PSTRĄG VS KARP
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18577
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: PSTRĄG VS KARP
Też pstrąg. Ale w okresie świątecznym karp jest zajebiście dobry. No i tłuściutki jak ja
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: PSTRĄG VS KARP
Pstrąg.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: PSTRĄG VS KARP
Pstrąg, karpia nie lubię. Ogólnie to wolę ryby morskie, ale pstrąg jest ok.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- iGrinder
- postuje jak opętany!
- Posty: 572
- Rejestracja: 26-02-2018, 18:40
- Lokalizacja: South of Heaven
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4799
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11173
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: PSTRĄG VS KARP
Only pstronk is real, ale sandacz, szczupak, okoń - też 

nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1246
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: PSTRĄG VS KARP
Schab.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: PSTRĄG VS KARP
To jak pytanie jak, jak nie wiem, czy wolisz perfumy czy pryskać się wodą z kibla. Nie wiedziałem że to podlega jakiejś dyskusji.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15978
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11129
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: PSTRĄG VS KARP
No Nasum, widzę że od 2011 smak się nie zmienił. : )
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15978
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1792
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: PSTRĄG VS KARP
Only pstrąg is real
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12662
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: PSTRĄG VS KARP
Chyba najlepsza ryba słodkowodna. Karpia bardzo lubię, tak jak zresztą wszystkie ryby i w starciu pstrąg - karp, stawiam na karpia.

all the monsters will break your heart
-
- w mackach Zła
- Posty: 771
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: PSTRĄG VS KARP
Umiejętnie przygotowany i przyprawiony karp potrafi zaskoczyć, jest całkiem zjadliwy
Ale w starciu z pstrągiem jest z z góry skazany na porażkę.
Ktoś wyżej wspominał o pstrazku że Złotego Potoka - jak najbardziej jestem za i bywam kilka razy w roku.
Ktoś wyżej wspominał o pstrazku że Złotego Potoka - jak najbardziej jestem za i bywam kilka razy w roku.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3150
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: PSTRĄG VS KARP
Powiem tak, od lat mam na stole karpia i pstrąga.Oba smażone na maśle.Oba zawsze był pyszne ale od jakiś 3 lat zaczynam dostrzegać te wady w karpiu.Mimo że jego smak jest dobrze zatuszowany doprawieniem i masełkiem to czasami daje sie we znaki ten mułowaty smak.Póki go nie wyczuje to jem z uśmiechem na gębie, jak już wyczuje to idzie w odstawke.Dodatkowo wkurwia mnie w nim że on ma w niektórych częściach takie galaretowate mięso.No i trzeba uważać i kupować młode sztuki bo te stare to jest dramat.
Pstrąg wczoraj mi karpia pozamiatał.Miałem jeszcze dorsza i oczywiście wygrał on z każdą inną rybą.Miałem też łososia ale ktoś z rodziny wpadł na pomysł by go doprawić czosnkiem i spierdolił przepięknie tak że nawet kawałka nie zjadłem.
Pstrąg wczoraj mi karpia pozamiatał.Miałem jeszcze dorsza i oczywiście wygrał on z każdą inną rybą.Miałem też łososia ale ktoś z rodziny wpadł na pomysł by go doprawić czosnkiem i spierdolił przepięknie tak że nawet kawałka nie zjadłem.
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4397
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: PSTRĄG VS KARP
Mam w okolicy kilka hodowli ryb.
W zwyczaju mialem dotychczas samodzienla wyprawe po karpia do tzw Pustelni gdzie wybieralem jeszcze sztuke plywajaca w stawie.
Ryba po pocwiatrowaniu odpoczywala dobe w cebulce, ktora nalezycie odciagala tzw mula. Zawsze byl wyborny. Choc czasem niepozbawiony wad. Wspomniana galaretowata struktora i czasem cos miekkiego i szarego niekoniecznie wplywalo na komfort konsumpcji.
Ale w tym roku z racji obostrzen i niewiadomych jakie moglbym zastac w Pustelni - kolejka rok temu byla tam na godzine stania, postanowilem dac szanse innej hodowli.
Marczak w Markuszowie to tylko 20 min jazdy moim czarnym przyjacielem, troche kopania sie po groblach i jestem na miejscu.
Karp podobnie wybrany ze stawu, zywotna duza i zwinna sztuka to byl dobry wybor. Nastepnego dnia, po obowiazkowym lezeniu w cebuli smakowal wybornie. Brak galaretek, brak szarej struktury. Smaczny i mięsisty. Wogole nie ciagnacy mulem.
Marczak z Markuszowa ma nowego bardzo zadowolonego klienta.
Tydzien wczesnien robilem karmazyna w cytynie i pomaranczach i wyszedl rownie wybornie. To doskonala ryba.
Podobnie lubie dorsza, dobrze wypieczony albo wysmazony smakuje dobrze, choc trzeba mu nadac smaku przyprawami, sam w sobie jest malo wyrozniajacy sie. A pstrąg... No nie wchodzi mi. Zbyt rozmyty w smaku. Podchozilem pare razy i raczej bede unikal.
Sumujac. Dobrze wyhodowany zwinny i raczej wiekszy karp oraz karmazyn. Mi wystarczaja.
W zwyczaju mialem dotychczas samodzienla wyprawe po karpia do tzw Pustelni gdzie wybieralem jeszcze sztuke plywajaca w stawie.
Ryba po pocwiatrowaniu odpoczywala dobe w cebulce, ktora nalezycie odciagala tzw mula. Zawsze byl wyborny. Choc czasem niepozbawiony wad. Wspomniana galaretowata struktora i czasem cos miekkiego i szarego niekoniecznie wplywalo na komfort konsumpcji.
Ale w tym roku z racji obostrzen i niewiadomych jakie moglbym zastac w Pustelni - kolejka rok temu byla tam na godzine stania, postanowilem dac szanse innej hodowli.
Marczak w Markuszowie to tylko 20 min jazdy moim czarnym przyjacielem, troche kopania sie po groblach i jestem na miejscu.
Karp podobnie wybrany ze stawu, zywotna duza i zwinna sztuka to byl dobry wybor. Nastepnego dnia, po obowiazkowym lezeniu w cebuli smakowal wybornie. Brak galaretek, brak szarej struktury. Smaczny i mięsisty. Wogole nie ciagnacy mulem.
Marczak z Markuszowa ma nowego bardzo zadowolonego klienta.
Tydzien wczesnien robilem karmazyna w cytynie i pomaranczach i wyszedl rownie wybornie. To doskonala ryba.
Podobnie lubie dorsza, dobrze wypieczony albo wysmazony smakuje dobrze, choc trzeba mu nadac smaku przyprawami, sam w sobie jest malo wyrozniajacy sie. A pstrąg... No nie wchodzi mi. Zbyt rozmyty w smaku. Podchozilem pare razy i raczej bede unikal.
Sumujac. Dobrze wyhodowany zwinny i raczej wiekszy karp oraz karmazyn. Mi wystarczaja.
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: PSTRĄG VS KARP
Wg mnie pstrąg nadaje się wyłącznie do pieczenia. Wtedy jest idealny.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2409
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: PSTRĄG VS KARP
Karp musi poleżeć w cebulce, wtedy jest doskonały. Nie ma mułu. Na co dzień nie jem, ale na święta nie mogę przestać.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: PSTRĄG VS KARP
dobry kościół to kościół spalony