voivod / Mayhem itd. już się chciało to hajpować do czasu aż okazało się że z połowa płyty to zwykłe sztampowe groove-numetalowe guano (apes).
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: KORN
Od 2007 grają w Polsce co roku. Widziałem dwa razy, w 2008 na Torwarze, i dwa lata temu na Ursynaliach. Zajebiście grali a ja zajebiście się bawiłem.longinus696 pisze:Kurde... Korna to bym chętnie zobaczył na żywca.
I AM MORBID
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: KORN
Tak sobie sluchalem dzis Follow the leader i sumie dziwnym nie jest, ze jakas czesc masterfulowcow nie jest w stanie przez to przejsc. Sa ciezkie gitary, ale najwieksza krzywde zrobiono temu zespolowi probujac wrzucac go do szufladki metal, albo tworzac jakies pokraczne podgatunki typu numetal. To w gruncie rzeczy rock jest, muzyka tzw. alternatywna. Tak to widze. Zacne granie tak czy siak, niebanalne.

- harvestman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1573
- Rejestracja: 05-11-2012, 21:10
Re: KORN
O kurwa :)DCI Hunt pisze:W weekend byłem u starych i wygrzebałem jakieś stare metal hammery. Był tam wywiad z Korn, w którym jeden z nich stwierdził, że grają hip hop metal :)
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: KORN
Aż se ukradłem dziś debiut, żeby sprawdzić, czy z wiekiem się przekonam. Poza obserwacją, że płytę rozpoczyna motyw żywcem zerżnięty z "Too many puppies", nic nie mam do dodania. Którą płytę ugryźć najpierw, żeby jak najmniej było rezusowych wygibasów?
Kerosene keeps me warm.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11065
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: KORN
Obadaj pierwsze 3 po prostu, jak nic zaskoczy to se daj spokój. Później było generalnie gorzej, aczkolwiek z przebłyskami
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
przecież ci goście słuchają hip hopu, a także Duran Duran,Depeche Mode,Cannibal Corpse,Rage Against the Machine,Slayer I wielu innych.Zauważcie,że muzycy nie mają dylematów typu,och nie będe tego słuchał bo to jest mieszane z gównem I to nie jest prawdziwy metal.Trey uważa Nighttime Birds za boską płytę,Luc z Gorguts wielbi Opeth,Erik Rutan słucha Korna,przykłady można by mnożyć.Środowisko fanów jest bardziej hermetyczne.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
Hatefire pisze:Obadaj pierwsze 3 po prostu, jak nic zaskoczy to se daj spokój. Później było generalnie gorzej, aczkolwiek z przebłyskami
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: KORN
No dobra, ale tu nikt się nie napina, że nie lubi, bo to nie-metal. Chyba, że coś mnie ominęło ;)[V] pisze:przecież ci goście słuchają hip hopu, a także Duran Duran,Depeche Mode,Cannibal Corpse,Rage Against the Machine,Slayer I wielu innych.Zauważcie,że muzycy nie mają dylematów typu,och nie będe tego słuchał bo to jest mieszane z gównem I to nie jest prawdziwy metal.Trey uważa Nighttime Birds za boską płytę,Luc z Gorguts wielbi Opeth,Erik Rutan słucha Korna,przykłady można by mnożyć.Środowisko fanów jest bardziej hermetyczne.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: KORN
Ale ja nie mam problemu z łatkami i "nie-tru" odmianami muzyki. LIMP BIZKIT np. trawię bdb po paru browcach, szczególnie w otoczeniu urodziwych niewiast, ktore rwą się, żeby zakręcić odwłokiem. Nieraz natomiast spotkałem się z opinią, że debiut KORN to ich najlepszy materiał, ale nie dałem rady. Bez złośliwości to piszę.[V] pisze:przecież ci goście słuchają hip hopu, a także Duran Duran,Depeche Mode,Cannibal Corpse,Rage Against the Machine,Slayer I wielu innych.Zauważcie,że muzycy nie mają dylematów typu,och nie będe tego słuchał bo to jest mieszane z gównem I to nie jest prawdziwy metal.Trey uważa Nighttime Birds za boską płytę,Luc z Gorguts wielbi Opeth,Erik Rutan słucha Korna,przykłady można by mnożyć.Środowisko fanów jest bardziej hermetyczne.
Kerosene keeps me warm.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: KORN
I to mi sie podoba.Otwarte podejście,próbowałeś,wyrobiłeś sobie SWOJĄ opinię,nie zaskoczyło.OK83koper83 pisze:Ale ja nie mam problemu z łatkami i "nie-tru" odmianami muzyki. LIMP BIZKIT np. trawię bdb po paru browcach, szczególnie w otoczeniu urodziwych niewiast, ktore rwą się, żeby zakręcić odwłokiem. Nieraz natomiast spotkałem się z opinią, że debiut KORN to ich najlepszy materiał, ale nie dałem rady. Bez złośliwości to piszę.[V] pisze:przecież ci goście słuchają hip hopu, a także Duran Duran,Depeche Mode,Cannibal Corpse,Rage Against the Machine,Slayer I wielu innych.Zauważcie,że muzycy nie mają dylematów typu,och nie będe tego słuchał bo to jest mieszane z gównem I to nie jest prawdziwy metal.Trey uważa Nighttime Birds za boską płytę,Luc z Gorguts wielbi Opeth,Erik Rutan słucha Korna,przykłady można by mnożyć.Środowisko fanów jest bardziej hermetyczne.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior